Co roku to samo, Bayern 5-1 Arsenal

Co roku to samo, Bayern 5-1 Arsenal 15.02.2017, 21:48, Sebastian Czarnecki 2723 komentarzy

Nic się nie zmieniło, zupełnie nic. Tak jak w poprzednich latach, tak i teraz Arsenal postanowił ośmieszyć się w Lidze Mistrzów i rozegrać karygodne spotkanie. A najgorszy w tym wszystkim jest fakt, że to nie pierwszy taki mecz Kanonierów w tym sezonie, gdzie zostali całkowicie zepchnięci przez rywala do głębokiej defensywy i nie mieli żadnego pomysłu na jakąkolwiek odpowiedź.

I pomyśleć, że nie zaczęło się wcale tak tragicznie. Po słabej, ale jeszcze nie aż tak tragicznej pierwszej połowie, Kanonierzy remisowali z Bayernem 1-1 i mieli nawet realne szanse na wywiezienie z Monachium korzystnego rezultatu. Pomimo nacisków ze strony Bawarczyków, londyńczycy potrafili odpowiedzieć wyrównującą bramką, a pod koniec nawet mogli sami wyjść na prowadzenie.

Wydawało się, że po takim budującym wyniku w pierwszej połowie, Arsenal będzie w stanie jakoś odpowiedzieć Bayernowi, poprawić grę w niektórych aspektach i poszukać kolejnych sytuacji. Niestety, druga część meczu to prawdziwy festiwal żenady, beznadziejna gra, całkowita niemoc i wzorcowy przykład braku ambicji, zaangażowania i chęci do gry w piłkę nożną.

Bayern: Neuer - Lahm, Martinez, Hummels, Alaba - Alonso, Vidal - Robben (88. Rafinha), Alcantara, Costa (84. Kimmich) - Lewandowski (86. Muller)

Arsenal: Ospina - Bellerin, Mustafi, Koscielny (49. Gabriel), Gibbs - Xhaka, Coquelin (77. Giroud) - Chamberlain, Özil, Iwobi (66. Walcott) - Sanchez

Już pierwsza bramka dla Bayernu mogła zwiastować klęskę w tym spotkaniu. Kto by się w końcu spodziewał, że Arjen Robben zejdzie z prawego skrzydła na lewą nogę i huknie prosto w okno, no kto? Na pewno nie Francis Coquelin, który najwyraźniej spodziewał się, że Holender tym razem zmieni styl gry i na pewno poszuka jakiegoś ekstrawaganckiego zagrania, którym zaskoczy wszystkich, w tym samego siebie. Francuz nie skrócił kąta nadbiegającemu Robbenowi, Mesut Özil gdzieś z oddali się temu przyglądał i nawet nie wykazał chęci, by pomóc kolegom, a Holender po prostu to wykorzystał - strzelił dokładnie taką samą bramkę, jakich zdobywał dziesiątki we wszystkich rozgrywkach, w jakich tylko wziął udział.

Wydawało się, że Arsenal w ogóle nie przygotował się taktycznie do tego pojedynku, a jedynym zamysłem było oczekiwanie na błąd przeciwnika, który może jakimś cudem wpakowałby sobie samobója. Ale nie, londyńczycy zerwali się i wyprowadzili dwa ataki, które przyniosły rzut wolny i rzut karny w krótkim odstępie czasu. Oczywiście za wyprowadzanie wszystkich akcji ofensywnych odpowiedzialny był Alexis Sanchez, który na plecach dźwigał bezużytecznych kolegów z zespołu i w pojedynkę próbował wygrać ten mecz. Chilijczyk starał się, ale wszystko było przeciwko niemu - nawet jedenastkę wykonał na raty i dopiero za trzecią próbą ostatecznie pokonał Manuela Neuera.

Ale udało się, do przerwy widniał wynik 1-1. Wydawać się mogło, że najgorsze już za nami, że teraz będzie już z górki, że Bayern może osłabnie, a Arsenal jakoś się podniesie. Nic bardziej mylnego. Już w 49. minucie kontuzji doznał Laurent Koscielny, czyli jedyny zawodnik, który trzymał za mordę cały zespół. Francuz dyrygował formacją defensywną i często w pojedynkę rozbijał ataki rywala. To on motywował drużynę, stanowił jej oparcie i sprawiał, że wszystko wydawało się możliwe. Kiedy tylko kapitan londyńskiej drużyny opuścił murawę, Bayern w 6 minut strzelił dwa gole.

Wszystkie trafienia dla Bawarczyków padały po indywidualnych błędach poszczególnych zawodników. Przy golu na 2-1 główkę z Lewandowskim przegrał Mustafi, a Gabriel zamiast kryć któregoś z rywali, siłował się z powietrzem. Gol na 3-1 to całkowite rozmontowanie defensywy Arsenalu, ale kolejny raz błąd popełnił Mustafi. Niemiec zajęty był krzyczeniem na Bellerina, a kiedy Thiago wybiegł na wolne pole, Niemiec tylko odwrócił głowę i zorientował się, że już za późno. Bramka na 4-1 to rykoszet - złe zachowanie obrony i rozpaczliwa interwencja Ospiny. Przy golu na 5-1 kabaret zaserwował nam Chamberlain, który podał piłkę pod nogi rywala.

Może dziwnie to zabrzmi, ale David Ospina, który przepuścił przecież aż pięć bramek, był jednym z najlepszych zawodników Arsenalu na boisku (zaraz za Sanchezem i Koscielnym, który przedwcześnie opuścił boisko). Kolumbijczyk kilkakrotnie uratował zespół w groźnych sytuacjach i gdyby nie on, na tablicy mogliśmy ujrzeć nawet dwucyfrowy wynik. Oczywiście, że były zawodnik Nicei mógł lepiej zachować się przy bramkach numer 2 i 4, ale trudno mieć pretensje do bramkarza, kiedy przed sobą miał bandę oszołomów, która nie potrafiła przez moment utrzymać krycia.

Bayern był w tym meczu zespołem o kilka klas lepszym, za to Arsenal zaserwował prawdziwy festiwal żenady. Drużynie ewidentnie brakowało chęci i motywacji, a sam Alexis Sanchez nie jest w stanie w pojedynkę wygrać meczu. Nie z beznadziejnym Mesutem Özilem, który podczas meczu wykonał tyle samo podań, co Manuel Neuer, krząta się po boisku jak smród po gaciach i zupełnie nie wie, co ma robić. Niemiec od kilku spotkań jest beznadziejny i tym występem tylko udowodnił, że nie zasługuje na taką pensję, jakiej oczekuje. Najgorszy na boisku był jednak Francis Coquelin, który kolejny raz potwierdził, że jest zawodnikiem co najwyżej na poziomie Mathieu Flaminiego. Nie trzymał pozycji, gubił krycie, zachowywał się jak ktoś niezdyscyplinowany taktycznie, a przy tym był bardzo nieodpowiedzialny w swoich poczynaniach. Coquelin zaliczył SZEŚĆ celnych podań w meczu, ANI RAZU nie odebrał przeciwnikowi piłki i zaliczył dwa odbiory. Równie dobrze można było w tym miejscu postawić na któregokolwiek juniora ze szkółki, któremu przynajmniej by zależało.

Czas to w końcu powiedzieć: era Arsene'a Wengera w końcu dobiega końca. Kiedy szanse na obiecany tytuł mistrzowski zostały zaprzepaszczone, pozostawały jeszcze nadzieje, że może w końcu w Lidze Mistrzów coś się uda. Nic z tego - Arsene Wenger od dłuższego czasu trzyma się tych samych schematów i bardziej szkodzi zespołowi, niż mu pomaga. A jeżeli menedżer z takim stażem nie potrafi natchnąć drużyny chociaż do tego, żeby spróbowała postawić się Bayernowi, to po prostu tego nie widzę. Mam ogromny szacunek do Francuza za całą pracę, jaką włożył w budowę tego zespołu w trudnych czasach, ale miarka się przebrała. Tak duża marka jak Arsenal nie może stać w miejscu, a tak właśnie się dzieje od dobrych kilku lat, tutaj potrzeba już radykalnych zmian.

Bayern MonachiumLiga MistrzówRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Qarol komentarzy: 1450216.02.2017, 11:41

Dyskusja o naszym karnym to chyba tylko dlatego ma miejsce, że faulował Lewy. Sprawa ewidentna, Koscielny pierwszy zgarnia piłkę i Lewy go pociągnął z buta, bo był spóźniony o jedno tempo.

BudziK komentarzy: 103016.02.2017, 11:40

@DontCry
ręka Bellerina nie 'przedłużyła' jego ciała i jak komentatorzy mówili nie powinno być karnego. Bardziej pod koniec meczu Gibbs dotknął ręką piłkę w polu karny i był mały charakterystyczny ruch tutaj już bym się zastanawiał co zrobić...
Dla nas karny już się pytałem tutaj... i też jestem zdania, że nie powinno być karnego.

ZielonyLisc komentarzy: 2033916.02.2017, 11:38

DontCry

Karny raczej był, w końcu Lewy kopnął Kosę.

Co do ręki. Sędzia mógł podyktowac karnego ale cale szczęście tego nie zrobil. Chyba wiedzial co się święci

fabregas1987 komentarzy: 2609116.02.2017, 11:37

AFC1208

a masz rację, w takim razie na facebooku ktoś popełnił błąd.

Womanizer komentarzy: 1016616.02.2017, 11:37

MarkOvermars

Wypadniemy z top4 i to z hukiem jak Sanchez odejdzie, a na to żę zostaną we dwóch (z Wengerem) raczej bym nie stawiał.

gunners007 komentarzy: 954316.02.2017, 11:37

@afc4life
Do momentu odejścia Wengera tak. Ale jeśli wreszcie przyjdzie nowy szkoleniowiec to odziedziczy tych wszystkich świetnych piłkarzy, których sprowadził Arsene, i zaczną nimi grać najlepsi oraz wykorzystywać ich potencjał, a szrot wywali. Każdy będzie miał czystą kartę i zagra po prostu lepszy. Mam nadzieję, że nie będzie już takich cyrków jak z Theo w poprzednim sezonie.
Gorzej jeśli Wenger podpisze...

afc4life komentarzy: 478316.02.2017, 11:35

Oczywiscie stabilizacja - TOP4 o to mi chodzilo. Stabilizacje to my mielismy jedynie w tabeli ale w zespole juz dawno jej nie bylo.

ZielonyLisc komentarzy: 2033916.02.2017, 11:35

A następny mecz z Soton. Łatwo nie będzie tym bardziej, że nasi są w mentalnym dołku. A co do taktyki. Jej nie było widać w ostatnich meczach, ba zaryzykuję stwierdzeniem, że w calym sezonie - bezensowne klepanie i nerwowe wygrane po 2;1

AFC1208 komentarzy: 137016.02.2017, 11:34

Fabregas1987

A z Barcą w 2011 to nie była 1/8 ?

DontCry komentarzy: 760816.02.2017, 11:34

Wracając do wczorajszych dwóch sytuacji, bo nie potrafię zrozumieć o co wątpliwości ze strony innych kibiców, może jestem nieobiektywny. Pytam o Waszą opinię.

Czy ręka Bellerina kwalifikowała się jako karny dla Bayernu?

Czy nasz karny był prawidłowy?

MarkOvermars komentarzy: 940016.02.2017, 11:33

Dopóki Wenger jest trenerem nie wypadniemy z Top4 ale nie zdobędziemy tez żadnego liczacego się trofeum

afc4life komentarzy: 478316.02.2017, 11:33

gunners
Wg mnie to nic innego jak marnotrastwo. Jak juz wydajemy taki hajs na graczy a Wenger nawet nie ma pomyslu jak z nich skorzystac to juz wogole kryminal.

afc4life komentarzy: 478316.02.2017, 11:30

gunners
Nawet Messi jesli by przyszedl do nas i nie gral ze wzgledu na Ramseya czy OXa to bylyby wyrzucone pieniadze w bloto.

Rywalizacja z takimi asami jak Redknapp, Rodgers, Dalglish, Tim Sherwood, Redknapp, Roy Hodgson, David Moyes, LvG - nie dziwmy sie, ze Wenger dawal nam stabilizacje w dalszym ciagu w ostatnich latach i naiwny jest ten, ktory powoluje sie na historie, ktora ma niby znow zatoczyc kolo - wg mnie juz w tym sezonie juz jest bardzo watpliwe a w nastepnym to z Wengerem na pewno jej nie osiagniemy tak czy siak.

gunners007 komentarzy: 954316.02.2017, 11:28

Akurat Wenger w błoto pieniędzy nie wyrzuca. Nasze transfery są bardzo dobrze przemyślane, problemem jest tylko że nie ważne kogo kupi bo i tak pupile muszą grać
Xhaka, Elneny, Perez to bardzo dobre transfery. Xhace zarzucić mogę tylko te idiotyczne wślizgi reszta - to jak gra jest zależna od trenera, drużyna nie ma żadnego planu to i żaden piłkarz nie zagra na swoim najwyższym poziomie, a Granit potencjał ma ogromny tylko nie jest wykorzystywany.
Lucas natomiast jest świetny, ma co prawda 28 lat już, ale z jego atrybutami spokojnie można by go przesunąć do środka na CAMa i na tej pozycji mógłby jeszcze z 4 sezony na top poziomie pograć, co sprawiłoby, że to świetny transfer. Choć ja najchętniej dałbym go na szpice, dopóki nie ściągniemy tam prawdziwego cracka. Wenger ściąga świetnych piłkarzy, ale ich nie wykorzystuje.
Tak samo Campbell ma taki mega potencjał do gry na '10' ale nigdy go tam nie zobaczymy bo u Wengera liczą się co inne czynniki niż poziom gry na boisku. Naprawdę Joel, albo Lucas to byłyby bomby na dyszce i nie mogę przeboleć, że oni tam nigdy nie zagrają. Mega wizja, mega podania, waleczność i jeszcze bramkostrzelność - czego chcieć więcej.
Tak samo Ox na CM, mimo jego doskonałej gry zaraz zostanie odstawiony, bez względu na to, że ma tam potencjał na topowego środkowego pomocnika i prezentuje się lepiej od reszty. Niech tylko Ramsey się wyleczy. (Oczywiście nie jestem jasnowidzem, ale przewiduję. Może Wenger mnie zaskoczy, życzyłbym na tego bardzo).

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 316.02.2017, 11:26

Wielki powrót na rynku telefonów komórkowych. Nokia 3310 ma zostać odświeżona i na nowo trafić do produkcji. Firma HMD Global ma zaprezentować urządzenie podczas prestiżowych targów telekomunikacyjnych Mobile World Congress w Barcelonie.

Na razie nie wiadomo, w jakiej dokładnie odsłonie zobaczymy legendarną słuchawkę. Oficjalne informacje na temat nowej Nokii 3310 poznamy podczas targów Mobile World Congress, które rozpoczynają się 27 lutego w Barcelonie. Telefon ma kosztować ok. 60 euro, czyli ok. 260 zł.

thegunner4life komentarzy: 909816.02.2017, 11:24

Qarol
On grając autobus dostaje 5:1 to taki sam wynik jak by zagrał otwarty football. Tego nie można inaczej nazwać niż taktyczną impotencją.

Qarol komentarzy: 1450216.02.2017, 11:23

No tak, z konieczności Arsenal tak grał, bo został zepchnięty. Przecież to, że nie potrafiliśmy wymienić pięciu podań to nie wina naszego nastawienia, ale gry Bayernu. Bayern przejął piłkę i nasi stracili koncept, ja to tak widzę ; p

A stracili, bo nie byli przygotowani taktycznie na grę w defensywie i stąd wynik. Jeśli Wenger chciał murować i dostał 1:5, to nie mam pomysłu jakim przymiotnikiem trzeba byłoby go określić.

pumeks komentarzy: 2080816.02.2017, 11:22

MaciekGoooner

Okopać z ozilem i Iwobi?? Bez przesady... ;)

czarny7777777 komentarzy: 251916.02.2017, 11:21

Co roku to samo wiec top 4 i nowy kontrakt dla wengera in coming

fabregas1987 komentarzy: 2609116.02.2017, 11:09

Arsenal nie wygrał pierwszego spotkania 1/8 LM od sezonu 08/09 (1:0 z AS Roma).

afc4life komentarzy: 478316.02.2017, 11:08

polandblood
Tak, zwolniliby ich. Ale jesli chodzi o sam hajs czy maszynke do robienia pieniedzy nie zarobili by mniej ani wiecej gdyby zamiast Wengera byl ktos inny - warunek gosc z absolutnego topu. A mozliwe, ze wlasnie wiecej bo Wenger ostatnio trwoni pieniadze na swoje dziwne transfery. Ze sprzedazy tez nic nie zarabiamy.

Problemem jest to, ze sie nie interesuja bo im wygodnie. Teraz to dopiero moga sie nadziac na straty bo juz czasy stabilizacji mijaja wraz z przyjsciem Mou, Guardioli, Conte czy Kloppa do PL. I budowana konsekwentnie druzyna Tottkow.

thegunner4life komentarzy: 909816.02.2017, 11:07

MarkOvermars
On już stracił kontakt z rzeczywistością, jak mu dadzą to podpisze.

MarkOvermars komentarzy: 940016.02.2017, 11:06

Wengeerowi na pewn ozostanei przedstawiony nowy kontrakt ale jakby stary miał torchęrozumu to zrezygnowałby z trenerki bo nic juz nie wygra. Miało być mistrzostwo w 3 lata, są baty na Alianz Arena

polandblood komentarzy: 12007 newsów: 116.02.2017, 11:00

afc4life

Jakby zarządowi chodziło o wygrywanie ( co oczywiście jest bzdurą), zwolniliby osoby odpowiedzialne za dany stan rzeczy i robili wszystko by zmienić daną sytuację. Arsenal Football Club to utopia i istnieje tylko w marzeniach i "chceniu" kibiców. Aktualnie to nie jest klub sportowy tylko przedsiębiorstwo i biznes. Arsenal Money Club

BudziK komentarzy: 103016.02.2017, 10:59

Pewnie u siebie wygramy 3-0 i znowu zabraknie jednej bramki do awansu :D Historia lubi się powtarzać.
Już wolałbym jak ****si w tamtym sezonie szukać ratunku przed spadkiem po to by w następnym sezonie się odbudować...

Henryk14 komentarzy: 84916.02.2017, 10:58

Ma to wspólnego, że jeśli widzą, że Wenger nie daje sukcesów średnio się porusza po rynku transferowym poszukaliby kogoś innego. Ale nie, oni go nigdy nie zwolnią. Z drugiej strony istnieje ryzyko, że jeśli kolejny trener nie zrobi top4 przez dwa sezony przepadniemy w padół przeciętności na lata jak Liverpool, czy Tottenham. Usmanov musi w końcu wykupic ten klub, inaczej może być marnie

afc4life komentarzy: 478316.02.2017, 10:53

Henryk14
A co ma zarzad wspolnego z tym, ze przegrywamy? Wenger ma budzet, o ktorym wielu by moglo pomazyc. Problemem jest wyrzucanie pieniedzy w bloto i trzymanie slabych graczy na sile bo Wenger w nich zainwestowal duzo czasu.

hot995 komentarzy: 5997 newsów: 516.02.2017, 10:52

@ Qarol:

Nie jest żadnym wzorem. To fakt potwierdzający moją tezę. Kiedy Wenger chciał, żeby jego zespół grał ofensywnie i do przodu, to nakazał swoim zawodnikom stosować pressing już na jedenastym metrze rywali (vide mecz na CN). Wczoraj tego nie było, co równoznaczne jest z tym, że zespół był nastawiony wyłącznie na obronę. Cały czas powtarzam, że najważniejsza jest taktyka, tj. plan gry. Wtedy nie ma znaczenia jaki skład wybierasz, ale możesz ułatwić sobie jego realizację poprzez odpowiedni dobór zawodników.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52416.02.2017, 10:52

polandblood
W zeszłym sezonie zarobiliśmy 22 miliony. Ale to kwota jedynie zdobyta na boisku. Do tego dochodzą bonusy telewizyjno-marketingowe.

Henryk14 komentarzy: 84916.02.2017, 10:51

Według mnie to największym problemem jest mało ambitny zarząd, który traktuje Arsenal jak maszynkę do robinia pieniędzy, a nie klub do zdobywania trofeów. Im odpowiada top4

polandblood komentarzy: 12007 newsów: 116.02.2017, 10:47

Pamięta ktoś szczegóły sprzedania pakietu od Lady Niny jankesowi?

Dewry komentarzy: 8101 newsów: 216.02.2017, 10:47

lordpat
Van Persie mówił przecież, że nie chodziło o pieniądze tylko na spotkaniu przedstawiono mu zupełnie odmienną wizję klubu w przyszłości niż on oczekiwał.

Kerandeb komentarzy: 19516.02.2017, 10:47

Już dawno nie czułem się po przegnanej tak jak dziś... Wierzyłem, że możemy osiągnąć korzystny rezultat... Niestety sam Alexis meczu nie wygra... Heh nie pomyślałbym nigdy, że to napiszę ale: It's time to say Goodbye Arsene...

gunners007 komentarzy: 954316.02.2017, 10:46

Jeśli ktoś w tym naszym zarządzie jest trzeźwy to powinien niezwłocznie wziąć tę umowę, która została zaoferowana i czeka na podpis Wengera i wsadzić ją do niszczarki natychmiastowo po wczorajszym meczu Bayernu. Czy komuś tam zależy na dobru klubu czy tylko na własnych zyskach z niego czerpanych?

ziomek1245 komentarzy: 106716.02.2017, 10:43

Ludzie o TOP4 nie ma co się bać. Nie pierwszy raz historia się powtarza. Arsenal zawsze gra tragicznie w pierwszym meczu 1/8 LM, a potem łapie formę. Przypomnijcie sobie chociaż 4-0 z Milanem. Moim zdaniem jeśli Arsenal nie wygra FA Cup, to Wenger odejdzie, co niejako sam potwierdził ostatnim razem.

polandblood komentarzy: 12007 newsów: 116.02.2017, 10:43

Wie ktoś jakie pieniądze wchodzą w grę za dostanie się do Lm, fazę grupową i odpadnięcie w 1/8? Na pewno spore. Wypadamy z top 4 i co się dzieje? Jesteśmy niewypłacalni? Bankructwo? Ozil będzie w dziurawych butach chodził, bo nie będzie na pensje?

lordpat komentarzy: 336616.02.2017, 10:41

Kto pamięta gola van Persiego i Arshavina z Barceloną ? Następnie pechowa niewykorzystana sytuacja Bendtnera na Camp Nou? Taki Arsenal chciało się oglądać.
Fakt faktem ten klub upadł całkowicie po odejściu RvP. Jedyną szansą na mistrzostwo był sezon 13/14, i wtedy trzeba było dać RvP te 200 tys. sprowadzić Cazorle, Girouda i Podolskiego i lecieć po majstra na skrzydłach latającego Holendra.
Ale nieee, bo po co, bo to nie ma sensu. Gdzie byłby Arsenal gdyby przedłużył kontrakt z van Persiem, który w tamtym momencie był najlepszym napastnikiem świata ??
Żałosne, van Persie to nie judasz, tylko rozważny gość, odszedł bo wiedział co się święci.

grzegorz1211 komentarzy: 1040216.02.2017, 10:40

Enrique się nie nadaje na trenera jakiejkolwiek drużyny, a wcale mnie nie zdziwi jak Wenger by odszedł, mógłby wylądować w Barcelonie

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 216.02.2017, 10:40

Ja jestem gotowy nawet na wypadnięcie z top 4, żeby tylko dokonała się zmiana. Jeśli nie, to robie sobie małą przerwę. Już nie można dłużej patrzeć na naszą ułomność taktyczną, Ozilów, Walcottów czy inne miernoty w składzie i brak polotu w grze.

kaman17 komentarzy: 506416.02.2017, 10:39

Wczorajszy mecz = szach mat WengerSTAYe

afc4life komentarzy: 478316.02.2017, 10:38

Przeciez my bysmy mogli stworzyc 2 jedenastki Arsenalu, ktorzy mogliby przyjsc i z miejsca wygryzc wiekszosc naszych pilkarzy. Problemem bylo to, ze nie przyszli - bo mamy Diabiego, bo mamy Ramseya, bo mamy OXa, bo mamy tego, bo mamy tamtego. Teraz widac to co mowilem caly czas, ze to nigdy pieniadze nie byly problemem w tym klubie tylko osoba, ktora uklada druzyne. Kupil Xhake, Elnenego, Ozila za gruby hajs a mamy najgorsza pomoc od lat a ratuje nas w srodku pola OX, ktory oczywiscie rozpoczal wczoraj na skrzydle. Te wszystkie gadki o tym, ze nie mozemy rywalizowac z reszta bo pieniadze itd :D:D

Kanonier204 komentarzy: 40621 newsów: 316.02.2017, 10:38

David Ornstein ‏@bbcsport_david

Arsene Wenger's future will be decided at end of season. New deal offered earlier still on table but will be mutual decision in summer #AFC

Gunner012 (zawieszony) komentarzy: 6395 newsów: 216.02.2017, 10:38

Oj Alexis to z nami kontraktu na pewno nie przedłuży i wcale nie będe mieć mu tego za złe.
Swoją drogą, ciekawe co myśli np. taki Lucas czy Welbz kiedy zamiast ich biegają takie miernoty jak Ozil czy Walcott.

Henry1855 komentarzy: 74716.02.2017, 10:37

ja tez obawiam sie wypadniecia poza TOP4 niestety... jesli nie zaczna grac lepiej taki scenariusz wydaje sie calkiem realny. Tylko ze wtedy pewnie zostanie Wenger, a jesli mialby odejsc przez brak eliminacji do ligi mistrzow to chyba lepiej zeby tak sie stalo

Fabri4 komentarzy: 10047 newsów: 5016.02.2017, 10:34

Przykład z MU to już taki przeruchany populizm, że jestem zdziwiony kiedy jeszcze ktoś dalej powiela tę bzdurę :P

Qarol komentarzy: 1450216.02.2017, 10:32

No to też miało znaczenie, oczywiście. Gdyby to był pierwszy mecz, to by nas roznieśli tak samo jak wczoraj Bayern.

Womanizer komentarzy: 1016616.02.2017, 10:31

Czy gorsze to można polemizować

Enrique to facet jakby nie było który wygrywał LM, kilka razy LaLige i kilka innych mniejszych pucharów. Do tego ma doświadczenie w prowadzeniu najlepszych piłkarzy na świecie.

A zmiany trenera wcale nie trzeba sie jakoś obawiać dając za jedyny przykład MU, bo dużo więcej było klubów gdzie nowy trener po prostu wypalił. Np Allegri w Juve, Sarri w Napoli, Conte w Chelsea, Emery w PSG, Sampoali w Sevilli czy nawet Zidane w Realu.

thegunner4life komentarzy: 909816.02.2017, 10:30

Qarol
Najważniejszy element, na Camp Nou zagraliśmy z Barceloną, która miała nas już wywalone bo Awans załatwili sobie na ES. I tak ledwo chodząc wygrali z nami 3:1.

Fabri4 komentarzy: 10047 newsów: 5016.02.2017, 10:24

Womanizer

Po co wymieniać na gorsze? :P

Womanizer komentarzy: 1016616.02.2017, 10:23

Apropo trenerów to wolny ma też być w lecie Enrique z Barcelony :P

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady