Cech po starciu z Tottenhamem
01.05.2017, 13:32, Diam51 5 komentarzy
Porażka 0:2 w derbowym meczu z Tottenhamem to rozczarowujący wynik dla wszystkich fanów Arsenalu. Kanonierzy mogli przegrać jeszcze wyżej, lecz dzięki kilku najwyższej klasy interwencjom Petra Cecha, udało się im tego uniknąć. Czeski bramkarz udzielił po tym spotkaniu wywiadu i oto, co miał do powiedzenia:
Co teraz czujesz?
Złość i rozczarowanie, gdyż chcieliśmy wygrać ten pojedynek. Wychodząc na drugą połowę, byliśmy w grze. Próbowaliśmy zwyciężyć, lecz to rywale stworzyli sobie szanse i strzelili dwa gole.
O TOP4 i Pucharze Anglii...
Musimy wygrać wszystkie pozostałe mecze i zobaczymy, co będzie. Inni też tracą punkty, więc my musimy być bezbłędni.
Jak bardzo boli ta porażka?
Bardzo, gdyż to starcie znaczyło wiele dla obu drużyn. Oni potrzebowali zwycięstwa, by być w grze o mistrzostwo, a my, by zachować większe szanse na zakwalifikowanie się do przyszłorocznej edycji LM. Dodatkowo na szali znalazł się prestiż. Te derby znaczą wiele dla nas, dla klubu, dla fanów. Potrzebowaliśmy trzech punktów, a nie mamy żadnego.
Jakie są przyczyny tej przegranej?
Stworzyli mnóstwo szans, a pierwszy gol bardzo im pomógł. Dwie minuty później sędzia podyktował im rzut karny, który wykorzystali. Przegrywaliśmy 0:2 z drużyną, która rozgrywa swój najlepszy sezon i posiada dużą pewność siebie. Ciężko jest powrócić w takiej sytuacji do meczu.
O nadchodzącej batalii z Manchesterem United...
Potrzebujemy zwycięstwa w każdym kolejnym meczu i potknięć rywali.
Tottenham zakończy obecne rozgrywki nad Arsenalem. Za rok musicie to zmienić...
Naszym celem jest zdobycie mistrzostwa, a w tym sezonie na pięć kolejek przed końcem nie liczymy się w walce o nie. Przez to czujemy się zawiedzeni. Fakt, że Tottenham radzi sobie lepiej od nas to jedno, ale uważam, że dla klubu najważniejsze jest, abyśmy spełniali postawione przed nami wymagania. Powinniśmy zwracać na to uwagę, nie na grę innych zespołów.
źrodło: arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Pomimo nieobronionego karnego Cech to jedyny zawodnik, któremu można przyznać MOTM. Gdyby nie jego interwencje mogło być 6:0, a takiej kompromitacji chyba byśmy nie przeżyli.
Nie ma takich uprawnień, jest użytkownikiem, który wysyła teksty :)
To może to popraw, zamiast chwalić się tym w komentarzu? ;)
A co do Cecha, wczoraj robił co mógł. Przy karnym jak zwykle nie wyczuł strzelca, chociaż i tak nie miałby większych szans na obronę tego strzału. Gdyby nie Petr, przegralibyśmy wyżej.
Źle domknąłem pogrubienie xd