Fatalny Arsenal rzutem na taśmę pokonuje Anderlecht

Fatalny Arsenal rzutem na taśmę pokonuje Anderlecht 22.10.2014, 21:35, Sebastian Czarnecki 1805 komentarzy

Miało być łatwe zwycięstwo w Anderlechcie z miejscowym klubem, a tymczasem Kanonierzy dali prawdziwy popis żenady i beznadziei połączony z fatalną organizacją w defensywie i chaosem w poczynaniach ofensywnych. Londyńczycy są w tym momencie w tak słabej formie, że nawet wygrywając spotkanie potrafią być obiektem drwin ze strony kibiców. Drużyna teoretycznie walcząca o najwyższe cele nie może sobie pozwolić na to, żeby do samego końca drżeć o wynik z przeciętnym zespołem w sytuacji, kiedy każdy punkt się liczy i jedynie ogromny łut szczęścia sprawił, że podopieczni Arsene'a Wengera wyszli z tego pojedynku obronną ręką.

Arsene Wenger miał dostać przepiękny prezent na urodziny, a tymczasem sam nawarzył sobie piwa, źle przygotowując zespół pod względem taktycznym. Francuz wydaje się być zagubiony na ławce trenerskiej, jakby stracił już swoją wizję futbolu i uparcie dążył w kierunku swoich ideałów, które idealne są chyba już tylko dla niego. Menedżer Arsenalu mimo zwycięstwa musi uporządkować grę swojej drużyny, bo przy takiej dyspozycji każdy zespół, który potrafi skutecznie kontrować i wykorzystać swoje okazje, będzie w stanie ujawnić wszelkie braki tej nieposkładanej ekipy przypadkowych piłkarzy.

Anderlecht: Proto - Vanden Borre, Mbemba, Deschacht, Acheampong - Conte, Defour, Tielemans, Najar – Praet (88. Dendoncker) – Cyriac (83. Suarez)

Arsenal: Martinez - Chambers, Mertesacker, Monreal, Gibbs - Flamini (75. Chamberlain) - Sanchez, Wilshere (83. Podolski), Ramsey, Cazorla - Welbeck (75. Campbell)

Obie drużyny weszły w to spotkane bardzo asekuracyjnie, a w ich poczynaniach brakowało werwy i polotu. Przez pierwsze minuty oglądaliśmy bezcelową wymianę piłek, próbę rozpracowania i odczytania zamiarów rywala. Mimo to, w Anderlechcie wciąż bez strzałów.

Mimo wszystko trzeba zaznaczyć, że od początku stroną dominującą w tym starciu byli gospodarze, którzy najwyraźniej bardziej się zmotywowali i bardziej zależało im na wygraniu tego meczu. Brakowało jednak kreatywności i elementu zaskoczenia, bowiem defensywa Arsenalu wyglądała całkiem nieźle. Dobrze na pozycji stopera zaczął Ignacio Monreal, choć został ukarany żółtym kartonikiem już w ósmej minucie po pierwszym nieprzepisowym wejściu.

Kanonierzy zaczęli się odnajdować na boisku dopiero w okolicach 15. minuty, kiedy to dobry kontratak sprawił sporo zamieszania w polu karnym Belgów. Chwilę wcześniej Silvio Proto chciał rozgrzać Santiago Cazorla strzałem z rzutu wolnego, ale stały fragment gry w jego wykonaniu był fatalny.

W kolejnych minutach gra znowu uspokoiła się w środkowej części boiska, a żadna ze stron nie wykazywała nawet krzty chęci, by poważniej zaatakować. I tak Damian Martinez nie miał nic do roboty w swoim debiucie w Lidze Mistrzów, a Silvio Proto - podobnie jak jego vis a vis - krzątał się bez celu w swoim polu bramkowym.

W 34. minucie trochę popłochu w defensywie Anderlechtu chciał zasiać Alexis Sanchez, który wpadł osamotniony w pole karne, wbiegł między dwóch obrońców... i posłał piłkę w trybuny.

W 41. minucie pierwszą okazję do zaprezentowania swoich umiejętności miał Damian Martinez, ale interwencja po strzale Praeta była wyłącznie asekuracyjnie i na dobrą sprawę nie miała żadnego wpływu na wynik. Młodziutki Belg wszak uderzał praktycznie z zerowego kąta, a i tak wywalczył rzut rożny dla swojej drużyny. Mimo wszystko trzeba pochwalić Argentyńczyka za zimną głowę.

Druga połowa rozpoczęła się pod dyktando Anderlechtu, którego zawodnicy ruszyli do ataku. W 48. minucie dobrym strzałem popisał się Conte, ale w porę został on zablokowany przez jednego z defensorów.

Dwie minuty później przed dobrą okazję stanęli londyńczycy, którzy pierwszy raz w tym spotkaniu mieli możliwość objęcia prowadzenia. Santiago Cazorla posłał piłkę z rzutu rożnego, a Alexis Sanchez strzelił głową w sam środek bramki, gdzie czyhał Silvio Proto.

Kanonierzy nieco się ożywili i poszli za ciosem. Sześć minut później Sanchez podał do środka z prawego skrzydła do wybiegającego Ramseya, ale Walijczyk oddał tak fatalny strzał, że asystujący dał upust swojej frustracji.

W 58. minucie po raz pierwszy na poważnie została przetestowana forma Martineza. Z dystansu strzelał Cyriac, ale z takim uderzeniem nie miałby problemu żaden inny bramkarz, piłka zmierzała w sam środek bramki.

Kilka minut później z kolejnym atakiem ruszyli goście z północnego Londynu. Alexis świetnie uruchomił wybiegającego Cazorlę, ale z groźnym uderzeniem Hiszpana poradził sobie Silvio Proto. Chilijczyk próbował jeszcze dobić nieudany strzał Hiszpana, ale ten z kolei przeniósł futbolówkę nad poprzeczką.

Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić, a Anderlecht wzorowo wykorzystał niesubordynację w defensywie Arsenalu. Praet dośrodkował z prawej strony boiska na wybiegającego Najara, a ten poradził sobie z nieudolną asekuracją ze strony Flaminiego i Chambersa, po czym głową umieścił piłkę w bramce Martineza. 1-0 dla gospodarzy!

Cztery minuty później Arsene Wenger przeprowadził pierwsze zmiany. Za Flaminiego i Welbecka pojawili się Chamberlain i Campbell. Francuz liczył, że ci szybcy zawodnicy wprowadzą sporo ożywienia w poczynania ofensywne Arsenalu.

Mimo że to Arsenal powinien odpowiedzieć na bramkę Anderlechtu, to właśnie gospodarze byli bliżsi strzelenia kolejnej bramki. Tym razem gospodarze musieli obejść się smakiem, po tym jak uderzenie Vanden Borre'a zatrzymało się na poprzeczce.

W 81. minucie Arsenal mógł doprowadzić do wyrównania po rzucie wolnym bitym przez Alexisa Sancheza. Chilijczyk uderzył jednak minimalnie obok bramki, a piłka zatrzymała się na bocznej siatce.

Dwie minuty później Arsene Wenger wykorzystał ostatnią zmianę, a na boisko wpuścił Lukasa Podolskiego, który zastąpił Jacka Wilshere'a. W międzyczasie Matias Suarez zajął miejsce Cyriaca w szeregach gospodarzy.

To właśnie pojawienie się na boisku argentyńskiego snajpera dało początkowo lepszy efekt. Suarez już przy swoim pierwszym kontakcie z piłką mógł pokonać pokracznie interweniującego Martineza, ale Argentyńczyk ostatecznie złapał futbolówkę.

W 89. minucie Kanonierzy doprowadzają do wyrównania. Dośrodkowanie z prawej strony boiska trafiło pod nogi Kierana Gibbsa, który precyzyjnym wolejem w długi róg bramki nie dał szans Silvio Proto. 1-1!

Dwie minuty później londyńczycy sensacyjnie wyszli na prowadzenie. Lukas Podolski otrzymał dobre podanie z prawej strony boiska i mimo że pomógł sobie ręką, to sędzia puścił grę. Reprezentant Niemiec huknął jak z armaty pod poprzeczkę, a Silvio Proto jedynie obserwował pędzącą w jego stronę futbolówkę. 2-1!

Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie. Bardzo słaby i nieodpowiedzialny Arsenal rzutem na taśmę pokonał Anderlecht 2-1.

AnderlechtLiga MistrzówRaport pomeczowy autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:34

praptak
Diaby niestety już jest def. jego ustawienie w u-21 i z soton na to wyrażnie wskazuje

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:32

liczy się ustawienie :)

a my grając tak dublujemy się i gramy 10

no nic obejrzyjcie mecze następny i sami ocence cie

konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:32

Niema co Ox na siłe OPM ROBIĆ, mOŻNA spróbować Calumem na def i kupić środkowego obrońce albo prosto z mostu zrobić Caluma srodkowym obrońcą

maciek987 komentarzy: 296622.10.2014, 23:30

suchy876
Ale kolega ma racje. Może być zawodnik szybki i silny. Poza tym zobacz, że bywa też tak, że wolniejsi ale silniejsi wygrywają z szybkszymi. Wzrost, waga czy nawet długość i siła rąk, którymi się przepychają i trzymają przeciwnika na dystans maja znaczenie. Moze to być dla Ciebie śmieszny argument ale popatrz jak zawodnicy walczą. Także według mnie najbardziej liczy się spryt.

praptak komentarzy: 905322.10.2014, 23:30


konrad2100@
Diaby nie jest DM (póki co), Koklę jest za słaby, Arteta został przerobiony i nie jest lepszym DM w Arsenalu niż był ŚPO w Evertonie, Foal nie ma mózgu a samo serce nie wystarczy. Cała czwórka nie miałaby szans na łąwke w Chelsea czy City. A przecież chcialiśmy na początku mistrza nie?

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:30

albo calom do drugiej lini tez ma ciąg :)
albo po prostu dac szanse ox i tyle :)
chyba juz nie ma klauzuri ze musimy za niego dopłacić sunthamtpon ( w zeszłym sezonie tak mało grał bo jakby przekroczył licze wsytepów niezła kas by poszła _

Leehu komentarzy: 1050222.10.2014, 23:29

@bartek2815: Nie przesadzaj że każde spotkanie musi być wybiegane jeśli gra się klei to można grać podaniami i spokojnie strzelić 2-3 bramki, ale fakt jest taki że po stracie piłki powinno się starać natychmiast ją odebrać, a nie wymachiwać łapami że to faul był. Tak w naszej drużynie nie zachowuje się tylko Alexis on chyba jeszcze jako jedyny nie przeszedł prania mózgu Wengera nikt mu po prostu nie wytłumaczył że nie musi się starać aby Wenger go bronił to samo Campbell dziś też pokazał że jest walczakiem zaraz po stracie wrócił i odebrał piłkę wślizgiem ale on wszedł z ławki miał sporo sił, ale i tak zagrał lepiej niż większość naszych piłkarzy w tym meczu którzy zagrali... bezbarwnie, bez polotu, jakby od niechcenia niby kilka tam prób wymiany szybkich podań były, ale to nie to tak na prawdę uruchomili się w końcówce na ostatnie 5 minut ten mecz mi bardzo przypomina mecz z Aston Vilą z tego sezonu tam też zagraliśmy ładnie przez 5 minut i tam udało się strzelić 3 bramki tu 2, ale mimo wszystko tam strzeliliśmy te bramki w pierwszej połowie przez co dalej mogliśmy kontrolować mecz, ale też takie mecze powinno kończyć się pogromem żeby przeciwnicy widzieli że Arsenal jest bezlitosny i żeby się bali. :)

@AaronLieber27: Ja już mówiłem chce Pogbę mam napisać list do św. Mikołaja czy do Wengera jak myślisz? :)

konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:28

Poprostu nie aktualizują tego spójrzna Dudkę, Artetę

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:28

czy matic czy pogba tez byłby piach musi być ktos z walorami do przodu mam nadzieje ze diaby wróci i będzie strzelał te szczury

konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:27

Poprostu Wenger zmienia im pozycje Diabiemu z b2b zmienił na def. Artecie tak samo bo w ewertonie był b2b, Chambers w ogóle nie ma stałej pozycji u nas

maciek987 komentarzy: 296622.10.2014, 23:27

A ja bym widział u nas Sznajderlę. Może jakieś bydle z niego nie jest, ale gość czyści jak trzeba :D

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:27

a jaka jest odpwiedz maciek ?? powiedz koledze .....

transfermarket mówi że lam to obronca muller to napstnik ronaldo to skrzydłowy jodłowiec obronca radovic pomocnik

chodzi o styl druzyny i dublowanie

konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:26

aRTETA w ewertonie był ciekawym b2b

LukeSolo komentarzy: 2322.10.2014, 23:25

Ale widziałbym u nas Matića

konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:25

Mamy Dm Aż 4, spójrz Transfermarkt.pl tak masz pozycje do każdego dopisaną takja napisałęm nizej
czyli Diaby,coq,Arteta, i flam def
Aron,Jack B2B
Santi,Mesut,Rsa OPM

maciek987 komentarzy: 296622.10.2014, 23:24

suchy
głupie pytanie

schnor25 komentarzy: 1854722.10.2014, 23:24

Suchy

jedno, nie wyklucza drugiego ;) Zawodnik może być szybki o dobrych warunkach.

Malenki84 komentarzy: 79322.10.2014, 23:23

I nie trzeba byc Gmochem czy Engelem, zeby widziec golym okiem, ze gra Ramsey i Wilshere obok siebie grac nie moga, bo zwyczajnie nie potrafia. Gubia ustawienie, dubluja pozycje itd, a na dokladke zdezorientowany Flamini i kolomyja na maxa w kole srodkowym.

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:23

to jak grałeś to wolałaes mijać większego czy szybszego ??

maciek987 komentarzy: 296622.10.2014, 23:22

korzen
Serio to Twoje największe zmartwienie...?

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:22

rzucanie nazwiskami to pozycja nie nazwiska flamini ma typowe zadania defensywne to samo arteta chyba pamietacie artete z evertonu

teraz nie ma go koło 16

pogba liga włoska inny style druzyn

gervinho u nas piach liga włoska top 5 player

korzen komentarzy: 10222.10.2014, 23:21

Bedzie posucha na youtube z filmikami akcji Arsenalu jak tak dalej bedziemy grac

LukeSolo komentarzy: 2322.10.2014, 23:21

Leehu
Pogba mógłby być lekarstwem na nasze problemy

schnor25 komentarzy: 1854722.10.2014, 23:21

suchy

tak się składa, że coś tam za piłką biegałem, nawet zdrowie na tym straciłem ;) biegać trzeba umiejętnie, a nie pokonywać głupio kilometry to raz, dwa, dla przykładu posłużę się Cazorlą (chodzi o argument dot. wzrostu), Hiszpan sporo pressuje, ale często przegrywa fizycznie pojedynki i co Ci po jego bieganiu?

maciek987 komentarzy: 296622.10.2014, 23:20

Jak wyjdziemy z grupy to już będzie z górki :D

praptak komentarzy: 905322.10.2014, 23:20

jak my nie mamy DM'a. Mamy 2 Środkowych pomocników którzy są słabi fizycznie w bardzo fizycznej lidze, którzy nie znalezliby sie nawet na ławce w city, chelsea czy live.

konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:20

Grajmy tak
brakarz-
--Obraona dowoli---
----------Def. (Flam,Arteta,Diaby,Coq)
b2b (jack i aron)
rozgrywający Mesut (rosa i santi)

A skrzydla z atakiem do woli

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:19

no nic poczekamy jeszcze kilka meczów i zobaczycie że wenger zrezygnuje z DP ( zreszta mysle ze ta pozycja umrze )

w bayernie niby lam DP a gdzie on jest DP jak w 16 rozgrywa i asekuruje sie xabim ...

Malenki84 komentarzy: 79322.10.2014, 23:19

Mi juz chce sie smiac, bo na nerwy nie mam sily. Odnosze wrazenie, ze gdyby nalozyc grafiki naszych spotkan na siebie, to okazaloby sie, ze co mecz gramy to samo a zawodnicy biegaja tak samo, jeden wielki schemat, bez improwizacji i proby kreatywnego rozegrania. Ja tu, Ty tam, to w prawo, to w lewo, z nadzieja, ze przeciwnicy w koncu rzuca 'k...wa strzelajcie w koncu, bo nie chce nam sie przesuwac ustawienia'. Na papierze najlepsza druga linia w calej lidze, w praktyce zero pomyslu na gre, a Welbeck czy Giroud nie dostaja nawet dobrej pilki do wykonczenia.

Leehu komentarzy: 1050222.10.2014, 23:18

@LukeSolo: Śmiejcie się ale mi się marzy Pogba kawał chłopa murzyn, świetna technika, typowy DM który potrafi mimo wszystko ruszyć zespołem gdy temu nie idzie, myślę że Wenger też chciałby go w drużynie, pytanie czy Juventus chciałby za niego 30 mln, albo czy Francuz chciałby grać w takim zespole jak Arsenal. :)

AaronLieber27 komentarzy: 612722.10.2014, 23:18

I nie chcieliscie Tiote to macie Flama. Ja bym chcial Bendera, ale wiadomo potrzebujemy kogos silniejszego fizycznie no chyba ze Diaby wroci

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:17

schnor 25

hahah żelazne płuca nie grałes w piłke nigdy nie ma gorszego obrońca niż ten co ciągle bbiega nie ważne czy jest duży czy mały

obrońcy tez musza być wielcy podobno to po co kosa ;P

Trequartista komentarzy: 536622.10.2014, 23:17

Przydałby się ktoś, kto pierdzielnie pięścią w stół i posadzi Ramseya, Jacka i Santiego, kiedy grają słabo, żeby im się zachciało pozapieprzać. No ale Wenger, w lidze dwóch z nich zagra

bartek2815 komentarzy: 85422.10.2014, 23:16

dokupic DM i sklad jest flaminiego lubie ale no coź troche brakuje... no i musimy grac 2 skrźydlowymi bo alexis i tak schodźi do srodka...caźorla to nie bocźny pomocnik... źa duźo kreatorow, pomyslow, gdźie kucharek 6 itd... spotkanie trźeba wybiegac

maciek987 komentarzy: 296622.10.2014, 23:15

Leehu
Ja niedawno mówiłem o tym, że Wenger chce pobić ten "rekord" :P

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:15


Leehu
nie mówie o anderlechcie tylko o cąłym obecnym sezonie obejrzełam kazdy mecz

reavenn1 nie mam czasu na menagerke :P

a poważnie pisze po kazdy tylko DP
(jak gram na PS3 i menagerze też sobie nie wyobrażam gry bez :P)

ale to co widze to aron i jack i flamini arteta ox sie dubluja(pozycje DP poprostu kazdy sie cofa z automatu mamy ta pozycjie )

reavenn1 komentarzy: 20922.10.2014, 23:15

@suchy tylko DM najczesciej powinien byc silny i wysoki (patrz Matić) a tacy w polu karnym sa na wage zlota. Stale fragmenty gry najczesciej asekuruja boczni obroncy ewentualnie skrzydlowi/szybsi srodkowi pomocnicy, bo jesli jest kontra to potrzebni sa ludzie, ktorzy potrafiliby szybko wrocic na swoja polowe i zaasekurowac i poczekac na powrot DM i ŚO.

schnor25 komentarzy: 1854722.10.2014, 23:14

Żelazne płuca to jedno, a umiejętność czytania gry i odbierania piłki to drugie ;)

konrad2100 komentarzy: 12222.10.2014, 23:14

Już lepiej grajmy z DM PRZED nim b2b i jeszcze przed nim rozgrywający

Leehu komentarzy: 1050222.10.2014, 23:14

Przed chwilą miałem ciekawostkę że w sezonie 1912/13 Arsenal w lidze wygrał tylko 3 mecze z 38, ostatnio mam wrażenie że Wenger chyba chce uczcić 102. rocznicę tamtego wydarzenia i też wygrać tylko 3 mecze jeszcze 1 mu brakuje a potem to tylko remisy i porażki. :)

LukeSolo komentarzy: 2322.10.2014, 23:13

suchy876
Dołóż Sancheza

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:12

Typowy DM musi być na chwilę obecną, przynajmniej w tym kształcie drużyny. Przede wszystkim dla asekuracji linii obrony, gdy wykonujemy stałe fragmenty na połowie rywala. A, że nasze stałe fragmenty są beznadziejne, toteż często nadziewamy się na kontry i wtedy klasowy DM wspiera obrońców, kasując akcje.

flamini i areteta to jest asekuracja

zobacz ze aron i jack charuja na cąłej długości dorzuć do tego oxa i masz na cąłej długości obrone i atak

reavenn1 komentarzy: 20922.10.2014, 23:12

@suchy złóż CV do Arsenalu jak taki z Ciebie dobry trenejro

Leehu komentarzy: 1050222.10.2014, 23:11

@suchy876: To jest nie prawda z Chelsea czy Realem wystawić skład bez DP to samobójstwo i proszenie się o 6 goli bagażu nie można wysuwać takich wniosków po jednym meczu do tego Anderlecht prowadził i cofnął się dlatego DP nie był już potrzebny a był potrzebny ktoś kto rozerwie szyki obronne i to Arsene'owi akurat można dać na plus, choć też miał w tym dużo szczęścia bo na przykład Anderlecht z kontry mógł strzelić drugiego gola i wtedy mówilibyśmy że Wenger znów popełnił wtopę, ale mu się upiekło że poszły dwie akcje pod koniec meczu gdzie Belgowie chyba trochę stracili koncentrację to ich zgubiło i dostali dwa ciosy

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:11

DM jest potrzebny na trudniejszych rywali niż Anderlecht
buaahahaha na kogo obejrzyj mecze Arsenalu i mecze chelsea

albo żeby nie było obejrzyj mecze wisły i legi i wtedy się wypowiedz

schnor25 komentarzy: 1854722.10.2014, 23:10

Typowy DM musi być na chwilę obecną, przynajmniej w tym kształcie drużyny. Przede wszystkim dla asekuracji linii obrony, gdy wykonujemy stałe fragmenty na połowie rywala. A, że nasze stałe fragmenty są beznadziejne, toteż często nadziewamy się na kontry i wtedy klasowy DM wspiera obrońców, kasując akcje.

suchy876 komentarzy: 8722.10.2014, 23:10

no niestety chce grac ale mysle że tez to dostrzeże

Hodgson i Ja dostrzegłem że jak nie mamy defensywnego pomocnika gramy pieknie i skutecznie

LukeSolo komentarzy: 2322.10.2014, 23:10

Muszę poprawić

Sanchez Żwirek Walcott
Ozil
Wilshere Ramsey
OBRONA

Zmiennicy:
Sanchez(joel/podol)
Żwiru(na zmiane z welbzem)
Walcott(ox/gnabry)
Wilshere i Ramsey (rosa czy ktokolwiek na rotacje)

sobpiotr komentarzy: 123722.10.2014, 23:09

DM jest potrzebny na trudniejszych rywali niż Anderlecht

scuzza komentarzy: 13422.10.2014, 23:09

pauleta
tego to najstarsi górale nie wiedzą

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Nottingham Forest 23.11.2024 - godzina 16:00
? : ?
Chelsea - Arsenal 10.11.2024 - godzina 17:30
1 : 1
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady