Fenomenalne bramki na Elland Road, Leeds 1-3 Arsenal
19.01.2011, 21:54, Rafal Mazur
1205 komentarzy
Rewanżowa potyczka na Elland Road w ramach III rundy FA Cup, wielkie emocje i nerwy oraz duże oczekiwanie związane z występem podopiecznych Arsene Wengera przeciwko bardzo mocnej ekipie Leeds United. Po bardzo dobrym spotkaniu, Kanonierzy pewnie wywalczyli awans do IV rundy FA Cup.
Warto zaznaczyć, że w pierwszym pojedynku, po bardzo słabej grze i nieciekawym spotkaniu, padł remis 1-1, głównie dzięki dobrej postawie Ceska Fabregasa, który zdołał wyrównać w ostatnich minutach meczu.
Wracając do dzisiejszego spotkania, Arsene Wenger zdecydował się dokonać kilku znaczących zmian w składzie Arsenalu. W wyjściowej jedenastce znaleźli się Marouane Chamakh, Nicklas Bendtner i Andriej Arszawin. Kapitanem drużyny został Samir Nasri, a mocną ławkę rezerwowych skompletowały takie gwiazdy jak Fabregas, czy van Persie.
Dokładnie o godzinie 21:00 zabrzmiał pierwszy gwizdek Mike Deana i zawodnicy obu ekip ruszyli do ataku.
Już w 5. minucie Kanonierzy objęli prowadzenie. Wszystko zaczęło się od przejęcie futbolówki przez Koscielnego w środku pola. Francuz zgrał do Gibbsa, ten do Arszawina, który idealnie znalazł wybiegającego na czystą pozycję Samira Nasri. Piłkarz z numerem ósmym dopełnił tylko formalności, umieszczając piłkę w dolnym rogu bramki. 1-0!
W 10. minucie miał miejsce rzut wolny dla Arsenalu. Po wrzutce Nasriego, do piłki wysoko wyskoczył Marouane Chamakh, który uderzył tak, że wydawało się, że nikt nie może piłki dotknąć. Jednak fantastycznie zachował się Schmeichel, parując futbolówkę daleko poza pole karne.
Po zdobyciu gola, Kanonierzy nie zwalniali z tempa. Londyńczycy nadal konstruowali świetne akcje, jednak mieli niemały problem ze skutecznością, na co wskazywały zmarnowane okazji Arszawina, czy Bendtnera.
W 35. minucie Bacary Sagna zadziwił wszystkich kibiców Arsenal zgromadzonych na Ellan Road. Po nieudanej akcji Nasriego i Bendtnera piłka trafiła pod nogi Sagny, który nie czekając ani chwili, uderzył z ostrego kąta tak mocno, że bramkarz mógł tylko odprowadzić futbolówkę wzrokiem.
Po chwili jeszcze piękniejsza bramka padła, lecz do bramki Wojtka Szczęsnego. Dwie minuty po fenomenalnym strzale Sagny, Johnson potężnym uderzeniem zbombardował bramkę Polaka, który w obliczu futbolówki lecącej idealnie w okienko nie miał najmniejszych szans na obronę. 1-1
Do końca pierwszej części gry nic ciekawego nie miało już miejsce, mimo że ostatnie minuty pierwszych 45 minut były dość wyrównane.
Pierwsze chwile drugiej połowy, podobnie jak ostatnie minuty pierwszej, były wyrównane, z lekkim wskazaniem na Kanonierów. Zawodnicy Leeds próbowali coś zdziałać grą z kontrataków, jednak świetną organizacją popisywała linia defensywy.
Druga część gry zdecydowanie nie opiewała w tyle ciekawych okazji, co pierwsze 45 minut. Mimo że swoje szanse miał Andriej Arszawin, to skuteczność piłkarzy Wenger nadal nie była zadowalająca.
W 70. minucie gry Arsene Wenger zdecydował się na podwójną zmianę. Na boisku pojawili się Cesc Fabregas i Robin van Persie, którzy zastąpili Andrieja Arszawina i Marouane Chamakha.
Dwie minut po wejściu na murawę, Cesc Fabregas miał swoją szansę na zdobycie bramki. Po wywalczeniu rzutu wolnego, Hiszpan podszedł do piłki i uderzył ją w taki sposób, że ta minimalnie minęła bramkę.
Kilka chwil później Robin van Persie pokazał jak bardzo wartościowym jest zawodnikiem. Po dobrej akcji kapitana londyńczyków - Ceska Fabregasa, piłka trafiła do Nicklasa Bendtnera, który genialnym krosowym podaniem odnalazł wbiegającego van Persiego. Holender wyskoczył do futbolówki niczym skoczek wzwyż, pokonując tym samym interweniującego Schmeichela.
7 minut przed końcem gry na boisku pojawił się Gael Clichy, który na murawie zajął miejsce Samira Nasri.
Do końca dzisiejszego meczu Kanonierzy niesieni dopingiem swoich kibiców nie mieli kłopotów z dowiezieniem tego rezultatu. Mike Dean, po doliczeniu 4 minut do regulaminowego czasu gry, zakończył dzisiejsze spotkanie. Londyńczycy pewnie awansowali do IV rundy FA Cup, gdzie zmierzą się z Huddersfield Town. Na pochwałę zasługują Robin van Persie i Cesc Fabregas, którzy od razu po pojawieniu się na boisku mieli wielki wkład w grę. Dobre spotkanie rozegrała rónwież cała linia obrony.
Leeds: Schmeichel, Connolly, Bruce, O’Brien, Parker, Watt, Howson, Johnson, Snodgrass, Paynter, Gradel
Ławka rezerwowych: Higgs, Collins, Sam, Hughes, Bromby, Somma, McCormack
Arsenal: Szczęsny - Sagna, Djourou, Koscielny, Gibbs - Song, Denilson, Nasri - Arszawin, Bendtner, Chamakh
Ławka rezerwowych: Shea, Fabregas, van Persie, Walcott, Wilshere, Clichy, Eboue
źrodło: Własne
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|---|---|---|---|---|
| 1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
| 2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
| 3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
| 4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
| 5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
| 7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
| 9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
| 10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
| 11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
| 12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
| 13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
| 14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
| 15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
| 16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
| 17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
| 18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
| 19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
| 20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|---|---|
| Mohamed Salah | 15 | 11 |
| E. Haaland | 13 | 1 |
| C. Palmer | 11 | 6 |
| A. Isak | 10 | 4 |
| B. Mbeumo | 10 | 2 |
| C. Wood | 10 | 0 |
| Matheus Cunha | 9 | 3 |
| N. Jackson | 9 | 3 |
| Y. Wissa | 9 | 1 |
| J. Maddison | 8 | 4 |
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Kanonier
chodzi Ci chyba o DJ :D
Messi nie strzelił karnego xd
dailymotion.pl/arsenalist
ja już widziałem bramki
Acolt - 101greatgoals.com/category/goals/england/
No dobra - mecz z Huddersfield powinien być spacerkiem - imo oni są gorsi niż Leeds;p
Ej tam był spalony bo Bendtner uczestniczył w akcji i ściągnął na siebie jednego obrońce. Gdyby nasz drewniak stanął i nie poszedł za akcją nie byłoby spalonego.
stefcio15----> jedno nazwisko ,któregoś z naszych graczy tak śmiesznie czyta tylko nie wiem dokładnie ,który to taki. nie długo dojdzie do tego ,że będzie starał się powiedzieć Szczęsny po angielsku :P
madjer-> to że barcelona gra podstawowym składem (oprócz Valdesa)
bramki zaraz się tu pokażą znając życie;) cierpliwości troszkę ;P
damian ... Barca wygrała pierwszy mecz 5;0 co więc w tym ciekawego ???
Macie ten link z bramkami?;pp
Betis pokazuje ze mozna.
@kanonier95
No właśnie kwestie dobitki to się rozstrzyga w momencie strzału, jeżeli gibbs był uderzał a wtedy Benek byłby na spalonym i chciałby dobić to wtedy jest spalony, a jego ustawienie przy podaniu do gibbsa, nie ma na to najmniejszego wpływu. A ferii nie mam, wręcz odwrotnie.
...Mnie ten koleś rozwalił jak co chwilę gadał że Cesc odejdzie z Arsenalu ...
53 minuta
betis sewilla 3-1 barcelona
Kanonier - dokładnie , gość zrobi wszystko zeby pokazac sie z jak najlepszej strony , on nawet slowa w ktorych akcentu nie ma stara sie czytac "po angielsku" :D
... Cieszcie się że transmisje są po Polsku :P
hochland--> trzymam za słowo ,że przybijesz wujkowi piątke :P
Dobry mecz Arsenalu:D Oby tak dalej tym bardziej że skład dzisiejszego zespołu nie był najmocniejszy!
... Brawa także dla Chamakh ,po tym co ostatnio prezentował to przyzwoity mecz w jego wykonaniu ...
stefcio15--> no ten akcent mnie rozwala , te sztuczne przeciągane nazwiska :P
Panie robinie gdybyś nie łapał kontuzji to ta pucharowa posucha nie musiała by trwać 5 lat... Ogólnie teraz zespół zdrowy to nasza gra jest na najwyższym poziomie:)) W ostatnich latach to kontuzje przeszkadzały nam najbardziej. Trzeba przyznać że ten kross Nicklasa świetny był. Niech wszyscy będą zdrowi i Andrzej kup sambe to Ci przybije piątke i zdobędziemy mistrza:))
Ja tam akurat zawsze mam okazje sie posmiac ogladajac mecze na SportKlubie , gosc ma taki zabojczy akcent :D
Arszawin najslabiej;/
krawiec256--> to dziwne bo polscy kom. ( nie ten ze sport klubu bo to jest porażka ;/) mówią co innego jak ci angielscy , ja jednak się będę twardo upierał mojej wersji
Denilson calkiem przyzwoicie zagral, sporo ciekawych podan mial.
Narazie w MotM prowadzi Nasri, drugi Sagna, a 3 RvP :D Brawo kanonierzy.
Song z Denislonem zrobili swoje. Biegali po całym boisku i kasowali akcje jak należy ;)
Drużyna się spisała całkiem całkiem.
Djourou dalej niepewny- sporo główek poszło nie tak.
Sagna w takiej formie wciąga nosem wszystkich przeciwników po swojej stronie. Oby tak dalej w tym sezonie.
Akcja Bendtner- Van Persie: lepiej dośrodkować i wykończyć się już chyba nie da!
Kto zrobił różnicę w porównaniu z pierwszym meczem? NASRI!
Jak już Wenger rotuje składem, to niech albo Nasriego albo Fabsa wystawia- gdyż brak ich obu jest z reguły wyraźnie widoczny.
Po rozczarowujących występach z Leeds i Ipswitch nadchodzą 2 wyraźne wygrane. Następni przeciwnicy też nie są z najwyższej półki. Najwyższy czas zbudować serię zwycięstw. Go Gunners!
Jak dla mnie najgorzej song...
brg2104--> na ojca się napatrzył :P
moje odczucia po meczu: Chamkh w koncu zaczyna cos grac,Robina forma rosnie z kazdym meczem,Fabregas jak zawsze wnosi duzo do gry,Andrzej staral sie ale mu nie wychodzilo ale biegal jak nigdy chyba,Benio totalna porazka razem z niesmialym Denilsonem
Kanonier95 chyba nie masz racji :), skoro podanie przyjął inny zawodnik to sędzia nie miał prawa tego odgwizdywać, nawet to mówili ang komentatorzy, a to co się stanie pod koniec akcji to sędzia raczej tego nie wie :)
Bravo i jeszcze raz bravo! Tak trzeba grać, i przechodzić do następnych rund. Teraz rozgromić Wigan i jechać dalej!
przepraszam, Gunner i Topek wybaczcie, widac nie jestem na biezaco i mi umkneło.. juz sie nie udzielam w dyskusji lepiej! no, ale coz, Betis strzela jeszcze 6/7 i Barca odpada;p
Fenomenalna bramka RvP i świetny mecz w wykonaniu Sagny.. :) Oby tak dalej :)
Mecz dobry, mam nadzieje ze Arszawin sie z czasem rozgrzeje, szaman coś zaczyna chyba wracać do formy, RVP gra fenomenalnie, to samo cesc, nasri tez świetnie. Obrona wkoncu gra tak jak powinna. Oby tak dalej to mistrz będzie nasz.
Fajne to zdjęcie z Robin-em.
Weźcie tą czcionkę bo nie da się czytać komentarzy...
Kipling, Barca już grała z Betisem. 5:0...
Teraz czeka nas mecz u siebie z Wigan ... Ostatnio ich troszke zlekceważyliśmy i skończyło się 2:2 ...
Trzeba ich będzie pokonać ... Ale z RvP10 w składzie jestem o to spokojny :))
młody schmeichel mnie rozwalił biegną c pod nasza bramkę przy stanie 3:1 :D:D
a wracając do poprzedniego pytania Axxa
wolałbyś ,żebym wkleił zdjęcie May'a czy chomika :P
Macie bramki z meczu? link.?
Kiplin---> Przecież to jest rewanż... Farca pierwszy mecz wygrała 5:0
Patrząc na Wojtka jedno mi dzisiaj nachodziło na myśl - "Różowa Pantera": p
Licze, ze Barca przegra.. wprawdzie to CDL, wiec sa rewazne i nie wierze, ze Real Betis ich wyeliminuje, ale chociaz troche przytna im te długie nochale..
czcionka lipna..
Dobry mecz, w zasadzie w pełni kontrolowany. Wenger dobrze wyważył dzisiejszy skład. Część graczy odpoczęła, ale pozostawiając pewne ogniwa, skład funkcjonował jako całość. Oczywiście później wchodzą indywidualne dyspozycje i z tym było różnie. Ogólnie najgorzej chyba Arszawin, chociaż znów ukąsił asystę.
szwarcekruper--> nie wiem jak cię przekonać ,hmm może musisz więcej meczy oglądać . Jak masz teraz ferie to będziesz miał do tego sporo okazji , widziałem sporo meczy i własnie w takiej sytuacji sędzia używa gwizdka. Bedtenr był na spalonym bo biegł równo w akcji jak by był strzał i wtedy bedtner był na dobijaku i szczelił by gola ,realizator napewno by pokazał wcześniejszego spalonego ;] myśle ,że własnie dla tego sędzie chciał się tego ustrzec i odgwizdał spalonego
genialny mecz dla kibiców!
Takie mecze chcę oglądać...
Jesteśmy w formie nie ma co ukrywać ;)
Mówię to z perspektywy kilku ostatnich meczy i poszczególnych zachowaniach piłkarzy.