Czerwony Szczęsny, Rosjanie gromią Czechów!

Czerwony Szczęsny, Rosjanie gromią Czechów! 09.06.2012, 00:32, Łukasz Szabłowski 245 komentarzy

Dzień otwarcia mistrzostw Europy przyniósł wszystkim kibicom niesamowite emocje. Oba mecze zagwarantowały wszystkim zainteresowanym piękne chwile, ale też chwile porażki. Po tych dwóch pierwszych meczach wiemy jedno: to będzie piękny turniej, którego nie zapomni nikt. Już dwa spotkania, które rozpoczynały tą imprezę świadczą o tym, że mistrzostwa w Polsce i na Ukrainie będą wspaniałym widowiskiem, które zamieszka w naszych sercach na lata.

Zacznijmy od meczu otwarcia. Ponad pięćdziesiąt sześć tysięcy gardeł na stadionie, a także miliony przed telewizorami i w strefach kibica w całej Polsce czekało na to spotkanie. Czekało w nadziei, że wreszcie, pierwszy raz w historii polskiej piłki, uda się wygrać mecz na mistrzostwach Europy.

Już na dwie godziny przed meczem, cała Warszawa udekorowała się w biało-czerwone barwy. Przez stolicę przechodziła wielka fala ludzi ubranych w nasze narodowe kolory. Kibice z całej Polski zmierzali na stadion, a mieszkańcy Warszawy, którym nie udało się zgarnąć biletu na mecz, przemieszczali się w okolice strefy kibica. W szczytowym momencie w tejże strefie mieściło się 120 tysięcy gardeł, które jednogłośnie dopingowały naszych reprezentantów. Z każdą minutą atmosfera gęstniała, fani coraz liczniej zmierzali w obręby warszawskiej strefy kibica, każdy biało-czerwony kibic coraz głośniej śpiewał pieśni pochwalne, mające zachęcić naszych piłkarzy do zwycięstwa.

Wreszcie przyszedł upragniony pierwszy gwizdek hiszpańskiego sędziego. Od samego początku napierali nasi reprezentanci. Widać było, że chóralne śpiewy kibiców działają na nich mobilizująco. Od pierwszej minuty nasi zawodnicy parli na pole karne Greków. Nasi rywale wyglądali na nieco zaniepokojonych. Często uciekali się do fauli, wyraźnie nie układała im się gra. Najpierw bramkarza rywali, Konstandinosa Chalkiasa, postraszył Rafał Murawski, który mocnym uderzeniem z okolic pola karnego huknął mocno pod poprzeczkę. Grek jednak udanie sparował piłkę na rzut rożny. Napór gospodarzy rósł na sile. Grecy nie mieli nic do powiedzenia. Polacy coraz śmielej atakowali bramkę mistrzów Europy z 2004 roku. Co i raz na skrzydłach szaleli Błaszczykowski z prawej, oraz Rybus z lewej strony. Kibice naszych Orłów mogli czuć dumę.

Wreszcie, w 17. minucie, po kolejnej świetnej akcji ze skrzydła dośrodkował Błaszczykowski. Znalazł w polu karnym Roberta Lewandowskiego, a ten głową wpakował piłkę do siatki. 1-0! Pierwszy prawdziwie polski gol na mistrzostwach Europy! Chłopcy Smudy dokonali tego, czego nie mogła dokonać reprezentacja, w której brylowali Deyna, Boniek, czy Szarmach. Wreszcie doczekaliśmy się bramki! Mecz otwarcia nie mógł lepiej ułożyć się dla Polaków. Nie minęło dwadzieścia minut, a biało-czerwoni prowadzili! Każdy polski kibic cieszył się jak dziecko. Strefa kibica oszalała, każdy padał sobie w ramiona, każdy chciał dzielić się swą radością z innymi. Biało-czerwoni fani oszaleli ze szczęścia!

Po bramce Lewandowskiego obraz gry nie zmienił się. Polacy przeważali, Grecy stwarzali zagrożenie po stałych fragmentach gry. By dopełnić szczęścia polskich fanów, w 44. minucie z boiska za drugą żółtą kartkę wyleciał Papastathapoulos. Mieliśmy Grecję na tacy. Wystarczyło tylko naszych rywali dobić.

Drugą połowę rozpoczęli Polacy z mniejszą werwą. Nasi reprezentanci jakby czekali na to, co pokażą Grecy. Zdecydowanie się cofnęliśmy, już nie atakowaliśmy tak śmiało jak w pierwszej odsłonie. Grecy grali swoje: konsekwentnie czekali na swoją okazję, nie załamali się, nie próbowali „na siłę” przedostać się na nasze pole karne. Wreszcie, po sześciu minutach drugiej połowy udało się. Ze skrzydła, po kolejnym ataku prawą stroną boiska dośrodkował Torossidis, z piłką minął się Wojtek Szczęsny, a dopadł do niej Salpingidis, który strzelił wyrównującą bramkę. Polacy zamilkli. Widać było, że nasi zawodnicy spuścili z tonu, ale nic nie zapowiadało bramki dla Greków. A ci kolejny raz potwierdzili to, z czego są znani: umieją doskonale wyczekać przeciwnika.

Po goli na 1-1, mecz stanął w miejscu. Było to głównie zasługą Greków, którzy, usatysfakcjonowani wynikiem, cofnęli się na swoją połowę i dalej czekali. Polacy próbowali wprawdzie zaatakować, kilkukrotnie zagrażaliśmy bramce strzeżonej przez Chalkiasa, ale nic z tego nie wynikało. I wtedy do głosu znowu doszli nasi rywale. Była 68. minuta, gdy podanie z głębi pola dostał Salpingidis. Grecki napastnik stanął oko w oko z naszym bramkarzem. Szczęsny nie miał innego wyboru: zablokował rywalowi drogę do bramki, jednocześnie faulując go. Hiszpański sędzia nie miał wątpliwości: Grecy mieli rzut karny, a nasz bramkarz musiał opuścić boisko z czerwoną kartką. Gdy Karagounis ustawiał piłkę na jedenastym metrze, nasz rezerwowy golkiper zmienił zmęczonego Macieja Rybusa. Polscy kibice w ciszy spodziewali się najgorszego…

Karagounis zrobił rozbieg, wybrał prawy róg bramki, Grecy czekali z celebracją i… nie doczekali się! Tytoń obronił „jedenastkę”! Dla kibiców śledzących ligę holenderską nie jest to wielkim zaskoczeniem, gdyż strzały z jedenastego metra bronił nasz bramkarz i w Rodzie Kerkrade, a także w PSV. Rezerwowy zawodnik z miejsca został bohaterem kadry!

Po tej świetnej interwencji Polacy nabrali wiatru w żagle. Przygnietli Greków do własnego pola karnego. Nasi rywale wyglądali na przestraszonych. Wszak mieli nas na widelcu, jednak udało nam się wymknąć. Polacy wyglądali jednak jakby bili głową w mur. Piłkarze znad Morza Egejskiego świetnie znają się na obronie, co potwierdzili tym spotkaniem. Mieliśmy jeszcze okazje, choćby strzały Lewandowskiego, lecz nic z nich nie wynikało.

Do ostatniej sekundy nic się już nie zmieniło. Mecz zakończył się wynikiem 1-1. Wielu kibiców może narzekać na brak zmian ze strony naszego selekcjonera, na skuteczność Lewandowskiego, czy na Błaszczykowskiego, który całkowicie znikł z oczu w drugiej połowie. Nikt jednak nie zaprzeczy faktom: było to wspaniałe, pełne emocji spotkanie, które godne było meczu otwarcia tak wielkiej imprezy. Nikt też nie zaneguje faktu, że pierwszy raz od co najmniej dziesięciu lat, Polacy nie przegrali inauguracyjnego spotkania na wielkiej imprezie. Polscy fani na pewno odczuwają niedosyt, ale szczególnie w pierwszej połowie nasi zawodnicy potwierdzili to, że stać ich na wiele. Jeszcze nie musimy śpiewać naszej narodowej pieśni „nic się nie stało”, czy „już za cztery lata”. Następny mecz nie będzie jeszcze spotkaniem o wszystko. Drodzy kibice, to dopiero początek!

POLSKA vs GRECJA

Wynik: 1-1

Składy:

Polska: Szczęsny - Piszczek, Wasilewski, Perquis, Boenisch - Murawski, Polanski - Błaszczykowski, Obraniak, Rybus (71. Tytoń) - Lewandowski

Grecja: Chalkias - Torosidis, Papastathapoulos, A. Papadopoulos (37. K. Papadopoulos), Holebas - Mariatis, Katsouranis, Karagounis - Ninis (46. Salpingidis), Gekas (69. Fortounis), Samaras

Widzowie: 56 070

Arbiter spotkania: Carlos Velasco Carballo

Drugie, nie mniej emocjonujące spotkanie odbyło się we Wrocławiu. Tam, na Stadionie Miejskim, grały reprezentacje Rosji oraz Czech. Mecz zapowiadał się niezwykle emocjonująco, choćby ze względu na historię, która kazała nam przypuszczać, że obie jedenastki stać na sprawienie niespodzianki na tym turnieju. Rosjanie to przecież półfinalista z 2008 roku, a Czesi to druga drużyna Europy z roku 1996.

Od początku prym wiodła jednak reprezentacja Rosji. Co i raz ze skrzydeł atakowali Dzagojew i Arszawin. Ten drugi oficjalnie utarł nosa wszystkim ekspertom, którzy nie widzieli w nim zawodnika godnego poprowadzić Sborną do zwycięstw na Euro 2012. Zawodnik Arsenalu rozgrywał świetne zawody, każdy atak Rosjan musiał otrzymać namaszczenie skrzydłowego Kanonierów.

Po jednym z ataków piłkarzy ubranych w czerwone koszulki, w 15. minucie, piękną bramkę strzelił Alan Dzagojew: najmłodszy piłkarz podstawowej jedenastki rewelacji Euro z 2008 roku. Z prawej strony świetną piłkę otrzymał Aleksandr Kierżakow, oddał strzał, lecz piłka odbiła się od słupka. Wtedy do bezpańskiej piłki dopadł młodziutki skrzydłowy CSKA Moskwa i wpakował piłkę do siatki. 1-0 dla Rosji!

Podopieczni Dicka Advocaata szli za ciosem. Cały czas starali się dobić swojego przeciwnika. Niespełna dziesięć minut po pierwszej bramce, Arszawin otrzymał piłkę na lewym skrzydle. Piłkarz, który ma za sobą fatalny sezon w Arsenalu, zagrał genialną piłkę do Romana Szirokowa, a ten piękną podcinką pokonał Petra Cecha. Było 2-0 dla Rosjan i wydawało się, że Czesi nic już nie mogą zrobić.

Istotnie, do przerwy nic się nie zmieniło. Niekiedy Nasi południowi sąsiedzi próbowali odważniej atakować, lecz nic z tego nie wynikało. Rosjanie całkowicie kontrolowali to spotkanie, a Czesi nie mieli nic do gadania. Zdecydowanie przegrali pierwszą połowę. Kompletnie niewidoczny był Milan Baros, który miał siać postrach w polu karnym Rosjan.

Drugą połowę zaczynali więc Czesi z dwubramkową stratą. Nie minęło jednak dziesięć minut drugiej odsłony, gdy na listę strzelców wpisał się Vaclav Pilarz. Była 52. minuta, gdy ze środka pola „czeski Messi” otrzymał wspaniałą, prostopadłą piłkę. Młodziutki Czech ograł bez problemu Małafiejewa i wpakował piłkę do siatki. Nadzieje Czechów odżyły, właśnie zdobyli kontaktowego gola!

Po bramce Pilarza nic się jednak nie zmieniło. To Rosjanie byli częściej przy piłce, to Rosjanie kontrolowali mecz. Mijała 78. minuta, na boisku był już Roman Pawljuczenko, który zmienił Kierżakowa. Właśnie były zawodnik Tottenhamu zagrał prostopadłą piłkę do Alana Dzagojewa, który silnym uderzeniem nie dał żadnych szans Petrowi Cechowi. To był wielki mecz młodziutkiego piłkarza z Biesłanu.

Po tym golu, Czesi przestali wierzyć, że uda im się choćby osiągnąć remis. Grali chaotycznie, bez pomysłu, często tracili piłkę po głupich, nieprzemyślanych zagraniach. Trzy minuty po trafieniu Dzagojewa, indywidualną akcję przeprowadził Pawljuczenko. Najpierw na lewej stronie pola karnego, przeszedł na środek, skąd oddał silny strzał w kierunku lewego słupka czeskiej bramki. Tak właśnie padł czwarty gol dla Rosji. Właśnie w ten sposób Pawljuczenko ustalił wynik spotkania. Czesi czekali już tylko na ostatni gwizdek Howarda Webba.

Mecz we Wrocławiu był jednostronny, jednak nie można powiedzieć, by był nudny. Przed stratą trzeciej bramki, wszystko mogło się zdarzyć, jednak Milan Baros, na którym miała opierać się ofensywa Czechów, kompletnie zawiódł. Może trzeba było wprowadzić młodego Necida? Cóż, czasu jednak nie cofniemy, a faktem jest, że Rosjanie zagrali piękny mecz. Na pewno nie grali perfekcyjnie, bo choćby lewa strona, na której biegał Żyrkow i Arszawin, wydaje się być najsłabszym ogniwem tej kadry. Nie można odjąć im jednak zaangażowania, kondycji, motoryki i zgrania. To nie Czesi zagrali słabo, lecz Rosjanie świetnie. To podopieczni Dicka Advocaata stłamsili rywali, to Rosjanie przeważali przez większość tego meczu. Po tym spotkaniu można powiedzieć jedno: remis ze Sborną będzie dla Polaków bezcenny.

ROSJA vs CZECHY

Wynik: 4-1

Składy:

Rosja: Wiaczesław Małafiejew - Aleksandr Aniukow, Aleksiej Bierezucki, Siergiej Ignaszewicz, Jurij Żyrkow - Roman Szirokow, Igor Denisow, Konstantin Zyrianow - Alan Dzagojew (85. Aleksandr Kokorin), Andriej Arszawin, Aleksandr Kierżakow (73. Roman Pawljuczenko)

Czechy: Petr Cech - Theodor Gebre Selassie, Roman Hubnik, Tomas Sivok, Michal Kadlec - Jaroslav Plasil, Petr Jiracek (76. Milan Petrzela), Vaclav Pilar, Tomas Rosicky, Jan Rezek (46. Tomas Huebschman) - Milan Baros (85. David Lafata).

Widzowie: 42 000

Arbiter spotkania: Howard Webb

Euro 2012 autor: Łukasz Szabłowski źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
ozzy95 komentarzy: 2197 newsów: 109.06.2012, 09:58

Mecz dwoch roznych polowek...w kontekscie tej drugiej mozna powiedziec, ze mozemy sie cieszyc z 1 punktu...aczkolwiek uwazam, ze zagralilsmy gorzej niz Grecy w pierwszej.

Wojtek popelnil blad przy bramce, jednak w sytuacji z karnym wybral mniejsze zlo. Nie byl to jego udany mecz, ale bezsensu jest wieszanie na nim psow i to jeszcze ze strony fanow Arsenalu. Chlopakowi nalezy sie wsparcie...Ja rozumiem, ze Polacy nie lubia mlodych, zdolnych i wyszczekanych, ale powiedzcie szczerze jaki widzicie zwiazek miedzy graniem w reklamach i forma Wojtka?Jaki rzeczywisty wplyw na jego forme ma udzial w reklamie Chipsow Lays?Moze jakas presja...ale nie sadze by Wojtek sie tym przejmowal, on ma silny charakter i na pewno o takich rzeczach nie mysli.

Co do Smudy to posrednio roumiem czemu nie robil zmian...Pewnie mial w planach wpuscic Grosika za Rybusa i slusznie. Natomiast ta czerwona troche mu w tym przeszkodzila...Mogl jeszcze wpuscic Dudke za Ludo, ale wtedy wiadomo, ze nastawilibysmy sie na totalna defensywe. Ja bym jednak w natepnym meczu zrobil zmiane i dal Grosickiego za Rybusa i Wawrzyniaka za Boenischa. Choc szczerze powiedziawszy to Boenisch jakiegos wiekszego bledu nie popelnil...a wiemy co potrafi zrobic Wawrzyniak;) Rybus najbardziej bezbarwna postac...gdyby nie kilka strat i zmiana nawet bym nie zauwazyl ze jest na boisku...takze Grosicki moze zaprezentowac sie lepiej, ma spore umiejetnosci.

Ludo to tak naprawde zawodnik, ktory nigdy nie pociagnie druzyny. We Francji ga wokol innych dobrze wszykolonych pilkarzy a tutaj musi byc liderem. Przede wszystkim ma problemy motoryczne, dynamika prawie jak naszego Pera...Jednak patrzac obiektywnie kto za niego?Mierzejewski?Chyba jeszcze gorzej...Wolski?No coz dla mnie chlopak ma wszelkie atuty, drybling, szybkosc, niezla wizja...Natomaist rozumiem tez to, ze Smuda sie boi tego mlodzienca wystawic. Na Grekow tez moglby wypalic, bo pociagnalby nas do przodu bo przy bardzo statycznie grajacym Obraniaku bylo ciezko o to...W kazdym badz razie te zmiany nie sa jakies oczywiste i Smuda rowniez dobrze moze nic nie zmieniac...

_Dennis_Bergkamp_ komentarzy: 997309.06.2012, 09:58

@Qarol

a Ty wiesz co mu Smuda w takiej sytuacji kazal zrobic? bo jakby bylo 2:0 to Wojtek by sie odsunal...

ArseneAl komentarzy: 2341709.06.2012, 09:58

@Marcel90
Mi się wydaję, że Czechy w meczu z Grecją będą walić w mur podobnie jak my i skończy się remisem.
Doświadczenie Greków robi swoje.. Szczególnie tego Karagounisa.

ArseneAl komentarzy: 2341709.06.2012, 09:55

@Qarol
A powiedz mi co miał zrobić w sytuacji sam na sam?

Marcel90 komentarzy: 863809.06.2012, 09:54

Takie mam wrazenie, ze Grecy przegraja pozostale 2 mecze a wtedy 4 punkty dadza awans. Nic zobaczymy w praktyce jak to bedzie, moze i Rosje uda sie ukasic bo w obronie maja braki, chociaz boje sie ze ich sila ofensywna zrobi swoje

Ceran komentarzy: 215409.06.2012, 09:53

Jak wygramy z Czechami,Rosja wygra z nami i Grecją, a Grecja zremisuje lub przegra z Czechami, to mamy 4pkt,Rosja 9,Czechy 3/1 a Grecja 1/2.

Qarol komentarzy: 1450209.06.2012, 09:52

@aaron

"Jakby nie sfaulował to mielibyśmy 1:2"

To może mamy jemu podziękować, że sfaulował ? Tak się akurat złożyło, że ma furę szczęścia, bo Tytoń obronił. Gdyby nie obronił nikt nie obwiniałby Tytonia, każdy jechałby po Szczęsnym obarczając go winą za oba gole. I słusznie.

Faul to przypadek, każdemu może się zdarzyć zahaczyć gracza. Ale konsekwencje mogły być tragiczne i za to byłby wrogiem publicznym numer jeden, Upiekło mu się.

ArseneAl komentarzy: 2341709.06.2012, 09:52

@Arsenal4Ev3R
Jeśli Czechy zremisują z Grecją, a Rosja wygra z Grecją to wystarczą nam nawet 3 pkty xD

Ale tak na serio to myślę, że 4 pkty powinny nam wystarczyć. Musimy po prostu wygrać z Czechami..
My lubimy grać z kontry, a Rosja właściwie tak zagrała. To Czechy prowadziły grę.

Czeczenia komentarzy: 1259709.06.2012, 09:52

Jakim pesymizmem? Czytam i czytam o tej reprezentacji i ciężko naliczyć ilość komplementów. A prawda jest taka, że ta ekipa jest mocno przeciętna ale z szansą na awans. Widzę jej wady i zalety a wy dalej łykajcie te piękne słówka jak pelikany, bo przecież "euro jest piękne" a każdy kto choć w małym stopniu nie zgadza się z głównymi założeniami tej propagandy jest uważany za oszołoma i sabotażystę.

Okej, nie mam nic przeciwko, tylko później nie śpiewajcie "nic się nie stało".

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068709.06.2012, 09:48

4 pkt żeby wyjść z grupy? No nie wiem czy to nie za mało. Jakiś remis z Rosją by się przydał.

Marcel90 komentarzy: 863809.06.2012, 09:46

Tak czy inaczej w przypadku ewentualnej wygranej z Czechami na co jest bardzo mala szansa powinnismy wyjsc z grupy.

ArseneAl komentarzy: 2341709.06.2012, 09:44

@Czeczenia
Skończyłeś?
To idź truj tym pesymizmem swoją rodzinę, a nie nas..

Czeczenia komentarzy: 1259709.06.2012, 09:39

Mr Pepsi nie wytrzymał ciśnienia, farbowane lisy nic nie pokazały, Smuda podziwiał stadion.

Co by się nie działo, życzę redaktorom k.com więcej obiektywizmu, bo ostatnia laurka była komiczna.

Jeszcze dwa mecze i euro-Janusze wracają na siatkówkę.

piti16 komentarzy: 209909.06.2012, 09:38


Marcel90

wiem że zamieszałem ale nie wiedziałem jak to odkręcić :D
tam nie powinno być tak jak wojtek

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223709.06.2012, 09:38

Marcel - chyba jak Fabian?: D

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223709.06.2012, 09:37

Matt Spiro ‏@mattspiro

Samir Nasri 'no longer in Roberto Mancini's plans for next season', say L'Equipe. Inter a possible destination if he is sold #MCFC #FRA

Haha :D

Marcel90 komentarzy: 863809.06.2012, 09:37

Szczesny nie radzi sobie z presja tak jak Wojtek? Chyba cos zamieszales, a i Lewemu nie wiem co masz do zarzucenia

piresfan komentarzy: 104109.06.2012, 09:36

Poza znanymi przypadłościami kadry,
brak powietrza może zabić każdy wysiłek.
Byłem na stadionie i samo darcie mordy
odbierało dech, a co dopiero bieganie
po murawie.

Wiola04 komentarzy: 3702 newsów: 309.06.2012, 09:35

Gdy weźmie się pod uwagę, że Grecy nie wykorzystali karnego, można powiedzieć, że ten remis to nie jest zły wynik. Ale jeśli weźmie się poprawkę na to, że przez prawie pół godziny graliśmy w przewadze, prowadząc jedną bramką, to już tak dobrze nie jest. Powinniśmy to wykorzystać i powiększyć prowadzenie, ale skoro w drugiej połowie (szczególnie pod koniec) nasi bardziej się czołgali niż biegali... Ja rozumiem, że w pierwszej połowie narzuciliśmy szybkie tempo, ale to nie jest wytłumaczenie. Do tego Smuda zapomniał, że miał do wykorzystania jeszcze dwie zmiany.

piti16 komentarzy: 209909.06.2012, 09:34

niepotrzebnie robimy gwiazdy z lewego i szczęsnego
to nie są gwiazdy!!
to są bardzo utalentowani młodzi zawodnicy ale nie gwiazdy oni nie radzą sobie z presją tak jak Wojtek

Ceran komentarzy: 215409.06.2012, 09:29

A ja kurde w ostatniej chwili w Euro wywaliłem Lewego bo mnie skusiła cena Polanskiego...

aaron komentarzy: 337109.06.2012, 09:29

po co się czepiać Szczęsnego ?!? to obrona nie powinna łapać na spalony na 30 metrze po za tym cieszmy sie, że mamy 1 pkt bo jakby Szczęsny nie sfaulował to przegralibyśmy 2-1 i co w tedy?

piti16 komentarzy: 209909.06.2012, 09:27

witam
chciałem się zapytać jak tam nastroje po wczorajszym meczu rozumiem że to może was denerwować bo pisze o tym prasa ciągle leci w tv ale chce poznać waszą opinię bo nie którzy z tej stronki znają się bardzo na futbolu

maniek56 komentarzy: 300709.06.2012, 09:27

Tutaj dochodzi kolejne pytanie. Czy po raz kolejny nie został popełniony błąd z tak ciężkimi przygotowaniami do euro? Przed każdym większym turniejem zajeżdżamy naszych zawodników a przecież oni przeszli przed sezonem cykl przygotowań wytrzymałościowych, kondycyjnych i szybkościowych. Po cholere to powtarzać?

Ceran komentarzy: 215409.06.2012, 09:27

ArseneAl
jakiej asysty :o ?

Ceran komentarzy: 215409.06.2012, 09:25

Szczęsny siusiaku, kupiłem cie w Fantasy Euro a ty mi takie cyrki odwalasz...A na ławce Lindegaard.

Po tym jak zobaczyłem mecz Rosji z Czechami uważam, że nie mamy już szansy na 3pkt w turnieju.Czechy choć dostały w dupe 4:1 to prezentowały inny poziom.Nasza gra wygląda jak w ekstraklasie...A Franciszek Dyzma powinien zmienić zawód, jak można do chooja pana nie zrobić żadnej zmiany(dobrze, że na bramke nie dał kogoś z pola tylko wstawił Tytonia)? A Boenish? To co on robi to są jakieś jaja.Ehh, musieliśmy na taką impreze, z takimi zawodnikami dostać trenera-idiotę? Powinni zrobić listę kandydatów zaczynając od Mourinho i nie żałować kasy...

ArseneAl komentarzy: 2341709.06.2012, 09:24

Co za żenada.. Mam tylko 5 pktów w FE po meczu Cecha, Piszczka i Zhirkova. Piszczkowi nie uznali asysty -.- jak ta gra ma tak wyglądać to ja dziękuję bardzo.

Ars3n komentarzy: 1235409.06.2012, 09:24

MajsterLM
Dlatego powiedzialem ,ze zobaczymy jak im pojdzie z Czechami.

thansatthu komentarzy: 3309.06.2012, 09:23

Wenger, kup Alana Dzagoev !!!!!!

MajsterLM komentarzy: 124909.06.2012, 09:22

Ars3n-- tylko ze grecy są przyzwyczajeni do takich warunków u nich powietrze często jest bardzo wilgotne...

_Dennis_Bergkamp_ komentarzy: 997309.06.2012, 09:21

@malyglod

Czesi to zagrali naiwnie, jak dzieci na podworku...

Dzagoev? chyba raczej Arshavin, tylko ze juz Jedrka w AFC nie zobaczymy...

i Polacy to nie druzyna turniejowa, raczej ulanska jak idzie to swietnie, a jak nie to...

Ars3n komentarzy: 1235409.06.2012, 09:20

Majster
Zobaczymy jak im pojdzie z Czechami ,ale patrzac na Grekow ,ktorzy tez grali w tych samych warunkach to slaba na konycja.
A teraz jade do wawy na koncert Linkin Park :D
Dowidzenia.

AntonioThe komentarzy: 3821 newsów: 509.06.2012, 09:19

Arshavina do Arsenalu ;)

MajsterLM komentarzy: 124909.06.2012, 09:17

Ars3n ---większość polskich piłkarzy ma dobrą kondycje tylko że powietrze było katastrofalne nawet Szczęsny który praktycznie nic nie robił miał czasem kłopoty z wzięciem oddechu...

mickey951 komentarzy: 12109.06.2012, 09:14

Dzagoeva do Arsenalu ;)

Ars3n komentarzy: 1235409.06.2012, 09:11

Wlasnie cala kadra gra na Lewego i to jest zle. Niewazne ,ze inni sa czysci i tak wrzutka na Lewego ,ktory jest kryty i nic nie zrobi. A kondycja zawodnikow to straszna beka powinni grac w curling.

malyglod komentarzy: 654309.06.2012, 09:05

To jest turniej, i nie ma co płakać, że pierwszy mecz remisujemy. Do tego pokazaliśmy niezłą grę w pierwszej połowie.
Myślę, że prawdziwym problemem są rozbudzone przez dziennikarzy ambicje. Sorry, ale my jesteśmy teoretycznie najsłabszą drużyną na turnieju. A tu się mówi i pisze o półfinale, przejściu Niemców itp.
Z czym do ludzi?
Na razie pokazaliśmy, że potrafimy 45 minut grać na wysokim poziomie z niezłymi Grekami. To za mało, bo mecz trwa 90 minut.
Czesi pokazali, że potrafią grać ładnie, kombinacyjnie przez cały mecz, a przegrali 1:4.
To jest turniej. Liczy się to, że jak nie możemy wygrać, to trzeba zremisować. I nam się udało.

MajsterLM komentarzy: 124909.06.2012, 09:00

Maikelosik--- i tak gra lepiej od Warzywniaka

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 209.06.2012, 08:58

jeśli chodzi o beoenischa to nie mówię, że gość jest słaby, ale jest poprostu nie przygotowany do gry. biega jakby mu ktoś doczepił worek ziemniaków do spodenek . niestety tak to wygląda.

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068709.06.2012, 08:55

A no fakt, z Czechami gramy we Wrocławiu.

wronka23 komentarzy: 408909.06.2012, 08:54

Grecja wygra z Czechami

_Dennis_Bergkamp_ komentarzy: 997309.06.2012, 08:53

ten dziwny trenerek poprostu wczoraj stwierdzil, ze moze ten mecz maksymalnie zremisowac i dlatego nie bylo zadnych zmian...

i jedno jest pewne, ze jak nie nauczy do wtorku polakow bronic dwoma liniami na jakis 20-25 metrach, to Rosjanie zrobia nam jeszcze wieksze kuku niz Czechom...

no i why why Lewy byl tak malo wykorzystywany, why tak malo pilek szlo przez niego, przeciez to jedyny zawodnik, ktory umie sie zastawic dac sie przewrocic zarob faul kolo pola karnego...

MajsterLM komentarzy: 124909.06.2012, 08:53

Arsenal4Ev3R--- A z Czechami nie gramy przypadkiem we Wrocławiu ?

Arsenal4Ev3R komentarzy: 1068709.06.2012, 08:51

Cesc1994@

Niestety tak, wszystkie Nasze mecze grupowe będą grane przy zamkniętym dachu ;/

malyglod komentarzy: 654309.06.2012, 08:50

Każdy ma jakieś swoje przemyślenia na temat tego meczu. Ja powiem tak.
Zaczęliśmy z wysokiego C, czego się nie spodziewałem, czym rozbudziliśmy nadzieje kibiców. Po pierwszej połowie chyba myśleliśmy, że już jest po meczu, bo prowadzimy, a Grecy grają w 10. Dodatkowo oprócz rozprężenia psychicznego, zbytniego komfortu, byliśmy już zmęczeni narzuconym tempem gry.
Na drugą połowę wyszliśmy po prostu mało zmotywowani, czekaliśmy, aż samo się strzeli na 2:0. Potem wiadomo, co nastąpiło.
Koniec końców jestem zadowolony, bo mogło być źle, a jest nienajgorzej. Mogliśmy przegrać.
To jest turniej i nie tyle liczą się poszczególne mecze w fazie grupowej, co ich suma i wyjście z grupy.
Nie chcę oceniać poszczególnych naszych graczy, ale w drugiej połowie zawiedli ci, którzy powinni poderwać zespół - Błaszczykowski, Obraniak, Murawski, Polanski. A także Rybus. No i ten brak zmian. Chyba wejście doświadczonego Dudki czy niezłego Mierzejewskiego nie byłoby osłabieniem zespołu. Albo Grosickiego, żeby odciążyć nieco naszą obronę i zrobić trochę wiatru z przodu.
Nie rozumiem też narzekań na Boenischa. To znaczy rozumiem. Dziennikarze warszawscy chcieli Wawrzyniaka. I to jest sedno sprawy. Bo nasz LO zagrał co najmniej poprawnie, zabrakło natomiast skutecznej asekuracji ze strony Rybusa i DP.
No i niestety nasza linia obrony to nie monolit. Do Szczęsnego też nie mam pretensji. Gdyby nie jego faul, gonilibyśmy wynik.
Tyle moich wrażeń.

wronka23 komentarzy: 408909.06.2012, 08:49

z Rosja bedzie latwiej niz z grecja

Maikelosik komentarzy: 4654 newsów: 209.06.2012, 08:49

Szczesny jest cichym bohaterem :) nie dopuścił do straty gola :). A smuda mówiąc po meczu o czerwonej kartce dla wojtak, że nie ma tragedii zachował się poraz kolejny jak idiota. Zero wsparcia co to za trener !!!!!

Kanonier8 komentarzy: 198309.06.2012, 08:49

Na prawdę szkoda że nie umiemy zagrać całego meczu jak tych 1 połów . Wczoraj te pierwsze 45 minut było w naszym wykonaniu solidne i płakać się chce ze względu na wynik. Tak czy siak kibicujemy i liczymy na naszych. Musimy wygrać z Czechami wtedy mamy 4pkt. Rosja będzie miała komplet. Czechy wygrają tylko z Grekami i 3pkt ;d i awansujemy z 2 miejsca ;d oby taki scenariusz się spełnił ;d

Cesc1994 komentarzy: 450209.06.2012, 08:48

A mam takie pytanie: czy ten nakaz gry przy zamkniętym dachu obowiązuje także na mecz z Rosją?

MajsterLM komentarzy: 124909.06.2012, 08:48

Ciekawe czy ktoś maił w Fantasy Euro Tytonia ;>

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady