Arteta wyjaśnia kwestię rzekomego zgłoszenia do PGMOL

06.01.2024, 13:58, Mateusz Kolebuk 6 komentarzy

Mikel Arteta, menedżer Arsenalu, zaprzeczył, by klub składał oficjalne skargi do Professional Game Match Officials Limited (PGMOL) dotyczące traktowania skrzydłowego zespołu, Bukayo Saka. Arteta wyraźnie stwierdził, że sędziowie są już świadomi taktyk stosowanych przez przeciwników.

Pod koniec tygodnia pojawiło się wiele reakcji na doniesienia, że Kanonierzy złożyli zażalenia na sposoby traktowania Saka przez rywali, zaznaczając ciągłe faule i brak ochrony.

Podczas piątkowej konferencji z prasą, pytany o pogłoski dotyczące rozmów z PGMOL w sprawie Saki, Arteta odpowiedział, że są to regularne "komunikaty", ale nic konkretnego dotyczącego Saki.

- W ramach codziennej, tygodniowej komunikacji z PGMOL mamy swoje tematy do omówienia, ale nie było niczego konkretnego dotyczącego Saki - powiedział szkoleniowiec Arsenalu. - Myślę, że sędziowie znają taktykę rywali i wiedzą, że niektórzy zawodnicy są częściej na celowniku z powodu swojego stylu gry. Jasne, że są częściej faulowani, ale myślę, że sędziowie są tego świadomi.

Mimo to Arteta nie był zaskoczony reakcjami na raport, mówiąc:

- Myślę, że to trwa już od dwóch lat. Mamy skrzydłowych, którzy prowokują wiele fauli i przyciągają dużo uwagi – to normalne.

Dla zrozumienia kontekstu, Saka w tym sezonie Premier League był faulowany aż 43 razy - średnio 2,2 na mecz. Z kolei np. Salah natomiast został sfaulowany tylko 18 razy, co daje średnią 0,9 na grę.