Osób online: 446

Clichy: mój sen się wreszcie ziścił

Clichy: mój sen się wreszcie ziścił 02.02.2008, 11:10, Patryk Bielski 13 komentarzy

Obrońca Kanonierów Gael Clichy wyznał, że bardzo cieszy się z powołania do reprezentacji narodowej prowadzonej przez Raymonda Domenecha i nie może doczekać się pierwszego spotkania w barwach "Trójkolorowych". Francuz został powołany na spotkania z Republiką Kongo, a także Hiszpanią, oba mecze odbędą się już w następny wekend, w ramach spotkań towarzyskich.

- Oczywiście, to dla mnie duże zaskoczenie, nawet jeśli przez pewien okres gorączkowo o tym myślałem. Dowiedziałem się o wszystkim po sesji treningowej, kiedy zadzwoniła do mnie siostra, miałem mieszane uczucia, czułem jednocześnie emocje i dumę.

- Praca, którą wykonywałem przez wiele lat nareszcie przyniosła efekty. Chciałbym także podziękować Arsene Wengerowi, który nigdy nie tracił we mnie wiary. Mam u niego ogromny dług i mam zamiar go spłacić.

- Teraz jestem zdeterminowany, aby dołączyć do drużyny narodowej, założyć niebieską koszulkę i zagrać przeciwko Hiszpanii lub Kongo. Prawdopodobnie zacznę mecze na ławce rezerwowych, to logiczne. Tak czy owak, to [powołanie do reprezentacji - przyp. red.] jest dobrą okazją, aby pokazać trenerowi reprezentacji, że mogę być częścią zespołu.

- To jest sen, który się wreszcie ziścił i mam nadzieję, że przez długi czas będę częścią zespołu narodowego - zakończył Clichy.

Gael Clichy Reprezentacje autor: Patryk Bielski źrodło: Skysports.com

Zagadnienia Taktyczne #35: Maestro Regista

14.08.2025, 14:00 7 komentarzy

AC Milan zainteresowany Jakubem Kiwiorem

14.08.2025, 09:24 14 komentarzy

Arsenal na starcie sezonu: Jak radzimy sobie w pierwszych meczach?

14.08.2025, 09:23 2 komentarzy

Tony Adams: Odegaard nie poprowadzi Arsenalu do mistrzostwa

14.08.2025, 08:16 20 komentarzy

Walcott radzi Eze: Zostań w Palace, by nie stracić szansy na Mundial

13.08.2025, 11:10 16 komentarzy

Kulisy kontrowersyjnej promocji z 1919 roku

13.08.2025, 09:43 1 komentarzy

Arsenal: Od sekretarza-menadżera do globalnej potęgi

13.08.2025, 09:37 1 komentarzy

Arsenal świętuje 100 lat w najwyższej klasie rozgrywkowej

13.08.2025, 09:33 1 komentarzy

Mikel Arteta ambasadorem Under Armour

13.08.2025, 09:30 7 komentarzy

Reiss Nelson na celowniku Romy i Fulham

12.08.2025, 11:56 1 komentarzy

Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.

Knolek komentarzy: 266402.02.2008, 15:58

no dziś miał wpadkę ale na szczeście nic takiego sie nie stało :)

sojer14 komentarzy: 1751 newsów: 202.02.2008, 13:19

nom raczej na wystep od pierwszych minut chyba nie moze liczyc:) ale mam nadzieje ze zanotuje wystep w reprezentacji w ktoryms z tych meczow:)

Kubi komentarzy: 55702.02.2008, 12:35

On jest chyba najszybszym lewym obrońcą na świecie - jego przyśpieszenie i motoryka zwalają z nóg. Dokładając jeszcze trochę więcej techniki będzie najlepszy nie tylko na Wyspach, ale i na świecie.

Fabregas19 komentarzy: 5084 newsów: 802.02.2008, 12:23

Dokładnie nikt z Francuzów nie zasłużył na to ,tak jak Clichy to co on pokazuje na boisku jest nie wiarygodne,oby tak dalej.!!!

Eduardo15 komentarzy: 1170 newsów: 502.02.2008, 12:05

Zasłużył jak nikt.

gunner92 komentarzy: 120602.02.2008, 12:04

turek na pewno wykorzysta. Ja jestem o niego spokojny. To przeciez klasowy zawodnik

Femalhaut komentarzy: 69502.02.2008, 11:57

no juz dawno mowil ze o tym marzy:) powodzenia Clichy

Maris228 komentarzy: 217802.02.2008, 11:50

ty powinieneś grac w pierwszej jedenastce stary ty wymiatasz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Knolek komentarzy: 266402.02.2008, 11:49

zasłużył na to swoją ciężką pracą ;) oby tak dalej Gael

mat25 komentarzy: 27902.02.2008, 11:34

Mariusz, zgadzam się z Tobą w 100%!!!!! Clichy jest teraz jednym z najlepszych obrońców Premiership i powołanie dla niego było tylko kwestią czasu!!

Mariusz komentarzy: 12 newsów: 502.02.2008, 11:18

Clichy jest jednym z moim ulubionych zawodników Arsenalu. Tym bardziej ciesze się, że otrzymał powołanie do reprezentacji Francji. Jakże odmienne charakter prezentują Gael i Lassana. Clichy z początku nie grywał wiele, bo za rywala na pozycji miał Cole'a. Pracował więc ciężko, nie miał do nikogo o nic pretensji, tylko cierpliwie czekał na swoja okazję. Diarra natomiast przyszedł w trakcie sezonu i z miejsca oczekiwał gry w wyjściowej 11.

Z mojej strony kieruję wielkie słowa uznania do Gaela za jego pracowitość i cierpliwość. Uwielbiam zawodników z takim charakterem.

Swoją drogą... Clichy'emu należy się to powołanie, bez dwóch zdań. Obecnie jest fenomenalny.

turek komentarzy: 98802.02.2008, 11:13

to dlaniego wielka szansa i żeby tylko ja wykorzystał