Fabiański: Zawsze będę wdzięczny Arsenalowi
26.08.2018, 12:21, MVTI
18 komentarzy
Łukasz Fabiański, niegdyś zawodnik The Gunners, w ostatnim wywiadzie wypowiedział się na temat jego przeszłości, która była związana z Arsenalem.
- Noszenie przez siedem lat armatki na piersi było dla mnie wielkim rozdziałem życiowym. Kiedy trafiłem z ligi polskiej na The Emirates Stadium, był to dla duży krok w mojej karierze. Zawsze będę wdzięczny temu zespołowi za szansę, którą otrzymałem.
- Minęły 4 lata, odkąd opuściłem Arsenal, zmieniło się tam naprawdę wiele. Przede wszystkim - próżno szukać tam osób, z którymi grałem, a nawet współpracowałem, jednakże zawsze byłem ciepło przyjmowany w tym klubie i mam nadzieję, że to się nie zmieni.
źrodło: Twitter
17 minut temu 0 komentarzy

19 minut temu 0 komentarzy

20 minut temu 0 komentarzy

07.05.2025, 20:03 1 komentarzy

07.05.2025, 14:35 12 komentarzy

07.05.2025, 14:33 10 komentarzy

07.05.2025, 09:32 1419 komentarzy

07.05.2025, 08:31 11 komentarzy

06.05.2025, 16:09 1 komentarzy

06.05.2025, 13:54 9 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Jeden z bohaterów przerwania posuchy pucharowej w 13/14, zwłaszcza karne w półfinale z Wigan zapadły mi w pamięć ;d
@ljungberg77: piszesz takie farmazony że aż zal to czytać - chyba nie śledziłeś poczynań Arsenalu za czasów Fabiana....
Pamiętam jego początki na Emirates - to było dno , ale Fabian nie patrzył wstecz , tylko dalej harował i się udoskonalał. To jaki progres wykonał od pierwszego do ostatniego meczu w Arsenalu to było coś niesamowitego - bardzo żałowałem że odchodzi , w ogóle to były fajne czasy jak mieliśmy Wojtka i Fabiana - to była idealnie obsadzona bramka
Szkoda, że tak łatwo się go pozbyliśmy. To naprawdę klasowy bramkarz i jest w świetnej formie. Ogromne doświadczenie i duże umiejętności. Postawię hipotezę, że ta bramka dla West Hamu nie wpadłaby do siatki, gdyby bronił u nas Łukasz. Cech ma przebłyski, ale brakuje mu już tego refleksu. Fabian cały czas to ma.
Ciężko go nie lubić. Mimo gry w dużym klubie pozostał pokornym i rozsądnie myślącym gościem. Pewnie dlatego im jest starszy tym lepszy. Już w ostatnich latach w Arsenalu widać było duży progres względem początków w Anglii. Trzymam kciuki za jeszcze jeden transfer do topowego klubu.
Po takim czasie siedzenia na ławce Arsenalu, to raczej nie chciałby iść do klubu gdzie nie miałby 90% pewności, że będzie grał. Dlatego też taki WH wydaje się być odpowiednim klubem dla niego.
Fabiański zdecydowanie zasługuje na lepszy klub, powinno en bronić w topowym klubie.
do cecha nie ma startu bo nawet 1/10 nie osiągnął tego co pjoter ale to miły i ułożony chłopak - być może aż za bardzo..
w arsenalu na ławce zarobił fortunę i wybaczam mu że długie lata wolał kosić u nas siano i blokował swój transfer zamiast się rozwijać i próbować realnie ambitnie coś osiągnąć , bo prawda taka że gdyby te wszystkie lata grał regularnie byłby dziś jeszcze lepszy
Zdecydowanie wolałbym dzisiaj oglądać jego w bramce Arsenalu niż Cecha.
Klasa, zdecydowanie mój ulubiony Polski piłkarz.
Dokladnie on zawsze bedzie tutaj mile widziany. Moze malo jest zawodnikow z ktorymi gral ale kibice zawsze beda go dobrze wspominac
Co klasa to klasa.
Kilku zawodników jednak by się znalazło: Ramsey, Koscielny, Monreal, Bellerin - z nimi trochę Fabian pograł.
Nie byl wystarczająco medialny jak np. Wojtek czy Chech.. a grać chciał.
Umiejętności jednak nie brakowało mu wcale. Chłopak z głową na karku i za to szacunek jest niemal obowiązkiem
Łukasz zawsze powinien być tutaj mile widziany. Piłkarz z wielkim charakterem i umiejętnościami. Dobrze pamiętam czasy, gdy przychodził i jak bardzo był wyśmiewany. Przeszedł bardzo długą i krętą drogę, ale stał się klasowym i szanowanym przez wszystkich bramkarzem.
Powodzenia Arsenal, przyda wam się. Bo o Łukasza jestem spokojny.
Klasa. Szkoda, że Arsenal go nie sprowadził ponownie.
Ach szkoda ze odszedł jeden z najlepszych bramkarzy na Wyspach.