Ben White - Niedoceniany obrońca Arsenalu

Ben White - Niedoceniany obrońca Arsenalu 11.11.2022, 17:11, 18 komentarzy

Ben White błyszczy na prawej obronie Arsenalu w tym sezonie; 25-latek gra na tyle dobrze, że otrzymał niedawno powołanie od selekcjonera Anglików na zbliżające się Mistrzostwa Świata w Katarze.

Ben White przeszedł długą drogę od debiutu w Arsenalu w przegranym 2:0 meczu z Brentford w ubiegłym sezonie, w związku z tym należy nadrobić zaległości w odbiorze jego gry obecnie.

Obrońca z trudem radził sobie z bezpośrednią grą Brentford tamtego wieczoru w zachodnim Londynie. Ivan Toney obnażył to, co niektórzy uważali za niedociągnięcia w jego grze po przeprowadzce z Brighton za 50 milionów funtów. Efekty nie były łaskawe. - Byłem dręczony - wspominał później.

To jego zasługa, przez sposób w jaki się otrząsnął, stając się kluczowym graczem pod batutą Mikela Artety. Szybko zdobył sympatię większości fanów, którzy byli sceptyczni po jego niemrawym starcie. Jednak dla wielu osób ten debiut nadal kształtował opinię. White znalazł się w podobnej sytuacji na początku tego sezonu.

Ben przeniósł się ze środkowej obrony na prawą, ze względu na chęć wprowadzenia Williama Saliby. Jego pierwszy test odbył się z Wilfriedem Zahą z Crystal Palace, prawdopodobnie najtrudniejszym przeciwnikiem w Premier League jeden na jednego.

Ten występ miał być wykorzystany przez niektórych jako dowód na to, że nie potrafi wywiązać się odpowiednio w zadań prawego obrońcy. Z pewnością zdarzały się ciężkie momenty, jednak pod każdym względem White był doskonały.

W sumie Anglik wykonał osiem wślizgów, najwięcej ze wszystkich graczy w każdym meczu Premier League w tym sezonie i pomógł ograniczyć poczynania Zahy do oddania jednego strzału. Inaugurujący mecz pozostaje jednym z zaledwie trzech w całym sezonie, w których Iworyjczyk nie zdołał oddać celnego strzału na bramkę rywali.

White w tym sezonie rozpoczynał każdy mecz Premier League na prawej obronie. Arteta określił go jako „kompletnego” zawodnika. - Kocham tego gościa - dodał po niedzielnym zwycięstwie nad Chelsea – podczas gdy Gary Neville, jeden z jego wczesnych krytyków ze Sky Sports stwierdził, że „musi jechać” na Mistrzostwa Świata z Anglią.

Rosnące głosy, by White znalazł się w 26-osobowym składzie Garetha Southgate, odzwierciedla sposób, w jaki zaczyna się zmieniać postrzeganie gracza, który od dawna jest niedoceniany.

Elastyczność i siła w obronie

Zaha nie jest jedynym trudnym przeciwnikiem, którego White zneutralizował po przejściu na prawą obronę. W niedzielę na Stamford Bridge White odegrał kluczową rolę w wyłączeniu z gry Masona Mounta i Pierre-Emerick Aubameyanga, obaj operujących z lewej strony Chelsea.

W rzeczywistości ten ostatni, niegdyś jego kolega z Arsenalu, miał tylko osiem kontaktów z piłką przed opuszczeniem placu gry w drugiej połowie. W pewnym momencie Gabończyk wyładował swoją frustrację na Benie, wykonując pochopny wślizg za który został ukarany zółtą kartką.

Heung-Min Son przeżył podobnie trudne popołudnie w przegranym 3:1 meczu przez Tottenham z Arsenalem na Emirates Stadium w październiku. Koreańczyk, zwykle niezwykle groźny na lewej flance nie oddał nawet strzału przez cały mecz, co zdarzyło się tylko dwukrotnie od początku zeszłego sezonu.

Daleka od bycia słabym punktem, prawa strona Arsenalu stała się mocną stroną. Patrząc na pozycje, z których przeciwnicy Arsenalu stwarzali szanse i strzelali bramki w tym sezonie, widać wyraźnie, że na przeciwległym skrzydle jest znacznie wyższy odsetek.

White'owi pomogła obecność Saliby obok niego. Francuz, określony zawodnikiem meczu w niedzielnym zwycięstwie nad Chelsea, jest niesamowity od czasu swojego debiutu. Jego tempo i świadomość pozycji gwarantują odpowiednią zaporę w razie potrzeby.

Wkład White'a był równie ważny. 25-latek był proaktywny i agresywny w obronie, wykonał w tym sezonie więcej odbiorów niż ktokolwiek inny w Arsenalu, często zapobiegając dośrodkowaniom, a także demonstrując tę samą zdolność krycia co Saliba. Ostatnio we wspaniałym stylu zablokował strzał Raheema Sterlinga w końcówce meczu z Chelsea, tak samo było w przypadku meczu z Nottingham Forest, kiedy zablokował Jessiego Lingarda.

Występy White'a są oczywiście tym bardziej imponujące, że jest to dla niego nowa rola. W zeszłym sezonie grał wyłącznie jako środkowy obrońca w systemie z 4 defensorami. W swojej ostatniej kampanii w Brighton operował głównie po prawej stronie tylnej trójki.

Łatwość, z jaką przystosował się do różnych ról, odzwierciedla jego wszechstronność i inteligencję taktyczną – cechy, które powinny być niezwykle ważne dla Southgata – warto również zauważyć, że nawet jego pewne słabości nie dają powodów do niepokoju.

White był krytykowany za słabą grę w powietrzu po porażce z Brentford w zeszłym roku, w rzeczywistości wygrał 57 procent swoich powietrznych pojedynków w Arsenalu, co daje mu podobny wskaźnik sukcesu jak jego kolega z drużyny, Gabriel Magalhaes i Ruben Dias z Manchesteru City.

Technika i jakość podań

White daje Arsenalowi tyle samo w posiadaniu piłki, ile wcześniej. Przejście na prawą obronę zmieniło strefę operowania na boisku, ale nie uczyniło jego roli jako mniej ważnej w konstruowaniu akcji. Ben zajmuje trzecie miejsce w Arsenalu pod względem kontaktów z piłką i podań, ale jeszcze bardziej wymowne jest to, jak używa piłki.

Jest chętny do gry do przodu. W rzeczywistości nikt w Arsenalu nie zagrał więcej piłek do trzeciej tercji boiska w tym sezonie niż nasz prawy obrońca. - Ma dużo odwagi, by grać w ten sposób – mówi Arteta. Umiejętność podań White'a od dawna jest jednym z jego największych atrybutów, a poziom techniki i opanowanie pomagają mu również wchodzić w strefę środka pomocy.

Te cechy były widoczne w niedzielę na Stamford Bridge. Dwa razy, raz w pierwszej połowie i raz w drugiej, White przyjął ciężkie, wysokie piłki pod presją graczy Chelsea, zanim podał do kolegów z drużyny, zapobiegając potencjalnym stratom i pozwalając Arsenalowi na przyciśnięcie gospodarzy.

White również miał swój wkład w atak, gdy asystował przy bramce Granita Xhaki przeciwko Southamptonowi w zeszłym miesiącu oraz przy trafieniu Thomasa Parteya przeciwko Tottenhamowi.

Innym razem pomagał przebić się przez zasieki rywali nawet nie dotykając piłki. Jego ruch bez piłki często odciąga obrońców od Bukayo Saki, którego dobra forma w tym sezonie jest przynajmniej częściowo spowodowana jego rosnącym zrozumieniem z Whitem.

Kiedy nie rusza do przodu, White'a można zwykle zobaczyć w polu bramkowym, blisko Thomasa Partey'a, a jego technika i umiejętności podania dają Arsenalowi kolejną opcję na środku boiska, a także gwarantują zatrzymanie potencjalnych kontr przeciwników.

To kolejny przykład jego elastyczności, wytrzymałość jest ogromną wartością Bena. - Zawsze chce być tam gdzie powinien, trenuje każdego dnia– dodał Arteta w niedzielę. - Fizycznie jest naprawdę wyjątkowym graczem.

Tę sprawność fizyczną można zobaczyć w samej liczbie gier, które odbył w ciągu swojej kariery. Podczas okresu wypożyczenia u bardzo wymagającego Marcelo Bielsy w Leeds w sezonie 2019/20, rozpoczął każdy mecz, grając więcej minut niż ktokolwiek inny w składzie.

W ciągu ostatnich czterech sezonów rozpoczął 127 z możliwych 135 meczów ligowych, stając się niezbędnym najpierw dla Bielsy w Leeds, potem dla Grahama Pottera w Brighton, a teraz dla Artety w Arsenalu.

Ben White jest niedoceniany, ale już niedługo będzie inaczej.

Ben White autor: źrodło: Sky Sports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
filo94 (miłośnik bułeczek) komentarzy: 8350 newsów: 221.11.2022, 09:56

@Loka: Widać, że nie masz pojęcia o piłce nożnej.

jumanji komentarzy: 115114.11.2022, 22:15

Dobry artykuł. Ben jest chyba coraz lepszy.

Loka komentarzy: 33814.11.2022, 08:55

Dla mnie ten obrońca jest przeciętny plus że tak powiem.

Cartman_KG komentarzy: 372612.11.2022, 19:27

Oooo zablokowany... A.mialem ochotę na tanią rozrywkę. Ale brawo za decyzję dla admina!!!

Cartman_KG komentarzy: 372612.11.2022, 19:20

@Ashburton: polecam odpocząć od internetu. Jakbyś przeczytał cały artykuł to wiedziałbyś co autor ma na myśli stawiając tezę, że jest niedoceniany. A tak klopss... Czytanie ze zrozumieniem uczone jest w pierwszych klasach podstawówki. Jak jej nie skończyłeś to warto wrócić!

Wiedza to potęga jest!

Ashburton komentarzy: 457612.11.2022, 19:02

@Cartman_KG: Idiotyczne to jest stawianie tezy gdzie zawodnik gra niemal w każdym meczu, nawet zmienia mu się pozycję i stawia tezę że jest niby niedoceniany. Tak, jesteś idiotą, razem z autorem.

ArekKanonier komentarzy: 193212.11.2022, 17:58

Świetny artykuł o świetnym piłkarzu. To prawda, że Ben jest trochę w cieniu. Wcześniej w cieniu Gabriela z którym tworzył duet ŚO , teraz w cieniu Saliby, który przyszedł do zespołu i z marszu okazuje się ostoją naszej linii obrony ale myślę, że właśnie jak moi poprzednicy już napisali Ben jest już doceniany, zarówno wśród fanów Arsenalu jak i poza nimi.

kuzguwu komentarzy: 550512.11.2022, 15:58

W takiej formie powinien grać w 11 Anglików na MŚ

Cartman_KG komentarzy: 372611.11.2022, 19:59

@Ashburton: tak jak Twój komentarz

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698211.11.2022, 19:51

Jeden z najlepszych PO w lidze

Spodek komentarzy: 63811.11.2022, 19:19

Benny Blanco, obecnie moj ulubiony zawodnik, swietna robota. Dobry artykuł!

havoc komentarzy: 1997 newsów: 411.11.2022, 19:16

świetna robota

ksowa90 komentarzy: 162611.11.2022, 19:09

Ten dwukropek w tytule mim zdaniem jest błędem. Tworzy jakby cytat z Whitea

Mickeylo komentarzy: 282011.11.2022, 18:56

Jak White to tylko koks.

Świetny artykuł, Ben w tym sezonie wymiata, TOP 3 ligi na PO.

Lamoreaux komentarzy: 361611.11.2022, 18:46

Komentarz dla zasięgów.

Ashburton komentarzy: 457611.11.2022, 17:59

Ale głupi tytuł.

lordoftheboard komentarzy: 838411.11.2022, 17:16

Raczej już jest doceniany.
Połowa kibiców pisze, że prawa strona w kadrze to Tripper i White, a TAA to najwyżej na skrzydle może zagrać, ale w żadnym wypadku na boki obrony

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Everton 14.12.2024 - godzina 16:00
0 : 0
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady