FA Cup: West Ham - Arsenal, zapowiedź meczu
02.01.2010, 17:51, Łukasz Klimkiewicz 380 komentarzy
Niedzielne popołudnie przyniesie nam wspaniałe emocje związane z kolejnymi derbami Londynu i pierwszym w tym sezonie meczem w ramach rozgrywek o Puchar Anglii. O godzinie 17:15 na Upton Park we wschodnim Londynie, tamtejszy West Ham gościć będzie Kanonierów.
Na samym początku jakichkolwiek rozważań na temat jutrzejszego pojedynku trzeba zauważyć, że na co dzień oba kluby mają zupełnie inne cele i priorytety. Kto na początku sezonu spodziewał się, że ekipa z Upton Park na półmetku sezonu będzie walczyć o utrzymanie, a nie o europejskie puchary czy bezpieczną pozycję w środku tabeli Premier League. Zapewne tylko najwięksi pesymiści, ale ich przewidywania się sprawdziły. O ile drużyna prowadzona przez Arsene Wengera walczy o sukcesy na każdym polu - ekstraklasa, Puchar Anglii, Liga Mistrzów - o tyle podopieczni Gianfranco Zoli muszą, albo naprawdę powinni, skupić się tylko i wyłącznie na walce o utrzymanie w najwyższej angielskiej klasie rozgrywkowej. Chociaż włoski szkoleniowiec zapowiada, że jego zespół ma zamiar w FA Cup powalczyć. Chciałbym przez to powiedzieć, że w trakcie przewidywania jutrzejszego rezultatu nie należałoby brać pod uwagę głównie przepaści, jaka dzieli obie drużyny w ligowej tabeli.
Większej szansy w celnym typowaniu doszukiwałbym się w składach Arsenalu i West Hamu, a raczej na listach kontuzjowanych, bo obie drużyny mają problemy z kontuzjami. Wśród kontuzjowanych piłkarzy Kanonierów w dalszym ciągu znajdują się tacy zawodnicy jak Robin van Persie, Cesc Fabregas, Denilson, Gael Clichy, Kieran Gibbs, Nicklas Bendtner, a ostatnio dołączył do nich Theo Walcott. W tej nieciekawej kwestii można doszukiwać się jednak jakichś plusów, bo nie od dziś wiadomo, że francuski menadżer we wczesnych fazach Pucharu Anglii i Pucharu Ligii lubi stawiać na graczy, którzy najczęściej oglądaj mecze z ławki rezerwowych, albo na co dzień występują w drużynie rezerw i plus tego wszystkiego jest taki, że zapewne i tak nie zobaczylibyśmy wyżej wymienionych postaci. W związku z powyższym możemy również oczekiwać pojawienia się w bramce Kanonierów drugiego bramkarza drużyny - Łukasza Fabiańskiego. Trzeba też dodać, że jutro na aż trzy tygodnie fani Kanonierów będą mogli pożegnać się z Alexem Songiem i Emmanuelem Eboue, którzy wyjeżdżają na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych przed Pucharem Narodów Afryki. Zespół ze wschodniego Londynu również ma niemałe problemy kadrowe - na placu gry nie zobaczymy między innymi Marka Noble'a, Scotta Parkera, Danny'ego Gabbidona, Herita Ilungi oraz meksykańskiego napastnika - Guillermo Franco.
West Ham
28.12 (Premier League) v Tottenham (W) porażka 0-2
26.12 (Premier League) v Portsmouth (D) zwycięstwo 2-0
20.12 (Premier League) v Chelsea (D) remis 1-1
15.12 (Premier League) v Bolton Wanderers (W) porażka 1-3
12.12 (Premier League) v Birmingham (W) porażka 0-1
Arsenal
30.12 (Premier League) v Portsmouth (W) zwycięstwo 4-1
27.12 (Premier League) v Aston Villa (D) zwycięstwo 3-0
19.12 (Premier League) v Hull City (D) zwycięstwo 3-0
16.12 (Premier League) v Burnley (W) remis 1-1
13.12 (Premier League) v Liverpool (D) zwycięstwo 2-1
Miejsce: Londyn, Upton Park
Data: 3 stycznia 2010, godzina 17:15 czasu polskiego
Sędziowie: Mark Clattenburg, Stephen Child oraz Shaun Procter-Green
Typ Kanonierzy.com: 1:2
źrodło: własne, Goal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
tak 3 punkty! w pucharze angli???
ważne trzy punkty to się liczy!
pumeks-> gdy zaczeli nasi grać swoje niemówię nawet o bramkach to west hamowi się momentalnie odechciało chyba istnienia:P
kamel-> :) ogólnie cały mecz średni jak na Arsenal, do 60 minuty męki straszliwe ale ostatnie 30 minut bardzo dobre i to właśnie będziemy pamiętać ... podobało mi się to, że nasze gwiazdy walczyły o każda piłkę i to chyba rozbiło rywali
pumeks->ja uważam,że mecz był b dobry;p było wiele zwrotów i dramatyczna końcówka z happy endem..czego więcej chcieć!? to lepsze niż wygrać na spokoju 5-0 i kontrolować cały mecz bo wtedy dopiero jest nudno xD
Dziękujemy Panowie za mecz, trochę nudny ale wygrany i to się liczy ;)
Koniec!
Piorunująca końcówka, spokojnie mogliśmy wygrać wyżej, ale brakło szczęścia. Najważniejsze jednak, że przechodzimy dalej.
Jak dla mnie powinna być czerwona kartka w końcówce dla Jimenez'a za brzydki faul na Diaby'm.
THE GUNNERS! :)
Ramsey, szkoda... mógł strzelić drugiego
mecz średni na szczęście wynik bardzo dobry ..jak na razie :)
eduardo zaczyna kozaczyć z grą głową:P maly wielki liliputek..ale nasz;)
to jest mecz ! to jest ARSENAL !
Pierwszy raz w tym meczu Vela zrobił coś dobrze i od razu inna rozmowa :D EDUARDO!
ALE CZAAAAD xD
Ale go nie będzie!!!
Edu 1:2 haha
EEEEEEEEEEEEEEEEEDDDDDDDDUUUUUUUUUUUUUUUAAAAAAAAAAAAAARDDDDDDDDDOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO !!!!!!!! :)))))))))))))))))))
W przypadku remisu będzie dodatkowy mecz na Emirates
YEEEEEEEEEEE !!!!
2-1 aaaaaaaaa
Christian>> będzie rewanż na The Emirates
o nie... znow Diaby wypadnie....
co to ku*** ?! karate?;/
ej jesli padnie remis to beda karne?
RAMSEY :D
No panowie, tak się strzela. Brawa dla Nasriego i Diaby'ego, zmienili naszą grę nie do poznania.
Jest gol!!!
Ramsey!!!
Wreszcie !!! :D:D
DAMY RADY !!! CISNĄĆ ICH !!
Aaaaaaaarooon!!!!!!!!!!!
JAZDAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!
aaaaaaaaaaaaaaa 1-1
Ale dzisiaj chłopaki mają celownik ...
Guunerr--------> W tym sezonie tak masz rację, ale ten mecz to porażka wszystkie wolne marnujemy.
Song miał za mało miejsca, ani górą ani dołem, mógł kiwać dalej
Rzuty rożne fantastycznie nam wychodzą... :/
Song ahhh. W takich sytuacjach nawet nie potrafimy zdobyć gola, presja nas przygniata i pora się pożegnać z FA Cup. Naprawdę wielka szkoda:(
drażni mnie takie granie na czas .. to nie fair
Niestety ale prawdopodobnie odpadniemy już z drugiego turnieju pucharowego w tym sezonie i pozostanie nam się skupić na lidze i LM.
Szkoda gdyż wierzyłem, że wygramy wszystko w tym sezonie, ale niestety nie mamy jeszcze zespołu takiego jak Barca.
Oby Diaby i Nasri coś wnieśli w naszą grę bo będzie lipa...Ponad 20 min. do końca możemy jeszcze wygrać.
jednak nasza młodzież musi jeszcze dużo zbierać doświadczenia bo słabo im idzie...
czas na zmiany
Wygląda ten mecz naprawdę fatalnie w naszym wykonaniu:(
ale lipa..Arsenal chce z piłką wbiec do bramki...zaczynam się niepokoić
ale lipa..Arsenal chce z piłką wbiec do bramki...zaczynam się niepokoić
Mecz oglądam od jakich 8 minut i z tego co widzę to jest tragedia, nie możemy się utrzymać przy piłce ani stworzyć żadnej składnej akcji;/;/
Tak czytałem co wy tu piszecie, to myślałem "Nie jest chyba tak źle...". Odpaliłem mecz to włosy dęba stają. Oby się nie okazało, że sensacje chodzą parami ...
Musimy to chociaż zremisować...
Aż się boję pomyśleć, że przegramy gdyż porażka przekreśli nam szanse na wygranie tego trofeum i nie będzie potrójnej korony:(
już się gra na czas zaczęła ehhhh
Kiepsko wygląda przebieg tych pierwszych minut drugiej połowy czuję, że przegramy.
ej na jakim kanale jest ten sportclub na canal+ ?