Bellerin: Zasłużyliśmy na coś więcej niż remis
07.11.2016, 11:48, Adam Cygański 16 komentarzy
Zdobyty jeden punkt we wczorajszym meczu z Tottenham to według Hectora Bellerina zbyt mało. Młody Hiszpan uważa bowiem, że Kanonierzy powinni w tym spotkaniu zdobyć trzy punkty, co pozwoliłoby im choć na jeden dzień zasiąść na fotelu lidera.
- Jestem rozczarowany z wyniku, gdyż uważam, że jako drużyna zasłużyliśmy na coś więcej niż tylko jeden punkt.
- W trakcie trwania całego meczu mieliśmy wiele okazji do strzelenia gola, a zwłaszcza pod koniec drugiej połowy, jednak nie byliśmy w stanie zdobyć tej decydującej bramki i musimy wyciągnąć z tego wnioski. Jesteśmy jednak pozytywnie nastawieni co do kolejnych meczów.
źrodło: arsenal.comNastępny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich
27.12.2024 - godzina 21:15
Crystal Palace - Arsenal
21.12.2024 - godzina 18:30
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie zgodzę się z Hectorem. Naprawdę remis to sprawiedliwy wynik w NLD. To był bardzo przeciętny mecz w naszym wykonaniu i byłem zawiedziony po spotkaniu bo liczyłem naprawdę na trzy punkty tym bardziej po tym sobotnim potknięciu City. Niestety tylko remis i trzeba grać dalej. Teraz przerwa na reprezentację, trochę ochłonąć i później zaczynamy z wysokiego C. United na OT i od razu PSG na ES. Będzie się działo. Oby już z naszym Małym Magikiem w środku pola. Santi wracaj!!!
Co ja tu czytam.. 5 bramek, nie zasłużyliśmy na więcej, więcej roboty na boisku xD wystarczy remis i już widze hurrr durrr nie bedzie mistrzostwa, nie zasługujemy na to i na tamto.
Typowa mentalność sezonowców.
W 2 połowie tylko szczescie ocaliło nas od straty bodajże 5 bramek. Cieszmy sie z tego remisu bo było blisko katastrofy.
fabregas1987
Jak widać tu każdy mówi to, co uważa za najwygodniejsze.
Walcott mówił, że ten wynik jest dla nich pozytywny :P
A że karny był frajerski i można było wygrać mimo kiepskiej dyspozycji to swoją drogą
Sprawiedliwy remis. Oba zespoły zagrały poniżej swoich możliwości i żaden nie zasłużył na 3 punkty.
Jak ktoś ocenia z pozycji kibica, sympatyka to widzi, że wczoraj nic nam się nie należało. Ten remis to wynik sprawiedliwy. Nie lubię używać takich banałów ale tak było. Tottenham miał swoje okazje, potrafili się utrzymać przy piłce i był zdyscyplinowani taktycznie (pomijam wkład trenera). Grali twardo i nie odpuszczali, parę razy zachowywali się po cwaniacku ale to nie ma znaczenia. Bellerin jako zawodnik klubu musi pokazywać jaja i dobrze, że to zrobił. Mnie kilka rzeczy zmartwiło w tym meczu. Po pierwsze Kościelny i jego "elektryczność" dalej reaguje zbyt nerwowo w pewnych sytuacjach i podejmuje złe decyzje. U niego jest tak że robi coś za szybko, zbyt zdecydowanie. Z drugiej strony Mustafi który reaguje zbyt nerwowo i go to paraliżuje. Na szczęście Cech naprawił jego błąd w pierwszej połowie. Kolejna sprawa to ta dziura w środku pola... Granit zagrał świetny mecz, Coq też solidnie ale oni nie powinni grać jednocześnie w takich meczach. Nasze przechodzenie z obrony do ataku nazywa się Santi Cazorla. Jeśli brakuje nam tego człowieka to Mesut gra prawie jako drugi napastnik (ma komfort bo z tyłu dwaj goście od destrukcji) i tak naprawdę nie ma komu rozgrywać. Nasze "skrzydło rozgrywające" czyli Iwobi grało wczoraj bardzo słabo. Kiedy jest Kazik to on reguluje tempo i angażuje Mesuta. Nie mógł się podobać ten wczorajszy "spektakl". Dla mnie to niedosyt, spory niedosyt. Wynik to jedno- zdarza się, była okazja zdobyć przewagę nad City ale się nie udało, można przeboleć. Natomiast samej gry nie sposób wybaczyć...
Nie, nie zasłużyliście na więcej. No ale lepsze to niż gadanie typu "dobrze że chociaż remis".
@kanonier
Spalony?? Ale niby dlaczego? Piłka leciała do Wimmera i to Wimmer strzelił. Jakby piłka minęła Wimmera i trafiła do Kosy, to wtedy tak. Ale piłka NIE DOLECIAŁA do zawodników, którzy byli na spalonym. Samobój i tyle. Nie ma mowy o spalonym według mnie.
Mogliśmy to nawet przegrać i jeszcze przy bramce dla nas powinien być odgwizdany spalony więc remis to sprawiedliwy wynik
Tyle, że wcale nie wykreowali więcej sytuacji od Tottenhamu. Remis sprawiedliwy.
Niech złapią oddech, zabiorą się do pracy i z Old Trafford wrócą z poczuciem dobrze spełnionego obowiązku.
Chyba najlepsza wypowiedź po tym meczu. Bo to co miał do powiedzenia Wenger to raczej nie napawało ani odrobiną pozytywnej zadziorności.