Diabły spalone na Emirates!

Diabły spalone na Emirates! 21.01.2007, 19:29, Patryk Bielski 0 komentarzy

Arsenal zwycięża po raz kolejny. Tym razem, pod lufą armatnią znaleźli się gracze Sir Alexa Fergusona. 'Kanonierzy' wygrali, po trafieniu Thierry'ego Henry w 93. minucie spotkania. Przed tym, Robin van Persie, wchodząc z ławki rezerwowych, zdobył kontaktowego gola, który wyraźnie dał wiatr w żagle piłkarzom Arsenalu. Jedynego gola dla ManU, zdołał strzelić Wayne Rooney.

Początek spotkania należał do gości, którzy przez większość czasu, znajdowali się na połowie "The Gunners". Z biegiem czasu, gra się wyrównała, wiele było starć w środku pola, niekiedy rajdy skrzydłami, na pewno nie można było narzekać na brak emocji.

Później jednak, gra przechyliła się na stronę Arsenalu, którzy zdobyli przewagę i przeprowadzali składne ataki, niestety, zazwyczaj kończone niecelnym uderzeniem.

Warto pochwalić bramkarza Arsenalu - Jensa Lehmanna, który w kilku sytuacjach wybawiał nas z opresji.
Po przerwie, tak samo jak na początku meczu, Arsenal musiał się bronić. I stało się... w 53. minucie, "Diabły" wyszły na prowadzenie. Strzelcem gola był młody Wayne Rooney. Po akcji z lewej strony Cristiano Ronaldo podał do wchodzącego Patrice'a Evry. Francuz dośrodkował w pole karne lewą nogą, Eboue musnął futbolówkę głową, a akcję z prawej zamykał jeszcze Rooney, który uderzył głową nie do obrony.

Następnie, Arsenal, nie poddając się, ruszył walecznie do ataku. I opłaciło się, ponieważ Robin van Persie, który wszedł na murawę za Flaminiego, zdobył wyrównującą bramkę, w 83. minucie spotkania. Po akcji z prawej strony dośrodkowywał Rosicky. W polu karnym futbolówkę przepuścił Henry, a akcję zamykał jeszcze Van Persie, który mocnym strzałem pod poprzeczkę doprowadził do wyrównania.

Dobiegła druga minuta doliczonego czasu i Arsenal przeprowadził akcję skrzydłem prawą stroną. Wbiegł Eboue, dośrodkował, a Henry głową celnie uderzył w prawe okienko, zapewniają gospodarzom trzy punkty.

Bramki:
53' Rooney
83' van Persie (asysta - Rosicky)
90+3' Henry (asysta - Eboue)

Składy:

Arsenal: Lehmann, Eboue (Hoyte 90), Toure, Senderos, Clichy, Hleb (Van Persie 67), Fabregas, Flamini (Julio Baptista 79), Rosicky, Adebayor, Henry.

Zmiany niewykorzystane: Almunia, Denilson.

Manchester United: Van der Sar, Neville, Ferdinand, Vidic, Evra, Ronaldo (Heinze 90), Scholes, Carrick, Giggs, Rooney, Larsson (Saha 81).

Zmiany niewykorzystane: Kuszczak, Brown, Fletcher.


Statystyki:

ARSENAL 8 Strzały na bramkę MAN UTD. 4

ARSENAL 10 Strzały niecelne MAN UTD. 5

ARSENAL 8 Rzuty rożne MAN UTD. 6

ARSENAL 14 Faule MAN UTD. 12

ARSENAL 1 Spalone MAN UTD. 2

ARSENAL 1 Żółte kartki MAN UTD. 3

ARSENAL 49,6 % Posiadanie piłki MAN UTD. 50,4 %

Podsumowując, Arsenal jeszcze nie przegrał w roku 2007 żadnego meczu, ba, nawet nie zremisował! Z dumą, również, można stwierdzić, iż "twierdza" Emirates Stadium jeszcze przez nikogo nie została zdobyta. Widać, że "The Gunners" złapali dobrą formę. Oby tak dalej!

autor: Patryk Bielski źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady