Czysta formalność?

05.05.2007, 10:27, Patryk Bielski 0 komentarzy

Wciąż nie możemy doczekać się oficjalnego potwierdzenia klubu w sprawie transferu Łukasza Fabiańskiego do Arsenalu. Z polskich źródeł wynika jednak, iż Polak gdy tylko przejdzie testy medyczne dołączy do grona drużyny prowadzonej przez Arsene'a Wengera.

Jak można przeczytać dzisiaj w Przeglądzie Sportowym w piątek bramkarz Legii Łukasz Fabiański wrócił z Londynu, gdzie odbył decydujące rozmowy w sprawie swojego transferu do Arsenalu. Jeśli przejdzie testy medyczne, w ciągu tygodnia zostanie „Kanonierem”.

Odejście Fabiańskiego jest praktycznie przesądzone. Testy medyczne to czysta formalność. Bramkarz Legii nigdy nie miał poważniejszych problemów ze zdrowiem. Kluby już zakończyły rozmowy transferowe. „Fabian” także ustalił warunki kontraktu indywidualnego.

Kwota transferowa będzie wynosić przynajmniej 3 mln euro. Nie można wykluczyć, że Legia ostatecznie wynegocjowała około pół miliona więcej. Jeśli tak się stało, a dowiemy się tego w przyszłym tygodniu, Fabiański stanie się najdroższym polskim piłkarzem wytransferowanym z rodzimej ligi do zagranicznego zespołu.

Rozmowy w sprawie przejścia Fabiańskiego do londyńskiego klubu prowadził Martin Wiesner, menedżer reprezentujący firmę MWS Sport-und Musikmarketing. - Na razie nic na ten temat nie mogę mówić-stwierdził w rozmowie z nami. - Dużo więcej będzie wiadomo po weekendzie. Łukasz to chyba najlepszy polski piłkarz, jakiego widziałem. Jeśli nawet nie wyjdzie mu transfer do Arsenalu, mam dla niego wiele innych ofert.

źródło: Przegląd Sportowy