Benayoun ratuje Kanonierów, Aston Villa 1-2 Arsenal
21.12.2011, 21:36, Rafal Mazur 1842 komentarzy
Święta już za pasem, a ligowa karuzela Premier League nie zatrzymuje się ani na moment. Dzisiejszego wieczoru podopieczni Arsene Wengera wyruszyli na północ Anglii, by walczyć z Aston Villą o zwycięstwo i powiększenie dorobku punktowego o kolejne trzy oczka. Mimo słabego występu londyńczyków, udało się wywieźć komplet punktów, który zapewnił im Yossi Benayoun.
Zobacz skrót pojedynku na Villa Park
Jak wszyscy dokładnie wiemy, mecze rozgrywane w okresie świątecznym mają zawsze ogromny wpływ na wygląd tabeli pod koniec sezonu. Z tego więc względu oba zespoły przystąpiły do spotkania z dużą determinacją. Wenger natomiast desygnował najsilniejszą jedenastkę, mimo że wystąpić nie mógł zawieszony za kartki Song czy kontuzjowany Andre Santos. W ich miejsce pojawili się Francis Coquellin i Emmanuel Frimpong.
Dokładnie o godzinie 20.45 sędzia główny - Jonathan Moss - rozpoczął gwizdkiem dzisiejsze zawody, dając tym samym kibicom znak do wzmożonego dopingu.
Pierwsze minuty meczu nie przebiegały tak, jakby mogli sobie to wymarzyć zawodnicy z północnego Londynu. Do głosu częściej dochodzili gospodarze, a Kanonierzy mieli problem z utrzymanie piłki w swoim posiadaniu. W 7. minucie dobrą interwencją popisał się Wojtek Szczęsny, broniąc strzał głową Gabriela Agbonlahora.
W 16. minucie piłkę z rzutu autowego dorzucał Arteta. Pierwszy doskoczył do niej Theo Walcott, który pięknym zwodem minął Ciarana Clarka. Kiedy wydawało się już, że młody Anglik znajdzie się w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem, obrońca gości nieprzepisowo zatrzymał w polu karnym wbiegającego Walcotta. Sędzia wskazał na "wapno", a do piłki podszedł Robin van Persie. Holender nie mógł zmarnować tak wyśmienitej okazji, kompletując 16 bramkę w sezonie. 1-0!
Chwilę później Walcott miał swoją szansę na podwyższenie wyniku spotkania. Po podaniu Ramseya Anglik wyszedł oko w oko z Bradleyem Guzanem, jednak próba przelobowania bramkarza nie zdała egzaminu, a futbolówka uderzyła tylko w głowę golkipera.
Z biegiem czasu poziom gry zaczął się wyrównywać. Mimo tego że to Kanonierzy prowadzili, The Villans nie dawali za wygraną. Bardzo aktywnym graczem był Charles N'Zgobia, który co rusz nękał swoimi rajdami Mertesackera i Coquellina.
Po doliczeniu dwóch dodatkowych minut do pierwszej części gry sędzia zakończył gwizdkiem połowę i zaprosił zawodników na przerwę.
Po 15-minutowej przerwie zawodnicy obu ekip powrócili na murawę, by rozegrać drugą część gry.
Od pierwszych minut do boju ruszyli podopieczni Wengera. Mikel Arteta do spółki z Robinem van Persiem robili wszystko, by utrzymać swoją ekipę przy piłce.
Niestety, spory napór na bramkę Wojtka Szczęsnego zaowocował utratą gola. Laurent Koscielny w nierozważny sposób zgrywał futbolówkę do stojącego na szesnastym metrze Pera Mertesackera. Niemiec najwidoczniej nie chciał jej dotknąć, gdyż jego pasywna postawa wobec piłki spowodowała, iż Albrighton szybko się z nią zabrał i płaskim strzałem pokonał Wojtka Szczęsnego. 1-1
Wyrówananie wyniku meczu doprowadziło też do kompletnej utraty przewagi Arsenalu. Od tej pory mogliśmy oglądać rozpaczliwe próby obrony The Gunners przed groźnym atakiem pozycyjnym gospodarzy. Neutralny widz mógłby odnieść wrażenie, że to Aston Villa prowadzi oblężenie na bramkę polskiego golkipera.
15 minut przed końcem meczu seria błędów ze strony arbitra Johnatana Mossa. Najpierw w polu karnym w nieprzepisowy sposób został zatrzymany Robin van Persie, za co należał się rzut karny, jednak sędzia pokazał żółty kartonik Holendrowi. Następnie Moss pomylił się co do rzutu wolnego przeciwko Kanonierom w okolicach 25 metra bramki Szczęsnego.
W 80. minucie gry na boisko zostali wprowadzeni Yossi Benayoun i Andriej Arszawin, którzy zastąpili Ramseya i Gervinho.
Wprowadzeni zawodnicy okazali się strzałem w "dziesiątkę". Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego van Persiego do piłki najwyżej wyskoczył filigranowy Yossi Benayoun, który uderzeniem głową umieścił piłkę w siatce. Ekipa The Gunners nie strzela zbyt wielu bramek po tym stałym fragmencie gry, a jednak! 2-1 dla gości!
W doliczonym czasie gry dwie żółte kartki, a w konsekwencji czerwoną, otrzymał Allan Hutton, który najpierw przepychał się z Benayounem, a potem brutalnie sfaulował Vermaelena.
Minutę później arbiter zakończył dzisiejszy pojedynek. Mimo słabej gry w przekroju całego meczu, Kanonierzy zdołali pokonać rywala, a swoją zasługę miał w tym Yossi Benayoun. Być może Arsene Wenger powinien zastanowić się nad częstszym wystawianiem Izraelczyka w pierwszym składzie, gdyż wobec słabszej dyspozycji Gervinho i Ramseya, Benayoun może okazać pomocnym ogniwem. Niemniej jednak Arsenal znajduje się w dobrej pozycji przed jutrzejszymi derbami pomiędzy Chelsea a Tottenhamem, które będą mogli oglądać ze spokojną ręką.
źrodło: Własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@FabsAFC.
Jak ja zakładam rooma to po jakimś czasie wszyscy się rozchodzą. Niestety szybko to się dzieje. Może kto inny ;0
pamiętajcie, że po sezonie wraca do nas niejaki Bendtner :D także nawet jak Persie odejdzie to będzie miał kto grać. tak jak dzisiaj za Fabsa gra Aaron tak za Robina będzie grał Benio :D
To załóż rooma, bo masz fajne mapki
A jak wam mowie, ze Szczesny i Song odejda do Barcy to tez uwierzycie?
@fabsAFC
Zawsze :)
Gdy Robin bedzie chcial to odejdzie, tak naprawde nie zatrzyma go ani Wenger, ani tym bardziej my-kibice ;)
FabsAFC nie wierze zeby wenger dal na liste [Djouru]
A tak chlopaki co powie o ramseyku gwiazdorze hhahahah
z tego co wiem to wtedy do Robinowi wygasa też kontrakt Songowi i Walcottowi. będą jaja jak wszyscy odejdą za Robinem^^
To może w haxa?
lista5 piłkarzy do sprzedania?:
1.Arshavin
2.Chamakh
3.Rosicky
4.Squillaci
5.Djourou
Dennis..kogos sprzedac? dac Ci liste 5 pilkarzy z rekawa?? Powiem tak jezeli Robin nie podpisze i tak samo zrobi Song to i Wojtus z Jackiem tez moga mu pojsc w sukurs za dwa lata.
zeby Wenger mogl podniesc RvP to Gazidis musi dosypac do koszyka, albo trzeba kogos sprzedac...
kazda firma ma jakis budzet, ktorego pilnuje dyr. finansowy i to nie takie proste, inna sprawa, ze moze AW sie zastanowi, ze jak ma dac 150 jednemu to moze warto dac po 75 dwom, Robin nie jest wieczny...
a btw ciekawe czy kontrakt podpisze Song...
fajnie było by też coś wygrać w tym sezonie. myślę, że gdyby udało się ustrzelić FA Cup to Robin pozostałby u nas. no i tak jak mówi Theo44, wyższe zarobki i TRANSFERY.
tez uwazam, ze przywiazanie do klubu jest zwykla naiwnoscia tych co tak twierdza. Robin nie odszedl razem z Fabsem i Samirem poniewaz nie mogl tego zrobic Bossowi w momencie kiedy ten przez ostatnie 6 lat stawial na niego i mimo, ze ten czesciej siedzial w szpitalu niz biegal po boiskach...ale Fabs tez zrobil przysluge Bossowi zostajac sezon dluzej, zwyczajnie dziekujac mu za zrobienie z niego pilkarza...i tyle. jezeli Wenger...a)nie podniesie mu pensji o 100% b) nie zakupi jakiejs osobowosci w srodku pola milosierdzie Robina szybciutko sie skonczy.
Dzięki za tapetki panowie ;)
arnsmen, z tego co pamiętam Fabregas w lato sezonu 2009/2010 również kupił dom w Lonydnie. Nie powstrzymało go to jakoś od odejścia.
Nie mówię, że Van Pers odejdzie, po prostu takie rzeczy nic nie znaczą.
Prawda, jest taka, ze druzyna bardzo, ale to bardzo cierpi po stracie Fabregasa. Ramsey nie gra nawet 10% w ataku co Cesc. Z jego "penetrujacym" podaniem ciagle blizej mu do Denilsona niz Hiszpana.. Jak by tego bylo malo mlody Walijczyk praktycznie nie podejmuje zadnej walki w pressingu. Zwykle nabijanie mil; nic wiecej. ...Kompletny brak podan w uliczke do Robina, fatalne wykorzystywanie szybkosci Theo to przede wszystkim jego dzialka... W zasadzie tylko Goetze moglby to zmienic, ale w ten transfer juz pewnie nikt nie wierzy.
Kupił dom w Londynie? Uff, możemy spać spokojnie.
arnsmen
w londynie jest jeszcze 5 innych klubow...
a w sumie czemu nie?
Naiwni, to wy jesteście, bo wierzycie w te głupie plotki. A o ile się nie myle, to niedawno RvP sobie nowy dom w Londynie kupił. I co, będzie sprzedawał, bo odchodzi. W cuda wierzycie. A my sobie w styczniu sprowadzimy Goetze, Hazarda, Messiego i Ronaldo. Idę na obiad, nie będę sobie psuł dobrego humoru.
Arsnmen: o tych co odeszli też tak mówiłeś?
Midgardsorm "Jakiś anty-fan Realu z ciebie czy kibic Barcelony? "
Jak kulą w płot!:D
Barca to zespół, którego nie trawię, nie toleruję, nie cierpię od kilku dobrych lat. Nigdy za nimi nie przepadałem, ale przez ostatnie lat mam długą listę powodów, żeby ich nie lubić. Nie będę ich wypisywał, bo musiałbym się nieźle rozpisać, a każdy obiektywny pasjonat futbolu je zna.
Co innego z docenianiem tego karła Messiego. Zdobędzie prawdopodobnie 3. nagrodę Piłkarza Roku FIFA (z czego 2. zasłużone).
Anty-fan Realu? Nie po prostu widzę jak szkolą i traktują młodzież w Realu, a jak w La Masia.
nocoment
o to wlasnie chodzi.
myslisz, ze skad wiem, ze nie zagra?...
@Dennis
Bo takiego EC nie będzie -.-
arnsmen
jak to powiedzial ajsman:"naiwny jestes"...
oczywiscie nie mowie, ze na 100% odejdzie, ale jest to dosyc prawdopodobne w przypadku braku trofeow...
arnsmen
RvP tez nie bedzie grac na Emirajtes kap w lecie.:P
@DB
Idźmy dalej: Henry też był naszym kapitanem. Gallas był, ale nie w momencie jak odchodził. Chyba tylko Adams w ostatnich latach zakończył u nas karierę z opaską kapitańską..
Dennis
Właśnie chodzi o to, że oni BYLI. A Robin JEST I BĘDZIE.
arsmen
fabs tez nie odszedl 2-3 lata temu...
tez byl dobry...
tez arsenal nie zdobywal trofeow...
i?
2-3 lata temu też był dobry. Arsenal wtedy nie zdobywał trofeów, i co, odszedł? A poza tym, jak Fabs odchodził, to nawet nie grał (chodzi mi o Emirejts Kap)
arnsmen
a fabregas:
BYL NASZYM KAPITANEM
gallas
ROWNIEZ BYL NASZYM KAPITANEM
vieira
TEZ BYL NASZYM KAPITANEM...
Mam pytanie. W jakich okolicznościach używa się trzeciego kompletu strojów.
@Dennis
Owszem klasa światowa, ale czy najwyższa. Są to piłkarze o bardzo wysokich umiejętnościach, ale RVP to poziom wyżej.
IceMan
Jakby się uparł i tak bardzo chciał odejść to nawet prośby na kolanach by nie pomogły. Po co pisać takie głupoty, że van Persi odchodzi? TO JEST NASZ KAPITAN.
arnsmen
taa...
bo wenger wie jakie on ma plany...
dlaczego 2-3 lata temu?
teraz jest ku temu lepsza okazja, bo po1) gra lepiej, po2) coraz wiecej arabow przejmuje klubu i placa oni wiecej hajsu
nocoment
nie obrazam.
tylko sie zastanawiam nad twoja wypowiedzia...
jeslim cie czyms urazil wybacz milordzie.:P
a tak wgl "nikt nie zostanie"
verma, kosa, wilshere, chesney, song.
nikt?
Dennis
Jakby miał odejść dla kasy, to by to zrobił ze 2-3 lata temu. On jest wierny klubowi. Przecież gdyby miał odejść z klubu, to by nie dostał od Wengera opaski kapitana.
@Dennis_Bergkamp
w tej chwili obrażasz mnie jako fana AFC.
cudi
moze nocoment po prostu nie do konca wie kim oni byli...
Bo w momencie, gdy odchodził Henry i Viera grało jeszcze u nas wielu piłkarzy NAJWYŻSZEGO światowego formatu. Odejdzie RvP, nie zostaje nikt -.-
Cudi
Ty też?
To tak samo, jakby ktoś napisał, że Lamps odchodzi z CFC, albo Stevie G. z LFC. Zastanówcie się, co piszecie.
RvP, ja Cię błagam, przedłuż kontrakt, niech oni się zamkną, bo mnie coś trafi.
@NoComent: może wytłumacz dlaczego większa niż odejście Henry'ego czy Vieiry?
arsmen
wl. to do kazdego...
czemu mialby nie?
nie zarabia tu jakichs monumentalnych pieniedzy, wiec o tym czy odejdzie, czy nie decyduje przywiazanie do klubu, a czy jest przywiazany to wie tylko on...
@IceMan;
a gdzie jest pow. ze trzeba go bedzie sprzedac, najpierw musi byc oferta pewnie z jednego z tych klubow, to pewnie Robin bedzie chcial odejsc, jak nie bedzie takiej oferty to pewnie sam zostanie...
inaczej sie kupuje 29 latka nawet najlepszego aktualnie na swojej pozycji a inaczej 24 latka...
chyba ze ma sie w nazwie $ity...
Tak sobie teraz pomyślałem że fajnie jakby Polska po wyjściu z grupy zagrała z Holandią. Chciałbym zobaczyć pojedynek Szczęsny vs Van Persie.
Cudi
Tak, największa porażka. Większa niż Thiery, niż Viera, niż 8-2.
To co z tym haxem?
Największa porażka w historii AFC? Odchodzili lepsi i ważniejsi piłkarze niż Holender. Każdy jest do zastąpienia. Choć oczywiście będzie szkoda stracić van Persiego.
Dennis
Ale to jest całkiem co innego. Fabs wrócił do swojego "ukochanego klubu i ojczyzny", a Nasri poleciał na forse.
Podaj mi przykład, do jakiego klubu by mógł odejść RvP.
fcbarca.com/40006-van-persie-w-telewizji-ogladam-tylko-arsenal-i-barce.html
Juz w komentarzach ostrzą sobie zęby haha :P
Jeśli pozazdrościł Henry'emu posągu przed stadionem to zostanie :)
arnsmen
taa...
nasri i fabs tez mieli nie odejsc...