Enrique: Mogłem trafić do Arsenalu
14.09.2017, 10:36, Adam Cygański
10 komentarzy
Były obrońca Liverpoolu - Jose Enrique - wyjawił, że dwukrotnie miał możliwość dołączenia do Arsenalu, jednak nie zdecydował się skorzystać z oferty zaproponowanej mu przez Arsene'a Wengera.
- Tak, Arsenal chciał mnie pozyskać. Pierwszy raz podczas okienka transferowego, w którym trafiłem do Liverpoolu, a drugi raz kiedy prezentowałem już barwy The Reds - przyznał 31-letni Hiszpan.
Dzięki wypowiedzi Enrique dowiadujemy się, że Kanonierzy pierwszy raz starali się o niego w sezonie 2011/12, w którym to The Emirates opuścił Gael Clichy, jednak ze względu na fiasko rozmów z Hiszpanem ostatecznie do północnego Londynu trafił Andre Santos.
źrodło: metro.co.uk
7 godzin temu 3 komentarzy
12.12.2025, 21:14 4 komentarzy
12.12.2025, 20:59 5 komentarzy
12.12.2025, 20:53 2 komentarzy
11.12.2025, 13:39 13 komentarzy
11.12.2025, 13:34 2 komentarzy
11.12.2025, 07:56 12 komentarzy
11.12.2025, 07:51 0 komentarzy
11.12.2025, 07:44 250 komentarzy
08.12.2025, 21:50 7 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie schlebiajcie sobie.
długo jeszcze?
Łatwiej znaleźć zawodnika, który kiedyś nie był blisko Arsenalu.
nagle się okazuje że połowa zawodników mogła do nas trafić
O proszę...
Myślałem, że Louis był szykowany na następcę Siwego.
@Tomassini: dokładnie!
Jutro się dowiemy, że Michał Żewłakow mógł zostać kucharzem na Emirates.
Lepszy byłby Enrigue niż Santos, co nie zmienia faktu, że ci piłkarze nie powinni w ogóle grać ani w Arsenalu ani w LFC