EURO 2016: Polska, Walia i Portugalia awansują do 1/4!
26.06.2016, 16:50, Sebastian Czarnecki 5 komentarzy
Mistrzostwa Europy we Francji nabierają coraz większego rozpędu, a już wczoraj rozpoczęła się faza pucharowa, która wyłoniła trzech ćwierćfinalistów. Polska, Walia i Portugalia są pierwszymi ekipami, które awansowały do najlepszej ósemki turnieju - to właśnie od tej fazy zacznie się prawdziwa rywalizacja.
Szwajcaria 1-1 Polska [4-5k] (82' Shaqiri - 39' Błaszczykowski)
Już w pierwszym meczu fazy pucharowej przyszło nam oglądać dogrywkę i pierwszy konkurs rzutów karnych. Spotkanie to było najważniejszym dla polskich kibiców, bowiem drużyna Adama Nawałki walczyła o pierwszy od ponad 30 lat awans do ćwierćfinału wielkiego turnieju.
Polacy o wiele lepiej weszli w ten mecz, bowiem już w pierwszej minucie mogli wyjść na prowadzenie. Koszmarny błąd popełnił Djourou, który nie porozumiał się z Sommerem, co szybko chciał wykorzystać Lewandowski. Kapitan reprezentacji miał za mało miejsca na strzelenie gola, ale szansę na dobitkę na pustą bramkę otrzymał Arkadiusz Milik. Napastnik Ajaksa strzelił jednak ponad bramką... Polska kontrolowała pierwszą połowę, a w dalszej jej części sytuacje marnowali jeszcze Grosicki i ponownie Milik. Szwajcarzy odpowiedzieli jedynie strzałem głową Schara po rzucie wolnym i niecelnym uderzeniu Rodrigueza. W 39. minucie szybki wyrzut Fabiańskiego uruchomił groźną kontrę Biało-Czerwonych. Kamil Grosicki rozpędził się lewym skrzydłem, minął kilku zawodników i podał do Błaszczykowskiego, który strzelił swoją drugą bramkę na tym turnieju.
W drugiej części meczu Polacy zaczęli powoli oddawać inicjatywę Szwajcarom, którzy z minuty na minutę wyglądali coraz groźniej. W 73. minucie z rzutu wolnego mocno uderzył Rodriguez, ale fantastyczną interwencją popisał się Łukasz Fabiański. Bramkarz Swansea był jednak bezradny 9 minut później, kiedy to fenomenalnym uderzeniem nożycami popisał się Shaqiri. Szwajcar zdobył jedną z najpiękniejszych bramek na tym turnieju, choć było w niej dużo szczęścia. O wyniku miała zadecydować dogrywka.
Przez 30 minut dogrywki nie działo się nic specjalnego, poza jedną akcją, którą przeprowadzili Szwajcarzy. Linię spalonego złamał Glik, a w akcji sam na sam z Fabiańskim znalazł się Eren Derdiyok. Polski bramkarz popisał się ogromnym spokojem i wyjątkowym refleksem, kiedy zatrzymał strzał z bliskiej odległości. Seria rzutów karnych to już popis Polaków. Już swoją drugą jedenastkę zmarnowali Szwajcarzy, a Granit Xhaka huknął obok bramki. Reprezentanci Polski strzelali mocno i spokojnie, dzięki czemu ani razu się nie pomylili. Polacy wywalczyli historyczny awans do ćwierćfinału mistrzostw Europy!
Walia 1-0 Irlandia Północna (75' McAuley (sam))
Typowo brytyjski mecz, w którym dominowała twarda i nieustępliwa gra w środku pola. Przez 90 minut obie drużyny nie stwarzały sobie wiele sytuacji, raczej starały się nie popełnić błędu i grać dobrze w obronie. W tej fazie nie można już było sobie pozwolić na żadne pomyłki, stąd też ta przesadna ostrożność. W pierwszej połowie większą przewagę mieli jednak Irlandczycy, których sama obecność w 1/8 finału była zaskoczeniem. Duże zagrożenie stwarzał Stuart Dallas, jednak nie na tyle, by wyprowadzić swój zespół na prowadzenie.
Po przerwie Walijczycy się przebudzili, a Sam Vokes zmarnował dobre podanie od Ramseya. Ich trud jednak się opłacił, bo w 75. minucie wyszli na prowadzenie. Dobre dośrodkowanie Garetha Bale'a w pole karne na gola zamienił... Gareth McAuley, który pokonał własnego bramkarza. Irlandczycy mieli dużo pecha przy straconym golu i na pewno nie zagrali w tym meczu dużo słabiej, ale tylko jeden zespół mógł awansować do ćwierćfinału.
Chorwacja 0-1 Portugalia (117' Quaresma)
Najnudniejszy i najsłabszy mecz tego turnieju. Obie drużyny zachowywały się tak, jakby nie chciały w ogóle wygrać tego spotkania i występowały tutaj za karę. Chorwaci, którzy w wielkim stylu zajęli pierwsze miejsce w swojej grupie, w ogóle nie przypominali tej samej drużyny i byli wyjątkowo nieskuteczni. Portugalczycy z kolei potwierdzili, że to nie jest ich turniej i nawet obecność w składzie Cristiano Ronaldo niczego nie zmieni.
Chorwaci byli zespołem lepszym, ale do bólu nieskutecznym. Przez 120 minut nie działo się nic wartego uwagi, a żaden ze strzałów nie leciał w światło bramki, mimo że Chorwaci oddali ich aż 17. Dopiero w 117. minucie Portugalczycy przeprowadzili jedyną akcję, która zakończyła się golem. Subasić zdołał zatrzymać strzał Ronaldo, ale nie miał już szans z dobitką Quaresmy. Tym samym Portugalia awansowała do ćwierćfinału, gdzie zmierzy się z Polską.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Najpierw grupa, teraz drabinka. Wszystko w zasadzie w miarę na rękę się ułożyło. Nie chcę pompować balona, ani podbijać presji, ale jest spora szansa nawet na finał. Ten turniej już pokazał, że wiele z pozoru niemożliwych wyników jednak jest możliwych.
No i Polskę też. Wiadomo.
Jak świetnie widzieć Walię w ćwierćfinale wielkiego turnieju. Wreszcie.
Autor tekstu ma jakiekolwiek wykształcenie? Sądząc po stercie bledow i braku skladni to raczej nie... Czasem lepiej nie wrzucac nic niz takie wypociny.
lepiej niz my w lm :P