Cesc: W Arsenalu brakuje lidera

03.05.2007, 16:13, Patryk Bielski 0 komentarzy

Cesc Fabregas przyznał w ostatnim wywiadzie, iż w zespole Arsenalu Londyn brakuje czasem lidera, który otrząsnąłby drużynę w trudnych momentach i wyraziłby swoje niezadowolenie ze słabej gry i zagrań jakie często mają miejsce na boisku.

Fabregas powiedział: "Jeśli ja robię coś niewłaściwie, jeśli ja gram źle, jeśli zawodzę, lubię ludzi, którzy nie boją się wyrazić swojej opinii na ten temat. Jeśli gram niewłaściwie, chcę aby ktoś mi o tym powiedział, rozjaśnił mi to."

"Ale pomiędzy nami istnieje pewnego rodzaju strach, który wg mnie przeszkadza w mówieniu takich rzeczy."

"Być może musimy zgubić ten strach. Jeśli ja zawodzę, chcę aby ktoś temu sprostał i mi o tym powiedział, wstrząsnął mną. W ten sposób przygotuję się już do następnego meczu lepiej i będę wiedział co poprawić."

Zawodnik The Gunners sugeruje, iż w drużynie często panuje zmowa milczenia i każdy uważa po przegranym meczu, iż nic się nie stało.

"Czasami gramy bardzo słabo, lecz nikt nie zwraca na to uwagi (tak jak gdyby nie było problemu). Musimy to zmienić." - powiedział Fabregas dla magazynu FourFourTwo.

źródło: triballfootball.com