Chu-Young Kanonierem! Piłkarz i trener potwierdzają!

29.08.2011, 13:42, 5237 komentarzy

Arsenal sfinalizuje dzisiaj transfer kapitana reprezentacji Korei Południowej - Park Chu-Younga.

Kanonierzy sprzątnęli Azjatę sprzed nosa ekpie Lille, która już była przygotowana do przeprowadzania prezentacji Parka w swoich barwach. Zamiast tego 26-latek udał się do północnego Londynu, gdzie szybko przeszedł testy medyczne i uzgodnił indywidualne warunki kontraktu.

Dzisiaj o 7:05 czasu brytyjskiego koreański napastnik przyleciał do Seulu, aby wraz z kolegami z reprezentacji rozpocząć przygotowania do jutrzejszego meczu z Kuwejtem, który zostanie rozegrany w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata.

Niemal od razu po wyjściu z samolotu snajper udzielił krótkiego wywiadu reporterom:

- Musiałem wybierać między Arsenalem i Lille. Chciałem podjąć taką decyzję, której nie żałowałbym do końca życia.

Spekuluje się, że Park dołączył do Arsenalu za kwotę 3 milionów funtów. Transfer swojego podopiecznego poparł szkoleniowiec Południowej Korei:

- Park rozegra wiele meczów w angielskiej Premier League, stanie się lepszym piłkarzem i pomoże reprezentacji Korei w odnoszeniu sukcesów.

Chu-Young już w piątek znajdował się w ośrodku Lille i był gotów zasilić ekipę mistrza Francji. Koreańczyk nie zjawił się jednak na sobotnich testach medycznych, a oficjele Lille poszukujący Parka zastali jedynie pusty pokój w hotelu.

Okazało się, że Koreanczyk w pośpiechu opuścił Francję i poleciał do Londynu. Arsenal zaoferował bowiem lepsze perspektywy sportowe, lepsze warunki kontraktu i wyższą cenę odstępnego dla byłego pracodawcy zawodnika - Monaco. Ten ruch Chu-Younga zasiał wściekłość w zarządzie Lille.

Nie wiadomo jednak jak długa będzie przygoda Parka z Arsenalem. 26-latek musi bowiem, jak każdy mężczyzna w Korei Południowej, rozpocząć przymusową, trwającą 21 miesięcy służbę wojskową przed ukończeniem 28 roku życia. Oznacza to więc, że jeśli napastnik nie zostanie zwolniony z tego obowiązku, to opuści Kanonierów pod koniec 2013 roku.