EURO 2016: Podsumowanie grupy B
21.06.2016, 14:27, Sebastian Czarnecki 4 komentarzy
Za nami kolejne rozstrzygnięcia, a z mistrzostwami we Francji pożegnała się kolejna ekipa. W grupie B nie obyło się bez niespodzianek, jednak układ w tabeli jest bardzo sprawiedliwy, biorąc pod uwagę formę poszczególnych drużyn.
Grupę na pierwszym miejscu sensacyjnie zakończyli Walijczycy, którzy świetnie prezentowali się we wszystkich meczach, a do solidności w defensywie w końcu dołożyli skuteczność w ataku. Podopieczni Colemana w eliminacjach do turnieju zdobyli tylko dziesięć bramek, jednak nie przeszkodziło im to w pewnym awansie. Teraz na boisku wyglądają jeszcze lepiej. Walia w końcu doczekała się silnej reprezentacji, która jest w stanie zdobywać punkty i to jest najważniejsze. Przede wszystkim nie zawiodły największe gwiazdy, które miały stanowić o sile kadry.
Zawiedli za to Anglicy, a zwłaszcza Roy Hodgson, który w trakcie turnieju podejmował bardzo dziwne, aczkolwiek typowe dla siebie decyzje. Synowie Albionu co prawda nie przegrali żadnego meczu w grupie, ale ich jedyne zwycięstwo przyszło z wielkim trudem, a w pozostałych dwóch meczach zawodnicy pudłowali na potęgę. Anglia szybko musi popracować nad skutecznością, bo inaczej może szybko pożegnać się z turniejem.
Pozytywnie zaskoczyli Słowacy, którzy pokazali kilka fajnych zagrań i ulegli jedynie Walijczykom, wcale nie rozgrywając słabego spotkania. Podopieczni Jana Kozaka nie powinni mieć problemów z awansem z trzeciego miejsca w grupie i w pełni na ten awans zasłużyli.
Najbardziej rozczarowali Rosjanie, który wraz z Anglikami mieli powalczyć o pierwsze miejsce w grupie. Podopieczni Leonida Słuckiego dali jednak ciała na całej linii i zdobyli tylko jeden punkt, który wyszarpali szczęśliwym zagraniem w ostatniej minucie meczu z Anglią. Z Anglią i Słowacją ukrywali się w cieniu do 80. minuty, by dopiero w końcówce przypomnieć sobie o niekorzystnym rezultacie i rzucić się do rozpaczliwych ataków. W ostatniej kolejce zabrakło nawet tego - Walia okazała się być zespołem o dwie klasy lepszym.
View post on imgur.com
Rosja 0-3 Walia (11' Ramsey, 20' Taylor, 67' Bale)
Prawdziwy popis Walijczyków, którzy od samego początku narzucili rywalom swoje tempo i ruszyli po zwycięstwo. Rosjanie wciąż zachowywali szanse na awans, ale potrzebowali do tego wygranej - najlepiej wysokiej - z Walią. Podopieczni Chrisa Colemana tymczasem szybko wybili im z głowy wszelkie ofensywne zapędy, a Gareth Bale już od pierwszych minut szturmował na bramkę Akinfiejewa.
Już w 11. minucie do bramki trafił Aaron Ramsey, który sprytnym strzałem pokonał rosyjskiego bramkarza. Dziewięć minut było już po wszystkim - Neil Taylor wykorzystał zamieszanie w polu karnym i podwyższył na 2-0. Wynik w drugiej połowie ustalił Gareth Bale, który wykorzystał dobre podanie od Ramseya i mierzonym strzałem pokonał bramkarza CSKA Moskwa. Zawodnik Realu Madryt tym samym objął samodzielne prowadzenie w klasyfikacji strzelców, z kolei Ramsey objął pierwsze miejsce w rankingu asystentów. To był dobry dzień dla Walii.
Słowacja 0-0 Anglia
Przykro było oglądać tak nieudolnych Anglików, którym praktycznie nic nie wychodziło. Statystyki były całkowicie po ich stronie, jednak piłka w ogóle się ich nie słuchała. Roy Hodgson przygotował na to spotkanie aż sześć zmian i dał odpocząć podstawowym zawodnikom, a także tym zagrożonym kolejnymi żółtymi kartkami przed fazą pucharową, i było to widać. Anglia miała zyskać na świeżości, a kompletnie nie było jej widać.
Sturridge i Vardy, którzy dali dobre zmiany w meczu z Walią, wczoraj nie trafili do bramki, a Anglia odniosła bezbramkowy remis. Remis, który jest niezwykle cenny dla Słowaków, którzy raczej nie muszą się już martwić o awans z trzeciego miejsca, ale także remis, który sprawia Anglikom dużo problemów. Synowie Albionu kończą grupę za Anglią - przed mistrzostwami nikt w ogóle nie brał pod uwagę takiego scenariusza.
Jedenastka grupy B według Kanonierzy.com:
Matúš Kozáčik (Słowacja) - niezwykle trudno było wybrać najlepszego bramkarza tej grupy. Joe Hart nie miał dużo pracy, podobnie jak Hennessey, który mimo to przepuścił trzy bramki. Akinfiejew robił co mógł i był najważniejszą postacią Rosjan, ale i tak zakończył turniej ze straconymi sześcioma golami. Wybór padł więc na tego, który obronił najwięcej strzałów i poza jednym błędem z Walią, prezentował się przyzwoicie.
Kyle Walker (Anglia) - nieobecny w meczu ze Słowakami, ale po dwóch kolejkach był zdecydowanie jednym z najlepszych prawych obrońców tego turnieju. Nie tylko dobrze pracował w defensywie, ale także wspomagał nieudolnych partnerów w ofensywie.
Chris Smalling (Anglia) - Anglia straciła tylko dwie bramki, obie po stałych fragmentach gry. Obrońca Manchesteru United miał jednak najlepsze statystyki ze wszystkich obrońców w tej grupie, a jak dotąd zaliczył najwięcej wybić na turnieju.
Ashley Williams (Walia) - defensywa Walijczyków nie była tak szczelna, jak wszyscy by tego chcieli, ale z pewnością nie można za to winić kapitana reprezentacji. Prezentował się solidnie i nie ma sobie nic do zarzucenia.
Ben Davies (Walia) - w reprezentacji grał jako środkowy obrońca ustawiony najbliżej lewej strony, bardzo często dublował więc pozycję zapędzającego się Neila Taylora. W swojej roli spisał się przyzwoicie, a w pierwszym meczu ze Słowacją w świetnym stylu wybił piłkę sprzed pustej bramki po wspaniałej solowej akcji Hamsika.
Aaron Ramsey (Walia) - nieskuteczny, momentami irytujący, ale dał swojej drużynie to, czego potrzebowała - liczb. Jeżeli zawodnik, który prezentuje się co najwyżej średnio, strzela na turnieju międzynarodowym jedną bramkę i notuje dwie asysty, to nie można go krytykować. Ramsey zaliczył także aż 11 odbiorów, w czym również jest jak na razie najlepszy.
Eric Dier (Anglia) - podobnie jak Ramsey, był momentami irytujący, ale swoje zadania wykonał poprawnie, a także strzelił cudowną bramkę z rzutu wolnego. Słaba forma Alliego sprawiła, że to defensywny pomocnik Tottenhamu musiał brać się za wyprowadzanie piłki, z czym poradził sobie wyjątkowo nieźle.
Vladimír Weiss (Słowacja) - bramka i asysta w meczu z Rosją, dobra gra przez cały turniej. Weiss był drugim najważniejszym piłkarzem swojej reprezentacji i dał jej to, czego od niego oczekiwała. Najlepszy skrzydłowy tej grupy, również dlatego, że inni bardzo rozczarowali.
Marek Hamšík (Słowacja) - najlepszy pomocnik tej grupy, jeden z najlepszych na turnieju i zdecydowanie najważniejsze ogniwo reprezentacji Słowacji. Wszędzie było go pełno i dzielnie zniósł ten ciężar, że drużyna będzie polegała w głównej mierze na jego indywidualnych występach. Podobnie jak Weiss, zaliczył bramkę i asystę, a tylko pech sprawił, że nie pokonał Hennesseya po wspaniałej solowej akcji pierwszego meczu.
Neil Taylor (Walia) - ta grupa nie stała skrzydłowymi, więc z konieczności pozycję tę zajął nominalny lewy obrońca, a w kadrze lewy wahadłowy. Taylor dobrze podłączał się do akcji ofensywnych, a niezłe występy w fazie grupowej podsumował bramką.
Gareth Bale (Walia) - obawiano się, czy zawodnik Realu Madryt weźmie na siebie tę odpowiedzialność i poprowadzi Walię do zwycięstw, jednak ten ani przez chwilę nie zawiódł. Jeden z najlepszych piłkarzy na tym turnieju, lider klasyfikacji strzelców i najważniejszy gracz swojej reprezentacji. Nic więcej nie trzeba dodawać.
Kozáčik - Walker, Smalling, Williams, Davies - Ramsey, Dier - Weiss, Hamšík, Taylor - Bale
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ruskie w formie
Ależ pięknie wygląda ta tabela :)
--------------------Kozáčik---------------------
Chester--------Smalling------Davies------Taylor
Ramsey----Dier---Hamšík---Allen--------Weiss
-----------------------Bale------------------------
Przy Marku Hamśiku jest "wszędzie było go pewno". Można poprawić.
Bardzo dobrze napisane.