Fatalny Arsenal przegrywa w Dortmundzie. BVB 2-0 Arsenal
16.09.2014, 21:40, Kamil Stasiak 2945 komentarzy
Jeśli ktoś spodziewał się, że osłabiona kontuzjami Borussia nie będzie w stanie sprostać Arsenalowi, to grubo się mylił. Gospodarze całkowicie stłamsili Kanonierów i pewnie wygrali to spotkanie 2-0 po bramkach Immobile i Aubameyanga, nie dając londyńczykom żadnych złudzeń. Porażka ta pokazuje, że po raz kolejny wygranie swojej grupy w Lidze Mistrzów może okazać się dla Kanonierów zadaniem niemożliwym do wykonania
Arsenal: Szczęsny - Bellerin, Koscielny, Mertesacker, Gibbs – Arteta (77. Podolski) – Alexis, Ramsey (61. Cazorla), Wilshere, Özil (61. Chamberlain) - Welbeck
Borussia: Weidenfeller - Durm, Sokratis, Subotić, Schmelzer (79. Jojić) - Bender, Kehl (45. Ginter) - Aubameyang, Mchitarian, Großkreutz - Immobile (86. Ramos)
Od początku spotkania inicjatywę przejęli gospodarze, którzy starali się wypracować sobie sytuacje do strzelenia bramki. Nawet gdy tracili piłkę, od razu nakładali na Kanonierów wysoki pressing, dzięki czemu Arsenal nie był w stanie wyprowadzić piłki z własnej połowy.
Już w piątej minucie mamy pierwszą kontrowersję! Z szybkim atakiem wyszli gospodarze, dzięki czemu dostali się w pole karne Arsenalu. Tam Mchitarian po minięciu Koscielnego padł na murawę, lecz arbiter pokazał żółtą kartkę Ormianinowi za symulowanie. Wydaje się, że była to słuszna decyzja.
Sytuacja ta nie zniechęciła gospodarzy, którzy całkowicie zamknęli Kanonierów na własnej połowie, lecz nie przyniosło to gospodarzom wymiernych korzyści. Strzały oddane czy to przez Sokratisa, czy Immobile były dalekie od ideału.
W 27. minucie bardzo bliscy bramki gospodarze! Ze skrzydła piłkę w pole karne zagrywał Großkreutz, lecz Aubameyang strzela prosto w Szczęsnego! Dwie minuty później kolejna okazja. Tym razem ze skrzydła dogrywał Immobile, a z najbliższej odległości ponad bramkę piłkę przeniósł Mchitarian! Coraz groźniej pod bramką Arsenalu!
Dopiero w 40. minucie pierwsza świetna okazja dla Arsenalu! Prostopadłe podanie do Welbecka zaliczył Aaron Ramsey, lecz Anglik nie był w stanie skierować jej do bramki!
Kiedy wszyscy myśleli już o przerwie, BVB wychodzi na prowadzenie! Samotny rajd z piłką przeprowadził Ciro Immobile, po czym płaskim strzałem pokonał Szczęsnego. 1-0!
Tuż po bramce Włocha arbiter zakończył pierwszą część spotkania.
Ledwo zaczęła się druga połowa, a Borussia strzela na 2-0! Kapitalne zagranie Großkreutza do Aubameyanga, który minął Szczęsnego i wpakował piłkę do bramki. Kanonierzy na kolanach.
Pomimo pewnego prowadzenia zespół gospodarzy nie zwalniał tempa. Chwilę po drugiej bramce BVB bliski strzelenia golai był Immobile, lecz tym razem Wojciech Szczęsny był na posterunku. W 56. minucie kolejna akcja Borussii, zakończona strzałem Aubameyanga. Tym razem piłka wylądowała na poprzeczce.
W 61. minucie mamy pierwsze zmiany w Arsenalu. Boisko opuszczają Mesut Özil i Aaron Ramsey, a ich miejsce zajmują Alex Oxlade-Chamberlain i Santi Cazorla.
Po wejściu na boisko nowych zawodników gra Arsenalu minimalnie się poprawiła, lecz to gospodarze byli bliżsi kolejnej bramki. Fatalna strata Artety, która spowodowała wyjście trzech Dortmundczyków z szybkim atakiem. Na szczęście dla Kanonierów Mchitarian chybił.
W dalszej części meczu gra uspokoiła się, mimo lepszej gry w końcówce podopieczni Wengera nie byli w stanie poważnie zagrozić bramce Weidenfellera. Mecz zakończył się wynikiem 2-0 dla zespołu Jurgena Kloppa.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Ludzie gramy slabo ostatnio ale troche lou na leb chyba dla wiekszosci, to musi w koncu odpalic tak wiecznie grac nie bedziemy chill
Bedzie rewolucja po tym fatalnym sezonie. Kompletnie nie widze nas w top 4 na koniec sezonu. Chelsea, MC po za zasiegiem , a jeszcze jest MU,Lpool i Koguty. Za dużo szrotu mamy.
Do dupy z taką grą..
ale jaja że galata nie wygrała z anderlechtem u siebie
ciekawe co nasz treneiro powie na konfie, juz sikam ze smiechu.
@piter1908 Chambers chory
Szczęsny 6 - popełnił kilka błędów ale gdyby nie On to byłoby 5:0
Bellerin 1,5 - można mu wybaczyć pierwszy występ i to z BD oraz mając Ozila przed sobą nie zmienia faktu grał fatalnie
Mertesacker 1,5 - miał kilka udanych zagrań ale więcej fatalnych jego braki szybkościowe BD wykorzystała perfekcyjnie
Koscielny 6 - jak Wojtek popełnił kilka błędów ale bez niego byłby pogrom
Arteta 1 - dziura w środku pola na pozycji defensywnego pomocnika
Jack 6 - najlepszy w środku polu jedyny który był w stanie chociaż trochę przeciwstawić się Borussi w tej strefie boiska.
Sanchez 6,5 - nasz najlepszy piłkarz w ofensywie jemu jedynemu udawało się w niej coś konkretnego zdziałać poza tym całkiem nieźle prezentował się w defensywie.
Ramsey 2 - trochę lepiej niż Arteta ale widać że dalej jest strasznie pod formą
Ozil 1 - wystawianie go na prawym skrzydle przy tak fizycznie grające drużynie to zbrodnia.
Welbeck 3 - bardzo szkoda nie wykorzystanych sytuacji ale starał się coś kreować w ofensywie i trochę mu wychodziło ale niestety wciąż za mało.
AOC - 3 starał się pokazać coś w ofensywie ale nie szło mu najlepiej jednak grał znacznie lepiej od Ozila.
Cazorla 1,5 - to On w ogóle grał?
Podlski - grał zbyt krótko.
może Szczęsnego wychaczy Rosłoń na wywiad jeszcze
Mówicie, że Ozil nie powinien grać za nazwisko. Zgadzam się. Na prawym skrzydle powinien grać równie dobrze jak na środku, a gra fatalnie i powinien usiąść. Tak samo Wenger nie powinien trenować za nazwisko, a na pewno nie dostawać za to 180 tys funtów tygodniowo. Wiadomo przecież, że z miejsca mu tyle zaproponowali z miejsca tylko negocjował kontrakt, a ktoś tak bogaty jak on nie powinien już tego robić dla pieniędzy. Wprowadził futbol na wyższy poziom, wygrał lige niepokonany, ale to już było. On już nie czuje piłki i powinien odejść po zdobyciu FA Cup, a tak myślę, że nie ma już szans odejść w chwale
Jak to było? Aa.. mamy jakość.
Chyba kur** tylko na konferencjach.
Kieran - MOTM
Ależ Poldi kaleczy polski...
I beka "polska ma dobry skład" :P
Już pieprzą o koncentracji na sobotnim meczu. Ogarnijcie się w szatni z psychika i forma na treningu bo grają jak dzieci we mgle.
No cóż dzisiaj zobaczyliśmy co znaczy TRENER !!
Klopp potrafi dobrać taktykę pod konkretnego rywala a my chcemy coś grać ale nie wiemy za bardzo co i nikt nie wie co w danym momencie ma zrobić.
Arteta to jakas tragedia. Gdzie on się zagubił ?
Podolski to wogle jakaś kpina.
Wenga zamiast dać Chambersa na szybkich napastników BVB to stawia na powolnego Pera i dziwne ze Bellerin wychodzi w 1 składzie zamiast właśnie Chambersa choćby na prawej.
Podolski z rosloniem 'może byliśmy przestraszeni' hehe nic dodać nic ująć po prostu krew zalewa
kurcze , obyśmy teraz wygrali na Villa Park , bo to cholernie(!!) ważny mecz
Ogladalem siatke, moze ktos strescic mecz? Tak slabo gralismy pewnie, nie? Do przewidzenia bylo zreszta.
Maciek
17-4. My tylko 1 celny
Byliśmy zastraszone
Brawo Polacy !!! zawsze to jakieś pocieszenie po tak złym wieczorze :)
Od Wengera wolałbym Kloppa, Martineza i Simone. 2 pierwszych jest do wyciągnięcia, ale dopóki mamy miejsce w TOP4 to nie zwalnia Wengi. A jakimś cudem zawsze udaje mu się nas tam utrzymać.
Bo to trzeba przyznać, Arsene jest bardzo słabym taktykiem i motywatorem. Nie potrafi zmobilizować zawodników.
W ogole w tym sezonie jest kaszana, masa niedokladnosci, forma tez cienka, brak zgrania, nie wiem kiedy to zaskoczy a przeciez w koncu musi przeciez potencjal w ofensywie jest potezny...
donpedro
Zacznij dodawać komentarze wnoszące coś do tematu, a nie taki bezsensowne, jak ten ostatni
ciekawe co wenger powie na konferencji
Wywiad z Lukasem na canal+sport!
Chciałbym być na konferencji pomeczowej i zapytać Wengera jak trener wytłumaczy że Arsenal przebiegł 11km mniej niz bvb
Walcott86
Wybaczcie double post. Klawiatura mnie zawiodła.
A co dziś pokazał Bellerin, poza nerwowością w grze, sporo ilością błędów, przy tych lagach nie zauważyłem ilości przechwytów, ale ich liczba wynosi 0 czy maksymalnie 2?
Uwierz mi że nie jestem hejterem, WengerOutowcem ani płaczącym do klawiatury dzieckiem, jednak Bellerin dziś został rzucony na za głęboką dla siebie wodą, trema go zjadła, lecz to nie jest jego wina. Jest jeszcze młody, ma czas, następny mecz powinien wyglądać dużo lepiej.
1. Borussia Dortmund
2. Anderlecht
3. Galatasaray
4. North London ( Arsenal..)
ale emocje ! szkoda tylko, że zacinało co 3 sekundy.. masakra, że nie pokazują takiej reprezentacji na otwartym kanale.
wstyd...
Srednio zawodnik Arsenalu przebiegł 9,10 kilometra a BvB 10,37. Nie mam pytań samą walką i zaangażowaniem przegraliśmy
To zdecydowanie nie będzie rok Arsenalu, widać to już na starcie.
Wenger out!!!!!!!!!
Ale ta siatkówka stała się pięknym, nieskazitelnym sportem z tym powtórkami video. Wiele one zmieniły, tak jak w NBA, nie ma żadnych przegięć :) Coś pięknego. Oby i piłce nożnej, przepełnionej korupcjami, niebawem to wprowadzili :)
Wlazły krul
Na pocieszenie panowie chociaż Polacy wygrali, ehh ale emocje :D
Przegrywamy 2:0, a naszym najlepszym zawodnikiem na boisku jest Wojtek... To mówi chyba wszystko. :/
ostatnie miejsce po 1 meczu.. niezle
Walcott86
Jutro niech Rosja ojedzie Brazylie i przechodzimy dalej ;)
Brazylia pierwsza porazka i od razu z Polską :D
brawo Polska!!
torquel
Wole czytac o pozytywnych emocach, a nie negatywnych
szogun
przestań , gdyby nie Wojciech to by 2x większy wynik przynajmniej był
no chociaż Polacy wygrali.
Przynajmniej siatkarze poprawili humor
Niby można spróbować pozbyć się Ozila w zimę, ale więcej niż 30 melonow za niego nie wyciagniemy.
Także miejmy nadzieje, ze zacznie grać na swoim poziomie, a nie gwiazdeczka się opier...
Chociaż Polacy poprawili humor.
Arteta, Bellerin i Ozil nie grali w tym meczu. Reszta jak zwykle ostatnio, bez woli walki i wiary.
Leniuszek narzekał na gre na lewym skrzydle, na prawym (które woli) jak widać też nie powala na kolana. Ciekawe kiedy Wenger zacznie ustawiać go w środku. Może szybciej sie zniecierpliwi i posadzi Niemca na ławke. Chyba tylko Papcio nie widzi że jest pewna różnica miedzy Mesutem sprzed roku a gościem na skrzydełku.
W dzisiejszym meczu potrzebna była walka, więc zmieniłbym go na Rose, Ramseya na Kazika.
Cała ekipa zagrała źle, ustawiali sie najgorzej jak tylko można przy takim pressingu, piłka cofana i jazda w niewiadomą.
Mają wpojone swobodne rozgrywanie, przez co w takich meczach nie mogą wypaść dobrze. Pluszaki nie nie mogły wygrać z wojownikami.
Zero zgrania od pierwszego meczu w PL, ciekawe ile to jeszcze potrwa. Oglądam bo gra Arsenal, ale rzygam tym ich mamejstwem.
Prawda jest taka, że niezależnie od tego czy mecz będzie się obdywał na Emirates z jakimś beniaminkiem, czy na wyjeździe z potentatem, Wenger i tak wyjdzie tak samo. Nigdy nie będzie pressingu, szybkich kontr, ale za to zawsze można się spodziewać klepania z lepszym lub gorszym skutkiem. Gra staje sie przy tym bardzo statyczna, praktycznie zero elementu zaskoczenia i gracze tacy jak Ox nie mogą wykorzystać w tym systemie swojej dynamiki. Nie ma także jakiejkolwiek próby dostosowania się do przeciwnika, na mecze drużyna wychodzi tak, jakby miała świadomość prowadzenia gry. I jak to się nie udaje, to wszyscy wyglądają jak dzieci w mgle.
Zaskoczeń w skladzie nie ma, rotacji też nie, rywalizacji w zespole także - grają zawsze Ci sami niezależnie od formy. Ktoś tu ostatnio pisał, że Wenger nie wpuszcza Campbella, bo ma świadomość, że mógłby zagrać słabo i coś zawalić. Słabo? Serio? Byłby w stanie dać w tym meczu jeszcze mniej niż Ozil? Skład jest taki, że można posadzić na ławce takich zawodników jak Cazorla czy Podolski, a przecież są to gracze, którzy mogliby spokojnie wybiec w pierwszym zespole BVB. Mertesacker zagrał dziś słabo i... tak pozostanie piłkarzem pierwszego zespołu. Niby jest Chambers, ale pewnie będzie robił cały czas za zmiennika.
Ogólnie kadra niby jest szersza niż 2 czy 3 lata temu. Niby cały czas są wzmocnienia, a czasy opuszczeń przez gwiazdy zespołu już się skończyły. I? Gra wygląda przykładowo dużo gorzej niż sezon temu. Z Gervinho w składzie wyniki gorsze nie były. Umiejętności to jedno, ale istnieje jeszcze coś takiego jak mentalność, jak piłkarskie jaja.
Wystarczy trochę więcej nacisku ze strony przeciwnika i drużyna się gubi. Warto także wspomnieć, że Borussia więcej biegała, choć raczej prowadziła grę przez większość meczu. Klopp, Mourinho, Rodgers - oni wszyscy zgnietli Wengera w ziemię swoimi poleceniami taktycznymi.
Poza tym - dziś taki Carvalho w środku pola byłby nieoceniony, Arteta bawił się w Flaminiego i po raz kolejny potwierdził, że nie radzi sobie na pozycji defensywnego pomocnika. Dlatego ostatnie okienko było słabe, nawet bardzo. Sanchez jest owszem miłym dodatkiem, ale jego sprowadzenie nie było musem. Chelsea brakowało rozgrywającego i napastnika i wypełnili te dwie luki w błyskawiczny sposób.
Serio, nie wiem już co o tym wszystkim myślec. Nie wiem też, czy Wenger nie powinien powoli zbierać się do opuszczenia zespołu. Chciałbym bardzo Martineza lub właśnie Kloppa.
Ktoś tam ze studia czyta komenty na k.com xD