Arteta po meczu z Sheffield United

Arteta po meczu z Sheffield United 05.03.2024, 07:10, Pitek 10 komentarzy

Poniedziałkowy wieczór zakończył się dla Arsenalu w bardzo dobrych nastrojach, podopieczni Mikela Artety zakończyli 27 kolejkę ligowych spotkań zwycięstwem nad Sheffield United 6:0. Wynik ten oznacza, że klub z północnego Londynu stał się pierwszą drużyną w historii, która wygrała trzy kolejne mecze wyjazdowe różnicą co najmniej pięciu bramek.

Oto co miał do powiedzenia szkoleniowiec Kanonierów po zakończonym spotkaniu:

O dzisiejszym występie

- Świetny wieczór – to naprawdę trudne miejsce, ale sposób w jaki rozpoczęliśmy mecz zrobił różnicę. Byliśmy naprawdę agresywni, pozytywnie nastawieni i pokazaliśmy prawdziwą jakość, szczególnie w finałowej fazie, aby doprowadzić mecz do sytuacji w której czuliśmy się korzystnie, a następnie to utrzymaliśmy. Utrzymaliśmy rytm, głód i to mi się bardzo podobało w zespole.

O zmianie Bukayo Saki

- Poczuł się trochę chory, a poza tym mamy Fabio, któremu musimy dać minuty. To była dla nas świetna okazja, ale potem mieliśmy mały problem z Martinellim, doznał lekkiego skaleczenia stopy i musimy poczekać, zobaczyć jak się czuje.

O różnicy bramek, która może zadecydować w walce o tytuł

- Oczywiście fakt, że strzeliliśmy tyle bramek i nie straciliśmy żadnej, to świetny znak, ale teraz chodzi o wygrywanie każdego spotkania, a takie są wymagania, jakie te kluby stawiały przez ostatnie sześć lub siedem lat. To zadanie przed nami.

O tym, czy pozyskani zawodnicy pozwolili nam nabrać rozpędu we właściwym czasie

- Tak, z pewnością i oczywiście wybieramy odpowiednich zawodników, którzy mogliby wnieść do składu coś, czego nie mieliśmy i z pewnością to robią. Ulepszają każdego pojedynczego piłkarza, a także mechanizmy i kulturę wokół zespołu. Robią to, ale przed nami jeszcze większa część sezonu i wiemy, że tak właśnie jest.

O naszej dominacji w dzisiejszym meczu

- Staramy się poprawiać w każdej fazie gry. Rozumieją chemię między zawodnikami i potrzebę ciągłego doskonalenia się w każdym obszarze. Jeśli to zrobisz, pojawiają się momenty, w których możesz być równie dominujący, ale na pewno nie jest to łatwe.

Czy można się spodziewać kolejnego wyjazdowego obozu w trakcie sezonu

- Cóż, większość składu będzie miała mecze międzynarodowe, więc będą latać w różne miejsca i rozegrają dwa mecze, więc nie sądzę, że będziemy mieli okazję być razem.

O nastawieniu zespołu gdy prowadziliśmy 3:0

- Powtórzę jeszcze raz: było to oczywiście w bardzo wczesnej fazie meczu. To jest Premier League, znasz poziom przeciwnika i nie możesz być usatysfakcjonowany. Jeśli chodzi o nich wewnętrznie, taki poziom wymagań widzę każdego dnia na treningach – naciskają na siebie i starają się wzajemnie ulepszać, a chemia jest naprawdę ważna, aby mieć szansę na osiągnięcie tego, czego chcemy.

Czy szkoleniowiec nakłania piłkarzy do strzelania kolejnych bramek

- Oczywiście piłkarze wiedzą, a sposób w jaki trenujemy pokazuje im, w jakim kierunku chcemy zmierzać. Potem trzeba zarządzać grą, trzeba też wiedzieć, jak wygląda przeciwnik, a dzisiaj uważam, że spisał się naprawdę dobrze.

O powrocie Thomasa Parteya

- Dziś oczywiście Thomas jest już dostępny i może zagrać przez określoną liczbę minut. Musi to zbudować, bo to były jego pierwsze minuty po czterech miesiącach, a to dużo czasu. A potem, jak każdy, musisz mieć momenty do zbierania minut.

O ciągłości, która jest kluczowa w wyścigu o tytuł

- Uważamy, że dzisiejszy dzień był najlepszą opcją, przynajmniej na rozpoczęcie gry. Mieliśmy długi okres po meczu z Newcastle, dziewięć dni, mieliśmy odpowiedni moment. Teraz przez następne trzy dni będzie zupełnie inaczej, przed nami kolejny mecz, a następnie Porto, więc będziemy musieli zarządzać minutami każdego z nas.

O nieobecności Takehiro Tomiyasu

- Jest bardzo blisko, już robi coś na murawie i mam nadzieję, że będziemy go mieć już niedługo do dyspozycji.

Konferencja pomeczowaMikel ArtetaSheffield United autor: Pitek źrodło: arsenal.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
notopyk komentarzy: 361918.03.2024, 08:00

skrot podobno jest nad redtubie

kuzguwu komentarzy: 580106.03.2024, 20:33

Szkoda, że nie pocisneli do końca bo pachniało dwucyfrówką.

Cartman_KG komentarzy: 376005.03.2024, 20:31

@TrueGunner89 napisał: "bez wielkich gwiazd"
To kim jest Jesus (grając w city uznawany za następcę Neymar) Havertz (złote dziecko Leverkusen) czy chociażby Rice, który przyszedł do nas za 110 mln i mial status gwiazdy ligi? Mógłbym jeszcze Sake, Odegarda wymienić i kilku

TrueGunner89 komentarzy: 58905.03.2024, 17:03

Mało pytań dostaje o kolejny dobry występ Kiwiora, a wpływu i liczb nie sposób nie docenić. Może i dobrze, że go nie pompuje bez sensu skoro niedługo do składu wróci Zinczenko, ale zdrugiej strony mieć dwóch lewych obronców, który różnią się profilem, ale dają podobną jakość to niezwykle cenna sprawa. Nawet w trakcie jednego meczu w razie zmiany ustawienia z ofensywnego na defensywne albo z defensywnego na ofensywne. Ciekawe czy Kiwior w dłuższej perspektywie obroni się postawą na boisku, bo wygrał szóstkę w lotka trfiając do Londynu do najlepszego Arsenalu od blisko 20 lat. Mega pukładana paka, bez wielkich gwiazd, z potencjałem na bycie w top3 przynajmniej przez najbliższe pięć, siedem lat. Fajnie było gdyby udało się w tym sezonie zrobić coś nieoczekiwanego co jeszcze bardziej zbudowałoby tę grupę, czyli liga lub Liga Mistrzów. Niestety i tu i tu mamy po trzech silnych kandydatów. W obu przypadach jesteśmy trzecią siłą, ale niespodzianka mile widziana.

Koo7i komentarzy: 66205.03.2024, 13:47

@FlameDood: masz rację, pomyliłem się w sprawie. Mój błąd.

mar12301 komentarzy: 2343405.03.2024, 13:12

@Koo7i: co

MarkOvermars komentarzy: 956805.03.2024, 11:53

Byleby tylko z City nie przegrać bo te wysokie wygrane pójdą na marne

FlameDood komentarzy: 203905.03.2024, 09:50

@Koo7i napisał: ". Co do wypowiedzi o Parteyu, to przecież grał ba pna, więc nie pierwszy mecz od 4 miesięcy. Wyglądał tragicznie."
Gdzie grał? Nie wiem którego ty Parteya oglądałeś, ale na pewno nie Thomasa.

Koo7i komentarzy: 66205.03.2024, 09:37

@Shadow90210: podobno rozcięcie na stopie.
Ps. Co do wypowiedzi o Parteyu, to przecież grał ba pna, więc nie pierwszy mecz od 4 miesięcy. Wyglądał tragicznie.

Shadow90210 komentarzy: 14405.03.2024, 08:50

Czyli z Martinellim to nic poważnego? Ma ktoś już jakieś info?

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady