Blackburn pokonane, kolejne 3 punkty Arsenalu + video
28.08.2010, 14:53, Patryk Bielski 1038 komentarzy
Po emocjonujących 90 minutach gry podopieczni Arsena Wengera wyszli zwycięsko z pojedynku z Blackburn Rovers rozgrywanym na Ewood Park. Kanonierzy zwyciężyli 2-1 dzięki bramkom Theo Walcotta i Andrieja Arszawina. Dla gospodarzy honorowe trafienie zdobył Mame Diouf.
Początek meczu należał do graczy Blackburn, którzy co rusz nękali Kanonierów długimi wyrzutami z autów, a także stałymi fragmentami gry. Mimo początkowej przewagi gospodarzy, to Arsenal zdobył pierwszy bramkę.
W 20. minucie meczu po kapitalnym podaniu Robina van Persiego, Theo Walcott uciekł obrońcom i świetnie wykończył sytuację, strzelając w długi róg bramki.
Niestety niespełna sześć minut później było już 1-1. El-Hadji Diouf łatwo ograł na lewej stronie boiska Laurenta Koscielnego i wyłożył piłkę do środka do Mame Dioufa, który dopełnił formalności, wbijając futbolówkę do pustek bramki.
Na domiar złego, kilka minut później kontuzji doznał Robin van Persie, który nie był w stanie kontynuować gry i w 34. minucie zastąpił go Marouane Chamakh. Do przerwy utrzymywał się bramkowy remis.
Kanonierzy rozpoczęli drugą połowę spotkania z wysokiego "C". Już w 50. minucie meczu The Gunners ponownie wyszli na prowadzenie za sprawą Andrieja Arszawina. Doskonałą akcję prawą stroną przeprowadził Bacary Sagna, który dograł futbolówkę w pole karne. Tam strzał Ceska Fabregasa zablokował jeden z obrońców gospodarzy, jednak dobitka rosyjskiego skrzydłowego nie pozostawiła już wątpliwości i piłka znalazła się w siatce gospodarzy.
W 67. minucie meczu boisko na rzecz Tomasa Rosicky'ego opuścił Fabregas. Niespełna trzy minuty później Arsenal mógł podwyższyć prowadzenie za sprawą Theo Walcotta, jednak strzał Anglika przeleciał minimalnie ponad poprzeczką.
W końcówce spotkania gospodarze przejęli inicjatywę, jednak długie zagrania w pole karne Kanonierów tym razem nie dały pożądanego rezultatu.
W 82. minucie plac gry opuścił strzelec drugiej bramki, Arszawin, zaś w jego miejsce wszedł Jack Wilshere. W doliczonym czasie gry to właśnie młody Anglik mógł ustalić wynik meczu na 1-3, jednak po świetnym podaniu Walcotta w sytuacji sam na sam trafił wprost w Paula Robinsona.
Cały mecz przebiegał w dość nerwowej atmosferze. Podopieczni Sama Allardyce'a nie odstępowali ani na krok drużynie z północnego Londynu, co zaowocowało wyrównaną walką przez pełne 90 minut meczu. Pozostaje cieszyć się nam z kolejnych trzech punktów i pozycji lidera, przynajmniej do godziny 18, kiedy Chelsea zakończy swój pojedynek ze Stoke City.
Blackburn: Robinson - Salgado, Nelsen, Samba, Givet - E. Diouf, Jones, Grella (Dunn 56), Pedersen - Kalinić (Olsson 65), M. Diouf (Nzonzi 81)
Ławka rezerwowych: Bunn, Olsson, Emerton, Dunn, Nzonzi, Hoilett, Chimbonda
Arsenal: Almunia - Sagna, Koscielny, Vermaelen, Clichy - Song, Fabregas (Rosicky 68), Diaby - Walcott, Arszawin (Wilshere 83), Van Persie (34 Chamakh)
Ławka rezerwowych: Fabiański, Rosicky, Vela, Wilshere, Eboue, Gibbs, Chamakh.
Obszerny skrót spotkania:
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
no a koscielny dla mnie tragedia, sagna tez ok
Arsen1 - co pierdzielisz... z Roversami zawsze było trudno... teraz trzeba wygrac te 3 mecze i ****si
Wygraliśmy tak naprawdę bitwę siłową, nie straciliśmy gola z wolnego, rogu i rzutu z autu! Chociaż oni mają dużo większych obrońców, to dawaliśmy radę. Prawda, głupio stracona bramka z kontry po błędzie Kosa, ale jak mówię, najważniejsze 3 pkt!!!
spokojnie Squillaciego będzie dobry
walcot clichy song vermalen almunia dobrze diaby za dlugo ciagnie pilke arsza na poziomie cesc slabo van persie tyle ile gral to tez slabo
wole brzydkie zwyciestwo niz landą porazke :)
@ AlexSong17
Polecam wiadro ZIMNEJ wody, ewentualnie prysznic, także ZIMNY.
'Na domiar złego, kilka minut później kontuzji doznał Robin van Persie, który nie był w stanie kontynuować gry i w 34. minucie zastąpił go Marouane Chamakh. ' Nie ogladalem meczu, moze mi ktos wytlumaczyc co sie stalo? Znow RvP kontuzja na 10 miesiecy po dotknieciu przeciwnika? To juz zaczyna sie robic irytujace..
no nareszcie koniec. ale są trzy punkty :D
3pkt są ale szkoda że więcej bramek nie zdobyliśmy ;/
beznadziejny mecz ,jak tak mamy grać ,to powinnismy sie skupic juz teraz na miejscu w TOP4, wszystko na co stac ten team ..
spokojnie mogło byc 3-1. Słaby mecz ale wazne ze są 3punkty
Zamiast tego nędznika Kościelnego czy 30letniego Squillaciego, Wenger powinien był kupić Taylora czy Mexesa a gra w obronie na pewno wyglądała by inaczej. Walcott najlepszy, Fabregas najgroszy. Almunia dziś nawet dobrze bronił. Song zaje1111 fryz :>
to była bitwa - 3 punkty dla nas !!
Cos Wenger wkur...ony
Koniec. Jest git 3 punkty do lecą Londynu :)
Nom racja wazne 3 pkt, tylko o to chodzilo :)
W końcu 3 punkty z Blackburn, bardzo ważne 3 punkty
3pkt ! ;)
zwycięstwo!
!!! ARSENAL WIN !!!
jedna refleksja Kościelny będzie raczej grzał ławę bo nie sądzę że Squillaci taki nerowy będzie
A druga taka, że Kościelny będzie polakiem :)
Piekielnie trudny mecz. Dobrze, że są 3 punkty! :)
i mamy 3 pkt
Diaby mnie denerwuje przez całe spotkanie...
Jeeeeeest!!! Ważne 3 pkt!
Mam nadzieje, ze w nastepnych meczach beda takie akcje wykorzystywac bo w koncu sie taka gra zemsci. Koniec
Mam nadzieje, ze w nastepnych meczach beda takie akcje wykorzystywac bo w koncu sie taka gra zemsci. Koniec
Koniec.
KONIEC !!!!!!
koniec! wkoncu i nareszcie xDD sa wazne 3 pkt!:)
uffff....:D
polandblood--> masz racje on nie pasuje do naszego stylu cały czas tylko wybija i w dodatku ta piłka nawet za połowe nie przechodzi ;/
OBRONA !!!
Czy tylko mi sie zdaje czy Diaby ciagle akcje spowalnia?
To powinno być 3:1...
wilshere nie dorosl do pierwszej 11
Jak mozna bylo tego nie wbic.
***** ale za*******il...
Parodie odstawiaja pilkarze - zamiast 4-1 to sobie jaja robia.
Dzieki Songowi wygrywamy :D
powinno być 1-3
ale zwaliliśmy okazję
Koncz to do cholery!!!
ile doliczył ?
Koscielny to jest jakaś parodia.Każdy jego kontakt z piłką to zejście do linii i rura do przodu.Strasznie nerwowo gra.
O matko...
boże jaka nerwówka
ŻĄAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAl
czuje ze zaraz z kontry włądujemy na 1-3