Cud w Rzymie ostrzeżeniem dla Arsenalu przed rewanżem z CSKA

12.04.2018, 12:22, 5 komentarzy

Sensacyjny awans AS Romy we wtorkowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów przeciwko Barcelonie jest źródłem motywacji zarówno dla CSKA, jak i Arsenalu - twierdzą zgodnie zawodnicy i trenerzy.

Barcelona wygrała pierwszy mecz u siebie 4:1 i wydawało się, że awans ma praktycznie zapewniony, jednak w Rzymie została stłamszona przez gospodarzy i całkowicie straciła kontrolę nad spotkaniem. W konsekwencji czego, po przegranej trzema bramkami, Hiszpanie odpadli z LM.

Arsenal, podobnie jak Barcelona, wygrał pierwszy mecz z CSKA 4:1 i jak się może wydawać, jedną nogą jest już w półfinale LE. Jednak jak pokazała Roma, w piłce nożnej niemożliwe nie istnieje.

Obrońca CSKA, Aleksej Berezutski, przyznał, że jego zespół będzie potrzebował cudu, by dokonać tego co Roma, jednak Arsene Wenger chce, by jego piłkarze podeszli do tego meczu z nastawieniem, że mają tutaj jeszcze pracę do wykonania.

- To może się wydarzyć. Właśnie dlatego kochamy piłkę nożną, jest nieprzewidywalna - stwierdził Wenger.

- W każdym meczu wszystko jest ponownie poddawane wątpliwościom. Nie sądzę, by zagrażał nam samozachwyt. Mamy ważny cel, by dojść w tych rozgrywkach najdalej jak to możliwe.

- Przykład Romy może być dla nas ostrzeżeniem, jednak nie należy przesadzać. Zgadza się, mamy jeszcze ciężką pracę do wykonania, ale jesteśmy w dobrej sytuacji i z taką świadomością podejdziemy do tego spotkania.

Swoimi przemyśleniami podzielił się także obrońca Arsenalu, Shkodran Mustafi, który uważa, że porażka Barcelony przyszła w dobrym momencie dla Kanonierów, w czasie, gdy drużyna przygotowuje się do rewanżu z CSKA.

- Myślę, że przyszło to w idealnym dla nas momencie. Nigdy nie możesz czuć się bezpieczny, szczególnie jeśli wygrasz u siebie i masz przed sobą rewanż na wyjeździe. Musisz być wówczas bardzo ostrożny i myślę, że mecz, którego byliśmy świadkami we wtorek, przytrafił się w odpowiedniej dla nas chwili. Musimy pozostać bardzo skupieni i skoncentrowani, by dokończyć pracę, którą zaczęliśmy w pierwszym meczu - powiedział Mustafi.

Wynik uzyskany przez Romę jest nie tylko ostrzeżeniem dla Arsenalu, ale także inspiracją dla CSKA.

- Roma rozegrała fantastyczne spotkanie i dokonała cudu - powiedział Aleksei Berezutski.

- Nie mamy zbyt dużych szans, by to powtórzyć, ale w piłce wszystko się może zdarzyć. Oczywiście Arsenal jest bardzo zmotywowany, ponieważ wygranie Ligi Europy jest drogą do Ligi Mistrzów.