„Enrique z wielką przyjemnością objąłby Arsenal”

Hm...

Może zrobi z nas taka małą Barcelone bądź co bądź futbool grają dosyć dobry. Ładny dla oka ;)

Wenger Ball tylko że ulepszony ;)
Tak grający Arsenal chcialbym oglądać ;)

Jestem przeciwko zatrudnieniu Enrique

Osobiście nie jestem za nim ale rzeczywiście na ten moment jeden z lepszych wyborów. Ma pewną dyscyplinę pracy wyciągniętą z Barcelony. Być może otoczy się odpowienimi ludźmi w sztabie trenerskim którzy mają pojęcie o piłce a nie jakimiś Bouldami.

Dodatkowym smaczkiem byłaby bezpośrednia rywalizacja z Pepem

Ludzie którzy płaczecie zeby on nie przyszedł,prosze was używajcie jakiś sensownych argumentów bo mnie irytują wasze komentarze,wg mnie na ten moment jedna z najlepszych opcji,w 2 lata wygrał wszystko co najwazniejsze w klubowej piłce

Błagam tylko nie on.

wg mnie b.donry by to byl wybor na teraz , nie wazne kto przyjdzie to nie wiadomo czy zostanie na dlugo ale na ten moment on by sie nadawal

To kazdy tak ma, nie tylko Enrique. Od poczatku bylo wiadome, ze posada po Wengerze bedzie bardzo goraca mimo wielu durnych komentarzy (nie mowie o naszej stronie) typu - po co on idzie do Arsenalu jak tam nie ma przyszlosci (tak, o trenerach tez tak pisza) a przeciez wiadomo, ze kazdy by chcial tutaj przyjsc wlasnie po to zeby sie wykazac, ze potrafi odbudowac zespol

@Forever_gunner: Jasne, masz dużo racji. City ma nieograniczony budżet, my z tym mamy dużo gorzej. Jednak mimo wszystko spójrz na nasz skład. Mamy naprawdę dużo bardzo dobrych zawodników i wydaje mi się, że nauczyliśmy się trochę przeciętności przez taktyki Wengera, które według mnie były nieodpowiednie dla dzisiejszego footballu. Aubamayang, Lacazette, Ramsey, Xhaka, Kolasiniac, Mustafi, Ozil - to nie są nazwiska z pierwszej, lepszej łapanki. Wydaje mi się, że dodając do nich bramkarza, 1-2 obrońców, pomocnika i kilku ambitnych, młodych grajków możemy stworzyć bardzo dobrą drużyną z ambicjami na równą walkę z najlepszymi.
Ale to moje, skromne zdanie. :)

@Skotii: Zauważ, że Guardiola nasprowadzał sobie świetnych zawodników za grube miliony, a już wcześniej City było jednym z kandydatów do mistrzostwa. Następny trener Arsenalu nie będzie miał nawet 1/3 kwoty, którą wydał Guardiola w City. Enrique czy Ancelotti obejmowali wielkie klubu naszpikowane gwiazdami. U nas jest bieda z nędzą. Uważam, że trzeba trenera z jakąś wizją i prawdziwym talentem, który z naszych średniaków uczyni przynajmniej piłkarzy solidych, bo nie oszukujmy się, nie będzie wielkiej kasy na transfery. Musimy w okresie przejściowym grać tym co mamy i powoli budować kadrę na przyszłość. Zanim to zaprocentuje minie sporo czasu.

Obecnie najlepszy możliwy scenariusz, choć szczerze to wolałbym M. Sarriego. A co do Ancelottiego to z całym szacunkiem dla jego osoby, to mam wrażenie, że byłoby coś w stylu Conte i Chelsea pierwszy sezon super, drugi płacz bo nie dogaduje się z zarządem.

Najlepszymi wyborami według mnie w tym momencie będą albo właśnie Enrique, albo Ancelotti. Potrzeba kogoś z doświadczeniem na wielkiej scenie. O Guardioli też mówili, że z niego żaden trener, bo miał samograjków.

Dramat, dramat ogromny dramat.
Niech Paul Gascoigne przejmie druzyne.
Rzuci w szatni kilkoma k+++mi, potlucze butelke
i się chłopaki przestrasza i sami cos wymysla.

Nie wydaje mi się, że z nim coś może osiągnąć Arsenal.
Teraz będzie masę plotek, także nie ma się co przejmować wszystkim.

@grzegorz1211: Skąd taki wniosek ?

@grzegorz1211

Nie wydaję mi się, nie jest to trener moich marzeń, ale za Wengera to Arsenal by już z dołku nie wyszedł

Z nim na Ławce zatęsknicie za Wengerem wcześniej niż wam się wydaje

@ziom: Gorszy od Wengera nie będzie. Po za tym za nim przemawiała dyscyplina, może postawił by niektórych piłkarzy do pionu np. Ozila. Barcelona to specyficzny klub tam MUSZĄ być trofea, więc łatwo się tam pożegnać. U nas na pewno klub da mu sezon przejściowy więc pewnie ma 2 okienka.

Zresztą cokolwiek nowego będzie lepsze od tego co było. Bo daje jakąś niepewność, ciekawość, coś nowego. Nie będzie już tego samego schematu.

@ziom: On ma być niewiadomą a równocześnie piszesz, że wolałbyś Vieire. Dobry kandydat jakby podpisał z nami kontrakt może pomógł by naszemu weganskiemu modelowi wrócić do formy z przed dwóch lat.

Lepszy niz blendan ale wolalbym innych

Tylko nie on.W Barcelonie miał samograja,ich trio Messi-Suarez-Neymar było w niesamowitym gazie.W Romie gdzie nie miał gwiazd delikatnie mówiąc mu nie poszło.Chciałbym Tuchela,Allegriego,Simeone albo naszego Vierę.Enrique to wielka niewiadoma............

Znany i CENIONY... :D

Taki prawdziwy test dla niego owszem Barcelonę też trzeba umieć prowadzić no ale mam wrażenie że z mocnymi klubami mimo presji jednak łatwiej się wygrywa. Jeśli nie on to Jardin albo Allegri raczej na innych Arsenal nie powinien patrzeć. Vieira chyba jeszcze nie jest gotowy, Arteta tak samo, Henry póki co prowadził drużynę młodzików przez miesiąc, a teraz jest asystentem w reprezentacji Belgii nie powiem jednego z tych panów widziałbym właśnie na ławce w roli asystenta. Na pewno autorytet Vieiry czy Henry'ego robiłby w szatni sporo dobrego, Arteta to z kolei moim zdaniem najlepszy materiał na przyszłego trenera nie wiem czemu takie przeczucie po prostu, ale jeszcze nie teraz. :)

Oby !

Ony !

Na ten moment Luis Enrique wydaje się być najbardziej prawdopodobną opcją na rynku. On i Raul Sanllehi znają się dobrze, więc ten czynnik na pewno działa na jego korzyść. Ponadto jest bezrobotny w związku z czym nie będzie trzeba płacić za niego odstępnego. Z ekonomicznego punktu widzenia, to także działa na plus. Jego sukcesy z Barceloną również za nim przemawiają.

A mimo to, nie jest to moja wymarzona kandydatura. Osobiście wierzę w projekt niemiecki: Nagelsmann lub Tuchel - szczególnie patrząc na kadrę Arsenalu w której jest wielu byłych zawodników z Bundesligi. Ewentualnie Mikel Arteta (jako były zawodnik tego klubu). Każdy z nich może wnieść niezbędny powiew świeżości do klubu.