Bayern zgodnie z planem zdobywa Emirates Stadium
19.02.2013, 21:37, Łukasz Kęczkowski 3289 komentarzy
Bez niespodzianek na Emirates Stadium. Bayern zrobił dokładnie to, co do niego należało i zabrał ze stadionu Arsenalu swoją własność, czyli niemalże pewny awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Bayern zrobił po prostu swoje, całkowicie zdominował przeciwnika i rozszarpał go na strzępy, zupełnie w swoim stylu. Rewanż na Alianz Arena dla piłkarzy Arsenalu pozostaje już jedynie okazją na pozwiedzanie bawarskich zabytków.
3:1 to na dobrą sprawę najniższy wymiar kary, zważając na to, jaką genialną komedię zaprezentowała nam formacja obronna Arsenalu, z Wojciechem Szczęsnym na czele. Bawarczycy mogli wywieźć z Londynu jeszcze wyższy wynik, ale na to, co osiągnęli, na pewno nie mają prawa narzekać. Podopieczni Heynckessa mogą już świętować awans do kolejnej rundy, bo Kanonierzy z taką grą nie są w stanie nawet odrobinę zagrozić w rewanżu Bayernowi, który aktualnie o lata świetlne wyprzedza upadającą londyńską potęgę.
Obie drużyny przystąpiły do meczu w następujących składach:
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Vermaelen - Arteta, Wilshere - Ramsey, Cazorla, Podolski - Walcott.
Bayern: Neuer - Lahm, van Buyten, Dante, Alaba - Martínez, Schweinsteiger - Müller, Kroos, Ribéry - Mandzukić.
Pierwsze pięć minut było najlepszym okresem w grze Kanonierów - nie oddawali rywalowi piłek, ale przede wszystkim nie tracili bramek.
Już w 7. minucie byliśmy świadkami pierwszej bramki. Niestety było to trafienie dla gości. Dośrodkowanie na 16. metr od Mullera przepięknym strzałem bez przyjęcia wykończył Toni Kroos. W tej akcji obrońcy Kanonierów zachowali się niestety jak dzieci błądzące we mgle. 1:0 dla Bawarczyków.
Defensywa Arsenalu od samego początku grała bardzo nieporadnie. Popełniali sporo błędów, często faulowali w okolicy pola karnego, czego efektem były rzuty wolne, które Bayern potrafi egzekwować. Na szczęście teraz piłka im nie leżała.
W 21. minucie Bayern wykonywał rzut rożny. Wrzuconą piłkę głową uderzył Daniel van Buyten, ale jego strzał odbił Wojtek Szczęsny. Przy dobitce Mullera z trzech metrów Polak nie miał szans. 2:0 dla Bayernu. Kolejny przykład bezradności obrońców Arsenalu. W tej sytuacji któryś z nich absolutnie powinien wybić piłkę lub przynajmniej lepiej pokryć Thomasa Mullera.
Gracze Arsenalu wyglądali na bardzo sfrustrowanych sytuacją na boisku i dominacją przyjezdnych, rezultatem czego były bezmyślne żółte kartki dla Vermaelena, Sagny i Artety.
W 39. minucie, gdy Arsenal rozgrywał jedną z niewielu swoich akcji sędzia przerwał grę sygnalizując faul Sagny. Francuski defensor w ostentacyjny sposób demonstrował w stronę arbitra, że powinien on zakupić sobie okulary. Bac powinien się jednak cieszyć, że nie wyleciał w tej sytuacji z boiska za drugą żółtą kartkę.
Po dwóch doliczonych minutach sędzia odesłał graczy na przerwę.
W 55. minucie nadzieje kibiców Arsenalu odżyły! Kanonierzy dostali w prezencie rzut rożny, który był bity na długi słupek. Fatalny błąd popełnił Neuer, który wyszedł na piąty metr i nawet nie próbował interweniować. Piłka spadła tuż przed zaskoczonym Lukasem Podolskim, jednak Niemiec zachował zimną krew i głową skierował piłkę do bramki Bawarczyków. Bayern wygrywa już tylko jedną bramką! Nie wszystko stracone!
W 63. minucie trener Bayernu przeprowadził roszadę w składzie. Ribery'ego zastąpił Robben. W 73. minucie podwójną zmianę wykonał Arsene Wenger. Ramseya i Podolskiego zmienili Giroud i Rosicky. Chwilę później na kolejną roszadę zdecydował się Heynckes. Za Toniego Kroosa na boisku zameldował się Gustavo.
W 77. minucie nadzieja umarła po raz kolejny. Na wolne pole wybiegł Lahm, który otrzymał podanie od Robbena i płasko dośrodkował. Piłka minęła obrońców i Szczęsnego, na długim słupku zaatakował ją Mandżukić. Futbolówka podskoczyła na dużą wysokość i powoli opadała w kierunku bramki, jednak polski golkiper nie zdążył podnieść się wystarczająco szybko, by skutecznie interweniować. 3:1 dla Bayernu.
Chwilę później Mandżukicia zmienił Mario Gomez.
Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, goście wygrali pewnie, zgodnie z przewidywaniami.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Pamiętacie sezon 2010/2011 jak po meczu z Barceloną Szcżęsny doznał kontuzji i trafił do nas Lehmann z emerytury ? Nie był może w jakiejś genialnej formie jak przed laty, ale potrafił rządzić tą obroną. Świetnie organizował grę w obronie.
Szcżęsny tego nie potrafi. Nawet Fabiański w tym elemencie jest od niego lepszy. To, że przy stałych fragmentach gry trzęsł się ze strachu to inna sprawa, jednak potrafił dobrze ustawić obronę. Dla mnie Fabian jest naszym najlepszym bramkarzem obecnie, ale musi rozegrać parę spotkań pod rząd. Obaj jednak jak i Vito nie są bramkarzami na klasę Arsenalu.
@Topek;
albo to co pewnie chcial zrobic AW, oprzec na tych obroncach co mial, patrzac na ich potencjal przez ich najs. sezony byli swietni, z przodu na Jacku i Kocie i wlasnie do przodu dokupic do nich ze 2/3 zawodnikow...dokupil Cazorle, ktory nie jest zadnym liderem, bo poprostu nie ma do tego predyspozycji, aczkolwiek jest swietnym pilkarze, aktualnie zagubionym, trzeba miec nadzieje, ze w lecie jeszcze dokupi ze dwoch...
natomiast to nie rozwiazuje glebokiego problemu obrony, ktora juz miala byc a jej nie ma bo sie rozsypala, patrz poczatek sezonu, kiedy ta obrona funkcjonowala
Anglicy naśmiewają się ze Szczęsnego
ofsajd.onet.pl/faceci/anglicy-nasmiewaja-sie-ze-szczesnego/ye8ld
Topek.
nie zgodzę się. Skoro transfer Cazorli nazywasz łataniem dziur na ostatnią chwilę, byle grać w LM to nie wiem czego oczkujesz. Skoro przedłużanie kontraktów uznajesz za tak naturalne, że nie warte wspomnienia to też tego nie rozumiem. Szczególnie w sytuacji, kiedy my z tym zawsze mieliśmy problem.
Ten zespół w mniejszym lub większym stopniu jest budowany z głową ( wyjątki w postaci absolutnego rezerwowego Parka pominę ). Problemem tego klubu nie są przeciętne transfery. Problemem tego klubu jest/była nieumiejętność zatrzymania najlepszych. To nie jest normalne, żeby przez 3 sezony wymienić 8-9 zawodników podstawowego składu.
Problemem Szczęsnego jest też brak konkurenta. On doskonale zdaje sobie sprawę z tego,że nawet jak zawali mecz to w następnym i tak zagra bo nie ma z kim rywalizować.
Topek- trochę tajemniczo tej połowie pozycji:
GK Wojtek
LO Gibbs
2x SO??
PO Jenkinson
półDM- Coq
półDM- Ramsey
3 ofensywnych Walcott- Jack- Miyaichi(Eisfeld?)
napastnik- Campbell
Jak dla mnie pewniaków jest 4 Gibbo Jack Walcott, Jenki.
Dla Mnie Szczęsny nigdy nie zostanie jednym z najlepszych na świecie. Brakuje mu do tego umiejętności kierowania własną obroną. W Arsenalu potrzeba na bramce doświadczenia. Nie może być tak,że jeden mecz Szczęsny gra dobrze,a w drugim zdarzają mu się szkolne błędy. Potrzebna jest stabilność.
adrian12543 > Może się stać i tak zapewne będzie, ale my nie mamy czasu aby ogrywać go na tak ważnej pozycji. Nam potrzeba solidnego bramkarza. On powinien się gdzieś ogrywać.
Nie możemy na kimś polegać kto ma wahania formy.
Dennis_Bergkamp
patrzysz trochę z perspektywy ostatnich wyników. Przecież ci sami zawodnicy ograli Tottenham, stawili czoło City na ich stadionie, Liverpoolowi itd. Po prostu teraz są w słabszej formie. Verma i Kosa nie jeden raz wprawiali nas w zachwyt.
Wg mnie problemem jest psychika. Skoro kibic może się załamać jak widzi 70% posiadania piłki, 20 strzałów i porażkę z B`burn to co ma powiedzieć gracz. Jeden błąd i po ptokach. Dlatego czasem grają zbyt asekuracyjnie, oddają piłkę do obrony, nie podejmują ryzyka. Bo podświadomie jest strach przed stratą głupiego gola. A wtedy właśnie o takie gole najłatwiej.
adrian12543, bardzo naiwnie myslisz, Coquelin nie jest nawet średni na DP, on gra tam bardzo nieodpowiedzialnie, duzo lepiej mu idzie na bokach obrony, Sagna out ale nie dlatego ze Jenkinson zaczal grac lepiej(bo wciaz widac ogrom braku doswiadczenia) a dlatego ze jest juz 30 latkiem i jest lipnym PO. Mertesacker jest solidnym ŚO, ale on gra najlepiej kiedy cały zespół czuje się pewnie, jeśli tak nie jest to też popełnia błędy, Gervais natomiast jest produktem piłkarzopodobnym, on nie ma żadnej jakości piłkarskiej, SS, Silvestre czy Santos czy Denilson to przy nim lepsze transfery. W następnym sezonie trzeba wygrać choćby puchar myszki miki, a fajnie by było jakbyśmy wygrali FA cup.
@michalal
Próba wygrywania trofeów wiążę się z większym ryzykiem niż walka o top 4, smutna prawda
malyglod, młode talenty zdarzają się w każdej drużynie, przedłużanie takich kontraktów to rzecz normalna. Ale żeby mówić o budowaniu młodej drużyny potrzeba spojrzeć szerzej, a my nie mamy perspektyw na połowie pozycji.
"W drużynie musi być mieszanka doświadczenia i młodości."
Jeśli się ma pieniądze, żeby Ci doświadczeni byli z najwyższej półki. My chcieliśmy ich sami stworzyć, ale nie potrafiliśmy ich zatrzymać, więc musieliśmy kupować. A, że nas nie stać na klasowe, perspektywiczne wzmocnienia, to nakupiliśmy zawodników przeciętno-solidnych 'n a teraz', którzy w drużynie pod mistrza nie mieliby wstępu do pierwszego składu.
"Jak nazwiesz drużynę, w której lider środa pola Cazorla został dopiero sprowadzony. Podobnie Giroud."
Nazwę to drużyną niezbudowaną. Drużyną, która się rozpadła i załatano ją tak jak było nas to stać (uogólniając) czyt. przeciętnie i nieperspektywicznie.
Jeśli ktoś myśli, że Arsenal da się budować (oczywiście mowa o teamie na trofea) na zasadzie doświadczenie+młodość to się myli. Z naszymi warunkami albo budujemy od 16/17-latków z najwyższej półki (bo wtedy jeszcze nas na nich stać) i tracimy na doświadczeniu, albo robimy doświadczoną przeciętno-solidną drużynę z miernymi perspektywami. Inaczej się NIE DA. Przynajmniej nie teraz. Z tych dwóch opcji moim zdaniem lepiej wychodziła jednak ta pierwsza.
Ktoś tu broni Szczęsnego ? Nam potrzeba solidnego bramkarza, a nie takiego jak Polak który zagra jedno bardzo dobre spotkanie na 10 meczy, a potem dalej będzie miał przeciętne występy.
Z porządnym bramkarzem byśmy mieli szansę na wyższą lokatę w lidze i puchary. To jest okropne, że my musimy ogrywać takiego szczyla na tak ważnej pozycji. On nawet nie jest w pierwszej dziesiątce najlepszych bramkarzy w lidze.
W tym sezonie w lidze najlepszymi bramkarzami są Begović oraz Julio Cesar z QPR. Oby w lato jakiś bramkarz do nas dobry trafił.
D_B- Ramsey gra tak dużo że trudno twierdzić, że nie jest w długoterminowych planach Wengera. Niestety...
Smutno robi czytają opinie innych jacy to jesteśmy słabi, jakimi przeciętniakami się staliśmy. Nie mówię już nawet o tym Arsenalu który golił wszystko co wchodziło pod kose (Titi, Denis, Viera itp), ale brakuje mi Arsenalu który remisował z barcą (hmm szczyt ambicji?) miał w składzie takich piłkarzy jak Van Persie, Nasri, Fabregas itp. Mimo że wtedy też nie zdobywaliśmy pucharów to każdy się z nami liczył. Graliśmy obok barcy najpiękniejszą piłkę na świecie. Przez głowę cały czas przechodziły myśli ''grajmy brzydko, zdobywajmy trofea''. No i... gram brzydko ale gablota od kilka lat stoi pusta i teraz nie myślę nawet o tych pucharach, ale tęsknie za drużyną z charakterem, drużynę młodych chłopców którzy byli w stanie tak naprawdę utrzeć nosa każdemu. Czytając artykuły, zaraz wybieram się po nową książkę o Arsenalu, cały czas zastanawiam się czy ten cały projekt ma sens. Mówi się o spłacie stadionu, a mimo wszystko sprzedajemy swoich najlepszych graczy za drobne. Utrzymując skład z Van Persim, Ceskiem, Nasrim, Songiem jeszcze wcześniej z Kolo, Hlebem dorzucają do tego Podolskiego, Santiego, Girouda...rozwijających się Theo i Jacka wygrywali byśmy wszystko, jestem tego pewny. I czy za wygrywane trofea nie dostali byśmy więcej kasy (na spłatę stadionu) niż bawiąc się w śmieszną angielską ''biedronkę''? Kto nie ryzykuje, nic nie zdobywa...
djourou*
pumeks
djorou clichy diaby
hm druzyna jest budowana, problem tylko taki, czy Ci z ktorych miala byc budowana sa dosc dobrzy, przeciez wyraznie widac, ze obrona to miala byc z TV5 i Lora and Gibbs, ale Ci dwaj pierwsi totalnie zawodza, a mieli byc trzonem tej druzyny, patrz na przedluzenie kontraktow, srodek wsio ma sie rozegrac wokol Jacka i AW nadal chyba nie do konca wie kogo tam mu dokupic, dlatego opcja przejsciowa z Cazorla i Poldkiem, z przodu Kot i Żiru, ale ten drugi to ma jeszcze wsio do udowodnienia...
z tego trzonu to na ta chwile totalnie zawodza SO, a czy zostanie Sagna to tak po prawdzie w tej formie jaka prezentuje to juz sprawa totalnie wtorna...
kolejne problemy to AOC? wielka niewiadoma a mial byc wlasnie do Jacka, jak narazie sie nie nadaje, ale jest mlody i sie moze jeszcze wyrobi, czyli zalazek druzyny jest, ale w szczegolnosci stoperzy graja znacznie gorzej niz potencjalnie potrafia patrz TV5 sezon 09/10, Lora 11/12...
zostaje jeszcze Wojtek, ktory tak po prawdzie postepow nie czyni, nadal brakuje mu pomyslunku i wyobrazni...
sebasz
Co do Begovicia się mocno mylisz. Chłop nie jest odkryciem tego sezonu,on już podobne interwencje do tych teraz prezentował grając w Portsmouth. Wcześniej brakowało mu tylko zebranie cennego doświadczenia,które zdobył grając w Stoke. Obecnie dojrzał i dla Mnie jest jednym z najlepszych bramkarzy Premier League.
sebasz- dzięki za wywód i jasną deklarację. Raczę przypomnieć przy okazji taką oryginalną opinię:) Z wywodem się samym nie zgadzam bo z zasady tekst gdzie ktoś był pare lat temu nie ma sensu moim zdaniem. A argument to gwiazda 1 sezonu to tylko opinia (pawlakowe będzie albo nie będzie). Dziękuję i Pozdrawiam
dobra
SZYBKI KONKURS
kto jest na tym zdjęciu?
img.metro.co.uk/i/pix/2008/12/arsenal_players_450x300.jpg
WilkSzary.
ja nie twierdzę że on jest słaby. Ja piszę, że nie wiem jak zachowa się pod presją. A czy interesuje się nim MU też ni wiem. Ponoć Lewandowski też jest tam jedną nogą.
Topek.
to zapytam inaczej. Czym jest poprzedłużanie kontraktów z Walcottem, Jackiem, Gibbsem i resztą? Czym jest konsekwentne stawianie na nich jako liderów drużyny ( może poza Gibbsem, ale na niego też Boss stawia ).
W drużynie musi być mieszanka doświadczenia i młodości. I tak u nas w pierwszym składzie, powiedzmy w pierwszej 15 jest 7-8 młodzików, a już doświadczonych. Ramsey, Jack, Gibbs, Walcott, Szczęsny, Ox, szanse dostają Coq i Carl.
Nie przesadzajmy. Jak nazwiesz drużynę, w której lider środa pola Cazorla został dopiero sprowadzony. Podobnie Giroud.
Dla mnie łataniem składu mógł być transfer Artety ( choć bardzo go chciałem w przeciwieństwie do wielu ) zrobiony za 5 dwunasta. Ale nie zawodników latem, przed obozami przygotowawczymi i startem ligi.
mam nadzieje ze eisfeld w przyszlym sezonie wkroczy do pierwszej druzyny
@Oggy
Bardzo proszę.
Zacznę od Fabiana. Jego u nas już nie ma od dawna. Egzystuje na zasadzie - wybiorę tygodniówkę do końca kontraktu, a potem się zobaczy.
Teraz dwaj wymienieni - Mignolet i Begović.
Mają po ok 25 lat więc się pytam gdzie byli 2-3 sezony temu ? Dlaczego nikt ich wtedy nie polecał ? Dlaczego rok temu prawie każdy kibic pisał - Al Habsi najlepszy brać go! Dwa, trzy sezony temu - Shwarzer jest mega - kupować nastychmiast, Reina na celowniku - przelaewać te forsę do LFC.
Dlatego są obecnie dobrzy bo to po prostu odkrycia sezonu na tej pozycji. Często gwiazdki jednego sezonu.
Ktoś tu kiedyś pisał że Wilshere jest lepszy od Cleverleya bo gdy Jack ogrywał Barcelonę to ten szwędał się gdzieś w którejś lidze na wypożyczeniu.
To samo mogę napisać tutaj. Szczęśniak bronił z Barcą podczas gdy ci błąkali się gdzieś w któryś ligach vide Begović - Yeovil, Ipswich.
Takich odkryć było jest i będzie. Tak to już jest. Przedwczoraj Shwarzer, wczoraj Vorm, dzisiaj Begović jutro może Foster.
I co mamy tak co pół roku zmieniać bramkarza w zależności kto jest obecnie na tapecie ? To niemożliwe. Szczęsny może nie jest w najwyższej formie, ale gorszy nie jest na pewno. Jest młody wciąż się uczy, a umie już dużo.
Co innego, że obrona gra słabiej, a także gra obronna całeggo zespołu nie wygląda jak należy. To przekłada się na pewność bramkarza.
@adrian12543
zawsze tak było i będzie. Poprzedni projekt Arsena z Fabregasem, RVP, Ade, Songiem, Toure , Nasrim i resztą nie wypalił... zabrakło szczęścia i mocnej ławki.
Ci piłkarze mieli stanowić o sile AFC na lata. Ale Arsen pomylił się co do ich oddania. Teraz klub budowany jest na brytyjczykach. I tu widzę światełko w tunelu.
Kibice domagają się głośnych transferów takich jak w w innych topowych klubach.
Ale wystarczy popatrzeć na przykład barcy w której obecnie gra większość HISZPAŃSKICH wychowanków klubu.
My powinniśmy iść tą samą drogą .
malyglod- hahha no to nieźle skoro tylko Ci gracze co grają w LM mogą nas wzmocnić, bo każdy inny który nie gra jest nieporównywalny! BK
adrian, z tej listy tylko Jack i Gibbs będą za 2-3 lata ograni i gotowi (jeśli Kieran nie będzie się łamał co chwila). Reszta DOPIERO WTEDY wejdzie do składu i będzie się ogrywać. Z czego wypali pewnie połowa, bo tak jest zawsze.
powinnismy olac rewanz bo na AA nic nie ugramy i skupic sie na BPL. za 3 dni villa u siebie i to musza byc 3 punkty! nawet do city nie ma przepasci wiec trzeba zaczac wygrywac wszystko w lidze i gonic czolowke. miejsce w top4 i skonczyc sezon przed nielotami to teraz priorytety
imageshack.us/photo/my-images/132/kanonierka.jpg/
malyglod, problem w tym że się nie dzieje. Aktualnie porzuciliśmy projekt budowania drużyny i skupiliśmy się na utrzymaniu doświadczonej solidno-przeciętnej drużyny, która ugra LM, ale perspektywy ma kiepskie. Porównaj sobie skład sprzed kilku lat kiedy rzeczywiście budowaliśmy drużynę. Zazwyczaj mieliśmy średnią wieku poniżej 25 lat, często poniżej 23. To było budowanie, ogrywaliśmy młode talenty kosztem doświadczenia i wygrywania, ale starczało na TOP4. Teraz tego nie ma, jak w ogóle można to zrównywać. Z 27-latkami w składzie można ogrywać młodych, jak się ma najlepszych zawodników, żeby regulowali braki, a my ich nie mamy, bo nas nie stać.
Powtarzam, nic w tej chwili nie budujemy. Latem trzeba to zmienić.
Zabawna jest jedna rzecz. Wenger oszczędzał najlepszych grajków w meczu z Blackburn, ażeby mogli w pełni sił ruszyć na Bayern. Błąd. Mecz z Blackburn był do wygrania, a w dalszej konsekwencji też trofeum. A dwumecz z Bayernem? Ktoś poważnie myślał, że mamy większe szanse?
Klinka
perspektywy są takie, że:
- gracze kupieni w tym sezonie przyzwyczją się do ligi(patrz kiedyś Kościelny)
- wszyscy zostaną (może oprócz Baca)
- kupić jakichś ze dwóch dobrych grajków (obrońca i napastnik) nie koniecznie do podstawy, bo myślę, że Giroud wypali w przyszłym sezonie, chyba ze się mylę i będzie jak z Chamakiem, obronę podstawową też mamy dobrą: Kosa i Verma jak się ogarnie
- na DP Coq będize na zmianę grał z Artetą
- Reszta jak dla mnie Ok
- a i prawy obrońca za Baca jak odejdzie, nawet jakiś młody perspektywiczny, a do podstawy Carl od początku okresu przygotowawczego, bo ma ewidentnie chłopak talent
Zgramy się i będzie dobrze
Bale*
malyglod- hahah a może mistrzostwo kraju to cel nr 1? Dla wielu kibiców tak jest! FAIL
Prawda jest taka, że z LM już odpadliśmy, a naszym jedynym sukcesem w tym sezonie może być top4, które i tak jest poważnie zagrożone ze strony Garetha Bela.
WilkSzary
tego to nie możesz wiedzieć. W lidze są może dobrzy, ale jak przyjdą mecze kadry, LM, presja itd to nie wiesz czy nie zachowają się jak Fabian z Porto.
fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/539745_538217386208706_710627230_n.jpg
nawet chrzestna co w Monachium mieszka to wstawia na fb ;/
Topek
oczywiście że trzeba się wzmocnić. Wszyscy to wiedzą i ostatnio się to dzieje. Za te 2-3 lata ci 30-latkowie będą otoczeni 25 letnimi ( mniej więcej ) Jackiem, Walcottem, Coquelinem, Oxem, Gibbsem, Szczęsnym itd.
Jest na czym budować. A niektórzy sądzą, że lepiej to już tylko zaorać. A tu jedyną receptą jest stabilizacja składu i budowanie. Powolne, mecz po meczu. Zwycięstwo po remisie, remis po porażce. To potrwa i potrwać musi. Hejtów w tym czasie nie zabraknie.
Topek- bo akurat Ci są na teraz. Tymczasem hard-core tego nowego teamu to mają być zapewne: Wojtek, Gibbs, Ramsey, Wilshere, Eisfeld, pewnie też OX i Ryo. Wenger zaryzykował i kupił też Campbella. Tu nie wiem jakie są jego plany.
adrian, o tym mówię. Twierdzenie, że teraz budujemy drużynę, to jakaś bzdura na resorach. Nic nie budujemy, ratujemy to co zostało, żeby starczyło na LM. Budowę trzeba zacząć.
Powiem tak Arsenalowi nie jest potrzeba ewolucja tylko rewolucja. A zmianami rewolucyjnymi byłoby bez wątpienia zastąpienie Wengera przez np Kloppa. Ale to biorąc pod uwagę obecną pozycje AFC na arenie międzynarodowej niestety niemożliwe. Niestety. Klopp prócz tego że jest świetnym młodym szkoleniowcem wniósłby coś nowego do drużyny a to zawsze jest korzystne, to może razem z nim przyszli by jacyś konkretni gracze. Ale to tylko moje luźne dywagacje.
@Topek
dokładnie, popieram w 100 procentach.
sebasz- proszę o jasną deklarację czy Mignolet jest gorszym GK od Szczęsnego i lub Fabiana? To samo pytanie cd Begovicia. Proszę o odpowiedź:)
Budowanie drużyny trzeba zacząć latem i po zwolnieniu miejsca przez szrot kupić mocnych, ale perspektywicznych zawodników. Bo przy tym co teraz mamy po 2-3 latach zgrywania gramy 33-letnim Artetą, 31-letnim Cazorlą, 30-letnim Podolskim i 30-letnim Giroudem. To żadne budowanie drużyny, to ratowanie LM.
@Kredens
no a jakie perspektywy? powiedz mi, bo zadnych nie widze.
@Arsenal23
A i słusznie zostaw, bo to prawda i nie ma tam nic do dadania.
Oczywiście do kadry nie zaliczam takich ogórków których dawno nikt nie widział na boisku vide El Filaro czy Arshavin.
Powiem Wam, że od sezonu 08/09 obejrzałem ponad 90% meczów AFC we wszystkich rozgrywkach i po prostu widzę co się dzieje.
Jasne że wartościowe transfery są potrzebne, ale CZAS jest równie ważny.
Ten kto mówi o tym, że powinniśmy cierpliwie czekać na zmiany to kibicuje chyba od dwoch sezonow. Mi osobiście już brakuje sił na ten zespół, no bo ile można wierzyć? Co sezon gramy o wszystko, a potem nagle BUM i top four jak trofeum.
sebasz
tak jest. Stabilizacja jest potrzebna i zgranie. 50, 10, 200 meczy w tym samym składzie zaprocentuje bardziej niż 30.
Chelsea wydaje na tych 3 graczy 125 mln, a odpada po fazie grupowej. Wstyd, blamaż, najgorszy z możliwych wyników. Zwycięzca LM odpada tak szybko, mimo takich wzmocnień. Do tego w lidze cieniutko, jest tylko o krok od "średniaka" Arsenalu, który znów ( 16 rok z rzędu ) zaplątał się w górnej części tabeli ja WBA.
klinka jaki klub bez perspektyw? co ty gadasz?
Sebasz dobrze gada, polać mu ;)
sebasz powtórz proszę jasno i wyraźnie Mignolet i Begović są słabsi od Wojtka i/lub Fabiana? Proszę o jasną deklarację ekspercie!