Arteta przed meczem z Burnley

01.02.2020, 14:46, Tomasz Koch 7 komentarzy

Już jutro Arsenal zmierzy się z Burnley w ramach 25. kolejki Premier League. Oto, co Mikel Arteta powiedział przed tym spotkaniem:

o tym, jak bardzo jest zadowolony z nowych nabytków...
Staraliśmy się być aktywnym graczem na rynku transferowym, chcąc rozwiązać kilka problemów, z którymi musieliśmy mierzyć się w ostatnich tygodniach. Znaleźliśmy dwóch zawodników, którzy będą dla nas pomocni i poprawią jakość naszego zespołu. Jesteśmy zadowoleni z tego, co udało nam się osiągnąć.

o dostępności Aubameyanga i Luiza...
Brakowało nam ich. Dobrze mieć czołowych zawodników z powrotem do dyspozycji. Starali się na treningach, a my będziemy mieli w odwodzie większą liczbę zawodników.

o "pozytywnej" wieści nt. kontuzji Mustafiego...
Ten uraz nie okazał się aż tak poważny, jak wcześniej przewidywaliśmy. Obecnie otrzymuje on wsparcie medyczne. W jego przypadku jest więcej pozytywów.

o tym, co Cedric może wnieść do klubu...
To zawodnik, który dysponuje sporym doświadczeniem. Cedric grał w kilku różnych krajach i ligach. Bardzo chce trafić do kolejnego dużego zespołu. Kilka sezonów temu śledziłem jego poczynania i podoba mi się to, co będzie mógł nam dać.

o tym, kiedy będzie gotowy do gry...
W czwartek sztab medyczny poddawał go badaniom. Nie wiem, czy będzie dostępny na mecz z Burnley, ale jego problem nie jest poważny.

o Pablo Marim...
Dla mnie to coś ważnego. Pablo równoważy to, czego oczekuję od linii obrony. Daje nam więcej opcji i rozwiązań. To zawodnik, którego obserwowaliśmy od miesięcy i jesteśmy zadowoleni, że w końcu do nas trafił.

o tym, czy jest zadowolony z okienka...
Tak, z dwóch powodów. Myśleliśmy, że nie uda nam się wzmocnić składu na pewnych obszarach z powodu sytuacji finansowej. 4 tygodnie temu byłem bardzo poddenerwowany kilkoma transferami z klubu, ale udało nam się z tym poradzić.

o tym, czego oczekuje od Burnley...
To jedna z tych bardzo angielskich marek. To, co robią, wychodzi im naprawdę dobrze. Styl gry, który praktykują, powoduje, że występowanie przeciwko nim nie jest łatwe. Musimy więc być gotowi na walkę i podejść do tego mądrze. Wyjdziemy na murawę w pełnym skupieniu, duża energią i bardzo klarownym planem. Jeżeli to nam się nie uda, będzie bardzo ciężko.

o tym, jakie korzyści może przynieść zimowa przerwa...
Od listopada zawodnicy nie mieli dwudniowej przerwy. Chcę, aby oczyścili swoje umysły i dlatego zabieram ich daleko stąd, żebyśmy nieco dłużej pożyli razem. W ostatnich tygodniach nie mieliśmy też czasu na przygotowania i treningi z prawdziwego zdarzenia.

o nadziejach na drugą połowę sezonu...
Zaczynam dostrzegać pewne zalążki tego, co robiliśmy w ostatnich tygodniach. Odpowiednie wyniki przyniosą większą pewność siebie i więcej energii. Znajdujemy się na odpowiedniej drodze ku temu. Dwa tygodnie po powrocie z Dubaju pomogą nam przyspieszyć ten proces. Mam nadzieję, że nie stracimy zawodników z powodu kontuzji, bo pod tym względem los nas nie rozpieszczał. Jestem zadowolony z tego, gdzie jestem.