Clichy o swoim debiucie w reprezentacji

14.02.2008, 13:13, Patryk Bielski 10 komentarzy

Gael Clichy wyznał, że jest zachwycony debiutem w reprezentacji Francji w meczu przeciwko Republice Kongo i choć lewy obrońca Arsenalu zagrał jedynie w drużynie "B" swojego kraju, to uważa, że poprzez konsekwentne występy i ciężką pracą na treningach uda mu się wywalczyć miejsce w pierwszej jedenastce Raymonda Domenecha.

- Długo czekałem na powołanie do reprezentacji, więc czułem się świetnie podczas mojego debiutu. Mecz zakończył się remisem 0-0 i myślę, że rozegrałem dobre spotkanie.

- Nie grałem w pierwszej drużynie, więc muszę pracować jeszcze ciężej, aby otrzymać szansę występu w zespole "A". Mój cel to gra na Mistrzostwach Europy w lecie i gdybym mógł zagrać tam bez występów w meczach kwalifikacyjnych, byłoby wspaniale.

- Trener Raymond Domenech oglądał spotkanie zarówno drużyny "A" jak i zespołu "B" i po spotkaniu powiedział mi, że zagrałem dobrze, więc spodziewam się, ze powoła mnie na najbliższe spotkanie z Anglią.

- Jestem szczęśliwy z powrotu do Arsenalu i chcę utrzymać swoją aktualną formę. To ważne, ponieważ gdy wracasz ze zgrupowania reprezentacji często tracisz rytm gry.