Enrique: Mogłem trafić do Arsenalu
14.09.2017, 10:36, Adam Cygański
10 komentarzy
Były obrońca Liverpoolu - Jose Enrique - wyjawił, że dwukrotnie miał możliwość dołączenia do Arsenalu, jednak nie zdecydował się skorzystać z oferty zaproponowanej mu przez Arsene'a Wengera.
- Tak, Arsenal chciał mnie pozyskać. Pierwszy raz podczas okienka transferowego, w którym trafiłem do Liverpoolu, a drugi raz kiedy prezentowałem już barwy The Reds - przyznał 31-letni Hiszpan.
Dzięki wypowiedzi Enrique dowiadujemy się, że Kanonierzy pierwszy raz starali się o niego w sezonie 2011/12, w którym to The Emirates opuścił Gael Clichy, jednak ze względu na fiasko rozmów z Hiszpanem ostatecznie do północnego Londynu trafił Andre Santos.
źrodło: metro.co.uk
09.05.2025, 08:18 19 komentarzy

09.05.2025, 08:17 6 komentarzy

09.05.2025, 08:15 0 komentarzy

07.05.2025, 20:03 1 komentarzy

07.05.2025, 14:35 12 komentarzy

07.05.2025, 14:33 10 komentarzy

07.05.2025, 09:32 1419 komentarzy

07.05.2025, 08:31 11 komentarzy

06.05.2025, 16:09 1 komentarzy

06.05.2025, 13:54 9 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie schlebiajcie sobie.
długo jeszcze?
Łatwiej znaleźć zawodnika, który kiedyś nie był blisko Arsenalu.
nagle się okazuje że połowa zawodników mogła do nas trafić
O proszę...
Myślałem, że Louis był szykowany na następcę Siwego.
@Tomassini: dokładnie!
Jutro się dowiemy, że Michał Żewłakow mógł zostać kucharzem na Emirates.
Lepszy byłby Enrigue niż Santos, co nie zmienia faktu, że ci piłkarze nie powinni w ogóle grać ani w Arsenalu ani w LFC