Czekając na wschód słońca

Czekając na wschód słońca 26.02.2013, 15:51, Łukasz Szabłowski 2048 komentarzy

Ciężko obecnie znaleźć kibiców cierpiących większe katusze niż fani Arsenalu. Już osiem lat trwa posucha w zakresie zdobywania czegokolwiek, a gablota na trofea stanowi pole do popisu dla perfekcyjnej pani domu, która musiałaby nieźle się napocić by usunąć grube warstwy kurzu. Od jakiegoś czasu kibice Kanonierów żyją tylko nadzieją i strzępami wiary w drużynę, która na początku XXI wieku sprawiała im tyle radości, napawała dumą i pozwalała patrzeć na innych z góry. Niestety czasy się zmieniły, teraz to kibice The Gunners przemykają jak najdalej od światła, chowają się w cieniu, aby tylko nie narazić się na obelgi, drwiny czy salwy śmiechu. Dumna, potężna armata z herbu Arsenalu przypomina dziś raczej pistolet na wodę w rękach niezdarnego dziecka, a towarzyszące klubowi z północnego Londynu hasło „Always ahead of the game” coraz częściej odbierane jest jako mocno sarkastyczny żart. Czy drwiny i poniżanie jednego z największych angielskich klubów, 13-krotnego mistrza Anglii jest całkowicie fair? Czy rzeczywiście na miejscu jest pokorne kajanie się przed chwilową potęgą innych klubów? Wreszcie, czy kibice Kanonierów muszą czuć kompleksy związane z ulokowaniem swej miłości w ten, a nie inny klub?

Dziennikarze i eksperci z całego świata zdążyli wylać na Arsenal tysiące kubłów pomyj, obwieścili koniec wielkiego klubu, co roku przewidywali rewolucję, upadek, kolejne sezony bez trofeów były przedłużaniem „czarnych czasów Arsenalu”, generalnie uśmiercali Kanonierów już wielokrotnie. Oczywiście nie ma co polemizować z tym, że piłkarze Wengera zatracili swój dawny urok, że filozofia francuskiego szkoleniowca coraz częściej przypomina rozpaczliwe nawiązywanie do najlepszych czasów, a sam Francuz wydaje się zaklinać rzeczywistość. To wszystko fakty, z którymi dyskutować raczej nie powinniśmy. Czy jednak naprawdę kilka lat posuchy po wielu sezonach okraszonych zdobyczami w postaci mistrzostw czy pucharów to coś nowego w futbolu? Czy dzisiejsi mocarze od zawsze mieli przyklejoną łatkę „super drużyny wszechczasów”? Często wydaje się, że ludzie zajmujący się sportem, piłką nożną, zapominają że zwycięstwa nie są wieczne, szczególnie w angielskim futbolu, gdzie naprawdę nie ma słabych drużyn, bądź swoje słabości potrafią skutecznie ukryć. Wielu ludzi zapomina o tym, że zwycięskie serie muszą się kiedyś skończyć, że trudniej utrzymać się na szczycie niż na ten szczyt się wgramolić.

Zdaje się, że w całym piłkarskim otoczeniu najkrótszą pamięć mają kibice (ale wyraźnie czują na plecach oddech goniących ich w tej klasyfikacji dziennikarzy). W rozmowach z fanami nowych angielskich „mocarzy”, nieczęsto widać pokorę, rzadkością jest brak pychy i samouwielbienia. Przecież to Manchester City jest mistrzem, Chelsea panuje w Europie, a Tottenham za chwilę wskoczy na szczyt na plecach najlepszego na świecie Garetha Bale’a. To oni rozdają karty, to ich podniebienia posmakują najlepszych kąsków, a ich kibicowskie atrybuty – szaliki i koszulki – pachną nowością i wydają się błyszczeć wśród swoich odpowiedników uzbrojonych w armatki Arsenalu. Zapewne wielu kibiców Kanonierów, którzy pokochali ten klub dawno temu, w czasach Henry’ego, Bergkampa, czy nawet Iana Wrighta, zastanawiają się gdzie byli ci poszukiwacze sukcesów, kibice – samozwańcy, którzy pojawili się znikąd i sprowadzili fanowskie dyskusje do poziomu dna, nieważne czy rozmowa ma miejsce w pubie, czy w Internecie, zawsze wygląda podobnie:

- Kibicuję Arsenalowi.

- <śmiech> Jak tam? Ile to już lat bez trofeum?

To smutne, że kibice sukcesów zapominają, lub wręcz nie mają prawa pamiętać, co działo się z „ich klubem” przed erą sukcesów przypadającą na ich okres dojrzewania. Czy fan Arsenalu musi ze strachem przemykać obok chłopaka ubranego w koszulkę Chelsea, na której widnieje nazwisko Juana Maty, aby tylko nie nawiązała się dyskusja o piłce? Czy drwiny ze strony wieloletniego fana The Citizens, który nie zdążył jeszcze kupić szalika swojej ukochanej drużyny są na miejscu? Czym jest osiem lat bez sukcesu przy trzydziestu pięciu Manchesteru City? Czym jest 14 trofeów Obywateli skoro Arsenal samych mistrzostw Anglii uzbierał 13? Gdzie byli kibice Chelsea zanim morze gotówki znad Uralu nie spadło na nich jak meteoryt na Czelabińsk? Czy pamiętają jakiś sukces The Blues zanim stery w klubie przejął Roman Abramowicz do spółki z Jose Mourinho? Czy wychodzący powoli z ukrycia kibice Tottenhamu, którzy zwietrzyli swój czas, gdy wreszcie idzie im lepiej niż rywalowi zza miedzy, pamiętają ile lat Koguty czekały na jakikolwiek sukces? 18 lat przerwane zwycięstwem w Pucharze Ligi Angielskiej, rzeczywiście jest się czym pochwalić. Wzmożona konkurencja na szczycie Premier League wraz ze sportowymi zaletami, przyniosła niestety okołosportowe rozrzedzenie, rozdrobnienie i pośrednio przyczyniła się do jałowości dyskusji o piłce nożnej. Pamiętamy przełom wieków, gdy na dobrą sprawę o mistrzostwo, o panowanie w Anglii biły się dwie drużyny: Arsenal i Manchester United, a ich walka elektryzowała cały świat, kibice z wypiekami na twarzy relacjonowali mecze i z szacunkiem podchodzili do obu drużyn. Teraz, również przez Internet, Arsenal to nieudolne dzieci, a Czerwone Diabły kupiły więcej sędziów niż piłkarzy.

Czy w związku z tym, kibice Kanonierów rzeczywiście muszą padać na kolana przed fanami drużyn, które obecnie są na tak zwanym topie? Oczywiście że nie. Arsenal to klub z wielkimi tradycjami, który jak każdy przeżywa trudne dni. Zapaść sportowa jest widoczna gołym okiem, konieczność zmian również nie powinna być tematem zaciekłych dyskusji, bo to sprawa oczywista. Najważniejsze to nie popadać w skrajności, od przesadnego smutku i cierpienia, do agresji i okrzyków „Wenger out!”. Nie wolno zapominać, że to właśnie dzięki Francuzowi mamy masę pięknych, ciągle aktualnych wspomnień. W wyścigu za triumfami Arsenal jest daleko w tyle, a gigantów z czerwonej strony Manchesteru, Katalonii, czy Bawarii, widać tylko przez teleskop, bo i luneta już nie wystarcza. Kanonierzy zdają się w blasku księżyca pędzić po trofea oszczędnym, ekologicznym pojazdem napędzanym energią słoneczną, podczas gdy wszyscy inni zostawiają za sobą odór spalin. Jedynie Liverpool dokonał dziwniejszego wyboru, przesiadając się z limuzyny na rower stacjonarny. Warto jednak wierzyć w to, że kiedyś dzisiejszym gigantom zabraknie w baku benzyny, nasz francuski kierowca ponownie zostanie oślepiony przez promienie słońca, a oczy kibiców rozjaśni blask trofeów. I nieważne ile jeszcze trzeba będzie czekać, wszak nasza pucharowa posucha trwa najmniej ze wszystkich klubów z czołówki Premier League. Nie dajmy się zwariować i cierpliwie czekajmy na pierwsze promyki słońca, które odnowią blask drużyny Niepokonanych, które ponownie wyniosą nas na szczyt, skąd z dumą będziemy przyglądać się zmaganiom naszych pupili.

autor: Łukasz Szabłowski źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Dathan komentarzy: 21727.02.2013, 15:19

Tekst nie tylko motywujący, ale też oparty na zwykłych faktach, o których większość na co dzień kompletnie zapomina, bo liczy się dla nich tylko to, że ich ukochany klub, któremu od jakże "dawna" kibicują (czyt. od czasów zwycięstw), jest teraz na szczycie. Daje do myślenia, brawa dla autora!
Każdy klub ma swoje lepsze i gorsze czasy. Nienajlepsze wyniki Arsenalu nie świadczą o braku klasy. To po prostu zły okres, z którego na pewno wybrniemy.
@cynar, szacunek za Twoje opinie i szacunek dla Liverpool'u ;) liczę że w niedalekiej przyszłości uda Wam się coś ugrać.

Yakub97 komentarzy: 574627.02.2013, 15:18

NBW
Wolę juz kupic za to 32-35 w empiku bo z dostawa to samo wyjdzie :D

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52427.02.2013, 15:16

papawenger
Przed przyjściem Abramowicza:
mistrzostwo: 1955
wicemistrzostwo: brak
3 miejsce: 1920, 1965, 1970, 1999

Puchar Anglii:1970, 1997, 2000
Superpuchar: 1955, 2000
Puchar Ligii: 1965, 1998

Jakaś niezbyt bogata ta historia.

Pinguite komentarzy: 1502027.02.2013, 15:15

Gościu jest młody, mało widział, krótko kibicuje. Daje milion złotych, że całą historię wyssał z wikipedii (i tak nieumiejętnie ją używa) i już przywala jakieś legendy klubu twierdząc, że je zna. Tak na prawdę, starsi kibice, którzy kibicują znacznie dłużej mają więcej szacunku do Arsenalu niż ten szczeniak, który próbuje udawać "znawcę". Historii nie oszukamy, wszystko jest na papierach, w książkach, w archiwach... ale umniejszanie historii Arsenalu i wywyższanie nad nim historii Chelsea to przesada. Bo w przeciwieństwie do Chelsea jednak to Arsenal ma znacznie większą przewagę. A że teraz jest okres posuchy co czasem się zdarza w historii klubu to możemy oczekiwać ze wielu zacznie wypominać te "8 lat". Ale w takim pokoleniu żyjemy, teraz młode pokolenie próbuje się dowartościować.

Yakub97 komentarzy: 574627.02.2013, 15:15

Ile Robizg1 dałes?
Ja chyba będę musiał sprawdzi czy jest i jezeli nie zamówić u sprzedawcy.
Ale jak widzę po opiniach warta tych 35 zł :D

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 127.02.2013, 15:13

Yakub
Jak widać nie. Ja sam kupiłem w Empiku w dzień premiery xD. Idź i kup :P nie będziesz się musiał nikogo prosić a książka spoczi :)

Yakub97 komentarzy: 574627.02.2013, 15:12

Czyli nikt nie ma na sprzedaz ksiażki?

Yakub97 komentarzy: 574627.02.2013, 15:10

Taki Everton dzisiejszych czasów :D
Czy nawet Kurczaki choc Totki ostatnio maja dosc wysokie aspiracje

shark31 komentarzy: 601327.02.2013, 15:09

papawenger ale przeciez to sa fakty ze cfc byla sredniakiem przed 2003 rokiem jak temu mozna zaprzeczyc...? Wystarczy popatrzec na miejsca zajmowane i na strate punktow do czolowych miejsc... kogo ty chcesz przekonac do swojej wymyslonej "racji"?

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.02.2013, 15:09

Juventus - Bayern. Chciałbym zobaczyć taki mecz, wg. to są dwie najlepsze drużyny tej edycji LM, bardzo szeroki skład i dobra taktyka.

Lateralus komentarzy: 90327.02.2013, 15:07

papawenger

Zaraz Mnie krew zaleje. Piszesz,że szejkowie przejmowali City kiedy Ci byli ligowym średniakiem,a kim była Chelsea przed Abramowiczem? Specjalnie dla Ciebie wrzucę poprzednie sezony po awansie Chelsea do Premier League aż do okresu przejęcia klubu przez rosyjskiego multimiliardera.

1992-93 miejsce 11.
1993-94 miejsce 14.
1994-95 miejsce 11.
1995-96 miejsce 11.
1996-97 miejsce 6.
1997-98 miejsce 4.
1998-99 miejsce 3.
1999-00 miejsce 5.
2000-01 miejsce 6.
2001-02 miejsce 6.

Zapoznaj się najpierw z historią zanim zaczniesz wypisywać głupoty. Widać wyraźnie,że byliście w Topie tylko przez 2 sezony. Ty natomiast pisałeś,że zajmowaliście głównie 4 miejsce. Jeżeli nie byliście ligowym średniakiem,to ja się pytam w takim razie kim? Europejską potęgą? Trochę obiektywizmu Ci się przyda. Pozdrawiam.

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.02.2013, 15:05

Ars3n

No wiadomo, byłby wyrównany mecz, a jakby Wenger włączył tryb Mourinho to byśmy też wygrali. Ale nawet bez zmiany taktyki strzelilibyśmy im dwójkę.

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 127.02.2013, 15:04

papawenger
Dzięki :). My sobie poradzimy, a ja jestem ciekaw jak sobie poradziła by Czelsi, po odejściu Romka ;)

Frytek komentarzy: 320527.02.2013, 15:04

Prawda jest jedna papaweger, (sam nick świadczy w jakim celu tu jesteś). Gdyby nie Rusek, Chelsea nigdy nie zdobyłaby tytułu. I taka jest prawda.

Yakub97 komentarzy: 574627.02.2013, 15:04

Pytalem sie w poprzednich dniach, ale
Ma ktos na sprzedaz najnowsza ksiazke o Arsenalu?? Z checia kupie razem z biografia Mersona i Futbolową gorączką
Pisac bo jak nie zamawiam w empiku

Frytek komentarzy: 320527.02.2013, 15:03

Dzięki Ceran !

papawenger komentarzy: 827.02.2013, 15:03

Ja to rozumiem, że Chelsea nie ma takiej historii jak Arsenal. Ale chcę wam pokazać, że się mylicie co do oceny klubu ze SB w ostatnich latach przed przyjściem Abramowicza.

Ale niestety kieruje wami nienawiść nie umiecie pisać obiektywnie i bez obrażania innych klubów. Przez takich ludzi jak WY masa osób życzy wam kolejnych 8 lat bez trofeum.

Ceran komentarzy: 215427.02.2013, 15:02

Frytek
Superpuchar wygrał Real.Puchar Króla wygrała farsa, a Ligę Real.

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 127.02.2013, 15:00

A23
Byłoby tak samo ciężko. Bo nasz Menedżer nie potrafiłby wyłączyć z gry Lessiego, jak wczoraj Mourinho, poza tym zostawialibyśmy im zbyt dużo miejsca. Sad, but True :/

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.02.2013, 14:58

Barcelona to jednak byłby łatwiejszy przeciwnik niż Bayern, szkoda

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 127.02.2013, 14:57

A23
Trawa na CN wczoraj była za wysoka, nie było go widać i się aż zgrzał ze złości ^^

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 127.02.2013, 14:56

papawenger
Chłopie twoja super zawsze najlepsza Czelsi pierwsze trofeum od 26 lat zdobyła FA Cup i Ty mi wypomnisz 8 lat ? Przed którymi były lata złote? A ty gówno miałeś. Zapewne Czelsi zacząłeś kibicować jak Romek zaczął wydawać hajs...

Frytek komentarzy: 320527.02.2013, 14:56

Mam pytanie, kto wygrał super puchar Hiszpanii w tamtym roku ? NIe było chybam bo Real wygrał ligę i puchar, tak ?

Lateralus komentarzy: 90327.02.2013, 14:55

cynar

Chodziło mi raczej o to,abyś w swoich komentarzach nie używał określeń typu smerfy. Ja także nie lubię zespołów zbudowanych na "petrodolarach",ale my jako kibice Liverpoolu powinniśmy dawać przykład innym i nie ubliżać Naszym rywalom.

Arsenal23 komentarzy: 21312 newsów: 227.02.2013, 14:53

Messi ma gorączkę i nie był na treningu, ojojojo, ciekawe po czym ?

papawenger komentarzy: 827.02.2013, 14:52

Arsenal wymieniany co rok w walce o główne cele? O czymś chyba nie wiem. WY od 7 LAT NIE WYGRALIŚCIE ŻADNEGO TROFEUM!! ŻADNEGO. I tak jestem dla was wyrozumiały, bo ta atakowana przez was Chelsea bez Abramowicza w jednym roku wygrała DWA i to w Europie. Wy durnego Pucharu Ligi nie potraficie wygrać.

Jak do ściany z wami. Wiecie co wy piszecie? City gdy ich przejął szejk było właśnie na pozycjach średniaka 10-14. Chelsea NIE czy wam to się podoba czy nie. POZYCJE 3 - 6 to nie są pozycje średniaka. Przykro mi.

cynar (zawieszony) komentarzy: 2027.02.2013, 14:48

Lateralus
Ciężko jest szanować kluby które wymieniłem, szkoda, że już znaleźli luki w financial fair play, bo to mogło przywrocić normalność w angielskiej piłce, a tak to niestety niewiele zmieni.

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 127.02.2013, 14:48

NBW
A po co się kłócisz? On Ci zaraz powie że wygranie LM było zaplanowane dlatego ligę odpuścili. I że grali piękną ofensywną piłkę przeciwko Farsie... Głupota niektórych poraża -.-

ArsenalKibic komentarzy: 41527.02.2013, 14:45

@papawenger

Ale o co Ci chodzi?
Czyżbyś przybył tu z jakąś nieznaną wiedzą, że Chelsea wygra PL w tym roku??
Chcesz zaproponować jakich zawodników powinien kupić Arsenal?
Czy może chcesz nas oczarować swoją niewiedzą co do "sukcesów" Chelsea przed Romanem?

Qarol komentarzy: 1450227.02.2013, 14:45

@papawenger

Główny faworyt do triumfu w LM ? To bardzo szeroką masz definicję głównego faworyta.

Co do przeszłości - jeśli ktoś ma co wspominać to robi to, po prostu. Ty bez Romka nie miałbyś NIC do wspominania - ani z teraźniejszości, ani z przeszłości.

Robizg1 komentarzy: 8506 newsów: 127.02.2013, 14:44

papawenger
No Chelsea nawet nie ma się czym chwalić w przeszłości misiek ;). Nie trolluj, bo marnie Ci wychodzi.

papawenger komentarzy: 827.02.2013, 14:40

Ligowym średniakiem to jest teraz takie Fulham, które jest na miejscach 9-12, a nie drużyna, która regularnie gra w Europie i nawet odnosi tam sukces.

Mogę się zgodzić, że Abamowicz pozwolił by ten klub wskoczył na wyższy poziom. Z druzyny walczącej o LM staliśmy się głównym faworytem do Mistrzostwa i zwyciestwa LM. Ale jeśli my wtedy byliśmy sredniakiem to wy nim jesteście TERAZ.

Ktoś wypowiedział mądre słowa. Jeśli nie ma się czym chwalić w teraźniejszości to najłatwiej pisać o przeszłości ;)

Lateralus komentarzy: 90327.02.2013, 14:36

cynar

Jako,że jesteś kibicem LFC przywołuję Cię o zachowanie szacunku dla innych zespołów.

papawenger komentarzy: 827.02.2013, 14:32

To była loteria kto z tej grupy wyjdzie, bo 3 zespoły grały na naprawdę wysokim poziomie. Mimo tego, że Di Matteo to żaden taktyk i trener zagraliśmy dobry mecz z Juve na SB, pokonaliśmy Szachtar po swietnym spotkaniu 3-2. Równie dobrze gdyby to Szachtar i Juventus grał w 5 kolejce, a nie 6 to Chelsea wygrała by grupę czy awansowala do pucharowej fazy.

cynar (zawieszony) komentarzy: 2027.02.2013, 14:31

No muszę przyznać, że chociaż jestem kibicem liverpoolu to najbardziej nie lubie tych właśnie pompowanych przez milionerów klubów ( Chelsea, City), które bez tego pewnie gdzieś tułałyby sie w środku tabeli, i już do teoretycznie największych przeciwników czyli Evertonu i United mam dużo większy szacunek, nawet pomiom faworyzowania przez sędziów i całą FA drużyny gumozuja. Najgorsze w tych klubach typy chelsea czy city jest to, że na 90% można założyć, że osoba im kibicująca gdyby nie nagły przypływ kasy w klubie, który pociągnął rozwinięcie się piłkarskie i marketingowe w życiu by im nie kibicowała, tylko byłaby wielkim fanem barcy lub realu. Życze wam kibie Arsenalu, żeby kanonierzy zajęli 3 miejsce w lidze i wyprzedzili smurfysynów i koguciki (szkoda, że liverpool juz praktycznie nie ma szans na 4 miejsce, ale gramy i z ruskimi i z kogutami u siebie i wam pomożemy :D)

papawenger komentarzy: 827.02.2013, 14:30

Ja to rozumiem. Arsenal wtedy był wielkim zespołem, ale nie macie prawa robić z Chelsea podrzędnej drużyny bez sukcesów. Abramowicz nie kupił klubu z dołu tabeli. Jakby przejął Wigan moglibyście pisać tak jak teraz. Ale on przejął drużynę, która awansowała do LM, a kilka lat wcześnej pokonała sam Real w superpucharze Europy. Gdyby nie te sukcesy w tych latach i obecność w LM Abramowicza by na SB nie było.

To nie jest wina Chelsea, że Arsenal jest tak zarządzany. Wszystkim chyba zależy na tym by jak najwięcej druzyn bilo się o tytuł. Nie mam nic przeciwko temu by Arsenal zaczął pozyskiwać gwiazdy i wrócił na należne mu miejsce.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52427.02.2013, 14:28

papawenger
"Ciekawe ile wy byście punktów zdobyli majac w grupie Juve i Szachtar a nie Monpelier i słabe Schalke :D"
No skoro mówisz, że CFC jest takim silnym klubem to nawet z takiej grupy powinno wyjść.

Qarol komentarzy: 1450227.02.2013, 14:26

Apropo Abramowicza to gdzieś słyszałem, że chciał zainwestować w Tottenham, ale z kolei Koguty nie chciały jego kasy.

Dopiero po tym zainteresował się ekipą Chelsea.

Lateralus komentarzy: 90327.02.2013, 14:25

Chelsea przed Romanem był czołową drużyną w lidze? Kiedy to było. Przecież w latach 1992-2002 ta drużyna tylko dwa razy była w lidze na wysokim miejscu. Dokładnie rzecz biorąc to w sezonach 1997-98 i 1998-99 kończyli ligę na wysokich lokatach,odpowiednio 4 i 3 miejsce. W każdym innym okresie Chelsea oscylowała średnio na miejscu 11.

papawenger komentarzy: 827.02.2013, 14:24

Ciekawe ile wy byście punktów zdobyli majac w grupie Juve i Szachtar a nie Monpelier i słabe Schalke :D

Z całym szacunkiem, ale mimo naszej słabej gry daleko wam do nas. W obu meczach was pokonaliśmy całkowicie zasłużenie i ogólnie gramy w przeciągu całego sezonu dużo lepiej od was.

6666? Czwarte, piąte najczęściej. Tak jak napisałem wygrana w Pucharze UEFA i SP z Realem. I gra w zespole mistrzow swiata i v ce. Zola, Desaily, Le Saux itd. Trochę pokory. Chelsea nie ma takiej historii jak Arsenal, ale w czasach przed Abramowiczem osiągała sukcesy i była ceniona w Europie. To, że wasz klub wygląda jak wygląda nie oznacza, że macie personalnie atakować Chelsea.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52427.02.2013, 14:21

Rafson95
Wtedy dla nich TOP 6 było jak trofeum.

Qarol komentarzy: 1450227.02.2013, 14:20

@papawenger

Dobrze, że Chelsea zasługuje.

Grają kopę tak wielką jak sumy, które wydali w lecie.

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10327.02.2013, 14:18

Mistrzów*

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10327.02.2013, 14:18

To chyba Chelsea nie zasługuje na TOP4 nie wychodząc nawet z grupy w Lidze Mistzów, hahaha - wielcy triumfatorzy LM hahaha.

Insekt komentarzy: 149127.02.2013, 14:17

@zuczek1987
"Premier Ligue" co to za liga?

papawenger komentarzy: 827.02.2013, 14:13

Prawdopodobnie wylecicie to wy, a nie Chelsea. Straciliśmy parę pktów głupio co nie oznacza, że nie skonczymy w TOP 4. Arsenal nie zasługuje na czwórkę swoją postawą i mam nadzieje ze skonczycie lige na msc 5.

Abramowicz chciał kupić klub, który jest w czołówce i gra w LM. Pora się do edukować kochani. Wtedy CFC rzutem na taśmę skonczyla lige na miejscu dajacym gre w LM. Gdyby nie to Roman kupilby Deportivo. Chelsea przed Abramowiczem była czolowa druzyna w lidze i takie są fakty.

zuczek1987 komentarzy: 640327.02.2013, 14:07

wolałbym wygrać Premier Ligue niż LM

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10327.02.2013, 14:04

@NineBiteWolf

Tak, zgadza się. Taki wielki klub jak Newcastle ich wyprzedził.

Qarol komentarzy: 1450227.02.2013, 14:02

Jak ktoś mówi o "wielkiej Chelsea" przed czasami Romana to nawet nie ma co z nim dyskutować.

Nawet najmniej pojętny człowiek potrafi sobie spojrzeć na "sukcesy" Chelsea przed rokiem 2003. Więcej mistrzostw drugiej ligi (2) niż Premier League (1) - to mówi samo za siebie.

Najlepsi są tacy, co mówią, że Chelsea bardziej utytułowana od Arsenalu, bo sobie przeliczają, że wygranie LM = dziesięć mistrzostw Anglii. Są tacy goście, sam spotkałem się z opiniami tego typu.

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10327.02.2013, 13:41

@papawenger

Marna prowokacja.

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady