Carragher skreśla zespoły z Manchesteru

zgadzam się z kolegą poniżej
Moja uwaga natomiast jest taka że obwiam się że w tym roku stracimy miejsce w top 4 kosztem którejś z drużyn manchesteru

Jak ja kocham jak Ci pseudoeksperci co miesiąc wygłaszają kto już nie ma szans na tytuł sugerując się tabelą. Takie rzeczy na podstawie miejsc w tabeli to może wygłosić nawet moja siostra, która nie wie co to spalony. We wrześniu jeszcze każdy mówił, że z City nikt nie ma szans. Pewniak do tytułu.

W tej lidze nie można skreślać nikogo, tym bardziej będąc ekspertem. Również uważam , że walka o top4 będzie się toczyć między nami a Manchesterami.

Prawdziwy ekspert!

My to na pewno jesteśmy w stanie :P.

Jeżeli chodzi o City, to tak myślałem, że Guardiola nie ogarnie tematu. Po MU jednak trochę więcej się spodziewałem. Na chwilę obecną to Chelsea i Liverpool są największymi kandydatami do mistrzostwa.

Spekulacje, spekulacje... Trzeba wygrywać każdy mecz i tyle. Chelsea zaś gdzieś się potknie. Musimy z nimi wygrać na SB, to jest warunek konieczny do posiadania jakichś szans na mistrzostwo.

Zasugerował sie obecna tabela i tyle a wszystko moze sie diametralnie zmienic w ciagu 2-3 kolejek. Na razie to obawiac nie musi sie Chelsea ale kto wie jak bedzie po 5-6 nastepnych kolejkach.

Prosta sprawa, City juz dawno odpadlo a united teraz, natomaist jezeli chodzo o Arsenal to wystarczy ze wygramy z Chelsea na wyjzedzie i walczymy dalej, jak przegramy to odpadamy z walki o tytul niestety, natomiast jezeli chodzi o forme to bardziej uwazalbym na Koguty, ktore robia co chca treaz i watpie zeby ktos mial ich powstrzymac...

Najbliższe 3 kolejki będą bardzo istotne.

Gdyby Chelsea przegrało z Liverpoolem i z nami to gra się zacznie praktycznie od początku, bo wtedy prawdopodobnie my będziemy mieli 2 punkty straty do lidera, a The Reds i Kurczaki mogą mieć po punkcie.

Żeby Arsenal zdobył tytuł, musiałby wpaść w jakiś niesamowity trans, zanotować rewelacyjną passę zwycięstw, w tym to nad The Blues.

Dziwnie wygląda aktualna tabela, kiedy w pierwszej czwórce nie ma żadnego klubu z Manchasteru. Ale pewnym jest, że w całym TOP 6 będzie jeszcze wiele roszad.

Jeśli chodzi o Arsenal to po meczu z Chelsea już zaczną nas skreślać z walki o tytuł, chyba że wydarzy się coś niespodziewanego

Arsenal balansuje na granicy szansy na walkę o mistrzostwo. Jeśli Chelsea zgubi jakiekolwiek punkty w najbliższych 2 meczach, to możemy pojechać na SB ze stratą np. 6 oczek i przy zwycięstwie zmniejszamy różnicę do 3. Wszystko jest na razie sprawą otwartą.