Dopełnić formalności: Hull vs Arsenal
07.03.2016, 21:04, 769 komentarzy
Już jutro o godzinie 20:00 polskiego czasu, Arsenal uda się na KC Stadium w celu rozegrania rewanżowego spotkania w ramach 5. rundy Pucharu Anglii. Podczas ostatniego starcia obu drużyn padł bezbramkowy remis, w związku z tym konieczne jest rozegranie kolejnego, ostatecznego starcia, po którym dowiemy się, która z ekip awansuje do dalszej rundy tego turnieju.
Drużyna Arsene'a Wengera znajduje się obecnie w sporym dołku. Ich ostatnie wyniki, styl gry oraz zaangażowanie pozostawiają wiele do życzenia. Przez ostatnie słabe rezultaty w lidze, Kanonierzy tracą już 8 punktów do lidera tabeli - Leicesteru i powoli można mówić, że mistrzostwo i w tym roku wymyka im się z rąk. Pozostaje jednak duża szansa na zdobycie FA Cup. Ekipa The Gunners zdobywała to trofeum w ciągu ostatnich dwóch lat i z pewnością mają doskonałą okazję na wygranie go po raz trzeci z rzędu. Jednak nie można jeszcze dopisywać Arsenalu jako rywala Watfordu w kolejnej rundzie, ponieważ to nie będzie łatwy mecz i żeby awansować dalej, Kanonierzy będą musieli pokazać się z dużo lepszej strony niż podczas ostatnich pojedynków ligowych.
Wydaje się, że podczas meczu na własnym stadionie, z dużą szansą na ostateczny sukces, Steve Bruce wystawi lepszą podstawową jedenastkę, niż miało to miejsce podczas pierwszego spotkania na Emirates Stadium. Ostatnie cztery spotkania Tygrysów w lidze to dwa remisy, zwycięstwo oraz porażka, więc pokazuje to, że również grają nieco w kratkę. Jednak jak wiadomo, mecze pucharowe rządzą się swoimi prawami, więc możemy być pewni, że Hull podejdzie do tego pojedynku z pełnym zaangażowaniem i wiarą w ostateczny, pozytywny dla nich rezultat.
Zwycięstwo nad Hull City z pewnością dobrze wpłynęłoby na całą drużynę na dalszą część sezonu, bo jak wiadomo ostatnio z wygrywaniem u Kanonierów, jest nieco na bakier. To spotkanie nie będzie na pewno łatwe, ale The Gunners muszą powrócić do zwyciężania ważnych spotkań, a jeśli nie teraz to kiedy. Pozostaje liczyć, że pokażą się jutro z dobrej strony i zapoczątkują tym samym powrót do optymalnej formy.
Oba zespoły rywalizowały ze sobą zaledwie 25 razy. Gospodarze byli lepsi w zaledwie 3 spotkaniach. Arsenal zwyciężył 15 z tych meczów oraz siedmiokrotnie padał remis. Ostatni pojedynek miał miejsce dwudziestego lutego i zakończył się wynikiem 0-0.
Przejdźmy więc do sytuacji kadrowej obu drużyn. Arsene Wenger nie będzie mógł skorzystać z Laurenta Koscielny'ego oraz Petra Cecha. Oprócz tego poza grą wciąż pozostają: Tomas Rosicky, Alex Oxlade-Chamberlain, Jack Wilshere oraz Santi Cazorla. Jeśli chodzi o Hull City, to Steve Bruce ma do dyspozycji wszystkich swoich piłkarzy.
Przed nami interesujące widowisko, z jednej strony Arsenal, który próbuje odnaleźć formę oraz pragnie powrócić do wygrywania, a z drugiej Hull City, które z pewnością tanio swojej skóry nie sprzeda. Kanonierzy muszą w końcu pokazać pełne zaangażowanie przez całe spotkanie i wrócić z KC Stadium w dobrych nastrojach na resztę sezonu.
Arsenal vs Hull City
Rozgrywki: FA Cup
Miejsce: Anglia, Hull, KC Stadium
Data: 8 marca, 2016
Skład Kanonierzy.com: Ospina - Bellerin, Mertesacker, Chambers, Gibbs, Flamini, Elneny - Campbell, Iwobi, Walcott - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 1-2
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Graficy komputerowi mają ekran podzielony na 4. Jak to zrobić i czy to na każdym monitorze się da, nie mam pojęcia. Jak chodzi o daną grę to szukaj, może już ktoś próbował czegoś takiego.
nie ma takiej możliwości wykluczam taką ewentualność
pietraz
Tak jest, oczy łowcy. Jak to mówią skoczkowie - był ten błysk.
WilSHARE
Wszyscy się czegoś uczymy przez całe życie, tylko czasem nam się zapomina. A może Wenger niczego nie zapomniał, tylko inni teraz uczą się szybciej?
"Tato, a na k.com mówią..."
Armata500
Cieszę się, że przynajmniej czasem ktoś czyta co napiszę, kliknie w link.
Gram w pewna gre i tam o 21:55 jest quest. Chcialbym wejsc 5 okienkami jednoczesnie i tu sie pojawia pytanie.
Czy jest mozliwe zrobienie czegos takiego na komputerze, ze mam otwarte 5 okien, a to co robie myszka na jednym, dzieje sei jednoczesnie na pozostalych ( razem z kliknieciem ). Tak aby jednoczesnie kliknac OK na wszystkcih 5 oknach.
czzarno to widze męczarnie dogrywka karne.....
Ja nim nie jestem, ale jak mogę to pomogę. What's up?
Jest tu jakis informatyczny koksu? Potrzebuje pomocy.
*Czeczenia, Gansta padadajsem delikatnie zajeżdżało wtedy od Papy. Szkoda, że z biegiem lat zatracił większość tamtego tłamszącego spojrzenia. W szatni przebija go już nawet "głód look" Ozila..
Jest jakaś strona na której byłby cały jutrzejszy mecz Arsenalu do obejrzenia tak w miarę szybko po zakończeniu?
Czeczenia,
to już nie wiadomo, na k.com mówią, że Wenger zgłupiał na starość, a tu wychodzi na to, że zmądrzał. Ale że z Papy taki bajerant to nikt się nie spodziewał.
Interesujący tytuł przed meczem wyjazdowym.
@Czeczenia
Weź ludzi nie nabieraj :P
Wszedłem w Twój link i byłem pewien, że w tym roku Wenger planuje wyprawę do Polski, wiadomo, Wenger Wengerem, według mnie jego czas się u nas powoli kończy, ale no jednak wielka legenda, więc się podjarałem i od razu kumplowi napisałem, bo w sumie Rzeszów nie jest tak daleko od nas :D
A tu patrzę... 2003 :D
Weź idź w cholerę :P
Zresztą, to stare historie. Nie ma co wspominać. Lepiej wspominam takie czasy:
stream1.gifsoup.com/view2/4415097/badass-wenger-o.gif
I Wenger jakiś pewniejszy siebie, i piłkarze zamiast piłkarzyków. Fajnie było.
No oby jutro dali rade. Mam nadzieje ze widowisko bedzie przednie.
WilSHARE
Ja się nie dziwię, ja mu kibicuję, a co! Ale seks-romans z jakąś raperką (czy tam kelnerką)? Wenger nie wygląda na takiego asa.
Spójrz na Wengera który na konferancjach mówi o jakości, o duchu zespołu. A teraz wyobraź sobie jak "wyznawał jej miłość i obiecywał, że do końca życia będą razem."
To normalne, ale ciekawy jest dysonans między tym co dostajemy w przekazie miedialny, a między tym, co dzieje się w życiu prywatnym.
Jak z oceną Szpilki i Adamka. Gdzie jeden uchodzi za chama, "wieśniaka" czy troglodytę, a drugi wręcz odwrotnie. Odwrotnie to akurat jest w życiu.
Dancer
No, nie? A może rzuci to po sezonie i się osiedli tam?
Arsene Wenger jest zwolennikiem wprowadzenia powtórek wideo podczas meczu. Francuz chciałby, żeby technologię podobną do goal-line technology wykorzystać w przypadku sytuacji ze spalonym.
Kilka dni temu nowy prezydent FIFA, Gianni Infantino, dał zielone światło w sprawie wykorzystywania powtórek wideo w trakcie spotkań. Niedługo mają rozpocząć się testy, a powtórki zostaną być może wprowadzone już od sezonu 2017/2018. Pozytywnie na temat proponowanych przez FIFA zmian wypowiedział się menedżer Arsenalu, Arsene Wenger.
- Wszystko zależy do tego, jak to będzie zrobione. Sądzę, że następnym krokiem jest wprowadzenie technologii podobnej do goal-line technology w przypadku spalonych - stwierdził francuski szkoleniowiec cytowany przez serwis goal.com.
- Pozostałe pomysły są dla mnie nieco przedwczesne, ale można zająć się w bardzo dobry i naukowy sposób kwestią spalonych, a to powinien być następny krok - ocenił Arsene Wenger.
Nastepnym razem w Bieszczady to na emeryturke.
Czeczenia
Wenger w Bieszczadach, piekna sprawa
Mam nadzieję, że wygramy ten mecz.
W jakimś meczu ligi rumuńskiej było 12 żółtych kartek i 4 czerwone dla jednej drużyny :) no to pograli sobie :)
Walcottom, Oxom, Ramseyom czy paru innym tez chyba wyznal co nie co.
Czeczenia,
co się dziwić. Standardowa procedura zaliczenia. A że akurat trafił na taką co zranione serduszko wylała w mediach to inna sprawa.
Albo z Wengerem lubię jeszcze to:
nowiny24.pl/sport/art/5925719,wenger-w-rzeszowie,id,t.html
Nie wiem w końcu czy doszło do spotkania. Jak opowiadałem znajomym wtedy, to nikt mi nie wierzył.
My na bank nie stosujemy dopingu bo za słabo gramy. Zidane kiedyś przyznał się że robił sobie transfuzje krwi przed finałem LM między innymi. W tej chwili są już takie sterydy że nawet kontrole tego nie wykrywają.
W ogóle z tym Wengerem to można się ubawić do łez. Najbardziej podoba mi się to (stara, głośna sprawa):
"Jednak zanim jeszcze Wenger się ożenił, pojawiły się plotki, że ma romans z francuską raperką, Sonią Tatar, której miał wyznać miłość. - Nie chodzę na dyskoteki, nie szukam piłkarzy. Nie chcę być rozpoznawalna na ulicy - mówiła wówczas dziennikarzom 39-letnia Tatar. - Połączyło nas coś głębszego, wyznawał mi miłość i obiecywał, że do końca życia będziemy razem. Naprawdę go kochałam, a on chyba tylko bawił się moimi emocjami - dodała."
Oj ma Arsene fantazję, ma. Tylko jeszcze niech mistrzostwo dorzuci.
Szarapowa: "dostałam e-mail, nie kliknęłam w link"
to są jakieś jaja, niezle tlumaczenie
Rozne srodki zawsze byly i beda w sporcie stosowane. Takie druzyny jak Barca, Real, Bayern itd maja na pewno jakas niezla game roznych bajerow i najlepszych fachowcow na swiecie, czesto tez indywidualnie sa prowadzeni.
Poki pilnuje sie aktualnej listy srodkow zakazanych to takie rzeczy przechodza. Ewentualnie za duzy hajs jest w tej dyscyplinie, zeby sie za bardzo w nia mieszac.
mitmichael, już wiadomo z kim Wenger sypia od rozwodu.
kto u Was wymyśla te alogiczne tytuły?
w domu się skompromitowali z drugoligowcem to na wyjeździe mając w nogach derby i bez fundamentu na bramie i obronie to będzie formalność? :D
mellisę sobie zaparzcie wszyscy jutro kontrolnie - cały dzbanek najlepiej
scontent.xx.fbcdn.net/hphotos-xat1/v/t1.0-9/12814084_870318106412855_3649365315943356918_n.jpg?oh=07364579709fe5071feb419cba4593ca&oe=5766D025
:D
Może teraz naszym zawodnikom przydałby się jakiś metanabol, albo coś, żeby zaczęli trochę bardziej walczyć
Szarapowa to sobie brala ten lek od 10 lat tylko, ze od 1 stycznia dopiero zostal zakazany wiec inna bajka. Mogla nie wiedziec.
Naszym czasem brakuje takiego turbodoładowania.
No to ładne rzeczy. Więc na tym polegały te rewolucje Wengera
Mieli wybór jak w Matrixie. Wenger jest Morfeuszem.
Akurat kofeina nie jest na liście środków zakazanych. Suplementacja, nawet na granicy dopingu to jest standard w dzisiejszej topowej piłce.
Jednak nie ma dowodów, że Wenger zalecał graczom niedozwolone substancje. Dementował słowa Mersona, a z wiadomych przyczyn Merson nie jest uważany za szczególnie wiarygodnego.
Z drugiej strony Armstrong, który przeszedł kilkaset kontroli, nigdy oficjalnie nie miał pozytywnego wyniku.
Beckenbauer bez wstydu przyznał się do tego, że przetaczał sobie krew.
Oscar Pereiro Sio, "zwycięzca" TDF, mówi tak:
"Zinedine Zidane potwierdził, że przeszedł transfuzję krwi w Szwajcarii, w celu zregenerowania organizmu. Mam nadzieję, że Fuentes któregoś dnia wszystko wyzna. Policja w trakcie śledztwa odkryła torby z krwią podpisane "mistrzostwa Europy". A w kolarstwie nie ma mistrzostw Europy"
Tego nie wiem
grzegorz1211,
wiadomo jaka nazwa jest tych pigułek?
Paul Merson, niegdyś piłkarz Arsenalu Londyn, przyznał, że dostawał od Wengera sekretne zastrzyki i pastylki. Dzień przed ważnymi pojedynkami zbierano graczy w hotelu i podawano zastrzyki: „Tuż przed spotkaniem z Blackburn Rovers Arsene rozdał nam czarne pigułki. To była czysta kofeina, ekwiwalent dziesięciu filiżanek kawy. Kiedy wziąłem tabletkę, moje serce zaczęło walić bez opamiętania. Trzydzieści minut później nadal pracowało jak szalone”.
fragment artykułu o dopingu ze strony czas futbolu.pl
Czeczenia
To była witamina C w płynie przecież :)
A tak całkiem serio to od zawsze mnie ciekawiło jak jest z dopingiem w nożnej.Jakiegoś nołnejma raz do roku w Europie na tym przyłapią a tak to cichutko
Wenger by działał w taki sposób? Aż ciężko mi uwierzyć
Barcelona czy Real cały czas przewijają się w dyskusji na ten temat. Merson mówi na ten temat tak:
"Zamiast alkoholu Arsene zaproponował nam przyjmowanie witamin i różnych środków w tabletkach. Przed najważniejszymi meczami często zabierał nas do Holiday Inn w Islington, gdzie naukowcy od sportou stawali przed nami z potężnymi strzykawkami. Strzykawki wypełnione były wielką ilością jakiejś żółtej mazi. Musiałem podwijać rękaw, kłaść się na kozetece, a naukowiec wbijał mi igłę w ramię. Nikt nigdy nam nie powiedział, co zawierały strzykawki, i nie jestem pewien, jakie miało być działanie podawanego nam środka, ale kiedy igła tkwiła już w moim mięśniu, odnosiłem jednak wrażenie, że czuję smak tego środka w ustach. Był jakiś dziwny."
Zresztą co do dopingu to o Arsenalu też można dużo powiedzieć, Paul Merson o tym mówił czy Petit
Niedawno oskarżyli barce o współprace z doktorem Luisem Garcią del Moralem tym samym co był lekarzem Armstronga. Klub wprawdzie zdementował pogłoski jakoby współpracował z tym człowiekiem. Nie zaprzeczył jednak, że del Moral mógł być zatrudniony „ad hoc” przez departament medyczny, a zawodnicy mogli korzystali z usług lekarza indywidualnie. Władze klubu niejasności tłumaczyły modernizacją systemu medycznego i spowodowaną tym niedostępnością danych.
O proszę, Szarapowa jedzie na dopingu. Nie dziwo, że Rosjan odwalą z olimpiady.
Nikomu się to nie opłaca. Sponsorzy, kluby nie mogą pozwolić na zniszczenie reputacji najlepszych zawodników.
Ich ciała za to nie zawsze wytrzymują taki wysiłek i zdychają z bólu cały czas.
I o to chodzi panie, o to chodzi. Ale z jakichś powodów dla kogoś jest to nieopłacalne. Tak mniemam.
Czeczenia
Gdyby w piłce walczyli z dopingiem jak w kolarstwie to już dawno niejedna gwiazda skończyłaby karierę
A we Freiburgu w piłkę śniegową grają