Fabregas chce grać z Xavi'm

26.03.2008, 16:56, Patryk Bielski 18 komentarzy

Cesc Fabregas wyznał, że nie widzi się w roli zmiennika piłkarza Barcelony - Xavi Hernándeza. Zawodnik Arsenalu bardzo chciałby zagrać w dzisiejszym spotkaniu w Furia Roja przeciwko Włochom i pomimo tego, że na co dzień występuje w swoim klubie na tej samej pozycji co Xavi, uważa, że dobrze czułby się w linii pomocy z piłkarzem Blaugrany.

- Myślę, że nie mógłbym zagrać źle w pomocy z zawodnikiem takiego formatu. Wiem, że muszę odnaleźć najlepszą pozycję w reprezentacji swojego kraju, jednak podoba mi się rola, którą odgrywałem ostatnio w Hiszpanii. W kadrze mamy jednak innych niesamowitych piłkarzy, nie tylko Xaviego. Grają tutaj przecież Iniesta, Silva, Xabi Alonso i Senna. Z każdym z nich będę czuł komfort podczas gry dla Hiszpanii.

- Zawszę próbuję kontrolować piłkę gdy ją otrzymam, następnie przebiec z nią kilka metrów i dokładnie podać. Filozofia gry Hiszpanii pod wodzą Luisa jest podobna, chociaż musimy mieć więcej styczności z piłką i cierpliwości. Oba style dają jednak pożądane rezultaty.

- Wiem, że w grze reprezentacji nie prezentuje jeszcze takiego samego poziomu jak w Arsenalu, jednak zawsze daję z siebie wszystko i próbuję pomóc drużynie.

- Trener [Wenger - przyp. red.] poprosił mnie ostatnio, abym częściej podłączał się do akcji i pomagał napastnikom, aby móc znaleźć drogę do bramki przeciwnika. On darzy mnie dużym zaufaniem.

- Rola Xaviego w reprezentacji jest podobna do tej mojej, w Arsenalu. Lubię często mieć piłkę i nabiegać na nią z tyłu. Wówczas czuję się najlepiej - powiedział Fabregas.