Bellerin powalczy o pierwszy skład

stawiam że wygryzie francuza

Bellerin jest prze kocurem.

Stać go na to. Chociaż trzeba przyznać, że Debuchy kiedy grał był praktycznie bez błędny. Zwłaszcza świetny w defensywie

Zarówno Bellerin jak i Debuchy będą grać, przecież do rozegrania jest ok. 50 meczy, więc każdy się nagra. Chambers i Gabriel będą walczyli o wygryzienie Mertesackera, a na lewej stronie Gibbs z Monrealem na zmianę, no i Bosscielny nie do ruszenia (oby też przez kontuzje). Rywalizacja w przyszłym sezonie zapowiada się obiecująco.

Mam nadzieję, że będzie spora rotacja na prawej obronie w tym sezonie

Dla mnie pewniejszy w defensywie jest Debuchy i dlatego to on powinmien byc nr.1

I takie właśnie ma być nastawienie. Jest młody ambitny, głodny gry i rozwoju. Debuchy to doświadczony solidny obrońca. Rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie.

Ma bardzo duzo do poprawy, ale od Mateusza moze sie rowniez sporo nauczyc. Nawet swoje bledy moze pozniej nadrabiac szybkoscia, ale ciezka praca i glowa na karku to jest to, czego Bellerin potrzebuje, a beda z niego ludzie

jeszcze 1 - 2 sezony i może sobie spokojnie zapewnić miejsce w pierwszym składzie

Według mnie nie jest jeszcze gotowy na pierwszy skład, ale jako zastępca to jak najbardziej. Debuchy to jednak Debuchy, oby ominęły go kontuzje, a co do Hectora to jego czas jeszcze nadejdzie.

Ambitnie, jak zawsze :)