Cazorla o byciu obunożnym piłkarzem

heh, mam tak jak Santi, jestem obunożny przez kontuzje prawej nogi(właściwie palca) :D zacząłem wtedy grać częściej lewą nogą, a jak została wyleczona prawa to wyszły korzyści z tego. Oczywiście nie jestem piłkarzem, to udogodnienie przydawało mi się podczas grania z kolegami w piłe i na wf-ie.

Sympatyczny@
Moim zdaniem Hernanes gra lepiej obiema nogami widziałem jego rzuty wolne lewą stopą i walił takie petardy że głowa mała. A jeśli szukać jeszce piłkarzy obunożnych to np. Kevin de bruyne gra również świetnie obiema stopami i nie zapominajcie o Draxler-ze z Shalke bo u niego też nie wiadomo która jego noga jest mocniejsza. A wracając do Hernanesa to czytałem kiedyś wywiad gdzie on powiedział że od dziecka używał obu nóg i że obie są równe co w przypadku naszego hiszpana jest wyszkolone.

Dawid04111

Nie przesadzaj, Wilshere ma wyraźnie lepszą lewą nogę, ale np jego fantastyczne bramki z ManCity czy Norwich to gole z prawej stopy.

"Dobre wystepy HISZPANIA", mozna dac poprawke : ) i usunac ten post

@Zelalem

Spoko jak jest bramka :D.. Miałem na myśli mecz Lecha z kimś chyba w pucharze bodajże sezon temu (nie pamiętam, bo nie śledzę naszej wspaniałej ligi). Tam koleś miał pustą bramkę i pchnąć piłkę do bramki z kilku metrów, to będąc z prawej strony pola karnego próbował 'wkręcić ' lepszą lewą nogą. Nie dość, że nie trafił do bramki to jeszcze się wyp.. wywrócił :D. Taka akcja mi się najbardziej kojarzy z kopaniem jedną nogą, ale podobne akcje i w BPL ;).

Coś niesamowitego mieć perfekcyjne dwie nogi

W ostatnim zdaniu "w czasie sezonie" ;)

A najlepszym przykładem piłkarza grającego tylko jedną nogą jest Wilshere.

cavlary
Bergkamp vs Newcastle - jak się to robi z klasą, to nie ma się co czepiać ;)

simpleman

Jest jeszcze kilku takich, np. Hernanes z Interu

Andrzej Juskowiak w swoim prim'ie byl calkowicie obunozny. Umial biegac prawa i lewa.

Święte słowa, prawdziwy zawodowiec powinnien dobrze grać obiema nogami

U mnie było identycznie z tym, że byłem lewonożny.. Oczywiście mówię to jako amator, ale jak widzę piłkarzy, którzy przekładają nogę pod bramką to mnie krew zalewa, że na takim poziomie 'gorszą' nogą nie potrafi kopnąć piłki.

Nie znam drugiego piłkarza, który tak dobrze operowałby obiema nogami.