Finał Ligi Mistrzów już dziś - piłkarskie emocje w Madrycie

22.05.2010, 18:59, Mateusz Kolebuk 59 komentarzy

Piłkarskie święto w Madrycie trwa dla kibiców Bayernu i Interu już od kilku dni, ale prawdziwe emocje czekają wszystkich dopiero o godzinie 20:45. Na Santiago Bernabeu zmierzą się wówczas dwie drużyny, które w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów niejednokrotnie zaskoczyły nie tylko swoich kibiców, ale i kibiców innych drużyn.

Bayern utorował sobie drogę do finału pokonując w dwumeczu takie drużyny jak Manchester United i Lyon, natomiast Inter sprawił niespodziankę, pokonując w półfinale Barcelonę. Niesamowita wola walki Bawarczyków i geniusz taktyczny Jose Mourinho (nie ujmując oczywiście Interowi innych przymiotów) to główne powody, dla których dzisiejszego wieczora będziemy oglądać te dwie drużyny w finale.

Mourinho ma z pewnością przygotowany genialny plan taktyczny na dzisiejszy wieczór. Po po przybyciu do Madrytu uciekł szybko reporterom, kurczowo przyciskając swojego laptopa do piersi - to pewnie tam znajduje się przepis na zdobycie tego niezwykle prestiżowego trofeum. Możemy więc być pewni jednego - ten finał nie może być przeciętny. Albo będzie niezwykle nudny, bo oglądać będziemy piłkarskie szachy, albo niezwykle ciekawy z powodu starcia dwóch zupełnie różnych drużyn.

W pięciu ostatnich finałach Ligi Mistrzów mieliśmy okazję oglądać przynajmniej jedną drużynę angielską (w 2008 roku oglądaliśmy dwie). W tym roku hegemonia drużyn z Premier League została przerwana.

Bayern ostatni raz w finale Ligi Mistrzów występował w 2001 roku. Bawarczycy prowadzeni przez Ottmara Hitzfelda pokonali wówczas w rzutach karnych drużynę Valencii. Inter ostatni raz triumfował w Pucharze Europy (poprzednia nazwa Ligi Mistrzów) w 1965 roku, pokonując Benfikę. Czy kibice Interu po 45 latach ponownie zaznają smaku zwycięstwa w tych rozgrywkach? Czy Bayern utemperuje charyzmatycznego, ale egocentrycznego Mourinho? Przekonamy się już niedługo.

Arbitrem dzisiejszego finału będzie Howard Webb.