Arteta przed meczem z Tottenhamem

12.07.2020, 01:48, Bartek Romanowski 5 komentarzy

Mikel Arteta spotkał się z mediami przed niedzielny meczem z Tottenhamem. Na konferencji przed derbami północnego Londynu główny trener Kanonierów odpowiadał na pytania związane z różnymi tematami: od Tottenhamu i Jose Mourinho po decyzje systemu VAR. Poniżej można przeczytać zapis całej konferencji Hiszpana.

O tym jak jego zespół wykorzystał dodatkowe dni w tym tygodniu…
Odbyliśmy sesję treningową od razu po meczu z Leicesterem, następny dzień zrobliśmy sobie wolne. Od dawna nie mogliśmy sobie pozwolić na taki luksus. Następnie mieliśmy dwa dni na przygotowanie do meczu. Mam nadzieję, że piłkarze są odpowiednio skupieni, bo czeka nas ogromnie ważne spotkanie.

O tym co powie swoim młodszym zawodnikom o nadchodzących derbach…
Oni wiedzą, jak ważny jest to mecz. Zdają sobie sprawę, jak reagują media, czego oczekują fani. To wielka szkoda, że zagramy przy pustych trybunach. To piękny stadion. Brak możliwości zagrania na nim bez naszych kibiców powoduje, że będą to dziwne derby. To nie będzie to samo, co zawsze.

O tym jak wyglądają te derby w porównaniu do innych…
Wszystkie wyglądają inaczej, dużo zależy od tego czy wygrywasz, czy przegrywasz. Atmosfera jest zawsze nieziemska. Oczywiście zagraliśmy wiele wspaniałych meczy na Emirates przeciwko nim, pokonując ich w przekonujący sposób, więc mam wiele dobrych wspomnień ze spotkań z Tottenhamem. To specjalny dzień. Rywalizacja w piłce nożnej, oczywiście w pozytywnym tego słowa znaczeniu, daje energię, pasję, łączy ze sobą ludzi z jednego miasta. To piękna sprawa. Mamy to szczęście, że z naszego miasta pochodzi wiele wielkich klubów. Wielka szkoda, że nie będziemy mogli zagrać przed naszymi fanami i nie będziemy mogli ekscytować się razem tą potyczką.

O sędzim tego spotkania – Michaelu Oliverze…
Nigdy nie martwię się decyzjami sędziego. W dzisiejszych czasach wszystko jest bardzo profesjonalne. Sędziowie są oddani i pod tak dużą presją i krytyką, że nie ma co narzekać. Wiem, że starają się podejmować najlepsze decyzje, jakie się da. Sprawa coraz bardziej się jednak komplikuje ze względu na szybkość gry i szybkość reakcji oraz presję wywieraną przez nowy system VAR. Jesteśmy tutaj, aby ich wspierać, potrzebujemy ich, są wielką częścią tego sportu. Teraz narzekamy, że nie mamy fanów i zdajemy sobie sprawę, jak ważni są. Może pewnego dnia nie będziemy mieć sędziów i powiemy: „Wow, oni byli kluczowi dla dobrego funkcjonowania futbolu”. Musimy ich wspierać.

O tym czy kiedykolwiek jest dobry czas na grę z drużynami Jose Mourinho…
Myślę, że podczas derbów forma nie ma znaczenia. Darzę Jose wielkim szacunkiem, za to co próbuje wpoić swoim podopiecznym. Wiemy, że wygrana tam będzie dużym osiągnięciem, do którego będziemy potrzebowali występu z najwyższej półki. Spodziewam się bardzo ciężkiego meczu.

O tym czy ten mecz jest z serii “must win”, aby skończyć sezon na piątym miejscu…
Mówiliśmy od wznowienia sezonu, że teraz każdy mecz musimy wygrać. Niestety nie udało nam się to, jednak jesteśmy w niezłej formie i mam dobrą serię. Jedziemy tam po 3 punkty.

O sytuacji kadrowej na to spotkanie…
Oczywiście wszyscy przejdą odpowiednie badania przed tym meczem. Mam nadzieję, że wszyscy są gotowi do gry.

O tym co sądzi o decyzjach VAR-u w sytuacjach z Harrym Kanem i Bruno Fernandesem…
Po kilku meczach odnosiłem się do pracy sędziów częściej niż chciałem. Nie jestem przygotowany, żeby komentować ich decyzje.

O tym co powinno być zrobione, aby wyeliminować błędne decyzje VAR-u…
Tak jak już wspomniałem wcześniej, niektóre decyzje są trudne do jednoznacznej analizy. Nie wiemy w jaki sposób są one podejmowane, jednak wierzymy, że sędziowie na varze mają dobre intencje. Po zakończeniu sezonu należy jednak poważnie o tym porozmawiać. Należy przyjąć podstawowe kryteria, które trzeba zaimplementować, aby była zachowana konsekwencja w podejmowaniu decyzji.

O tym co uważa o Tottenhamie Jose Mourinho w tym sezonie…
Mieli kilka wzlotów i upadków, ale ogólnie widać wyraźnie, co chce wnieść do klubu. Wprowadza energię, rozmach i ustanawia naprawdę silną kulturę w każdym klubie piłkarskim. Ponadto robi wszystko, żeby wygrywać i robił to w każdym klubie, w którym był. Oczywiście sytuacja i czas, kiedy przybył, są inne niż rozpoczęcie nowego projektu od lata, ale jestem pewien, że odniesie sukces, ponieważ zawsze znajduje właściwą drogę do tego. Zajmie mu to trochę czasu, ale jestem pewien, że to zrobi.

O tym czy Jose Mourinho to nadal menedżer światowej klasy…
Oczywiście.

O tym jak planuje pokonać Tottenham w niedzielę…
Niestety nie mogę tego zdradzić!

O tym co Jose Mourinho próbuje zrobić w Tottenhamie…
Cóż, ma bardzo jasny sposób grania. Myślę, że czyste konta to wielka rzecz, którą chce zrobić, ale nie zapominaj, że jego zespoły zawsze zdobywają wiele bramek i odnoszą one sukcesy, dzięki czemu mógł wygrać wiele tytułów. Wydaje mi się, że od dłuższego czasu mają wiele kontuzji, więc nie miał szansy na zachowanie spójności w swoim zespole, co jest dużym utrudnieniem. Znam ludzi, którzy z nim pracowali. Zawsze znajduje sposób na odniesienie sukcesu i jestem pewien, że zrobi to ponownie.

O tym czy w niedzielę padnie wiele bramek…
W derbach nigdy nic nie wiadomo. Kiedy emocje i pasja biorą górę, zdarzyć może się praktycznie wszystko. Z kontrolowanego meczu może się on przerodzić do zupełnie innej postaci. Musimy potrafić odpowiednio zarządzać emocjami. Grałem w niejednym meczu derbowym z Tottenhamem, więc wiem, że zawsze trzeba być przygotowanym na niespodzianki.

O tym czy jest szansa na włączenie do składu Mesuta Ozila albo Matteo Guendouziego…
Nic się w tej sprawie nie zmieniło.

O grach słownych, prowadzonych przez innych trenerów…
Szczerze mówiąc nie zauważam tego za bardzo. Uważam, że sukces Jose Mourinho nie narodził się na jego konferencjach prasowych, tylko z tego, w jaki sposób prezentowały się jego ekipy na boisku oraz jak dużo spotkań wygrywały. Konferencja prasowa to coś dodatkowego i trzeba wiedzieć, jak sobie z nimi radzić, jednak najważniejsze jest to, jak grasz.

O tym czy rozmawiał z Pepem Guardiolą przed weekendem…
Nie.

O Kanie…
Ma dość dobre statystyki w meczach z nami, od dłuższego czasu jest rozpatrywany jako jeden z najlepszych napastników w tej lidze. Jego liczby tylko to potwierdzają. Nie dziwni mnie jednak to, że od lat utrzymuje stały, dobry poziom. Jest bardzo regularny, a to najtrudniejsza rzecz w piłce nożnej.

O tym czy jest zdziwiony, że Kane nadal pozostaje bez trofeum w Tottenhamie…
Tak, jednak byli bardzo blisko wygrania pucharu. Bardzo daleko zaszli jako klub, jako zespół. Grali jak równy z równym z najlepszymi drużynami w Lidze Mistrzów, również w jej finale. To również wielkie osiągnięcie.

O tym czy dobrym ruchem było sprowadzenie Mourinho…
Oczywiście, to pewnie jeden z powodów, dla którego ściągnęli Jose. Jego doświadczenie w wygrywaniu meczów, trofeów – on wie jak radzić sobie w takich sytuacjach. Myślę, że zrobi z nich zespół zwycięzców.