Cagigao: Jestem zaszczycony, że mogłem pracować w Arsenalu

17.09.2020, 01:09, Tomasz Kowalski 6 komentarzy

Francis Cagigao po niemal ćwierćwieczu posługi dla Arsenalu opuścił północny Londyn.

Były szef rekrutacji w zespole Kanonierów wyłowił wiele talentów. Cesc Fabregas, Robin van Persie, Gabriel Martinelli to tylko niektóre z nazwisk, które gościły na raportach podpisanych nazwiskiem Anglika. Co ciekawe, Cagigao próbował sprowadzić... Leo Messiego do Arsenalu!

Niestety wszystko, co dobre, kiedyś się kończy. Po 24 latach pracy pod egidą Arsenalu nadszedł też czas Cagigao. W ubiegłym miesiącu opuścił klub i wciąż zastanawia się nad swoją przyszłością. 51-latek skorzystał z wolnej chwili i udzielił wywiadu dla BBC.

Cesc Fabregas, czyli jeden z młodzieniaszków, których wówczas do klubu sprowadził Cagigao, podziękował 51-latkowi za to, że odnalazł go wśród gąszczu innych graczy:

- Nic nie byłoby dla mnie takie samo, gdybyś nie zauważył mnie, gdy miałem 15 lat. Twój kolejny pracodawca będzie miał szczęście, że otrzyma do dyspozycji Twój futbolowy mózg.

Oto, co na temat Fabregasa, którego sprowadzał w 2003 roku z FC Barcelony, powiedział sam Cagigao:

- Nie przypominam sobie, aby w tamtym czasie dołączył do nas młody zawodnik z tak dużego klubu. Grał w najlepszej drużynie U16 jaką kiedykolwiek mogłem oglądać. Sam musiał przyjechać do Londynu. Wiedziałem, że będzie ciężko, ale jego dojrzałość, którą wykazywał, była wyjątkowa.

- Arsene nazywał to czuciem gry. Oczywiście trzeba to czucie określić. Za sprawą inteligencji, świadomości i myśleniu o piłce, można było natychmiast stwierdzić, że Fabregas takowe czucie posiada. Nie jest to regułą w przypadku 15 czy 16-latków, a u kogoś, jak u np. Martinellego, dostrzegasz to z zupełnie innych powodów. Czujesz, że ci zawodnicy dorastają w sposób nieszablonowy. Dostrzeżesz coś wyjątkowego. Czasami nie możesz tego w pełni określić, ale po prostu czujesz, że jest tam coś wyjątkowego i podejmujesz ryzyko.

Przenosiny Leo Messiego do Arsenalu byłyby bez wątpienia najlepszym ruchem w historii Kanonierów. Wszyscy rozpamiętują to, że Argentyńczyk mógł trafić do północnego Londynu, ale jak bliski przenosin do Anglii był Messi? Poza tym Gerard Pique był o krok bliżej transferu do Arsenalu od Messiego jeszcze przed tym, gdy Hiszpan wybrał Manchester United:

- Myślę, że Arsene wyznał, że byliśmy bliscy pozyskania Messiego [w 2003 roku]. Nie powiedziałbym, że byliśmy aż tak blisko jego transferu. Odbyliśmy rozmowy z jego agentami, ale miał on problemy z pozwoleniem na pracę, więc cały temat upadł. Media wiedzą o tym, ze Pique niemal otarł się o stadion Arsenalu, a pół roku później zawitał na Old Trafford. Mogę jedynie zdradzić, że doszło do pewnych nieporozumień między klubem i agentami Gerarda. Z tego też powodu Pique nie przeszedł do Arsenalu.

W 2012 roku Arsenal w końcu sięgnął po Santiego Cazorlę. Wówczas Hiszpan od dłuższego czasu znajdował się na liście życzeń Kanonierów. Oto, co na temat filigranowego pomocnika, powiedział Cagigao:

- Uważam, że to jeden z najbardziej utalentowanych zawodników, których kiedykolwiek mogłem podziwiać. Mogłeś oglądać treningi Cazorli, gdzie wykonywał stałe fragmenty gry prawą i lewą stopą i nie wiedziałeś, która jest jego ulubioną. Cazorla jest naprawdę wyjątkowym zawodnikiem i wzorem do naśladowania przez młodzież.

- Niegdyś pojawiały się głosy zwątpienia, które mówiły, że jest niski, niezbyt szybki, brakuje mu siły, ale wszystko nadrabia swoim umysłem, techniką. To typ zwycięzcy.

Co czeka Anglika? Na to pytanie również postarał się odpowiedzieć. Cagigao otrzymał masę ofert od wielu klubów, kiedy jeszcze reprezentował Arsenal. Dziś jest bezrobotny i nie może doczekać się stojących przed nim wyzwań:

- W przeszłości nie czułem, że był to odpowiedni czas na przejście do jakiejkolwiek ekipy, która proponowała mi pracę. Obecnie jestem wolnym strzelcem i mogę patrzeć na te oferty z innej perspektywy. Jestem z tych osób, które mają problem z wyłączeniem się, więc muszę wykonać krok do tyłu, przemyśleć to wszystko i wtedy będę gotów na kolejny projekt. Nie możesz być zgorzkniały w swoim życiu. Musisz mieć twardą skórę i szybko radzić sobie z trudnościami. Jestem dumny ze swoich osiągnięć i czuję się zaszczycony, że mogłem pracować w Arsenalu - klubie, który dał mi tak wiele, zespole, w którym mogłem się rozwijać.