Burton wyczekuje debiutu w roli trenera

19.07.2012, 11:55, 6 komentarzy

Terry Burton przyznał, że poprowadzenie drużyny w sobotę, po raz pierwszy od czasu powrotu do Arsenalu, będzie dla niego wielkim przeżyciem.

59-latek został tego lata mianowany trenerem rezerw Arsenalu, a swój debiut w tej funkcji zaliczy już 21 lipca, gdy jego podopieczni zmierzą się na Meadow Park z ekipą Boreham Wood.

Burton grał niegdyś w młodzikach The Gunners, prowadził juniorów Arsenalu, a nawet przez pewien czas pełnił funkcję menadżera pierwszego zespołu.

- Z niecierpliwością wyczekuję tego dnia. Również zawodnicy już odliczają godziny do spotkania, bowiem właśnie mecze są nagrodą za ciężką pracę na treningach i mordercze przygotowania.

- Oczywiście ludzie powtarzają, że w meczach towarzyskich wynik nie jest najważniejszy i trudno temu zaprzeczyć, ale już od najmłodszych lata trzeba piłkarzom aplikować rządzę zwycięstwa.

- Chcę rozwinąć tych zawodników, sprawić, aby na każdej sesji treningowej dodawali kolejną cegiełkę do swoich umiejętności i w końcu osiągnęli poziom pierwszej drużyny.

W zespole Arsenalu przeciwko Boreham Wood zagra mieszanka piłkarzy z drużyny rezerw oraz młodzieżówki. Burton ma nadzieję, że adepci pokażą się z równie dobrej strony co na Markus Liebherr Memorial Cup.

- Byliśmy zadowoleni z ich postawy. Doświadczenie zebrane w trakcie gry u boku kilku piłkarzy pierwszej drużyny na pewno się spłaci, a i przeciwnicy byli wysokiej klasy.