Arteta po 10. zwycięstwie z rzędu: "Chcemy więcej"

Arteta po 10. zwycięstwie z rzędu: "Chcemy więcej" 05.11.2025, 08:06, Mateusz Kolebuk 1 komentarzy

Arsenal wyrównał klubowy rekord sprzed ponad stu lat, zachowując ósme z rzędu czyste konto we wszystkich rozgrywkach. We wtorek Kanonierzy pokonali Slavię Praga 3:0 w Lidze Mistrzów. Wygrana w stolicy Czech, zapewniona dzięki rzutowi karnemu Bukayo Saki i dwóm trafieniom Mikela Merino, była dziesiątym triumfem z rzędu. Arsenal wygrał 14 z 16 meczów w tym sezonie, tracąc zaledwie trzy bramki.

Mikel Arteta jest dumny z tej serii, ale podkreśla, że drużyna ma jeszcze wiele do poprawy.

- Chcemy więcej - powiedział po meczu. - Możemy się jeszcze poprawić i grać lepiej. To właściwe podejście, jesteśmy zadowoleni z tego, co robimy, ale nie jestem w pełni usatysfakcjonowany. Możemy grać lepiej, bronić lepiej, a dziś powinniśmy byli zrobić kilka rzeczy lepiej na połowie przeciwnika.

- Gra przeciwko nim jest bardzo trudna. Ale jestem bardzo zadowolony z wielu powodów - oczywiście seria zwycięstw w Lidze Mistrzów bez straty gola, w naprawdę trudnym miejscu.

- Rozmawialiśmy o emocjonalnej kontroli i o tym, by nie dać się sfrustrować, kiedy musieliśmy grać ten mecz, bo mieliśmy swoje szanse, biorąc pod uwagę ich ustawienie. Możemy spojrzeć wstecz na kolejny bardzo imponujący występ.

W drugiej połowie Arteta dał szansę debiutu w Lidze Mistrzów dwóm młodym zawodnikom z Hale End - Maxowi Dowmanowi i Andre Harriman-Annousowi. Dowman stał się najmłodszym graczem w historii tych rozgrywek.

- Nie wiedziałem o tym, właśnie się dowiedziałem - przyznał Mikel. - Ale to mnie nie dziwi. Podobało mi się, jak grał. Wszedł na boisko, zaczął rozgrywać piłkę, rozciągać przeciwnika i wywalczać rzuty wolne. To nie wiek się liczy, ale osobowość i odwaga do gry na tym poziomie. Jestem zachwycony, że go mamy.

- Oczywiście jesteśmy bardzo szczęśliwi, że mógł zadebiutować, podobnie jak Andre, a także zawodnicy, których zmieniliśmy, by utrzymać poziom gry.

Na koniec Arteta podziękował kibicom, którzy przyjechali do Pragi, wielu z nich było również w Burnley w sobotę i wybiera się do Sunderlandu w ten weekend.

- Są niesamowici - powiedział. - Naprawdę doceniamy ich wysiłek i energię, którą wkładają. Cieszę się, że mogliśmy wygrać i sprawić im radość w drodze powrotnej - to długa droga. Jestem dla nich zachwycony i bardzo wdzięczny.

Konferencja pomeczowaLiga MistrzówMikel Arteta autor: Mateusz Kolebuk źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
kuzguwu komentarzy: 615805.11.2025, 17:23

Po wejściu na boisko kompletnie nie widać, że Max nie ma jeszcze 16 lat. Bardzo dojrzale gra.

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady