Diarra zostaje w Portsmouth

Chyba Diarra znalazł w końcu swój klub , w którym zagości na dłużej:)

Nie pokazał swoich umiejętności grając u nas, a Portsmouth to zupełnie inna klasa niż Arsenal..

Diarra jest wszechstronny nadawał by sie do łatania dziur

Szkoda ze nie zostal, ale moglby sie u Nas tylko zmarnowac a tak w Portmouth gra w I-skladzie

Sory za błąd... Oczywiście chodzi tu o Slavię Praga, a nie o Spartę...

Szkoda, że Diarra nie poczekał jeszcze pół sezonu... Teraz by na pewno grał w I-składzie... Ale kto by przewidział w połowie sezonu, że odejdzie Flamini?! Wenger dawał mu za mało szans na grę, a jak już grał, to pamiętam, że w II meczu ze Spartą Praga 0:0 w LM BOSS wystawił Go w obronie... A Diarra to typowy Defensywny Pomocnik... I to chyba nie za bardzo mu się spodobało... Takiego gracza jak On w tej chwili bardzo potrzebujemy... Ale wątpię, że wróci... Myślę, że Diarra postanowił odejść do Portsmouth, dlatego, żeby regularnie grać i pojechać na EURO... Życzę Mu jak najlepiej...

Lassana pokazuje swoją wartość.. Ale w Arsenalu się nie pokazał z dobrej strony..

Jestem pewien, że sobie poradzi. Ma trudny charakter, ale nie to jest ważne. Jego gra rzeczywiście przypomina styl gry Claude Makelele. Jestem zdania, iż Lassana w tej chwili nie odstępuje możliwościami i formą od Claude'a.

Adebayor25_25-->> nie tylko nasz, bo i jego. Chciał się czym prędzej wyrwać z Arsenalu, ponieważ grał ogony. Może gdyby dostał trochę więcej szans, zdecydowałby się pozostać. Wina zawsze leży po obu stronach. I on może żałować (chociaż zdobył z Portsmouth PLA), i my...

Lassana w Portsmouth gra bardzo dobrze.. szkoda, że tak nie grałw Arsenalu, ale Arsenal a Portsmouth to inne światy..

Uważam, że jego sprzedaż był błędem, ale chyba nikt się nie spodziewał odejścia Flaminiego. Myślę, że teraz Diarra przebiłby się do pierwszego zespołu, gdyż jest to naprawdę bardzo dobry zawodnik.

Adebayor25_25_---> tez pamietam ten mecz...:)przydalby sie teraz.

Przypomina mi się sytuacja z pewnym francuskim piłkarzem. Makelele go zwą. Real też go nie docenił - przyszła Chelsea, kupiła i co ? Claude pokazuje, że jest jednym z najlepszym defensywnych pomocników świata. A Diarra ma szansę stać się takim drugim Makelele'm.

czułbym*

jak gra w pierwszym składzie to czemu miałby opuszczać Portsmouth, jak się czyłby też tam lepiej to bym został:P

Szkoda, ale się nie dziwie tam jest po prosu wielki.

Nie ma nic dziwnego w tym, że Diarra chce zostać w Portsmouth. Gra w pierwszym składzie i ma dobre warunki, żeby nadal się rozwijać. Życzę mu powodzenia i trochę żałuję, że nie ma go już w Arsenalu, ponieważ to bez wątpienia bardzo wartościowy zawodnik :)

To byl nasz blad,idealnie wpasowalby sie teraz w miejsce flaminiego.Ja pamietam mecz w Curling Cup (nie pamietam z kim,chyba blackburn) jak fantastycznie zagral w srodku z Cescem,dostal note 8 bodajze x)

Myślę , że dobrze zrobił bo osiągnie stabilizację w dosyć dobrym klubie i będzie dalej mógł rozwijać swoją karierę.Powodzenia

Fajnie.

e tam... niech sobie gra... myśle że Flaminiego powinien zastąpić ktoś bardziej doświadczony:
marzenie: Y. Toure
realia: no to nie wiem... obawiam sie że jakiś młodzik :/

szkoda ze odszedl z Arsenalu....gdyby zostal bycmoze w tym sezonie dostalby szanse gry w 1sqadzie

szkoda że odszedł teraz mógłby grać na miejscu Flaminiego...

Nie zycze mu zle.Niech zostanie w Portsmouth i niech dalej sie rozwija.