Bezradny Arsenal pod dyktando Bayernu, 5-1!
04.11.2015, 21:49, Łukasz Wandzel 1457 komentarzy
Mesut Özil powiedział przed tym spotkaniem, że jeśli jego drużyna pozostanie zdyscyplinowana, uda im się wygrać. To właśnie dyscyplina stała się powodem wysokiej przegranej Arsenalu w dzisiejszym meczu Champions League. Próżno było jej szukać u obrońców, którzy bezmyślnie biegali za piłką i ani trochę nie przypominali drużyny z poprzedniego starcia przeciwko Bayernowi Monachium.
Zabrakło serca zostawionego na boisku. Najwyraźniej, drużyna z Londynu nie potrafiła sobie poradzić z brakiem Bellerina i Koscielnego na murawie. Piłkarze ofensywni również nie istnieli podczas koncertu zespołu Guardioli. Przebudzili się przy stanie 4-0, kiedy mecz był już rozstrzygnięty a Bayern chciał odetchnąć.
Jedynym pozytywnym i wyróżniającym się piłkarzem Arsenalu w tym spotkaniu był Petr Cech. Gdyby nie jego zachowanie, liczba straconych goli mogłaby być dwukrotnie większa. Czeski bramkarz bronił nieprawdopodobne strzały, a przy pięciu bramkach nie miał za wiele do powiedzenia.
Poniżej składy obu zespołów:
Bayern: Neuer - Alaba, Boateng (68' Benatia), Martinez, Lahm - Alonso, Costa, Thiago, Coman (56' Robben), Müller - Lewandowski (71' Vidal)
Arsenal: Cech - Debuchy, Gabriel, Mertesacker, Monreal - Coquelin, Cazorla (87' Chambers) - Campbell (60' Gibbs), Özil, Alexis - Giroud (85' Iwobi)
Pierwszy, choć niecelny, strzał do statystyk dodał...Olivier Giroud. Zespół Arsene'a Wengera, na początku spotkania, jak najdłużej próbował uniemożliwić gospodarzom zepchnięcie do defensywy.
Już w 10. minucie Petr Cech musiał wyciągać piłkę z siatki za sprawą Roberta Lewandowskiego. Polak wykorzystał prostą wrzutkę sprytnie wybiegając za plecy Mertesackera, a wtedy pozostało już tylko użyć głowy, 1-0!
Wydawało się, że Nacho Monreal błyskawicznie doprowadził do wyrównania, lecz chwilę radości przerwali sędziowie. Piłka zagrana przez Hiszpana znalazła drogę do bramki za pomocą przedramienia Özila. Gol niezaliczony!
Bayern, tuż po tych wydarzeniach, ani myślał odpuścić rywalowi. Kolejnego gola, łatwo wypracowanymi strzałami, szukali Coman i Lewandowski. Bezcenny w tych natarciach okazał się Petr Cech!
Sytuacje, kiedy Kanonierzy znajdowali się w polu karnym Neuera można było policzyć na palcach jednej ręki. Liczenie poważnych zagrożeń, które stworzyli nie było potrzebne.
Bayern podwyższył dotychczasowe prowadzenie w 29. minucie! The Gunners ponownie stracili bramkę po dośrodkowaniu. Tym razem miejsce na strzał znalazł Alaba, a poprawić po nim zdołał Müller!
Lewandowski, już chwilę po wznowieniu gry, znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Skoncentrowany Cech zdołał wybiec do futbolówki i uchronić drużynę przed większym blamażem.
Bawarczycy nie przestawali okupywać połowy Arsenalu. Co jakiś czas nękali swoich rywali strzałem z dystansu lub dośrodkowaniem, a pomiędzy stwarzanymi zagrożeniami spokojnie rozgrywali piłkę.
Strzał Alaby w 44. minucie...CÓŻ ZA UDERZENIE! Austriak mierzonym strzałem w okienko, sprzed pola karnego, nie zostawił Cechowi szansy na jakąkolwiek interwencję, 3-0!
Sędzia zakończył pierwszą część spotkania.
W pierwszych minutach drugiej połowy gospodarze ulitowali się nad przeciwnikami dając im odetchnąć, a nawet wpuszczając ich na własną połowę. Choć brzmiało to jak ciszą przed burzą...
...którą okazał się Arjen Robben! Zdobył on czwartą bramkę dla Bayernu! Holender ledwo pojawił się na murawie i wystarczyło mu jedno wejście w tempo, aby pokonać Cecha w jego polu karnym! 4-0!
Piłkarze Arsenalu powoli zaczęli się przebudzać w ofensywie. Twarzą w twarz z Manuelem Neuerem, po krótkiej wymianie podań, stanął Santi Cazorla, ale filigranowy Hiszpan nie zdołał pokonać niemieckiego golkipera.
Wyraźnie pozwolili gospodarze, po golu Robbena, na swobodniejszą grę ze strony Arsenalu. Bawarczycy mając zwycięstwo w kieszeni uspokoili grę. Poza Arjenem Robbenem szukającym kolejnego gola, którego mógłby dodać na swoje konto.
Giroud wykorzystał rozluźnienie rywala! Francuz został świetnie wypatrzony przez Alexisa Sancheza, a piłkę otrzymaną od Chilijczyka zdołał przyjąć klatką piersiową i wspaniale uderzyć! 4-1!
W 71. minucie opuścił boisko Robert Lewandowski. Pep Guardiola na zastępce polskiego napastnika wybrał Arturo Vidala.
Chwilę później Robben wypracował sobie okazję na gola znajdując dużo miejsca z prawej strony pola karnego. Holenderski skrzydłowy zdecydował się na uderzenie prawą nogą, ale jego drużyna zyskała na tej sytuacji jedynie rzut rożny.
W 83. minucie za plecy obrońców, do podania, wybiegł Arjen Robben mając przed sobą już tylko Petra Cecha. Udało mu się nawet minąć bramkarza Arsenalu, lecz wślizgiem wyratował gości Debuchy.
Bawarczycy przycisnęli w końcówce. Przed kolejną szansą stanął Thomas Müller, lecz nie mógł poradzić sobie z oblegającymi go w polu karnym obrońcami.
Minuty przed ostatnim gwizdkiem sędziego swoją drugą bramkę w tym spotkaniu strzelił Thomas Müller! Całą robotę wykonał Costa przedzierając się przez środek pola Arsenalu, a autor gola umieścił w bramce futbolówkę, która musnęła słupek!
Sędzia zakończył pogrom ze strony Bayernu Monachium, 5-1!
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Taki Klub jak Arsenal nie moze olac nawet tej marnej ligi europy bo z tego sa pieniadze (mierne ,ale sa) ,a za pensje naszych kopaczy trzeba placic.
arsenal159
Tak blisko, a zarazem tak daleko.
Oby i oby kontuzjowani zawodnicy wracali jak najszybciej..
Dzisiaj za 2,5 mogłem przytulić 160, zabrakło mi tylko co najmniej remisu Arsenalu :D
Wenger mówił, Wenger zrobi. Miało być mistrzostwo przed końcem kontraktu i będzie. Mogę postawić na to 10 rolek papieru toaletowego.
lays
Bezpośrednie mecze się liczą. Przegraliśmy w Londynie (na szczęście jednym golem), więc musimy wygrać w Grecji dwoma.
Dokładnie InArseneWeTrust123 , olać wszystko oprócz ligi bo ona w tym sezonie jest najważniejsza GO GO THE GUNERSS !!!!
lays
Bezpośrednie mecze.
mar
Dlaczego musimy wygrac z Olympiakosem 2 golami? lcizy sie ogolny bilans, a nie bezposredni pojedynek
Ja to nie wiem wgl czemu Debuchy sie do nas dostał, nigdy jakos nie byłem fanem jego umiejętności.
Czy ktoś z Was ma konto w Lloyds Banku i wie, jak uzyskać potwierdzenie przelewu w PDF? Albo nie ma, ale wie?
Dlatego z Totkami powinien zagrać Chambers na prawej.
Jestem ciekaw czy puszczą nasz mecz z Dinamem
Mihex
Poradzi sobie, wróci Kosa i ogarnie ten defensywny bałagan.
Kurczę, nawet na Kuraki Debuchy to może być za dużo :/ Niby to tylko Spursy, ale jednak Mafje w takiej formie to by i Sunderland uczynił najlepszą drużyną w Europie.
Ja po składzie wiedziałem, że nastąpi dramat w trzech aktach w obronie.
To nie mecz w Monachium postawił nas w takim położeniu, a dramat w meczu z Grekami. Gdybyśmy tam wygrali to nikt by się nie łamał po tym meczu, a tak?
"I don’t think Bellerin will be available for Sunday but there is a small chance. From tonight we don’t have any new injuries."
Czyli z Kosą i Giroud wszystko ok. Po przerwie na repry wróci kilku zawodników więc powoli zaczniemy wychodzić na prostą. Trzeba tylko ten Tottenham trzeba ograć mimo okrojonego składu.
Z Dinamo wygramy, ale nie wiem czy damy radę wygrać z Grekami. I to jeszcze dwoma golami.
No, ale nie ma co myśleć tak daleko. Teraz derby z Tottenhamem. Trzeba wygrać.
Powinniśmy zagrać z Dinami i Zagrzebiem Iwobim, Campbellem i całą resztą ludzi, którzy nic nie wnoszą i nie są podstawowymi zawodnikami. Olać LM, olać CoC, olać FA cup. Trzeba wygrać ligę.
on injuries…
I don’t think Bellerin will be available for Sunday but there is a small chance. From tonight we don’t have any new injuries.
hmmm ani slowa o Kosie. Nic mu nie jest jednak?
Spotkanie z Dinamo 24 listopada więc zobaczymy. Nie zdziwię się jak zremisujemy.
W takim tempie to zaraz 70% będzie w szpitalu.
Fanatic, wierzysz ze w tej sytuacji mozemy zlekcewazyc Dinamo? :O
Fanatic
Trudno lekceważyć Dinamo, przegrywając z nimi w pierwszym meczu i mając nóż na gardle w sprawie awansu. :)
Trzeba jeszcze wygrać z Dinamem, żeby móc roztrzygać awasn w pireusie.... A jak zlekcewazymy dinamo to może być problem....
Mihex
Mnie zastanawia jak to możliwe że Debuchy po kilku kontuzjach gdzieś totalnie się pogubił, przecież jak zaczynał u nas grał naprawdę dobrze.
W sumie nie wiem dlaczego by bayern na AA miałby odpuszczać mając "tylko" 9 pkt... nie ma takiej opcji
Tak prawdę mówić to Debuchy zapowiadał się na świetnego zastępce Sagny, ale teraz Baca nam brakuje najbardziej. Fakt, Bellerin gra świetnie, ale brakuje opcji rezerwowej, a Bac pokazuje w tym sezonie, że po roku na ławce City nie zapomniał jak się gra w piłkę.
Mihex
Bayern nie wyjdzie rezerwami, bo nie mają jeszcze pewnego awansu, a na pewno będą chcieli wyjść z 1. miejsca, więc rezerwami wychodzić nie będą. Będą chcieli wygrać z Grekami, co jest oczywiście dobrą informacją dla nas.
Mamy wciąż 80% szans na awans z grupy.
lays
Nawet drewniany Giroud tak potrafi.
E tam, Guardiola tego nie odpuści. A nawet jeśli wyjdzie rezerwami, to rezerwy Bayernu na Alianz Arena dalej spokojnie opykają Olimpiakos. Wszystkie siły do Pireusu :)
Kysio
Otóż to!
Mi sie dzisiejszy mecz oglądało spokojnie, po bramkach był lekki ból dupy, ale leciutki. Bramka Giroud klasaaa
Kysio
Różnica byłaby taka, że zamiast 3 pkt. przy 9 Bayernu i Olympiakosu mielibyśmy 6pkt. przy 6 Bayernu i 9 Olympiakosu. W tedy Bayern musiałby na poważnie potraktować Pireus, a nie jak teraz (prawdopodobnie) wyjść rezerwami.
Dla mnie po dzisiejszym meczu szkoda tylko wyniku - 1:5 poszło w świat. Można było uniknąć takiego pogromu.
Prawda boli:
"97 - Since losing the final in 2006, Arsenal have conceded more CL goals than any other team (97). Leaky."
Swoją drogą, CoC już nam odpadł, LM też odpada, zostaje FA Cup i EPL. 3 lata z rzędu obronić FA będzie ciężko, więc zostaje EPL, normalnie lecimy po majstra :v
Nie rozumiem skąd tyle dramatu po dzisiejszym spotkaniu. Spokojniee.. wazniejszy mecz gramy w niedziele. Awans i tak rozsztrzygnie się w Grecji, czy byśmy dziś wygrali czy przegrali, obojętne.
Ważne żeby wygrać z Tottenhamem, odskoczyć im, trzymać się z City. Później trochę zwalniamy tempo jeśli chodzi o jakość przeciwników wiec można ładnie się rozpędzić :)
Wielka szkoda mi dziś Ozila. Świetny mecz zagrał, lata świetlne przed resztą jesli chodzi o pomysł i dokladność kreowania akcji. Takiego Mesuta chce się oglądać :)
Nad Debuchym nawet nie ma się co pastwić już. Najemnik, za którym nie będziemy płakać. Szkoda wielka że Gabriel zagapił się przy tej pierwszej bramce.. Per na swoim kiepskim poziomie, Nacho najsolidniej z defensywy. Wielki minus dla Santiego za zmarnowanie dwóch setek, Coq w pierwszej miał ciężko ogarnąć sprawę ale w drugiej (po czesci przez to, ze Bayern odpuscil) wyglądało to już lepiej. Alexis niestety w tej najsłabszej formie dziś, Oli kilka razy pieknie skleił dlugie piły, do tego piękna bramka, brawo.
Nie ma się co załamywać, bo ta porażka była wkalkulowana dużo wcześniej. Gramy o awans dalej, rozpamiętywanie tego co za nami jest bez sensu.
My mieliśmy 4 zawodników na top poziomie a Bayern prawie cały skład + mocna ławka. Lepsi technicznie, tatycznie i fizycznie. Czego wy się spodziewaliscie?
Ozzil zdecydowanie naszym najlepszym zawodnikiem !!
Jeżeli dane jest nam mistrzostwo Angli kosztem 4 miejsca w grupie Lm to niech tak będzie(nie chce LE)
Znając Arsenal to w Grecji wygramy, ale tylko 2-1 :D
grzegorz1211
Tak zwaną padakę zagrał prawie cały skład Kanonierów, nie tylko nasz napastnik.
Ogarnijcie sie ... jeden mecz niczego nie przesądza. .. sezon dopiero sie rozkreca.
w ataku u nas gra tylko jeden zawodnik światowej klasy a w Bayernie trzech i dwóch siedzi na ławce. Najlepiej dla nas zająć czwarte miejsce żeby walczyć w lidze o drugie.
Teraz z LM to sobie można. Jak piłkarze mają takie podejście jak w pierwszych dwóch spotkaniach to Adios. Już lepiej coś w LE pograć lub ewentualnie zostać na swojej ulubionej czwartej lokacie i walczyć ze wszystkich sił w lidze.
Na ile wypadł Koscielny? ?
Bardzo slaby tytul pomeczowego newsa powinno byc cos pokroju "gwalt na armatkach".
simpllemann
Może i strzelił bramką ale przy 4:0 gdy Bayern juz odpuścił. Strzelił i chwała mu za to ale poza tym grał padake aż żal patrzeć
Mam nadzieję, że Bayern teraz nie odwali czegoś z Olympiakosem i się nie podłoży. Choć w sumie o czym ja gadam, my nie mamy pewności czy wygramy z Dinamem. Ale to w tej chwili nie ważne. Teraz liczą się tylko NLD. Oby Bellerin i Kosa dali radę na nie wrócić, bo pary Per-Gabriel, a do tego Deb na prawej nie zniosę. Nie bez przyczyny 2 pierwsze bramki miały związek ze stroną Debuchyego.
"Fani Arsenalu jednak śmiało mogą szukać pocieszenia w tym, że przynajmniej nikt u nich nie wykonuje tak rożnych"
haha :D
Czeczenia
Musieliby sami od razu wlepić sobie warna ;).
Ale tytuł newsa o naszym meczu na weszlo.com, jest mistrzowski. Moglibyście się uczyć.