Fatalny Arsenal przegrywa z Bradfordem i odpada z COC!

Fatalny Arsenal przegrywa z Bradfordem i odpada z COC! 11.12.2012, 21:37, Sebastian Czarnecki 4515 komentarzy

Sensacja na Valley Parade! Czwartoligowy Bradford przetrwał 120 minut z o wiele bardziej renomowanym Arsenalem i doprowadził do rzutów karnych, w których pewnie rozprawił się z przeciwnikiem i awansował do półfinału Capital One Cup. Kanonierzy zawiedli na całej linii, gdyż mimo wystawienia ligowej jedenastki nie potrafili pokonać CZWARTOLIGOWCA! Ogromne upokorzenie londyńczyków, ale w pełni zasłużone zwycięstwo niezwykle dzielnych gospodarzy!

Początek meczu nie zwiastował wielkiego widowiska. Gra toczyła się głównie w środkowej części boiska, a piłkarze z Bradfordu grali tak, jak gdyby w ogóle nie obawiali się o wiele wyżej notowanego przeciwnika.

Na pierwszą groźną akcję musieliśmy czekać do 8. minuty, kiedy na wolną pozycję wyszedł Gervinho. Obywatel WKS zakręcił obrońcami w polu karnym, ale nie udało mu się zrobić z futbolówki żadnego pożytku, a ta powędrowała na rzut rożny.

Stały fragment gry mógł przynieść Kanonierom sporo pożytku. Świetne dośrodkowanie Cazorli na gola mógł zamienić Vermaelen, ale jego strzał głową minimalnie przeszedł nad poprzeczką.

Na pierwszą bramkę musieliśmy czekać do 16. minuty, a na prowadzenie wyszła drużyna... gospodarzy. Dośrodkowanie z rzutu wolnego przedłużył Atkinson, a Thompson z najbliższej odległości pokonał Szczęsnego. 1-0 dla Bradfordu!

Stracona bramka jakby w ogóle nie podziałała na zespół Arsenalu. Mimo że londyńczycy przegrywali 0-1, to najgroźniejsze akcje i tak przeprowadzali gospodarze, występujący przecież w czwartej lidze! W 30. minucie Bradford przeprowadził groźną akcję lewą stroną; Atkinson zauważył wybiegającego na pozycję Wellsa, ale ten został zablokowany.

Dopiero od 33. minuty podopieczni Arsene'a Wengera zaczynali kreować sobie dogodne sytuacje. Wtedy to groźny strzał z powietrza oddał Kieran Gibbs, ale minimalnie się pomylił. Trzy minuty później już naprawdę mogło być 1-1. Indywidualną akcję przeprowadził Coquelin, który minął kilku rywali, a następnie huknął po ziemi w słupek.

W 42. minucie Kanonierzy wypracowali sobie stuprocentową okazję. Spore zamieszanie w polu karnym Bradfordu, piłka trafiła pod nogi niepilnowanego Gervinho, a ten pomylił się z najbliższej odległości, mając jedynie pustą bramkę.

Tuż przed przerwą mogło być 2-0! Hanson wykorzystał fatalny błąd Vermaelena i wyszedł sam na sam ze Szczęsnym. Zawodnik gospodarzy mógł podwyższyć prowadzenie swojej ekipy, ale strzelił minimalnie obok długiego słupka bramki polskiego golkipera.

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie, póki co czwartoligowiec jest lepszy od londyńskiego Arsenalu!

Początek drugiej połowy nie przyniósł większych emocji. Kanonierzy dalej grali bez ładu i składu, a gospodarze wyglądali na dużo lepiej poukładaną ekipę. Na murawie nie wydarzyło się nic istotnego aż do 60. minuty, kiedy to zameldował się na niej Marouane Chamakh, który zastąpił Francisa Coquelina.

Dziesięć minut później Arsene Wenger wykorzystał limit zmian, wprowadzając na murawę Rosicky'ego i Chamberlaina. Zastąpili oni Ramseya i Podolskiego.

Dopiero w 71. minucie Kanonierzy oddali pierwszy celny strzał na bramkę Bradfordu! Nawet to nie pomogło londyńczykom w doprowadzeniu do wyrównania. Dziesięć minut później przyszło nam poczekać na kolejne celne uderzenie ze strony Arsenalu! Jack Wilshere spróbował z dystansu, ale jego uderzenie pewnie zatrzymał bramkarz.

W 88. minucie Kanonierzy w końcu doprowadzili do wyrównania! Dośrodkowanie Cazorli na gola zamienił Vermaelen, który oddał pewne uderzenie głową.

W końcowych minutach Kanonierzy mogli przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Najpierw strzał Cazorli z rzutu wolnego pewnie zatrzymał Duke, a następnie ten sam golkiper obronił dobitkę.

Wynik nie uległ już zmianie. Regulaminowy czas nie przyniósł rozstrzygnięcia, na Valley Parade odbędzie się dogrywka.

Dogrywka zaczęła się od prób Arsenalu. W 95. minucie Jack Wilshere zapędził się w pole karne rywala, sklepał piłkę z Chamakhiem, a następnie znowu minął kilku rywali. Wszystko bo to, by w rezultacie się pogubić i wpaść na fotoreporterkę.

Z minuty na minutę londyńczycy zaczęli się powoli rozkręcać. W 8. minucie dogrywki dobrze uderzał Gibbs, ale na wysokości zadania stanął Duke, wybijając piłkę na rzut rożny.

Kieran Gibbs stał się najgroźniejszym zawodnikiem Arsenalu w polu karnym rywala. Na minutę przed końcem pierwszej połowy dogrywki znowu spróbował swoich sił, tym razem strzałem głową. Anglik niewiele się pomylił.

Pierwsza część dogrywki nie odmieniła wyniku meczu. Do końca pozostało 15 minut.

Extra time to już wyłącznie dominacja Arsenalu. W 109. minucie Santi Cazorla oddał potężny strzał z dystansu, ale futbolówka odbiła się od poprzeczki. Tak blisko, a jednak tak daleko.

Nawet dogrywka nie przyniosła zmiany rezultatu, czekają na nas rzuty karne!

Jako pierwszy do wykonania jedenastki podszedł Doyle. Początkowo wydawało się, że Szczęsny obroni uderzenie, ale jednak piłka wpadła do siatki. 1:0 dla Bradfordu!

Pierwszym egzekutorem w Arsenalu miał być Cazorla, ale jego strzał pewnie zatrzymał Duke, wciąż 1:0!

Gary Jones strzałem z jedenastu metrów nie dał szans Szczęsnemu na obronę, 2:0 dla gospodarzy!

Sytuacja Arsenalu stała się nieciekawa, Marouane Chamakh stanął przed szansą, żeby nieco to naprawić, ale trafił w słupek! Wciąż 2:0!

Na szczęście dla Kanonierów Darby zmarnował trzecią jedenastkę, którego strzał dobrze zatrzymał Szczęsny. W dalszym ciągu 2:0.

Jack Wilshere na ratunek Arsenalowi i zmiana wyniku na 2:1.

Connell w następnej jedenastce pokazał Kanonierom, że Bradford nie zamierza odpuszczać. 3:1 dla gospodarzy, nieciekawa sytuacja Arsenalu.

Oxlade-Chamberlain nie mógł się pomylić przy tej jedenastce i tego nie zrobił. Pewnie pokonał Duke'a, 3:2.

Ritchie Jones mógł zakończyć spotkanie. Wystarczyło jedynie pokonać Szczęsnego, ale polski golkiper okazał się lepszy od przeciwnika. Wciąż 3:2!

Thomas Vermaelen okazał się ostatnią nadzieją Arsenalu na powrót do gry, jego bramka mogła dać Kanonierom remis. Kapitan The Gunners trafił jednak w słupek! Konkurs jedenastek wygrali gospodarze!

Bradford CityCapital One CupRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
RooneyMUGLORY komentarzy: 311.12.2012, 23:46

Średnio zawodnik League 2 zarabia 747 funtów tygodniowa. Średnia zarobku dzisiejszej wyjściowej jedenastki Arsenalu wynosi 59,914 funtów na tydzień.

:D

Karne to loteria, pamiętajcie. :)

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10311.12.2012, 23:46

Wenger: "Congratulations to Bradford. They played very well. I cannot fault the effort of my team. They gave absolutely everything."

Theo10 komentarzy: 854811.12.2012, 23:46

svr92 : Ależ to jest bardzo proste. Zamiast takich pokrak jak Ramsey czy Gervinho, wystawić choćby ruska i Eisfelda.
To właśnie Wenger wystawia gości którzy nie potrafią trafić z metra do pustej bramki. On decyduje o składzie i on za niego odpowiada.

Prawda jest taka że mógł dzisiaj wystawić dużo lepszy skład, ale jak jest się za przeproszeniem, upartym osłem i na siłę próbuje się coś udowodnić światu, wystawiając ciągle beznadziejnego Ramseya, to jest to wina nikogo innego jak właśnie Wengera.

Nikt mu przecież nie zabraniał wystawić lepszych, bardziej zmotywowanych i więcej wnoszących do drużyny graczy. I wcale nie mówię tu o pierwszym składzie. Nawet Gnabry byłby lepszym wyborem niż nasz walijczyk i chyba każdy to wie. Nie mu również nie zabrania odpowiednio ustawić drużynę, dobrać odpowiednią taktykę i zmotywować graczy.

luku komentarzy: 37311.12.2012, 23:45

Nie będę miał teraz za złe Theo jak odejdzie.. Z Arsenalem się dzieje coś niemożliwego..

Marzag komentarzy: 42481 newsów: 111.12.2012, 23:45


niski93, no wiadomo ze nie plakal, ale oczy mu się szkliły.

GKS_AFC komentarzy: 872711.12.2012, 23:45

Za kare powinni prawie cały sklad do rezerw wysłać ! To już nie jest zabawne to zenada Wenger nie potrafi ich zmotywowac upiera sie przy wystawianiu Ramseya choćby nawet samobóje miał syrzelac to go wystawi , Wenger juz nie potrafi dotrzeć do nich, nie dziwię się Songowi, Van persiemu, nasriemu ze odeszli , wcale im sie nie dziwie co prawda trochę stchorzyli ale ich rozumiem. Dla mnie Wenger już przygasl w swojej roli w Arsenalu i niech lepiej juz pod koniec sezonu odejdzie , potrzeba trenera konsekwetnego z jajami zeby ustawil naszych zawodnikow np Mourinho by się przydał on by im pokazal i przemówił do rozsadku, czym trzeba troche powrzeszczec na graczy bo inaczej im sie za milo zrobi dyscypilna i jeszcze raz dyscyplina ,Wenger powinien ich opierdzielic porzadnie w szatni i od razu robić zmiany a nie czekać do 70 minuty jak zawsze:/ Transfery owszem sa potrzebne ale tak naprawde to by się przydała motywacja albo nowy trener który by wprowadzil dyscypilne. Mecz z totenhamem jak widzieliśmy potrafił zadziałać motywujaco i go wygralismy wysoko, czemu na inne mecze nie można się tak zmotywowac:( Mamy przecież mocny sklad Wilshere, Cazorla, Podolski, Arteta, taka pomoc powinna niszczyć wszystko mamy potencjal, brak nam ponyslu na gre zaangazowania , formy otaz motywacji . Wenger dla mnie nic już nie wskora, obym się mylił . Napastnik i def. Pomocnik się przyda i najlepiej jeszcze obrońca

mallen komentarzy: 2124011.12.2012, 23:45

A taki byłem nakręcony na ten mecz, że nasze rezerwy z Eisfeldem na czele pokażą klasę...

DOBRANOC.

schnor25 komentarzy: 1854711.12.2012, 23:45

Już sam nie wiem o czym myśleć. Wenger się wypalił? Ma kiepskich współpracowników, tj. sztab szkoleniowy? Nie ma wsparcia jakiegokolwiek od zarządu? Piłkarze mają go w poważaniu i grają przeciw niemu? Takich pytań można zadać kilkanaście. Ten sezon jest koszmarny. Od 2006 roku (finał LM) z każdym sezonem zaliczamy regres. Jeszcze 2 sezony temu nie było to aż tak widoczne, teraz to się rzuca w oczy, aż razi ta nasza SŁABOŚĆ. Tak nędznego Arsenalu to ja nie widziałem już dawno. Dzisiaj ich gra osiągnęła poziom absurdu. Ciężko znaleźć w tym zespole jakikolwiek promyk nadziei na lepsze jutro. Wenger zrobił masę dobrego, ale niech nie psuje swojego dobrego imienia i nie rozmienia się na dobre. Niech zwyczajnie opuści klub po tym sezonie, gdy wygaśnie umowa. Będzie to z korzyścią dla niego i dla drużyny. Być może dorwie jeszcze gdzieś ciepłką posadkę, w jakimś PSG chociażby. Żeby rewolucja miała sens, to prócz Wengera klub musi opuścić spora rzesza piłkarzy: Fabiański, Mannone, SS, Djorou, Santos, Ramsey, Arshavin, Gervinho, Diaby, Chamakh, Bendtner (definytywnie), jak widać dobre pół składu i w ich miejsce zakontraktować LEPSZYCH zawodników. Oczywiście, że jest to marzenie ściętej głowy. NIEMOŻLIWA rzecz. Niestety, żeby o coś walczyć to trzeba chociaż raz pożądnie zainwestować w zawodników, w sztab trenerski i dać sobie spokojnie ze 2-3 sezony na zbudowanie czegoś nowego. I tak nie mamy już wiele do stracenia. Potrzeba zmian, bo tygodnie mijają, zaraz będzie koniec roku, już w sumie półmetek ligi, a poprawy względem początku sezonu w tej drużynie nie ma. Może na chwilę obecną jest potrzebny tej drużynie psycholog, albo mocny wstrząs. Arsenal - efektowna i efektywna gra jeszcze do niedawna. Teraz ten zespół nie charakteryzuje się żadną z wymienionych cech. Z każdym tygodniem oszukujemy się, że będzie lepiej, no bo gorzej być już nie może. Ale Nasza drużyna lubi zaskakiwać w negatywny sposób swoich fanów i to czynią ostatnio za często. Wenger swoją drogą, brak umiejętności i mentalności inną drogą jak i zarząd, który może i wyznacza jakieś tam cele, ale nie daje od siebie oczekiwanej pomocy.

Klama komentarzy: 3971 newsów: 211.12.2012, 23:45

Ale najgorsze jest to, że jak Wenger odejdzie to za bardzo nie ma kto przyjść na jego miejsce - wolny jest tylko Guardiola, ale on jest MOIM ZDANIEM dobry, jak ma dobry zespół .

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078411.12.2012, 23:45

tego zegara za Wengera nie zatrzymamy

Theo44 komentarzy: 440011.12.2012, 23:45

Przykro to stwierdzic, ale to wszyscy tylko nie Wenger mieli racje. Wenger juz dawno temu stracil kontakt z rzeczywistoscia. Juz 3 lata temu gdyby nie sciagniecie w trybie awaryjnym Arshavina nie byloby mowy o 3cim miejscu. Dwa lata temy explozja talentu Nasriego i kilka dobrych meczow Fabsa i RVp zamglilo rzeczywistosc...Ostatni sezon to w zasadzie Rvp w pojedynke uratowal Wengerowi dupsko...Obecny sezon to juz kompletny brak farta, jakosci, stylu...Dramat

czarny7777777 komentarzy: 251911.12.2012, 23:45

niema linku do konferencji?

vinio komentarzy: 254711.12.2012, 23:45

Zaha rezygnuj chłopie odrazu idz do City oszczędzisz nam i sobie nerwów

bartol komentarzy: 611.12.2012, 23:45

wlasnie myslalem ze tak bedzie kiedy zobaczylem wyjsciowy sklad. zero zaangazowania. jak by wyszło z 3 młodych(gnabry, eisfeld i moze akpom bo nienawidze gerwazego na srodku) to by gryzli trawe az milo zeby tylko sie pokazac. coquelin zagral calkiem niezle, strzelil slupek i jak zszedl od razu gra zaczela byc chaotyczna w srodku. no i podolski. zupelnie go nie widac na boisku w ataku. w obronie swietnie, ale z przodu zero. powinien scinac ostro do srodka albo rozszerzac kiedy trzeba a nie truchtac w pole karne i stac tam jak kolek. to nie tak powinno byc a Wenger jakos tego nie widzi. moze by go tak na prawe skrzydlo zeby armaty wlaczyl. tak to gibbo musi za 2 zasuwac.

Kysio2607 komentarzy: 1336011.12.2012, 23:44

Marzag

Był już z nim wywiad?

niski93 komentarzy: 581611.12.2012, 23:44

Marzag ---> serio mówisz?

RooneyMUGLORY komentarzy: 311.12.2012, 23:44

The average League 2 player earns £747 per week. The average wage of Arsenal's starting XI tonight is £59,914 per week.

:D

Arsenalfcfan komentarzy: 1320711.12.2012, 23:44

daj ktoś konferencje z Wengerem

LoveTheGunners komentarzy: 914011.12.2012, 23:43

DOBRA . ide spac , jutro widze juz miny kolegow...

Dobranoc.. o ile to jest na miejscu

tak wiec narazie , niech moc bedzie z wami

ares765 komentarzy: 9508 newsów: 10311.12.2012, 23:43

It's not just about Vermaelen's performances, haven't been impressed with his captaincy .. He's always quiet on the pitch. A captain should be shouting, constantly talking with other players, encouraging them , providing inspiration..

-ASG.

RVP87 komentarzy: 116411.12.2012, 23:43

juby93 @ napisał

Nie ma mowy o żadnych karnych ogarnijcie gramy z Bradford City. Obstawiam 1:5 dla nas :D

więc będzie nauczka że nikogo sie nie lekceważy

daniken komentarzy: 356811.12.2012, 23:43

Theo,Bacary uciekajcie z tego klubu bo w nim nic nigdy osiągniecie/wygracie!Uciekajcie tak jak RvP,Ade,Nasri,Fabs,Gael i inni!Uciekajcie!

kanapka komentarzy: 3033 newsów: 711.12.2012, 23:42

dobranoc oby za tydzień było zwycięstwo przepraszam musi byc zwycięstwo:)

paniczAFC komentarzy: 188311.12.2012, 23:42

pisalem wlasnie w trakcie ze karniaki powinni wykonywac: Wilshere, Verna, Sagna, Gibbs i Rosicky, mowie wam ze na bank 1 pomylka !

Marzag komentarzy: 42481 newsów: 111.12.2012, 23:42

Wenger ma łzy w oczach

Bartek_k25 komentarzy: 25211.12.2012, 23:42

Zaha czuje to co my
facebook.com/Wilfriedzaha

vinio komentarzy: 254711.12.2012, 23:42

spojnie Grzelak dojdzie i będą bramki osobiscie wole Ślusarskiego

pauleta19 komentarzy: 41430 newsów: 111.12.2012, 23:42


Oggy, Rosicky tak samo dobrze zagrał, zapomniałem go dodać do listy... jeszcze Szczęsny za karne. Czterech zawodników się tylko nie skompromitowało.

jimmykanonier1886 komentarzy: 1078411.12.2012, 23:42

mimo,że kocham ten klub to na miejscu Theo spieprzałbym gdzie pieprz rośnie

Kysio2607 komentarzy: 1336011.12.2012, 23:42

Śmieszne jest gadanie, że teraz skupimy się na lidze. Do końca rozgrywek został tylko dwumecz w półfinale i finał.. Jak widzimy potęg to już tam nie ma, więc spokojnie można by było pokombinować składem w pierwszym meczu..

Marzag komentarzy: 42481 newsów: 111.12.2012, 23:42

pbs.twimg.com/media/A9sVuZlCQAA9LOM.jpg:large

Clifford komentarzy: 105711.12.2012, 23:42

Najgorzej karnego wykonał Santi i nie rozumiem wgl. czemu podnosił piłke.

klimaszeiro29 komentarzy: 3511.12.2012, 23:42

to już wiemy czemu Duke marzył o karnych.

kanonierka112 komentarzy: 111.12.2012, 23:42

it's hard to be a Gooner...

FreeWay komentarzy: 34911.12.2012, 23:42

To co panowie teraz wysztko w lige mistrzow moze tam nam sie uda xd ; dd !

gunners007 komentarzy: 954311.12.2012, 23:42

Szkoda tego meczu, tych karnych, sił i zmęczenia zawodników. Tak liczyłem na ten puchar ...

pan_kamil_afc komentarzy: 14311.12.2012, 23:42

nie zgadzam się że bradford wygrało zasłużenie, redaktorzy popoadają ze skrajności w skrajność.
w lidze jesteśmy naprawde żałośni ale w tym meczu afc naprawdę miażdżył rywali, nie potrafię powiedzieć dlaczego nie wcisnęliśmy zwycięskiej bramki ale nie wmaiwajcie ludziom że bradford było lepsze

NorbiW komentarzy: 135311.12.2012, 23:42

obczajcie to!!! : sincearsenallastwonatrophy.co.uk/ tak na pocieszenie

6harry6 komentarzy: 40311.12.2012, 23:42

Abstra****ac od tematu, Gerwazy na tym zdjęciu mocno podobny do tej czarnuli z Walking Dead :)

IPiotrek komentarzy: 214711.12.2012, 23:42

No ciekawe co powie trener dekady?

Za ten mecz wszyscy powinni grać za darmo dopóki nie odrobią strat do lidera PL. Może wtedy zaczeliby zapierd...ć, bo teraz to jest jakaś zbieranina przeciętnych grajków bez jaj, wspieranych jednym klasowym graczem (Santi), który coraz bardziej wygląda na zrezygnowanego.

niski93 komentarzy: 581611.12.2012, 23:41

kanonierzy.com/shownews_id-28335_Wenger--W-grudniu-powrocimy-do-gry.shtml

SMTX komentarzy: 209911.12.2012, 23:41

Jak to nie wina Wengera?! Jego wina jest jak byk. Taki mecz powinien rezerwami wygrać, ale on po prostu jest kiepskim taktykiem i temu nie można zaprzeczyć. Nie uczy swoich zawodnikó nowych rozwiązań, nie rotuje składem nie zaskakuje przeciwnika. Jest przewidywalny, maksymalnie przewidywalny!

niski93 komentarzy: 581611.12.2012, 23:41

https://kanonierzy.com/shownews_id-28335_Wenger--W-grudniu-powrocimy-do-gry.shtml

Fantastycznie, On na prawdę nie wie co mówi...

Arsenalfcfan komentarzy: 1320711.12.2012, 23:41

pumeks,

nikt nie będzie komentował.. ale każdy będzie komentował kolejny rok posuchy :) a bądź pewien, że w LM odpadniemy już teraz i w PFA ze Swansea raczej rady nie damy.

paniczAFC komentarzy: 188311.12.2012, 23:41

@aaron
to chyba trzeba wypic co? :D dobranoc dobranoc :)

kanapka komentarzy: 3033 newsów: 711.12.2012, 23:41

spokojnie po każdej porażce tak jest ale zostaje jeszcze liga(co ja pisze:D) ale ok LM i PL trzeba skupić się na meczach ligowych i być dobrej mysli :D

kb8konrad komentarzy: 143211.12.2012, 23:41

tak obawialem sie Ox'a ze nie wytrzyma presji a tu najbardziej doświadczeni dali ciała

mitmichael komentarzy: 4924311.12.2012, 23:41

Moze ten sezon bedzie w koncu przełomowy i Nasz zarzad pojdzie po rozum do głowy. Kibice ostatnio strajkowali wiec mam nadzieje, ze po meczu z Bradford beda kolejne demonstracje. Dosc niszczenia Arsenalu i robienia z Niego firmy do zarabiania pieniedzy. Niech sobie robia takie rzeczy z druzynami, ktore nie zasluzyły sie tak jak Arsenal dla angielskiej pilki.

Simpllemann komentarzy: 52882 newsów: 52411.12.2012, 23:41

Rafson95

Tylko ktoś musi sprawić by z takim samym zaangażowaniem grali w meczu z City jak i Bradford. Nie może być odpuszczania czy lekceważenia rywala, bo kończy sie tak jak dzisiaj.

vinio komentarzy: 254711.12.2012, 23:41


Arsenal_Fan431
ta jak w FA gramy ze Swansea na wyjezdzie (BPL nie IV liga) więc raczej z góry mówie ze przegrywamy ten mecz

Następny mecz
Ostatni mecz
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
? : ?
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady