Everton vs Arsenal: Trudne wyzwanie dla Kanonierów
19.12.2025, 10:16, Mateusz Kolebuk
1307 komentarzy
Arsenal wkracza na Hill Dickinson Stadium, nowy dom Evertonu, z mieszanką nadziei i obaw. Grudzień w Premier League to czas, kiedy prawda wychodzi na jaw, a ten przełożony mecz na Merseyside niesie ze sobą zarówno oczekiwania, jak i wątpliwości. Kanonierzy mają szansę na utrzymanie się na szczycie tabeli przed świętami, ale ich ostatnie wyniki nie napawają optymizmem.
Gdy drużyna Mikela Artety wybiegnie na boisko w sobotni wieczór (21:00 czasu polskiego), Manchester City może już być przed nimi. To dodaje pikanterii spotkaniu, które i tak zapowiada się na trudne, zwłaszcza że Arsenal nie wygrał żadnego z trzech ostatnich wyjazdowych meczów ligowych. Zwycięstwo nad Wolves dało punkty, ale nie uspokoiło kibiców, a powroty do byłych pracodawców nie zawsze były dla Artety szczęśliwe.
Everton z kolei, mimo porażki z Chelsea, pokazał, że potrafi być groźny. Choć ich seria dwóch zwycięstw została przerwana, drużyna Davida Moyesa nadal jest trudna do złamania na własnym terenie.
Świąteczne wyzwanie dla Arsenalu
Dla Arsenalu to przedostatni mecz przed świętami, a tabela ligowa dodaje mu znaczenia. Grudzień rzadko decyduje o mistrzostwie, ale często obnaża braki zespołów. Forma wyjazdowa Kanonierów budzi pytania, a wizyta na stadionie Evertonu będzie testem ich odporności.
Arteta oczekuje lepszej gry niż przeciwko Wolves. Choć Arsenal miał przewagę w posiadaniu piłki, nie kontrolował meczu w pełni. Jeśli City zrobi swoje wcześniej tego dnia, presja będzie ogromna, a reakcja Arsenalu pokaże ich dojrzałość.
Everton stawia na organizację
Dla Evertonu mecz z Arsenalem to także kwestia tożsamości. Pierwsze starcie z Kanonierami na Hill Dickinson Stadium to okazja do pokazania się zarówno dla zawodników, jak i kibiców. Moyes zbudował drużynę na organizacji i wysiłku, co często zakłóca rytm Arsenalu.
Kontuzje jednak komplikują przygotowania Evertonu. Kiernan Dewsbury-Hall i Jack Grealish mogą nie zagrać z powodu urazów, a Idrissa Gueye i Iliman Ndiaye są na Pucharze Narodów Afryki. Mimo to Everton potrafi być konkurencyjny niezależnie od składu.
Decyzje taktyczne kluczem do sukcesu
Arsenal również boryka się z problemami kadrowymi. Ben White, Gabriel, Kai Havertz i inni są niedostępni, co wymusza zmiany w składzie. Riccardo Calafiori wraca po zawieszeniu, a Martin Zubimendi powinien być gotowy do gry.
Decyzje dotyczące ataku mogą okazać się kluczowe. Viktor Gyokeres, Eberechi Eze i Gabriel Martinelli mieli problemy z przebiciem się przez obronę Wolves, co otwiera drzwi dla Noni Madueke, Gabriela Jesusa czy Martina Odegaarda. Szybkie rozgrywanie piłki przez zwartą defensywę Evertonu może przesądzić o wyniku.
Prognoza: Everton vs Arsenal
Tydzień bez meczów w środku tygodnia może pomóc Arsenalowi odzyskać energię. Everton postawi twarde warunki, ale jeśli Arsenal szybko narzuci swoje tempo, ma szansę na zwycięstwo. Spodziewajmy się raczej kontroli niż fajerwerków i wyniku, który utrzyma napięcie w walce o tytuł. Typujemy zwycięstwo Arsenalu 3-1.
źrodło:
10 godzin temu 1 komentarzy
15 godzin temu 3 komentarzy
20.12.2025, 06:57 6 komentarzy
19.12.2025, 15:51 0 komentarzy
19.12.2025, 14:10 7 komentarzy
19.12.2025, 14:08 2 komentarzy
19.12.2025, 10:16 1307 komentarzy
18.12.2025, 09:31 9 komentarzy
18.12.2025, 09:29 2 komentarzy
18.12.2025, 09:27 1 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 7 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@krzykus1990 napisał: "I bez niego wygrali ostatnio w Pucharze ligi z Brentford"
My też bez niego ostatnio wygraliśmy z Wolves.
@Dawid04111 napisał: "Ciężko bedize wygrać mistrzostwo z tym knurem. Jeden zawodnik prowadzi City na szczyt"
I bez niego wygrali ostatnio w Pucharze ligi z Brentford
@Dawid04111: xD
@Bartek_: chyba bestie
@Dawid04111: no nie 1 jemu ktos podaje u nas Gyo by stal na 1000% szansie i nasi i tak by strzelali sami.
Spokojnie, my też mamy bestię
Ciężko bedize wygrać mistrzostwo z tym knurem. Jeden zawodnik prowadzi City na szczyt
Ja to bym chciał, abyśmy zagrali kiepski mecz, przegrywali 1-0 i strzelili jakieś dwa gole z dupy w końcówce. No bo tak:
Przez cały mecz drużyna "płaczków" miałaby ogromne pole do popisu, a wtedy jest tu mega Ciekawie.
Po wygranej odpaliliby się jednak przedstawiciele "uśmiechniętych" mający bekę z "płaczków".
Na koniec "płaczki" przeprowadziłyby ofensywę, że nie ma się z czego cieszyć, bo z taką grą nic nie wygramy.
Ooj ile byłoby emocji.. Byłoby o wiele ciekawiej niż nudne zwycięstwo/porażka
@sWinny napisał: "Słabiutki ten whu. Jak się nie obudzą to może być pogrom"
Nie pierwszy ich w tym sezonie i ostatnich latach, w końcu się zwalą z ligi jak tak dalej będzie, a konkurencja nad nimi też cały czas coś punktuje.
@vitold napisał: "Oby dziś poszło gładko, bo niektórzy Smutni Panowie nie będą mogli napisać, że wszystko jest gitara, Arteta szef i lux, przecież jesteśmy pierwsi w lidze i LM.. :d"
Co jest smutnego w nie narzekaniu, gdy układają się wyniki i klub któremu ktoś kibicuje jest pierwszy w najważniejszych dla niego rozgrywkach?
@wnw46 napisał: "dzisiaj jest dzien spadku z pierwszego miejsca"
Spadku i natychmiastowego powrotu ;)
Słabiutki ten whu. Jak się nie obudzą to może być pogrom
@wnw46: szczerze to co raz częściej mam takie wrażenie. Inna sprawa że nasi napastnicy lubią się „przykleić” do lini obrony. Mało ryzyka podejmujemy w wielu momentach gdzie mogłoby się to opłacić.
@vitold napisał: "Oby dziś poszło gładko, bo niektórzy Smutni Panowie nie będą mogli napisać, że wszystko jest gitara, Arteta szef i lux, przecież jesteśmy pierwsi w lidze i LM.. :d"
Za to niektórzy wtedy by mieli to co lubią, czyli pole do wylewania złości i frustracji, może nawet by to bardziej ich cieszyło niż liderowanie ;)
Ja uważam, że to jest nasz ogromny problem że nie rozpoczynamy meczów mocno. Strzelenie pierwszej bramki w pierwszych minutach daje dużo gazu. Po warunkiem że nie cofniemy się jak w meczu z wilkami.
@vitold: dzisiaj jest dzien spadku z pierwszego miejsca
Oby dziś poszło gładko, bo niektórzy Smutni Panowie nie będą mogli napisać, że wszystko jest gitara, Arteta szef i lux, przecież jesteśmy pierwsi w lidze i LM.. :d
@Dragun11 napisał: "Jezu, jakby nam każda drużyna zostawiała tyle miejsca… przecież Halandowi nawet nie próbują przeszkadzać…"
Akurat mam wrażenie, że to jest nasza dużą bolączką, że nie chcemy w pierwszych 15 min otwierać meczu tak jak na wiosnę 24, wtedy drużyny jeszcze nie czują tej organizacji w obronie i możnaby iść bardziej odważnie
A tak w meczu np z Wolverhanpton pierwszy kwadrans nie graliśmy wysoko, a potem oni złapali rytm obronny i to się często powtarza
Poduskutujmy jeszcze o tym, czy prawdziwymi kibicami są Ci, którzy opuszczają Emirates przed 90 minutą. xD
@Dragun11: @Dragun11 napisał: "Jezu, jakby nam każda drużyna zostawiała tyle miejsca… przecież Halandowi nawet nie próbują przeszkadzać…"
moze to będzie troche spiskowe, ale z nami kazdy gra jak o życie a z live czy city wyjebka,,,
Szybko poszło.
Maszyna. 5 zawodników w jego kręgu a on i tak znajdzie sobie miejsce by oddać strzał.
Jezu, jakby nam każda drużyna zostawiała tyle miejsca… przecież Halandowi nawet nie próbują przeszkadzać…
ten Halland jest chory
@Dziadyga napisał: "Ale też się widzi,że niektóre rzeczy nie grają dalej w klubie,że można coś polepszyć jeszcze itd..I można to skomentować."
No popatrz, tylko że według niektórych to chyba nic nie gra w klubie bo każdy ich komentarz to krytyka...
A ja bym powiedział że w klubie który do kilku lat jest w topie a obecnie jest liderem PL i LM zdecydowanie mniej nie gra niż gra i dużo jest osób które krytykują czy wytykają błędy, ale robią to adekwatnie do sytuacji w klubie, a nie wszystko i wszystkich
to whu pobroniło
@enrique:
Yop super spotkanie, bylem pewny ,ze mam Woltemade w fpl ,a tu klops jest na lawce 1 do wejscia.
@Barney: Weź mi powiedz co ci siekło do łba, żeś się tak uruchomił, skoro nawet nie wspomniałem o tobie przez sekundę? XD
@enrique napisał: "Newcastle - Chelsea mega widowisko, jedno z lepszych spotkań PL w całym sezonie."
Chciałbym w końcu zobaczyć u nas taki meczyk nawet jakby miał być ten mój nielubiany remis.Czesta gra na hamulcu ręcznym jest nużąca.
@Barney napisał: "ty wiesz jakim ja jestem kibicem pieprzysz kocopoly tak samo jak ten Kapitan Jack"
Wiesz,tu tylko fanatycy trenera są alfa i omega,nie rozumieją,że są różne punkty widzenia i,że się krytykuje coś jak trzeba to nie znaczy,że ktoś jest "gorszy" kibic.Mnie szlag trafia nawet po remisach i nawet jak byliśmy w faktycznym kryzysie kilkanaście lat temu.Ale też się widzi,że niektóre rzeczy nie grają dalej w klubie,że można coś polepszyć jeszcze itd..I można to skomentować.
@zdyp napisał: "qrrrrr*a, musialem w fpl sprzedac woltemade to ten laduje 2"
Nie masz czasem Gyo na sprzedaż?
Ogólnie dobry mecz,fajnie się oglądało.
Chelsea duży progres ostatnie dwa mecze wyjazdowe z Newcastle przegrywali 2:0. Tym razem udało im się uniknąć tego wyniku i wyrównali na 2:2. Jest progres a w dodatku wielkie meczycho to było.
Newcastle - Chelsea mega widowisko, jedno z lepszych spotkań PL w całym sezonie.
@Damper
Widze komentarze i to starczy.
@adek504:
Ty trzymasz
@Barney napisał: "wiesz jakim ja jestem kibicem pieprzysz kocopoly tak samo jak ten Kapitan Jack"
No skoro o czyms piszesz to może podaj jakaś definicje tych kibiców których tak okresach
A jedyne co o Tobie wiem to, że nie trzymasz ciśnienia
@arsenallord napisał: "Dzisiaj Gyokeres z golem"
Już tylko z golem? Z Brugge i Wolves miał być z hattrickiem.
@Barney napisał: "ty wiesz jakim ja jestem kibicem pieprzysz kocopoly tak samo jak ten Kapitan Jack"
A skąd Ty wiesz jakimi kibicami są inni, skoro określasz większość komentujących mianem niedzielnych kibiców.
@adek504:
ty wiesz jakim ja jestem kibicem pieprzysz kocopoly tak samo jak ten Kapitan Jack
Dzisiaj Gyokeres z golem
@sonic napisał: "Dzisiaj musimy wygrać , bo jak stracimy lidera to już tego nie odrobimy . Guardiola wie jak wygrywać trofea i tego już by nie oddał."
Tak tak tak...
My byliśmy już mistrzem w listopadzie a na święta Arteta odda tytuł Guardioli i już City dzisiaj będzie w koronie ...
Masakra jakaś z tymi zmianami zdania co dwa mecze.
City złapało formę i widać że wrócili na odpowiednie tory i mają genialnego Halanda, my mamy lekką zadyszkę ale głównie przez rozwaloną obronę i kontuzje. Jasne że nasza obecna gra nie porywa i jest daleka od ideału ale głównym powodem zmartwień powinna być formą piłkarzy. Niestety nie mamy kogoś kto robiłby liczby ponad swoje możliwości a raczej piłkarze punktują zdecydowanie poniżej swoich możliwości. 4 bramki pod koniec roku to bardzo słabe statystyki dla każdego z naszych ofensywnych graczy. Nie wiem czy to Arteta jest za to głównym winowajcą.
@marcin04c napisał: "może wynika to z tego że teraz jest grudzień, napięty terminarz i sił już nie starcza."
Też może mieć to znaczenie, ale dopóki prowadzili nie widziałem żeby z nami tak kontrowali żeby zostawić na własnej połowie dwóch zawodnikow
@hetfield88:
Spokojnie, City nie jest naszym rywalem w walce o 2. miejsce
@adek504: może wynika to z tego że teraz jest grudzień, napięty terminarz i sił już nie starcza.
Przecież gdyby Arsenal miał tyle miejsca w atakach co dziś Newcastle to by 4 bramki wbił od przerwy.
@Gunnerrsaurus napisał: "Pamiętacie jaka beka była z Newcastle, że kupili jakiegoś no name za gruby pieniądz , reszta drużyn takie gwiazdy jak Isak, Gyokeres, Sesko, Cunha, Ekitike itp?"
To trochę nie chodzi o samego zawodnika a bardziej o styl gry drużyny. Newcastle opiera się na wrzutkach i odgrywaniu piłki do tej jednej 9 i kto by tam nie grał to miałby mnóstwo sytuacji, myślę że gdyby tam był Gyo to też by grał na tym poziomie u nas wbrew pozorom napastnik nie musi strzelać mnóstwo bramek i tylko wykańczać sytuację a bardziej jest przydatny w wyciąganiu obrońców, rozegraniu i utrzymaniu się przy piłce co w założeniu ma robić miejsce skrzydłowym i pomocnikowi który będzie wbiegał w pole karne.
Dlatego tak dobrze odnalazł się w tej roli Havertz czy Merino ( choć on akurat jest niezwykle skuteczny) i nasi skrzydłowi przy nim mieli zdecydowanie lepsze liczby.
@Dziadyga napisał: "Spisek Panie."
Żaden spisek, widać kogo się bardziej boją ;)
@Gunnerrsaurus: Eketike i Sesko to takie same gwiazdy jak Woltemade. Niemca Bayern chciał ale nie chcieli dać tyle kasy co dało Newcastle.
@hetfield88 napisał: "Kurczę trochę martwi mnie że City jest za blisko.."
Jak będziemy dziś grać tak jak tydzień temu to Brdzie dzisiaj mijanka na fotelu lidera. Nie chce tego ale bardzo się obawiam. Postawa Kanonierów mnie bardzo martwi tak samo liczne kontuzje
Dziś to bardziej jesteśmy sobotnimi kibicami, hehe
@adek504 napisał: "To jest fenomenalne, z nami Newcastle walczyło i się wracało ciągła całą drużyna, Chelsea a co tam po co mają się wracać, zostawia napastnika 1 na 1"
Spisek Panie.