Derby na początek krajowego pucharu: Spurs vs Arsenal
23.09.2015, 03:01, Sebastian Czarnecki
889 komentarzy
Dwa spotkania derbowe w ciągu pięciu dni? To mogło spotkać tylko Arsenal. Podczas gdy Chelsea, Liverpool i ekipy z Manchesteru wylosowały w trzeciej rundzie Capital One Cup teoretycznie łatwiejszych rywali, Kanonierzy już na starcie rozgrywek muszą udać się na White Hart Lane, gdzie przyjdzie im zmierzyć się z odwiecznym rywalem - Tottenhamem. I to zaledwie kilka dni po blamażu na Stamford Bridge, gdzie Mike Dean pokazał przyszłym arbitrom, jak nie powinno się sędziować zawodów na najwyższym poziomie.
Derby północnego Londynu to najważniejsze derby w stolicy Anglii i jedne z najważniejszych w całym kraju. Zrzeszają one na stadionach i przed telewizorami nawet neutralnych kibiców, którzy chcą na własnej skórze doświadczyć gorącej atmosfery tego wydarzenia i po prostu obejrzeć kawał dobrego futbolu. Obie drużyny na pewno chciały unikną tego losowania już na starcie rozgrywek pucharowych, które są szansą dla rezerwowych i utalentowanych młodzików na zaprezentowanie swoich możliwości. W tym starciu obaj trenerzy, jeżeli myślą o awansie do kolejnej fazy i końcowym triumfie, będą musieli zaprezentować wszystko, co mają najlepsze.
Tottenham falstartem rozpoczął nowy sezon, a na pierwsze zwycięstwo przyszło mu czekać aż do piątej kolejki. Podopiecznym Mauricio Pochettino długo zajęło wejście w odpowiedni rytm i dojście do najwyższej dyspozycji, ale w końcu zaczęli zdobywać punkty. Obecnie kontynuują serię trzech zwycięstw z rzędu w lidze i Lidze Europy, a z dobrej strony zaczął się pokazywać nowy nabytek Kogutów Son Heung-Min, któremu drużyna zawdzięcza dwie ostatnie wygrane.
Nic dobrego o swojej ostatniej postawie nie mogą za to powiedzieć Kanonierzy, którzy po blamażu w Zagrzebiu musieli doświadczyć fatalnego sędziowania i ostatecznej porażki z Chelsea. Kto wie, jak potoczyłby się ten mecz, gdyby to właśnie ekipa ze Stamford Bridge kończyła go w dziesiątkę. Nie ma co jednak wypominać ostatnich niepowodzeń, a skupić się na przyszłych celach, a takim na pewno jest awans do kolejnej fazy Capital One Cup.
Dotychczas ekipy te spotkały się ze sobą 175 razy, z których 74 wygrywali obecni podopieczni Arsene'a Wengera. Pozostałe 101 meczów podzieliło się na remisy i zwycięstwa Tottenhamu. Koguty były lepsze od swoich rywali 55 razy. Ostatnie derby nie ułożyły się jednak po myśli Arsenalu. Kanonierzy w zeszłosezonowych bataliach ze Spurs zdobyli zaledwie jeden punkt. White Hart Lane nie było również dla nich gościnnym terenem w ostatnich latach. Arsenal wygrał tylko jeden z ostatnich pięciu potyczek na stadionie rywala. Pocieszający jest jednak fakt, że kiedy ostatni raz obie drużyny zmierzyły się ze sobą na WHL przy okazji Pucharu Ligi, The Gunners zwyciężyli 4-1.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowej w obu zespołach. Mauricio Pochettino na ostatniej konferencji potwierdził, że do jego usług na pewno nie będą dostępni Nabil Bentaleb, Ryan Mason i Moussa Dembele. Poza tymi oczywistymi brakami w środku pola, cała reszta będzie do dyspozycji argentyńskiego szkoleniowca.
O wiele gorzej sytuacja ma się w zespole Arsenalu. Oprócz długotrwałych kontuzji Welbecka, Wilshere'a i Rosicky'ego, Arsene Wenger musi zmierzyć się z brakiem Francisa Coquelina - jedynym pomocnikiem w kadrze, który wie, jak powinno się bronić dostępu do własnej bramki, i który robił to świetnie. Przed Francuzem trudna decyzja odnośnie tego, kto zastąpi jego rodaka na najbardziej newralgicznej pozycji w zespole.
Oczekujmy więc wyrównanego i bardzo zaciętego starcia, w którym bój się będzie toczył do ostatniej kropli potu. Derby północnego Londynu to nie tylko walka o punkty bądź awans do kolejnej fazy, ale również o honor i prestiż w stolicy Anglii. Nic - oczywiście poza trofeami, choć i to jest kwestią sporną jeśli chodzi o największych fanatyków - nie jest dla kibica Arsenalu lub Tottenhamu ważniejsze, niż utarcie nosa swojemu odwiecznemu rywalowi, żeby nie powiedzieć wrogowi.
Rozgrywki: 3. runda Pucharu Ligi, Derby północnego Londynu
Miejsce: Anglia, Londyn, White Hart Lane
Czas: Środa, 23 września, godzina 20:45 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Ospina - Chambers, Mertesacker, Koscielny, Gibbs - Flamini, Ramsey - Chamberlain, Özil, Sanchez - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 2:5
źrodło: własne
10 godzin temu 1 komentarzy
16 godzin temu 8 komentarzy
16 godzin temu 6 komentarzy
21 godzin temu 1418 komentarzy
22 godziny temu 11 komentarzy
06.05.2025, 16:09 1 komentarzy
06.05.2025, 13:54 9 komentarzy
06.05.2025, 10:51 5 komentarzy
06.05.2025, 10:49 3 komentarzy
06.05.2025, 07:52 10 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
WilSHARE
kanonierzy.com/shownews_id-38672_Sklady-Tottenham-vs-Arsenal.shtml
Zawsze jak stawiam na wygraną arsenalu to przegrywają, więc dla beki postawiłem totki, sytuacja się powinna odwrócić. Więc już tak nie hejtujcie :(
Kowal96
Jak kariera? Ja wczoraj wpadkę zaliczyłem na początku rozgrywek.
Ej a Flam to kiedy ostatni raz grał ?
chyba ani minut jeszcze w tym sezonie ?
lays
To chyba jego jedna z ostatnich szans. Nie wiem ile można go sprawdzać.
MaciekGoooner
No nie wiem jak kibic Arsenalu może stawiać na porażkę swojego zespołu ale masz rację - nie nasze pieniądze, nie nasza sprawa.
O lol, Arteta i Flamini w środku. Zabójcze duo :/
srodek ppla dzikowy flamini arteta
Podajcie jeszcze proszę składy.
simpllemann
Standard, ale wolałem być pewien.
simpll
Z Dinamem nie mial juz sily po 5-6 minutach :D Jedna akcja co ktos mu wypuscil pilke a on na wslizgu w nia wpadl bo nie mial sily dobiec i go zlapal obronca, ktory mial w nogach caly mecz a byl szybszy xDD
simpll
Z Dinamem nie mial juz sily po 5-6 minutach :D Jedna akcja co ktos mu wypuscil pilke a on na wslizgu w nia wpadl bo nie mial sily dobiec i go zlapal obronca, ktory mial w nogach caly mecz a byl szybszy xDD
WilSHARE
W telewizji nie ma. Tylko internet.
MaciekGoooner
Ale postawić na porażkę Arsenalu? Z Tottenhamem? Bez komentarza.
lays
Ciekawy jestem właśnie, bo z Dinamem beznadziejnie to wyglądało.
Upewnię się, bo nie było mnie tu dwa dni - jest transmisja dzisiaj?
Obojętnie czy liga, czy pychar, musimy wygrywać z tym śmiesznym klubikiem #COYG
Podobno autobus Arsenalu utknął w korkach :D
pewnie z buta będą cisnać, Campbell zanim dojdzie do stadionu to już się spompuje :D
lays
Nie wiem jak wygląda, ale mógłbyś mówić, że wydymałeś Wengera.
#ŻARTNAPOZIOMIE
KingOfLoyal, tak. Z takim składem to tylko styl a'la United da nam wygraną. Żelazna obrona i wrzutka na łeb Giroud. Campbell ma bardzo dobre dośrodkowania i jako jedyny potrafi dośrodkować w naszym zespole.
simpllemann
znając podejście ludzi tutaj to pewnie większość
simpll
Pewnie na pierwsze 15 minut, pozniej bedzie sapał jak dzik
Gnabry w podstawie, oby chłopak dzisiaj poszalał,bo musi zacząc grać regualnie.
Sorry jeśli było już to pytanie, ale wie ktoś może na jakim kanale jest mecz Arsenalu? Chodzi mi oczywiście o angielskie stacje.
Stawiał ktoś z Was na zwycięstwo Tottenhamu?
Kanonier204
Dzięki
Środek pola u nas dzisiaj leży. Skrzydła muszą dzisiaj odwalić robotę, może Ramsey rzuci jakąs dobra piłe na Oxa, albo Campbell wrzuci na głowe Giroud.
InArseneWeTrust
Z takim podejsciem to bym każdego na świecie brał, oczywisice mowie o 18 latkach XD
Ciekawe na ile minut wystarczy sił Campbellowi.
cobi
Internet
e tam. dobrze bedzie.
Ja bym powiedział, że obrona akurat wygląda nieźle. Dramat to jest w środku pola i ataku.
lays
brałbyś?
Szkoda, że Theo nie gra. Chciałem zobaczyć powtórke z rozrywki i te 2-0 na palcach.
Dobrze, że Alexis odpoczywa.
Troche kontuzje nas ograniczyły tak to Rosa, Welbz i Jack i już ładnie by to wygladało.
Niech Chambers bierze sie do roboty,bo za wiele okazji to on mieć nie bedzie.
Wenger ma dopiero 18 letnią córkę :O ?
Tottenham w podstawowym, bo wiedzą, że na poważny puchar nie mają szans :P
Meczyk gdzieś w tv czy aby internet ?
Skład nie powala, ale można się było go spodziewać. Arteta i Flamini mogą nam dzisiaj skrócić życie o kilka miesięcy.
@polandblood
pbs.twimg.com/media/BrFXtiIIAAEOsW_.jpg
Chyba 100% racji.
wenga dokonal 10 zmian w porownaniu do meczu z chelsea :d
tylko ramsey gra ponownie :d
Ciekawie to wygląda z przodu no może oprócz będącego w słabej formie Giroud, ale obrona to naprawdę dramat. Liczę na dobry mecz Ospiny.
łooo matko co za skład.
Campbell musi zagrać mecz życia jak z LM bo inaczej to nie wiem co tu sie bedzie działo.
Totki z przodu mocnym składem.
marcinafc - arteta i flamini....
to juz mogl dac oxa obok artety a na skrzydlo iwobiego czy dac jeszcze jakiegos mlodziana
Jak mamy grac na polgwizdka to po co nam flamini, ktory odejdzie po sezonie....
Mój kuponik na dzisiaj, to Totki, Ruch i Newcastle.
jak wejdzie to jestem 250 do przodu. :) A widząc nasz skład wątpię, żebyśmy poczarowali dzisiaj.
sport.wp.pl/kat,1041241,title,Arsene-Wenger-rozstaje-sie-z-zona-Nie-byli-szczesliwi,wid,17866203,wiadomosc.html
W ogóle nie wchodze na tego typu strony "sportowe", ale wie ktoś ile w tym prawdy?
Panowie, obym się mylił, ale widząc w składzie Artete razem z Flamem, do tego Gibbsa i Joela czuję po... a nie skończę tego słowa. Obym się mylił, bo 3 porażka z rzędu będzie nieciekawa i to jeszcze z kim! Tylko nie z kurakami.
no to kurczaki maja mniej rezerwowych, no ale zobaczymy ;]
A co wy liczyliscie, na podstawowy skład? No ludzie to jest puchar Ligii, dla mnie nic nie znaczący pucharek
Ha! Czyli wyszła nasza możliwa pomoc :D Kreatywność i tempo w niej będzie powalać.
Vorm, Trippier, Fazio, Wimmer, Rose, Carroll, Dier, Chadli, Eriksen, Townsend, Kane.
no dobra, ogladac sie odechciewa, ale moze kurczaki tez wyszly polrezerwami
Bez komentarza na temat naszego dzisiejszego składu...