Bielik kontynuuje występy w Charltonie

10.12.2018, 18:56, Michał Lis 14 komentarzy

W sobotę została rozegrana 21. kolejka rozgrywek League One. Charlton mierzył się na wyjeździe z Blackpool, a swój udział w meczu miał wypożyczony z Arsenalu Krystian Bielik.

Gospodarze od pierwszego gwizdka rzucili się do ataku, czym sprawili dużo kłopotów obrońcom gości. Charlton próbował odpowiadać kontratakami, ale był nieskuteczny. Po kilku minutach to drużyna Blackpool mogła prowadzić. Przeciągnięte dośrodkowanie z lewej strony boiska zamykał były zawodnik Arsenalu - Marc Bola - i gdy wydawało się, że piłka po sporym zamieszaniu znajdzie drogę do bramki, wślizgiem popisał się Bielik, ratując tym samym swój zespół przed stratą gola. W 15. minucie The Addicks nie mieli już tyle szczęścia. Mocne dośrodkowanie na wysokości kolana okazało się zbyt trudne dla bramkarza Charltonu, który wybił piłkę wprost przed siebie. Armand Gnanduillet tylko czekał na błąd i spokojnie wpakował piłkę do siatki. Charlton chciał szybko odpowiedzieć za sprawą Lapsile'a, ale ten nie potrafił pokonać bramkarza rywali. Gospodarze nie ustawali w atakach i byli bliscy zdobycia kolejnej bramki po dośrodkowaniu, które w polu karnym przegrał Bielik. Na szczęście dla Polaka strzał napastnika Mandarynek został obroniony, a niebezpieczeństwo zażegnane. Sędzia zakończył pierwszą połowę i to gospodarze prowadzili do przerwy.

Po zmianie stron w 55. minucie brawurową akcję przeprowadził Krystian Bielik. Polak zabrał się z piłką w środku pola, minął trzech przeciwników i przytomnie zagrał futbolówkę na skrzydło. Tam czekał już Grant, który dośrodkował w pole karne, a Fosu wykończył piękną akcje. Remis! The Addicks nie zwalniali tempa i chwilę później Grant oddał techniczny strzał, lecz piłka minęła słupek o dosłownie kilkanaście centymetrów. Gdy tempo meczu spadło za sprawą obfitych deszczów i złego stanu murawy, to gospodarze w 88. minucie przeprowadzili decydującą o o losach meczu akcję bramkową. Prostopadłą piłkę zagrał jeden z pomocników, a Nathan Delfouneso pokonał bramkarza gości.

Blackpool FC 2-1 Charlton Athletic

Krystian Bielik zaczął to spotkanie na pozycji defensywnego pomocnika i rozegrał cały mecz.

Statystycy z portalu WyScout odnotowali występ 20-latka.

- 90 minut gry,

- 29 celnych podań na 41 (71% celności),

- 3 wygrane główki na 9,

- 15 przechwytów,

- 5 wygranych pojedynków w obronie na 13,

- 3 wybicia,

- 3 udane dryblingi.

Charlton ze swoim 34 punktowym dorobkiem plasuje się na siódmym miejscu w League One i brakuje im jednego oczka do miejsca gwarantującego walkę o awans w barażach. Na korzyść drużyny prowadzonej przez Lee Bowyera przemawia fakt, iż rozegrali oni jeden mecz mniej niż Doncaster Rovers. Swoje następne spotkanie piłkarze z The Valley rozegrają we wtorek z Portsmouth.