Edu i Arteta o odejściu Ljungberga

22.08.2020, 21:53, Bartek Romanowski 7 komentarzy

Freddie Ljungberg opuszcza klub w poszukiwaniu nowych wyzwań jako główny trener. Rozmawialiśmy z dyrektorem technicznym Edu oraz głównym trenerem Mikelem Artetą, aby poznać ich reakcje na odejście legendy Arsenalu.

EDU

- Ogarnia mnie smutek z powodu jego odejścia. Jak wszyscy wiedzą, jesteśmy bardzo dobrymi przyjaciółmi. Pracowaliśmy razem jako zawodnicy, a teraz mieliśmy okazję pracować wspólnie poza boiskiem.

- Pamiętam ten piękny czas, kiedy graliśmy jeszcze jako zawodowi piłkarze. Zawsze mu powtarzałem, że był pierwszą osobą, która zapraszała mnie na kolację. Pamiętam też Freda i jego czapkę, włosy, styl… czasami ludzie widząc go, mówili: „Wow! Fred to szalony gość”. On był jednak zupełną odwrotnością tego percepcyjnego stereotypu. Traktował mnie jak bardzo bliskiego przyjaciela, zbudowaliśmy naprawdę udaną relację.

- Będę bacznie przyglądał się jego przyszłości. Chcę, aby odniósł sukces, ponieważ zasługuje na to. Jest gotowy, aby wejść na kolejny poziom, a ja zawsze będę go wspierał, jak tylko mogę.

MIKEL ARTETA

- Był tutaj zawodnikiem już dość dawno temu, jednak zostawił po sobie niezapomniane wspomnienia. Miał unikalną osobowość i wielkie możliwości. Zawsze świetnie jest mieć takie osoby obok siebie w klubie. Myślę, że przeszedł dobrą ścieżkę – zaczynając od Hale End, przechodząc przez London Colney i kończąc na pierwszej drużynie.

- Bardzo udanie poprowadził drużynę po odejściu Unaia. Doskonale wiedział co się działo za panowania Emery’ego, a swoją pracą jako tymczasowy trener główny bardzo ułatwił nam odpowiednie wejście do klubu i przekazywał nam cenne, a zarazem niezbędne informacje.

- Myślę, że wszyscy musimy docenić pracę, jaką wykonał dla tego klubu. Jego oddanie i zaangażowanie, a zarazem pasja do tego sportu były na najwyższym poziomie. Wszyscy życzymy mu wszystkiego co najlepsze w jego nowym rozdziale na ścieżce kariery trenerskiej.