Bob Wilson - legenda Arsenalu o Cechu
29.05.2019, 11:29, Kamil Gałuszka
8 komentarzy
Dzisiejszej nocy czeski bramkarz, Petr Cech, rozegra prawdopodobnie swój ostatni mecz w karierze. Na temat bramkarza wypowiedział się ostatnio Bob Wilson – legenda Arsenalu, który w bramce The Gunners stał przez 11 lat, zdobywając z tym klubem Mistrzostwo Anglii, FA Cup oraz Puchar Miast Targowych. Dla Boba Wilsona, Petr Cech jest nie tylko jednym z najlepszych bramkarzy swojej epoki w Premier League, ale również bardzo ważną postacią na boisku. Trener Arsenalu będzie musiał wybrać pomiędzy Cechem, który rozegrał niemal wszystkie mecze tej edycji Ligi Europy, a swoim podstawowym bramkarzem, Berndem Leno. Jeśli wybierze Cecha, będzie to wspaniałe zwieńczenie wypełnionej sukcesami kariery 37-letniego bramkarza, który po sezonie najprawdopodobniej wróci na Stamford Bridge w roli dyrektora sportowego.
Bob Wilson to legenda Arsenalu, człowiek, który w bramce Arsenalu rozegrał 308 meczów z armatką na piersi, a po przedwcześnie zakończonej karierze przez 28 lat był trenerem bramkarzy w klubie z północnego Londynu. 77-letni szkot wraz ze swoją żoną prowadzą aktualnie fundację dla młodych ludzi chorych na raka i z innymi poważnymi chorobami. Cech w wolnych chwilach uwielbia grać na perkusji. W zeszłym tygodniu wraz z Rogerem Taylorem, perkusistą grupy Queen nagrali utwór „That’s Football”. Cały dochód z tego utworu, bramkarz przekazał na rzecz fundacji Boba Wilsona – Willow Fundation. Wilson powiedział ostatnio o czeskim bramkarzu:
- Petr to nie tylko genialny bramkarz, ale również wspaniały człowiek, który stał się moim przyjacielem. To, co każdy może zobaczyć, to 21 różnych tytułów, które zdobył w trakcje swojej bramkarskiej kariery. Jednak niewielu widzi, że Cech bardzo wiele robi również poza boiskiem.
- Kiedy Cech ogłosił, że przechodzi na piłkarską emeryturę, napisałem do niego „Jesteś pewien?” Ja musiałem zakończyć w wieku 32. lat, kiedy moje kolano mnie do tego zmusiło, ale wtedy wydawało mi się, że mógłbym z tym kolanem pograć jeszcze przez kilka sezonów. Powiedział mi, że woli odejść o rok za wcześnie, kiedy wszystko dobrze się układa, niż o rok za późno.
Wilson dodał również:
- Stracił swoje miejsce w Arsenalu w Premier League na rzecz Bernda Leno, ale dla mnie Cech jest jednym z najlepszych bramkarzy w tej lidze. W dzisiejszych czasach piłka jest znacznie szybsza ale Petr, pomimo swojego wieku, wciąż jest jednym z tych bramkarzy, którzy dominują w swoim polu karnym. Leno tej dominacji musi się od swojego starszego kolegi jeszcze nauczyć.
- Premier League bezlitośnie potrafi wykorzystać błędy piłkarzy, a błędy bramkarzy bardzo często prowadzą bezpośrednio do utraty bramki. Byłem zdenerwowany, gdy Petr stracił miejsce w bramce Arsenalu, ale z drugiej strony, wszedł bardzo dobry i młodszy bramkarz. Leno musi jednak nauczyć się pomagać obrońcom, tak jak robi to Cech.
- Menadżerowie w dzisiejszych czasach lubią bramkarzy, którzy potrafią rozgrywać piłkę z obrońcami, co doprowadza mnie do szału. Policz ile błędów jest teraz popełnianych w linii defensywnej. David Seaman potrafił jednym kopnięciem przenieść piłkę na pole karne przeciwnika. Obrońcy bardzo tego nie lubili. Musi być równowaga w grze bramkarza pomiędzy krótkim rozegraniem, a potrafieniem wybić piłkę daleko pod pole karne przeciwnika.
Bob Wilson nie sądzi też, żeby można było wskazać lepszego bramkarza w ostatnich latach Premier League niż Petr Cech.
- Dla mnie przeszedł on w erze bramkarskiej bardzo trudną przemianę. Od bramkarza, który daleko wyrzuca i wykopuje piłkę, do bramkarza, który potrafi grać nogami i rozgrywać krótko piłkę ze swoimi obrońcami.
Wilson uważa również, ze Cech jest liderem linii defensywnej, którego tak często brakuje Arsenalowi w tym sezonie.
- Jego doświadczenie jest bardzo ważne i na pewno bardzo pomaga kolegom w szatni. Defensywa Arsenalu potrzebuje przywódcy i Cech takim przywódcą jest. Jestem również pewien, że Leno nauczy się tego od Cecha. Petr Cech ma wszystko, czego potrzebuje bramkarz - zakończył legendarny bramkarz.
źrodło: express.co.uk
6 godzin temu 1 komentarzy

7 godzin temu 10 komentarzy

7 godzin temu 3 komentarzy

7 godzin temu 6 komentarzy

7 godzin temu 11 komentarzy

09.05.2025, 08:18 19 komentarzy

09.05.2025, 08:17 6 komentarzy

09.05.2025, 08:15 0 komentarzy

07.05.2025, 23:19 683 komentarzy

07.05.2025, 20:03 1 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Bo powinniśmy raz grać długimi, raz krótkimi, gdy sytuacja tego wymaga, a nie kłaść nacisk na to, aby prawie każda akcja była zaczynana od tyłu. Zaś z drugiej strony, nie mamy już Żwira, więc kto ma powalczyć o piłkę w powietrzu? Auba, Laca? No chyba nie...
@ChatCrapGetBanged: Też się nad tym zastanawiałem.
Myślę, że czasem Leno mógłby po prostu wykopać jak najdalej tę piłkę, gdy jest bardzo mocno naciskany.
Czasem prosimy się o kłopoty próbując na siłę rozgrywać przy linii, przy wysokim pressingu rywala.
Czech może i lepiej kieruje obroną niż Leno, ale w Arsenalu grał na trzy z małym plusem. Uważanie Czecha za najlepszego bramkarza PL w ostatnich latach to solidna kpina. Są i byli lepsi od niego, np. de Gea, Schmeichel, Fabiański. Czech znalazł w Arsenalu zasiłek przedemerytalny tylko dlatego, że Wenger miał słabość do takich zgranych i przechodzonych jak on.
Powinno byc Legenda Arsenalu o legendzie Chelsea
Szczerze - też nie lubię tego forsowania krótkiego rozegrania. To zbyt ryzykowne, po prostu. Jak dobrej kontroli nad piłką zawodnik nie ma, i tak może się zdarzyć, że futbolówka odskoczy. Napastnicy jak Vardy z tego żyją, wiedzą jak naciskać, mają ogromną dynamikę.
Byłem spokojniejszy za czasów lagi na Sagnę, który nieoczekiwanie zmieniał się w Andy'ego Carrolla za każdym razem, jak dostawał górną piłkę. Przez X lat zawsze myślałem, że nie ma opcji, żeby wygrał pojedynek, a on to ogarniał w większości przypadków.
Taki Kolasinac mógłby teraz walczyć.
"Od bramkarza, który daleko wyrzuca i wykopuje piłkę, do bramkarza, który potrafi grać nogami i rozgrywać krótko piłkę ze swoimi obrońcami."
No nie wiem. Aktualnie każdy jego wykop to strata, a krótkie rozegranie zawał serca.
Nie jestem przekonany czy Cech nauczył się krótkiego i szybkiego grania piłką
Widzę ze starsze pokolenie ma problem z nadazaniem za nowoczesnym footballem.