Edelman: Możemy być najwięksi

23.12.2007, 19:15, Afc 17 komentarzy

Dyrektor Arsenalu, Keith Edelman, wierzy, że Kanonierzy są na dobrej drodze do stania się największym klubem na świecie.

Nowy stadion i duże fundusze połączone z sukcesami na boisku sprawiają, że przyszłość Kanonierów mieni się w jasnych barwach. Aktualnie Arsenal jest trzecim klubem, jeśli chodzi o finanse, zaraz za Manchesterem United i Realem Madryt.

Edelman jest przekonany, że klub z Londynu może przeskoczyć dwa największe zespoły, szczególnie jeśli uda im się wygrać Ligę Mistrzów. Jednak aby to zrobić, muszą najpierw pokonać AC Milan, tryumfatora poprzedniej edycji tego turnieju.

"Bardzo chcielibyśmy wygrać Ligę Mistrzów. To jedyne trofeum, którego jeszcze nie zdobyliśmy, a jego zdobycie przybliżyłoby nas do zostania jednym z największych - a być może nawet i największym - klubów na świecie." - powiedział Edelman News of the World.

"Milan jest twardym przeciwnikiem, jednak na tym etapie każdy jest silny. Pojedynek na linii Arsenal - Milan będzie wspaniałym widowiskiem, ponieważ zmierzą się młodość i doświadczenie."

"Podczas gdy większość klubów z Anglii "sprzedała się", my robiliśmy wszystko po swojemu i teraz czujemy, że nasza pozycja jest bardzo silna."

"Jako klub, Arsenal ciągle pozostaje angielski. Zachowaliśmy swoją duszę."

"To droga, która teraz daje nam 'poblask' satysfakcji. My robimy interesy po swojemu, ale jednak nasza polityka nie różnie się zbytnio od tej, która prezentują Real Madryt lub Barcelona. Myślę, że ważną rzeczą jest to, że radzimy sobie doskonale zarówna na jak i poza boiskiem."

"Pod względem dochodów jesteśmy bardzo blisko Realu Madryt."

"United może aktualnie jest od nas trochę większe, a wyprzedzenie ich może zająć nam parę lat, ale jesteśmy na dobrej drodze."

"Przez 10 lat się rozwijaliśmy. Pod względem finansowym jesteśmy bardzo silni. Czujemy, że zaczyna się dla nas świetny okres."

"Nasze grupy fanów rozwijają się bardzo szybko, szczególnie, szczególnie na Dalekim Wschodzie, w miejscach jak Wietnam i Tajlandia, a dużo też robimy w Ameryce."

"W ciągu 5 lat, liczba naszych internetowych użytkowników wzrosła z 1 mln. do 2,5 mln., a lista oczekujących na bilet sezonowy to około 45000 osób."

Edelman wierzy, że Arsenal ma przewagę nad Manchesterem i Liverpoolem i mówi:

"Rzeczą, która odróżnia nas od jednego lub dwóch klubów, które się sprzedały w ciągu ostatnich dwóch lat, jest dług powstały po zbudowaniu nowego stadionu, tymczasem tamte dwa kluby mają niemożliwy do spłacenia dług, który powstał po nabyciu klubu. To jest nasza czysto finansowa przewaga, który uczyni nas silniejszymi."

"Są jeszcze dwie rzeczy, które dają nam satysfakcję. Pierwsza - zarządzamy klubem w bardzo tradycyjny sposób, który jest ważny dla wartości, które reprezentuje Arsenal."

"Druga - mamy wielu świetnych graczy, którzy grają piękną piłkę, a to czyni nas szczęśliwymi."

"Wchodzimy w nowy rok bardzo odprężeni."