FC Porto – Arsenal: zaskakująca porażka na Dragao

FC Porto – Arsenal: zaskakująca porażka na Dragao 21.02.2024, 16:53, Patryk Bielski 0 komentarzy

Arsenal w tym sezonie wrócił na boiska Ligi Mistrzów po kilku latach przerwy i bez problemu wywalczył awans do fazy pucharowej. Losowanie z końcówki 2023 roku wskazało, że kolejnym przeciwnikiem ekipy Kanonierów jest FC Porto. Jak zaprezentowali się podopieczni Mikela Artety w spotkaniu wyjazdowym ze Smokami?

FC Porto

Na papierze zdecydowanym faworytem tego dwumeczu był Arsenal. Porto to jednak jedna z najbardziej nieobliczalnych drużyn w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Portugalczycy w fazie grupowej rywalizowali między innymi z Barceloną, lecz zakończyli zmagania na drugim miejscu w tabeli. O tym jednak, że na rywali z ligi portugalskiej trzeba uważać najlepiej przekonała się ekipa Arsenalu w poprzednim sezonie podczas rywalizacji w Lidze Europy ze Sportingiem.

FC Porto w fazie grupowej wywalczyło 12 punktów w 6 rozegranych spotkaniach. Na koncie tego zespołu znalazł się komplet zwycięstw w rywalizacjach z Szachtarem i Antwerpią, natomiast przegrali również 2 razy z Barceloną. Warto podkreślić, że Portugalczycy byli najbardziej bramkostrzelnym zespołem w swojej grupie, ponieważ zdobyli aż 15 goli w 6 rozegranych starciach. Nawet Barcelona zakończyła fazę grupową z niższym rezultatem.

Porto jest zespołem, który na swoim stadionie radzi sobie znakomicie, czego efektem przed meczem z Arsenalem była seria 9 kolejnych starć bez przegranej na koncie. W tym czasie udało im się zanotować 8 zwycięstw i zaledwie jeden remis w rywalizacji z Rio Ave. Warto również wspomnieć, że ekipa FC Porto miała serię 4 kolejnych meczów domowych bez straconej bramki, ale zakłady piłkarskie faworyzowały ekipę Kanonierów.

Ostatecznie okazało się jednak, że Portugalczycy podtrzymali bardzo dobrą dyspozycję przed własną publicznością i zwyciężyli w tym meczu. Cenne były zwłaszcza uwagi ze strony trenera FC Porto, który na konferencji prasowej podkreślił, że Arsenal chciał grać w piłkę, natomiast FC Porto chciało zwyciężyć. Nie ma jednak wątpliwości, że losy tego dwumeczu są dalekie od rozstrzygniętych, ponieważ Arsenal ma rewanż przed własną publicznością, gdzie w ostatnim czasie spisywał się znakomicie.

Statystyki - FC Porto:
• FC Porto wywalczyło 12 punktów w fazie grupowej.
• Portugalczycy strzelili 15 bramek w 6 rozegranych meczach.
• Porto straciło 2 razy więcej goli niż Arsenal w fazie grupowej – 8.
• Porto zwyciężyło w 2 ostatnich meczach domowych z Arsenalem.
• 4 z ostatnich 5 meczów pomiędzy tymi zespołami nie zakończyły się wynikiem z bramką obu stron.

Arsenal

Kanonierzy po latach przerwy od występów w Lidze Mistrzów wrócili do tych rozgrywek i zrobili to w znakomitym stylu na etapie fazy grupowej. Arsenal przed startem pierwszego spotkania sportu znajdował się w czołowej szóstce kandydatów do zwycięstwa w całej Lidze Mistrzów.

Zakłady piłkarskie spodziewały się, że piłkarze Arsenalu nie powinni mieć żadnych problemów z wygraniem dwumeczu przeciwko FC Porto. Okazało się jednak, że kursy proponowane przez zakłady bukmacherskie nie były słuszne, ponieważ lepsza w tym spotkaniu okazała się ekipa gospodarzy, a nie zdecydowany faworyt.

Kanonierzy mieli w tym sezonie kilka wzlotów i upadków, lecz w ostatnich meczach prezentowali się doskonale. Okres gorszej formy przytrafił się piłkarzom Artety aż do spotkania domowego z Crystal Palace. W tym czasie podopieczni Mikela Artety zaliczyli tylko jedno zwycięstwo w domowym starciu z Brighton. Niezwykle imponujące było szczególnie zwycięstwo Arsenalu w meczu wyjazdowym z West Hamem.

Piłkarze Arsenalu w rywalizacji wyjazdowej z FC Porto zdominowali posiadanie piłki i na podstawie statystyk stworzyli sobie więcej sytuacji bramkowych, jednak sporym kamyczkiem do ogródka podopiecznych Mikela Artety jest przede wszystkim to, że nie oddali nawet jednego celnego strzału na bramkę rywala. FC Porto bez wątpienia miało lepsze okazje do zdobycia gola i tak naprawdę powinno prowadzić już wcześniej. Decydująca bramka w tym spotkaniu wpadła w doliczonym czasie gry i tak naprawdę można mieć pewne pretensje do zachowania bramkarza.

Statystyki – Arsenal:
• Arsenal strzelił aż 16 bramek w 6 meczach fazy grupowej.
• Kanonierzy wywalczyli 13 punktów w fazie grupowej.
• Arsenal przegrał tylko jedną rywalizację na etapie grupy.
• Kanonierzy zwyciężyli w 4 z ostatnich 6 meczów Ligi Mistrzów.
• Arsenal w tym sezonie stracił zaledwie 4 bramki w Lidze Mistrzów.

Mecze bezpośrednie

Statystyki z ostatnich lat wskazywały, że Porto i Arsenal spotkały się dokładnie 7 razy przed środowym meczem. Wszystkie z tych rywalizacji zostały rozegrane w latach 2005-2010. Nie można więc tutaj mówić o świeżej historii meczów bezpośrednich, które mogą mieć wpływ na typowanie podczas najbliższej rywalizacji. Warto jednak wspomnieć, że w tym czasie Arsenal zanotował 4 zwycięstwa, dwukrotnie lepsze było Porto, a raz spotkanie zakończyło się remisem.

Po zakończeniu środowej rywalizacji niezmienne pozostało to, że Porto jest niepokonane w rywalizacjach domowych z Arsenalem. Statystyki tego zespołu są jednak zdecydowanie gorsze, jeśli chodzi o mecze wyjazdowe i tutaj kibice Kanonierów mają powody do optymizmu.

Co może wydarzyć się w rewanżu?

Praktycznie wszystkie statystyki przed rozpoczęciem pierwszej rywalizacji wskazywały na stronę piłkarzy Arsenalu. Ostatecznie lepsza na swoim stadionie okazała się drużyna FC Porto, która dzięki jednobramkowe i zaliczce będzie mogła grać w swoją grę również na Emirates Stadium. Arsenal teoretycznie będzie miał przewagę w postaci własnego boiska, na którym w ostatnich tygodniach spisuje się bardzo dobrze, jednak trzeba pamiętać, że FC Porto może być niezwykle trudnym zespołem do złamania. Arsenal przekonał się o tym między innymi w minionej kampanii podczas domowej rywalizacji ze Sportingiem.

Kluczowe dla losów spotkania rewanżowego może okazać się szybkie zdobycie bramki. Jeśli jednak FC Porto zagra taktyką, z której skorzystał w tym sezonie między innymi West Ham United na Emirates Stadium, to zadanie podopiecznych Mikela Artety może być niezwykle wymagające.

Pozytywną informacją dla fanów Arsenalu przed spotkaniem rewanżowym jest fakt, że Kanonierzy do tej pory trzykrotnie rywalizowali z tym przeciwnikiem przed własną publicznością i wygrali wszystkie z tych meczów z taką przewagą, która w rewanżu zapewniłaby im awans. FC Porto dodatkowo nie strzeliło nawet jednego gola w tych 3 rywalizacjach.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Zakłady wzajemne urządzane przez sieć Internet przyjmowane są na stronie internetowej Spółki pod adresem www.superbet.pl na podstawie zezwolenia Ministerstwa Finansów z dnia 24.10.2019 r., o nr PS4.6831.5.2019.

Autor tekstu: Mateusz Nowak – Senior Project Manager, redaktor naczelny Zagranie, absolwent dziennikarstwa sportowego i zarządzania w sporcie na UAM i fan piłki nożnej! Na X - @Mati_N95.

autor: Patryk Bielski źrodło:
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Manchester United 4.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
West Ham - Arsenal 30.11.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool1191128
2. Manchester City1172223
3. Chelsea1154219
4. Arsenal1154219
5. Nottingham Forest1154219
6. Brighton1154219
7. Fulham1153318
8. Newcastle1153318
9. Aston Villa1153318
10. Tottenham1151516
11. Brentford1151516
12. Bournemouth1143415
13. Manchester United1143415
14. West Ham1133512
15. Leicester1124510
16. Everton1124510
17. Ipswich111558
18. Crystal Palace111467
19. Wolves111376
20. Southampton111194
ZawodnikBramkiAsysty
E. Haaland120
Mohamed Salah86
B. Mbeumo81
C. Wood80
C. Palmer75
Y. Wissa71
N. Jackson63
D. Welbeck62
L. Delap61
O. Watkins52
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady