Fabiański: Na razie to przygoda

29.05.2007, 18:44, Patryk Bielski 0 komentarzy

- Kariera? Nie. Na razie to przygoda z piłką. Nazwę to może karierą, jak skończę grać - mówi Łukasz Fabiański, najdroższy piłkarz wytransferowany z polskiej ligi. Przez najbliższe pięć lat będzie zawodnikiem Arsenalu.

Nie wiem, czy jestem wart 3,5 mln euro. Skoro Arsenal tyle zapłacił, to znaczy, że według niego, tak. Ale dla mnie nie jest istotne to, czy jestem najdroższym piłkarzem kupionym z polskiej ligi. Na pewno przez to nie obrosnę w piórka - dodał nowy bramkarz Arsenalu.

- Przygotowania rozpoczynamy 3 lipca. Ja planuję pojawić się w Londynie 2-3 dni wcześniej, żeby pozałatwiać inne sprawy. 17 lipca wyjeżdżamy na zgrupowanie. Na razie będę tam sam. Moja Ania dołączy do mnie po okresie przygotowawczym. Nie wiemy, gdzie będziemy mieszkać. Ale wiem, że w Arsenalu jest człowiek, który pomaga w doborze mieszkań, znalezieniu samochodu, czy w kwestiach bankowych. Będę musiał skoncentrować się tylko na treningu - dodał Fabiański.

źródło: Przegląd Sportowy