Fiszman: Nikt nie przejmie kontroli!

Fiszman: Nikt nie przejmie kontroli! 30.04.2007, 14:04, Filip Duszyński 0 komentarzy

Dyrektor Arsenalu - Danny Fiszman zdementował pogłoski, jakoby klub z Emirates Stadium miał być przejęty przez 'obce siły' Stana Kroenke i Davida Deina.

Fiszman zaprzeczył również plotkom, mówiącym że Arsene Wenger jest zaniepokojony obecną sytuacją w klubie, związaną z rzekomą groźbą przejęcia.

Wprawdzie Stan Kroenke wykupił ostatnio kolejne akcje klubu, ale Fiszman twierdzi, że żadnych rozmów na temat ewentualnego przejęcia nie było.

"Kroenke posiada w tej chwili dużo akcji i jest liczącym się współudziałowcem, więc normalne jest, że w takiej sytuacji należy się spotkać i dowiedzieć, jakie są jego plany. Na razie jednak nie wiemy niczego." - powiedział Fiszman dla Sky Sports.

"Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje, które mogłyby poprawić sytuację klubu, ale musimy być w 100% przekonani co do tych pomysłów."

"Dołączyłem do zarządu w 1992 roku. Od tego czasu osiągaliśmy fantastyczne wyniki. Zbudowaliśmy genialną, młodą drużynę, stworzyliśmy nowy stadion."

"Wszystko to sfinansowaliśmy z naszych własnych środków. Wszystko zrobiliśmy w rozsądny sposób."

"Pójdę na wszystkie propozycje, które będą dobre dla klubu. Myślę jednak, że bardzo trudno będzie przekonać mnie i zarząd, jak można dokonać dobrej inwestycji, która będzie wynosić 500-600 milionów funtów, a później oczekiwać zwrotu takiej kwoty?"

"Jeśli nawet chcesz mieć rocznie 8-10% zwrotu, to te pieniądze pójdą z budżetu klubu. Podsumowując, taka inwestycja nie ma sensu."

Fiszman uważa, że aktualna burza wokół Arsenalu, związana z ewentualnym przejęciem, nie ma wpływu na piłkarzy i managera, a co za tym idzie - wyniki sportowe.

"Nie uważamy, żeby kwestia właściciela była tu problemem - zarząd będzie nadal popierał Arsene Wengera. Jeśli będzie chciał kupić nowych zawodników, my mu w tym pomożemy."

"Zarząd posiada 45,5% akcji klubu, a nasi przyjaciele mają kolejne kilka procent, co sprawia, że posiadamy powyżej 50%. Właśnie dlatego nikt nie przejmie kontroli nad Arsenalem." - zakończył niezwykle optymistycznie Fiszman.

źródło: Skysports.com

autor: Filip Duszyński źrodło: Kanonierzy.com
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady